T35-36: MTT US OPEN 2023

[DUN I LOVE]

Zmieniłem te ramy, bo kiedyś mieliśmy dyskusję z Fighterem, że jak oddasz typy o 22:03, to się przecież nic nie stanie, bo trwa rozgrzewka. Dlatego też zacząłem wydłużać czas o te 10 minut. Finał zaczął się dużo później - 22:16 chyba była, niczym Damian nie mógł się zasugerować.

Można ew. znieść opcję zmiany typów i dopuścić ją tylko w ewidentnej sytuacji (kiedy ktoś przez pomyłkę da 2-2 w setach czy wpisze wynik seta jako 7-4 np.).

[Damian]

Nie wiem po co używasz słów "wałek" gdzie wszystko dzieje się zgodnie z regulaminem.

4. Zasady gry
* Każdy uczestnik gry typuje samodzielnie, zabronione jest wysyłanie typów poprzez innych użytkowników.
* Nie wolno zmieniać (edytować posta z typem). Ewentualne poprawki można nanieść w nowym poście, gdzie należy zacytować poprzednie typy i pod spodem podać poprawione.
* Nie wolno przekraczać czasu typowania. Granica czasowa podana przez prowadzącego jest wiążąca. Prowadzący zawody może, choć nie musi, pozwolić na drobne odstępstwa wedle własnego uznania (np. opady deszczu, krecze, typy spóźnione, ale zgłoszone jeszcze przed rozpoczęciem pojedynków).

Pewnie @DUN I LOVE, @Barty, @Mario czy @arti prowadzili zdecydowaną większość turniejów w ostatnich latach, więc mogą się wypowiedzieć czy typy z czasem typowania do 12:00, były przyjmowane również o 12:00 czy nie. Myślę, że przykład Rangera jest tutaj jednym z wyjątków, a @Robertinho raczej przykładem jednym z wielu, gdzie typy z ostatniej minuty były przyjmowane. Jeśli według Ciebie jest to niedozwolone (bez żadnego pkt regulaminu obowiązującego), to trzeba unieważnić 50-60% turniejów, gdzie takie typy były przyjmowane. Jeszcze mógłbym zrozumieć, jeżeli takie typy były odrzucane, a było i jest dokładnie odwrotnie.

Niemniej jestem w lekkim szoku, jeśli chodzi o te interpretacje czasowe. Dość logiczne wydaje się typowanie do 22:10:00, bo załóżmy czysto teoretycznie, że te mecze startują o założonych godzinach i wówczas co? Damian ma jeszcze prawie minutę, obserwuje sobie z 2 punkty i wysyła typ? Tutaj jestem po stronie Jacuszyna.

Czyli takie typy były odrzucane w zdecydowanej większości?

Przykład z Rzymu jest już sytuacją rzadką, gdzie organizatorzy zazwyczaj sztywno pilnują czasu, nie mniej cały czas wedle aktualnie obowiązującego regulaminu nie jest sytuacją zabronioną, którą rozstrzyga organizator (najczęściej zgoda prowadzącego+obu graczy), choć ciężko porównywać tamtą sytuację do tej.

Ze swojej strony w dniu dzisiejszym rezygnuje z funkcji "współrządzenia" MTT, więc zmiany w regulaminie możecie podejmować bez moich sugestii i nawet w trakcie sezonu/turnieju. Oczywiście z gry nie odchodzę, a że chcę traktować to jako dobrą zabawę, a kolejny powód do sporów, wolę śledzić z boku. Dziękuję.

[Mario]

Ok, poświęciłem chwilę na research i trochę zwracam honor, bo godzina typu jest 22:10, więc problemem jest forumowy zegar i Damian mądrze to wykorzystał. Nie ma tematu jak dla mnie.

Plus nie wiem po co te rezygnacje, przeraża mnie postawa, której coraz więcej na forum. Narzekacie na tenisistów, a sami nie jesteście lepsi. Damian, rób swoje, koniec końców nikogo nie skrzywdziłeś, ani nie przekręciłeś, a robotę robisz dobrą.

[DUN I LOVE]

Tu ma rację Damian, od kilku tak to traktowaliśmy i nie było problemu.

Zdecydowanie trzeba to doprecyzować i podawać czas co do sekundy.

