Mniejsze turnieje WTA 2023

[bogas1985]

Nawet jak Iga nie odzyska jedynki w tym roku to zrobi to prawdopodobnie zaraz po AO, do powrotu na 1 wystarczy jej zrobic cwiercfinal niezaleznie co Aryna zrobi, a osobiscie powatpiewam by Bialorusinka obronila tytul.

Jezeli mecze z Gauff i Garcia nie byly przypadkiem to WTF jest realne do zgarniecia bo w przeciwienstwie do reszty z TOP8 Iga jest w formie rosnacej. Reszta wyraznie zmeczona juz sezonem.

Calkiem prawdopobne ze Iga moze stoczyc boj o 1 w polfinale WTF.

Oczywiscie zakladam, ze dzis wygra.

[DUN I LOVE]

Aczkolwiek byłoby śmiesznie gdyby Sabalenka straciła po kilku tygodniach pozycję liderki cały rok się tak o nią starając.

Dobrze, że w ogóle po nią sięgnęła, bo w pewnym momencie wydawało się, że i do tego nie dojdzie. Kilka tygodni do statystyk wpadnie, a to już coś w tenisowym życiorysie.

[Lucas]

[DUN I LOVE]

Blisko pierwszego seta Polaczka.

[Kiefer]

Rozpoczęła z animuszem Ludmiła, ale szybko się posypała, Iga z kolei bardzo solidnie.

[hokej]

W/UE 1:0 w pierwszym secie? Wyszła w ogóle na kort?

[DUN I LOVE]

Szybko.

2ga najlepsza w Pekinie.

[Marcelo_Rios]

No i wspaniale. Igunia zdobyła swój 6. tytuł WTA1000. Poprawiła zatem wynik Agnieszki Radwańskiej, która w latach 2011- 2016 wygrywała 5-krotnie. Iga zajmuje obecnie 14 miejsce ex æquo w ogólnej klasyfikacji, liczonej od 1990 r.

Jest to również 5. zwycięski turniej Polki w obecnym sezonie i ponownie wyszła na samodzielne prowadzenie w tej kategorii. Z dwoma dużymi tytułami dołączyła do Sabalenki i Gauff, które do szlema również dołożyły po jednym mastersie. Rybakina ma dwa tysięczniki.

Iga traci do Sabalenki 630 punktów w żywym rankingu WTA Race. Ma więc szansę zakończyć sezon jako numer 1, ale nie wszystko będzie zależeć od niej. Przy założeniu, że Białorusinka wystąpi w Meksyku i rozegra wszystkie mecze grupowe, Polka musi zajść co najmniej do finału, a najlepiej wygrać całe zawody. Ale nawet wtedy pokonaną w ostatnim meczu nie może być Aryna. Co więcej Świątek nie może w grupie wygrać mniej meczów niż Sabalenka. Białorusinka ma wszystkie argumenty, żeby utrzymać prowadzenie, szczególnie, że samo miejsce rozgrywania jest zupełnie nowe i niełatwo na obecną chwilę przewidzieć, komu będą odpowiadały warunki w Cancun. Iga w tym i poprzednim roku rezygnowała z turniejów w Guadalajarze, a jej jedyny występ w Meksyku, właśnie W Guadalajarze w WTA Finals 2021 był średnio udany. Nie wyszła z grupy. Ciężko jest oczywiście porównywać oba miasta, oddalone od siebie o przeszło dwa tysiące kilometrów, z których jedno położone jest nad Zatoką Meksykańską, a drugie półtorej tysiąca metrów nad poziomem morza. Na Jukatan to się raczej lata poleżeć na plaży, ewentualnie zobaczyć piramidy prekolumbijskich cywilizacji, a nie grać w tenisa. Dotąd odbywały się tam tylko turnieje ITF.

W każdym razie Iga wywiera presję na Sabalence. Role się odwróciły. Teraz to Białorusinka przystąpi do turnieju ze świadomością, że może stracić fotel liderki. Zobaczymy, jak odnajdzie się w tej nowej dla siebie roli. Bardziej skuteczny okazać się może atak Igi dopiero w Australii, gdzie Aryna bronić będzie 2470 punktów (AO i Adelajda). I również z tego względu istotny będzie rozkład punktów w Cancun. Polka nie powinna wiele stracić w Meksyku do rywalki, a najlepiej coś odrobić.

