T9: Dubaj, Acapulco, Santiago 2023

[Barty]

Ta forma Daniła po środku niczego faktycznie trochę śmiesznie wyszła, ale może naprawdę na USO będzie już kolejny cykl. W każdym razie pokazał, że jest ciągle poważnym graczem i chyba kwestią czasu jest powrót do walki o najwyższe cele.

Nie liczyłem, ale Barty zapewnia, że punktowo odrobił to co zgubił w Melbourne.

Zobaczymy jak marzec. IW można spisać na straty (dużo ostatnio grał, jetlag, podejście do turnieju z marszu, historia startów), ale - jeżeli faktycznie jest tak mocny - brak semi czy nawet finału w Miami sprawi, że finalnie wyjdzie z tego cyklu mniej niż powinno.

Patrząc na jego poprzednie cykle, np. latem 2019, to nie powinien być specjalnie zmęczony, nawet w IW. Tym bardziej, że minie pewnie około tygodnia między finałem Dubaju a jego pierwszym tam meczem, więc o jetlagu też nie może być mowy.

[DUN I LOVE]

Cieszę się, że zająłeś moje miejsce w bandwagonie Daniła.

[Robertinho]

Ta forma Daniła po środku niczego faktycznie trochę śmiesznie wyszła, ale może naprawdę na USO będzie już kolejny cykl. W każdym razie pokazał, że jest ciągle poważnym graczem i chyba kwestią czasu jest powrót do walki o najwyższe cele.

Nie liczyłem, ale Barty zapewnia, że punktowo odrobił to co zgubił w Melbourne.

Zobaczymy jak marzec. IW można spisać na straty (dużo ostatnio grał, jetlag, podejście do turnieju z marszu, historia startów), ale - jeżeli faktycznie jest tak mocny - brak semi czy nawet finału w Miami sprawi, że finalnie wyjdzie z tego cyklu mniej niż powinno.

Patrząc na jego poprzednie cykle, np. latem 2019, to nie powinien być specjalnie zmęczony, nawet w IW. Tym bardziej, że minie pewnie około tygodnia między finałem Dubaju a jego pierwszym tam meczem, więc o jetlagu też nie może być mowy.

W sumie co mu tam nie leży w Sunshine Double, wolne korty i wiatr?

[Barty]

To jest nas dwóch. Od dwóch tygodni śledziłem statystyki i przebieg jego meczów i z takiej perspektywy wygladało, że zrobi ten finał. Dwa tb to zawsze oznaka wyrownanego meczu, ale i tak liczyłem , że jednak wygra.

Z Tiafoe wszystkie bp obronił, choć miał tam drugie podania. Dziś poszło nieco gorzej.

Jakbyś spojrzał w drabinkę, byś wiedział, gdzie można te wszystkie statystyki wsadzić.

Od początku Rune wyglądał, jak tykająca bomba, nawet, gdy wygrywał pierwszego seta. Duże rozczarowanie ten sezon na razie, jakby trochę mentalnie nie dojeżdżał, pomimo częstej przewagi czysto tenisowej.

A to nie są jakieś poważne problemy wydolnościowe?

Dla mnie, patrząc na dzisiaj czy AO z Rublevem, to nienaturalnie duże falowanie podczas meczu od samego początku. Ale może fizyka też swoje robi.

[Barty]

Cieszę się, że zająłeś moje miejsce w bandwagonie Daniła.

Kłaniam się nisko, utylitaryzm zawsze na propsie (szkoda tylko, że na cegle nie ma ludzi do tego...).

Balech, nie świruj.

[DUN I LOVE]

Wygląda na to, że Bercy było trochę ponad stan, standardowy turniej sygnalizujący potencjał.

[juniorro]

Daje ktoś z was w ogóle jakieś szanse Rublowi w starciu z Medem musiałby się chyba Danił połamać żeby Andrey wygrał?

[Robertinho]

Jakbyś spojrzał w drabinkę, byś wiedział, gdzie można te wszystkie statystyki wsadzić.

Od początku Rune wyglądał, jak tykająca bomba, nawet, gdy wygrywał pierwszego seta. Duże rozczarowanie ten sezon na razie, jakby trochę mentalnie nie dojeżdżał, pomimo częstej przewagi czysto tenisowej.

A to nie są jakieś poważne problemy wydolnościowe?

Dla mnie, patrząc na dzisiaj czy AO z Rublevem, to nienaturalnie duże falowanie podczas meczu od samego początku. Ale może fizyka też swoje robi.

W Australii mu ciśnienie mierzyli bodajże (?), a dziś włączałem się w trzecim secie i gość ledwo człapał, średnio to wróży patrząc na styl i docelową nawierzchnię, oraz warunki w jakich rozgrywana jest większość spotkań na niej. No zobaczymy jak się potoczy dalej ten sezon u pyskatego podopiecznego forum.

[DUN I LOVE]

Daje ktoś z was w ogóle jakieś szanse Rublowi w starciu z Medem musiałby się chyba Danił połamać żeby Andrey wygrał?

Raczej niewielkie. Jednak ogranie Novaka w prostych setach to ostateczny dowód na powrót Miedwiediewa do formy.

[Robertinho]

Daje ktoś z was w ogóle jakieś szanse Rublowi w starciu z Medem musiałby się chyba Danił połamać żeby Andrey wygrał?

Raczej niewielkie. Jednak ogranie Novaka w prostych setach to ostateczny dowód na powrót Miedwiediewa do formy.

Może być dość zacięty mecz, ale faworyt wyraźny. Może brak presji coś pomoże Andrzejowi? No (nie) zobaczymy.

[Art]

[Barty]

+5/6 Danił, jeśli miałbym stawiać.

Robert, akurat pod kątem nawierzchnii powinno u "Norwega" być w miarę równo, nie sądzę, że hard będzie odstawał od cegły po paru latach kariery.

[Art]

[Art]

[no-handed backhand]

Wałkujecie tego Rune, jakby był jakimś nowym Tsongą (pod kątem stylu gry i skali talentu).

[DUN I LOVE]

Niech przegrywa z Cressym i nie psuje Rune fajnym graczom.

[Lucas]

Przestańcie tak gadać, bo duńska kariera RUNiE, zanim się zaczęła.

To forum to przystań dla dyskryminacji Ludów Północy (ze szczególnym uwzględnieniem szwedzkich braci Ylmerow).

[DUN I LOVE]

Niszczy Danil.

[Lleyton]

Egzekucja.

[Kamileki]

"Not over yet ; )" - napisał na kamerze Daniił.