[Jacuszyn]

@Damian nic nie zrobiłeś złego, to regulamin jest nieprecyzyjny. Podzielam zdanie @Mario , że robisz tu kapitalną robotę i tak trzymaj. Nikt nie ma pretensji o Twoje prowadzenie, zarządzanie turniejami, źle zrozumiałeś moje słowa. może za bardzo się uniosłem więc nie bierz tego do siebie ale naprawdę sądzę, że regulamin jest nieprecyzyjny a Ty tylko wykorzystałeś lukę jak słusznie Sławek zauważył.

@DUN I LOVE szkoda tylko, że problem został zauważony gdy już mleko się wylalo. Niestety mądry Polak po szkodzie

[DUN I LOVE]

@DUN I LOVE szkoda tylko, że problem został zauważony gdy już mleko się wylalo. Niestety mądry Polak po szkodzie

Zawsze tak jest, chociaż ja nie widziałem tutaj problemu, bo żadna piłka meczu nie została odbita. A uwagi co do dedlajnu są odkąd pamiętam i nawet jeżeli coś doprecyzujemy, to jestem pewien, że nie znikną, bo zawsze urodzi się sytuacja, której albo nie można przewidzieć, albo z którą gracz nie będzie mógł się pogodzić (np. dlaczego mi nie uznałeś typów, skoro się mecz jeszcze nie zaczął?). Może to też pójść w drugą stronę.

Zgadzam się, że należy do bólu literalnie traktować regulamin, bo polityka elastyczności poniosła za sobą wiele ofiar, czego njalepszym przykładem finał RG17. Chciałem dobrze, a wyszło jak zazwyczaj.

Spadam do roboty, miłego!

[Damian]

Plus nie wiem po co te rezygnacje, przeraża mnie postawa, której coraz więcej na forum. Narzekacie na tenisistów, a sami nie jesteście lepsi. Damian, rób swoje, koniec końców nikogo nie skrzywdziłeś, ani nie przekręciłeś, a robotę robisz dobrą.

Nie chcę być sędzią we własnej sprawie, jeszcze teraz kiedy lideruje chwilowo rozgrywkom. Także lepiej by we większym gronie podejmować kluczowe decyzje odnośnie regulaminów itp. Wszystkie statystki pozostają bez zmian. Jeszcze muszę ogarnąć ilość wygranych meczów w Szlemie, ale jadę do Sieradza na spotkanie ws. wyborów.

[Jacuszyn]

Szkoda, że do takiej sytuacji w ogóle doszło i szkoda, że na taki temat musimy rozmawiać przy tak poważnym turnieju. @Damian robisz kapitalną robotę i obyś robił ją dalej. Życzę wielu sukcesów w MTT i trzymam za Ciebie kciuki. Nie mam pretensji i nie miałem o wykorzystanie luki tylko o to, że w ogóle taka luka w regulaminie jest. Zeby była jasność

Ta sytuacja zraziła mnie totalnie do MTT bo nie mam żadnych podstaw, żeby myśleć, że nadinterpretacji regulaminu nie będzie. Dla mnie 10:00 oznacza 10:00:00 i przekroczenie czasu o 59 sekund to jest przekroczenie czasu. Ten punkt nie był sprecyzowany i z tego powstał cały problem. Dla mnie 0:59 to nie to samo co 0:00. Tu nie ma znaczenia punkt z odstępstwami. Ani Dawid, ani zapis w regulaminie nie stanowił do której godziny typujemy dokładnie i tu leży problem.

Nie kłócę się Damianie z Tobą, tylko przedstawiam swój punkt widzenia. Nie czuj się więc proszę atakowany, bo nie mam tego na celu. Może wałek to za duże słowo ale nieprecyzyjność regulaminu to już właściwe sformułowanie.

Jeśli ktoś ma się z MTT w poważnym wydaniu żegnać to niech będzie to ten, przez którego to mleko się wylało, czyli ja. Ja mam satysfakcję, że typami bez zmian wygrałem ten finał i tego mi nikt nie zabierze. To jest tylko moja satysfakcja bo w statystykach będzie coś innego Niech jest, brawo Damian za czujność do samego końca i trafną ocenę sytuacji. Szczerze, to nawet trochę żałuję, że wysłałem ten typ bo już chyba lepiej byłoby wtopić przez W/O. Ale mam świadomość, że Ty byś nie chciał przez W/O wygrać finału. Ty masz Szlema oficjalnie (drugiego z tego co widzę) ja mam satysfakcję, że lepiej wytypowałem pierwotne typy i szafa gra Widocznie nie jest mi dane wygrać WS w tej grze.

