Roland Garros 2023 - faworyci.

[DUN I LOVE]

Moje przemyślenia:



Zapraszam.

[no-handed backhand]

Odsunąłem wszystkich emerytów, pół-emerytów, leszczy, zawodników pod formą i wyszło mi, że Emil Ruusuvuori.

[DUN I LOVE]

Głos na Alcaraza.

Tsitsipas czarnym koniem.

[Nowitzki]

Alcaraz wydaje się najpewniejszy, ale cały sezon na cegle jest nieprzewidywalny. Czarnymi końmi rudzi Rublov i Sinner. Rafole bez zdrowia i formy, ale jeszcze trzeba ich pokonać. Kciuki za Rune i Zvorka.

[Kiefer]

Ja sobie poczekam z głosem do RG, choć pewnie i tak postawię na Carlitosa.

[Kamileki]

Rafa białym koniem.

[jaccol55]

Sam jesteś koń.

[Barty]

Jak można w ogóle obstawiać kogoś innego niż Nadala na RG.

Pozdro dla wszystkich optymistów.

[Kiefer]

W sumie zapomniałem o nim, generalnie wydaje mi się, że on jest za bardzo poza tenisem w tej chwili, ale jak ponownie przekroczy granicę robienia wszystkich w konia to cóż...

[DUN I LOVE]

Zagra w ogóle? Jakoś tak podejrzanie cicho - myślę, że gdyby wszystko było naprawdę ok to by puścił jakiegoś twitta do fanów, że np. w przyszły wtorek wylatuje do Rzymu.

[Kamileki]

Zagra w ogóle? Jakoś tak podejrzanie cicho - myślę, że gdyby wszystko było naprawdę ok to by puścił jakiegoś twitta do fanów, że np. w przyszły wtorek wylatuje do Rzymu.

W Paryżu powinien zagrać, ale Rzym nie jest na 100 % pewny.

[Art]

[DUN I LOVE]

Rosną szanse Alcaraza, co?

[Kiefer]

Bardzo możliwe, że gdyby nie peak Zvereva przy jednocześnie słabym dniu Carlosa, to już w zeszłym roku by to się tak skończyło.

Generalnie Alcaraz i Iga to w tym momencie duzi faworyci, Iga nawet większa.

[Barty]

Spoiler:

Mam nadzieję, że się na RG ziści.

[no-handed backhand]

Jest tu szansa na zwycięstwo bez straty seta, jeśli Karen Chaczanow nie zagra w drugim secie na tyle dobrze, żeby nagle nie dokonać choke’a.

[Rroggerr]

Bardzo możliwe, że gdyby nie peak Zvereva przy jednocześnie słabym dniu Carlosa, to już w zeszłym roku by to się tak skończyło.

Alcaraz tam mógł swobodnie polecieć w drugiej rundzie, ale ta koncepcja "blokowania" to jeden z fenomenów mtenis, którego nigdy nie zrozumiem (gdy ktoś gra średni meczyk po średnim turnieju i dostaje w pupę, jak Alcaraz wtedy).

[Kiefer]

Wiem, że mógł polecieć, tak samo jak tutaj z Ruusuvuorim, koniec końców zrobił QF, w meczu z Kasztanowem wyglądał znakomicie a z Saszą niewiele brakowało i udałoby się doprowadzić do tego decidera. Tak naprawdę US Open również było średnie w jego wykonaniu.

Spoiler:

Mam nadzieję, że się na RG ziści.

[DUN I LOVE]

Spoiler:

Mam nadzieję, że się na RG ziści.

To nie przy okazji porażki z Munarem w półfinale Murcii?

[Rroggerr]

Wiem, że mógł polecieć, tak samo jak tutaj z Ruusuvuorim, koniec końców zrobił QF, w meczu z Kasztanowem wyglądał znakomicie a z Saszą niewiele brakowało i udałoby się doprowadzić do tego decidera. Tak naprawdę US Open również było średnie w jego wykonaniu.

Alcaraz '22 przegrał w TB decidera z Berrettinim, po walce z kontuzjowanym Nadalem na betonie, epic z Kecmanoviciem w Miami, epic z De Minaurem w Barcelonie, porażka ze Zverevem w Paryżu w średnim stylu po kolejnej obronionej meczowej z randomem, porażka z Sinnerem w Londynie, obroniona meczowa z Sinnerem w NY po słabym Umagu i Hamburgu - zostaje Madryt, gdzie ograł w dobrym stylu Djokovicia i Nadala, ale sam Madryt jest miernym wyznacznikiem dla Garrosa. No, ciężko mi uwierzyć w tę narrację, że bardzo możliwe było pogonienie Nadala gdyby nie nieszczęsny Zworek (nawet jeżeli się zgadzam, że szkoda, że nie doszło do Nadaraza wtedy), zwłaszcza po roku.

Czy Alcaraz teraz gra lepiej - ciężko powiedzieć, ale pod względem ogólnej ogłady i pozycji, z jakiej występuje, rzeczywiście jest w innym miejscu i w sumie każdy wynik poza wygraną będzie już rozczarowaniem.