LM 23/24

[DUN I LOVE]

Real w tym meczu gra niesamowite Nic. W sam raz na gola dającego awans w 121 minucie lub awans po rzutach karnych.

Bronią dobrze, ale z przodu naprawdę bieda. Potrafią cierpieć.

[Nando]

Foden xdd

[DUN I LOVE]

Chce chyba znowu wyrżnąć mordą o krawężnik City.

[Kiefer]

Real coś jeszcze grał do momentu strzelenia gola, od tamtej jednak pory to bieda totalna, na ich szczęście City znacznie słabsze niż przed rokiem, czy też w starciu sprzed dwóch lat, kiedy ich wyeliminowali.

[Nando]

Chce chyba znowu wyrżnąć mordą o krawężnik City.

Czyli typowy Pep w pucharach xd

[DUN I LOVE]

Dobrze, że Vini tam Jude'a nie zobaczył po drugiej stronie.

[Nando]

Upiekło się City.

[DUN I LOVE]

Klasyczny Real by był, gdyby wcisnęli. No ale może czekają do 121. minuty.

[Kiefer]

Ten co dośrodkował xd

[DUN I LOVE]

Chyba nie było karnych o takim ciężarze gatunkowym od czasów tych w finale MŚ.

[no-handed backhand]

Karniaczki.

[DUN I LOVE]

Przetrwał Real i teraz są faworytami imo.

[Kiefer]

Ja w ogóle sobie nie przypominam konkursów jedenastek w wykonaniu zespołów prowadzonych przez Ancelottiego i Guardiolę, oczywiście Carlo w finałach LM 2003 i 2005, ale potem?

City faworyt, własny stadion i jeszcze strzelają pierwsi.

[DUN I LOVE]

Anglicy i karne.

[Kiefer]

Tych Anglików to pewnie tyle samo w jednym i drugim zespole.

[Nando]

Luka pudło.

[Kiefer]

Słabiutko Modric na koniec kariery.

[DUN I LOVE]

Ale że Luka. Ostro.

[Nando]

Co odjebał Bernardo xd

[Kiefer]

Cóż, gdyby bramkarz się rzucił w którąś stronę...