Szkoda, że tak wyszło z całą tą sytuacją. Bardzo fajny miałem sezon i fajnie się grało. Do TOP10 na dwa tygodnie wróciłem. W Chengdu zagram, bo się zgłosiłem, a co dalej to się zobaczy.

@DUN I LOVE nie powinno w mojej ocenie być w ogóle sytuacji na zasadzie: "uznaj mi, bo nie zaczęli". Deadline powinien być rzeczą świętą, nieprzekraczalną, przynajmniej moim zdaniem. I doprecyzowanie regulaminu wyeliminuje wiele problemów.

Miłego dnia wszystkim i przepraszam każdego, kto poczuł się urażony moimi słowami.

@Damian kandydujesz czy jestes w komisji? Zapamiętaj sobie raz na zawsze - nie zrobiłeś nic złego i nie masz powodu by czuć się winnym. Finał pokazał, że regulamin jest nieprecyzyjny i tyle. Racja, że kluczowe decyzje powinny być podejmowane w większym gronie.

[Damian]

Nie czuję się winnym. Nie miałem absolutnie pojęcia, że ten punkt regulaminu może być dla kogoś niejasny.

Zajmuję się organizacją wyborów, także najbliższe dni nie będą lekkie.

[Jacuszyn]

Nie czuję się winnym. Nie miałem absolutnie pojęcia, że ten punkt regulaminu może być dla kogoś niejasny.

Zajmuję się organizacją wyborów, także najbliższe dni nie będą lekkie.

Powodzenia w takim razie, będzie Ci potrzebne.

Punkt był niejasny i dobrze, że do jakichś wniosków doszliśmy.

Liczę na jakiś rewanż w jakimś finale Mastersa kiedyś Gratulacje #1 i świetnego turnieju!

[arti]

W celu oczyszczenia atmosfery proponuję roczny ban na MTT dla @Damian i dożywotni dla @DUN I LOVE. @Barty dasz radę zablokować im dostęp?

[DUN I LOVE]

Usunąć Damian i rekord Bizona stoi otworem.

[Jacuszyn]

W celu oczyszczenia atmosfery proponuję roczny ban na MTT dla @Damian i dożywotni dla @DUN I LOVE. @Barty dasz radę zablokować im dostęp?

Dla oczyszczenia atmosfery lepsza będzie walka w oktagonie na Fame MMA

A tak poważnie to obaj zrobiliśmy dużą rzecz - Damian wygrał drugiego WS. Wygrał USO po dwóch porażkach w finale i ustrzelił dublet, natomiast ja zagrałem pierwszy finał Szlema.

Mam nadzieję, że dane będzie kiedyś się zrewanżować i do tego będę dążył, bym to kiedyś ja mógł napisać w podpisie, że mam Szlema na koncie. Będzie o to bardzo ciężko, ale zobaczymy.

Gratulacje @Damian. Życzę kolejnych sukcesów i kolejnego, mniej kontrowersyjnego finału między nami. Wyszła głupia sytuacja i oby nigdy więcej takich.

[no-handed backhand]

do tego będę dążył, bym to kiedyś ja mógł napisać w podpisie, że mam Szlema na koncie.

Ja też.

[Jacuszyn]

do tego będę dążył, bym to kiedyś ja mógł napisać w podpisie, że mam Szlema na koncie.

Ja też.

To fajnie.

[lake]

Jprd, ale te wszystkie dramy w tym wątku zrzuciły z piedestału "moje Wimby" A tak rzucająć wzrokiem na ostatnie kilka stron, to może zamiast bawić się w sekundy lepiej robić deadline zgodny z pierwotnym startem meczu a nie zastanawiać się czy rozgrzewka potrwa 10, czy 11 minut. A i zastanowiłbym się czy nie wdrożyć tego co jest jest chyba praktykowane w kopanej. Czyli osobny deadline dla poszczegónych spotkań we wcześniejszych rundach.