Iga w Pekinie dorzuciła czwarty kontynent ze zwycięskim turniejem. Co ciekawe, jeśli w finałach WTA wygra wszystkie mecze, zakończy sezon z większą ilością zwycięstw niż w poprzednim roku.

A teraz świętujemy zwycięstwo w Pekinie. Jazdaaaaa!!!!!

[DUN I LOVE]

16-4, 80% wygranych finałów, kozak+.

[Jacuszyn]

Warto dodać, że w turniejach Mandatory to ona nie wygrała jedynie Madrytu w karierze (finał w tym roku). Nie ma co robić naprawdę dramatu. To jest bardzo dobry sezon Igi. W WTA 1000 bardzo regularna. Poza Rzymem wszędzie gdzie grała miała przynajmniej semi. W Szlemach tez nienajgorzej i wychodzi na to, że Sabalenka zdobędzie #1 na koniec roku ze względu na gorszy występ Igi w USO.

[Kiefer]

Przy założeniu, że Białorusinka wystąpi w Meksyku i rozegra wszystkie mecze grupowe, Polka musi zajść co najmniej do finału, a najlepiej wygrać całe zawody.

To jest niebywały absurd o czym pisałem już przed rokiem, 125 punktów za porażkę w meczu grupowym, 250 za wygrany, tylko WTA mogło to wymyślić. Może Sabalenka się obroni, ale nie postawiłbym na to pieniędzy.

Iga wyglądała tutaj jakby to był początek sezonu, duże zaskoczenie dla mnie.

[DUN I LOVE]

To WTA to w ogóle organizacyjnie lata 40. XX wieku. Nawet profile zawodniczek na stronie nie są na bieżąco aktualizowane.

[lake]

Pal sześć profile ale gdzie zakładka RANKINGS BREAKDOWN?

[DUN I LOVE]

Pal sześć profile ale gdzie zakładka RANKINGS BREAKDOWN?

Nie ma kompletnie podjazdu do ATP.

Pisałem już kilka razy i się powtórzę - ATP pod względem marketingowo-organizacyjnym to wzór imo.

[Lucas]

Bardzo świeża i lekka Iga, tak jak w całym tygodniu. Na pewno ten triumf dużo dla niej znaczy i był potrzebny dla poprawy humoru. Zobaczymy (choć ja może mniej niż inni), co z tego będzie w Meksyku.

[DUN I LOVE]

Chyba nic nie zapowiadało tak znakomitego tygodnia.

Brawa dla sztabu i samej Igi ofc.

[MalaLala]

Właśnie dopiero co oglądnąłem skrót, bo w czasie meczu biegałem półmaraton.

Iga solidna. Jest to co powinno być czyli serwis i od razu jest wynik. Żałuje, że nie grała finału z Rybą, bo może była szansa na przełamanie (takie jak kiedyś zrobiła z Sakkari).
Jak dla mnie to najlepszy występ w sezonie ... w końcu pokonała 3 tenisistki w jednym turnieju:).
Co do odzyskania jedynki przez Igę to darujmy sobie. Ma 22 lata, niech rozwija swój tenis, ustabilizuje formę, a wyniki przyjdą same.
I niech się nie tłumaczy ciężkim sezonem, bo ciężkich meczów nie powinna mieć więcej niż kilka w roku ... reszta powinna być dla niej nic więcej tylko treningiem.

[DUN I LOVE]

Właśnie dopiero co oglądnąłem skrót, bo w czasie meczu biegałem półmaraton.

Brawo za dbanie o siebie.

[Jacuszyn]

@MalaLala w Krakowie biegłeś? Ja dziś korespondencyjnie. Przed chwilą wróciłem z 15-km treningu.

[Bialas55]

Ja 32 km, wiało mocno, tak się wystraszyłem, że hej hehe. Mówię matko bosko, drzewo pier pier, nie będę mówił jak