Bilanse H2H

[DUN I LOVE]

A jak wy się dziś czujecie po kolejnej zarwanej nocy na mecz tego unikatowego zawodnika?

[Mario]

To tenisista, która najlepiej się nie ogląda, więc zakładam, że wybrali sen i sprawdzili wynik.

[pascal]

Novak promuje zdrowy styl życia i nie wodzi swoich apologetów na pokuszenie. Na szczęście w trakcie sezonu znajdzie się wystarczająco dużo okazji, by obejrzeć Goata w bożych godzinach bez rozregulowania rytmów dobowych.

[Robertinho]

Wszyscy błądzimy Alanku, ale najważniejsze to przyznać się do błędu.

@balech @Robertinho @Kamileki @Kiefer @pascal, czekamy.

Zupełnie serio, mogę lubić Gaela, mogę współczuć @Mario , ale niestety obiektywnie i pedagogicznie bardzo pozytywna sprawa. Tj Djokovice tego świata powinny dojeżdżać jego Monfilsów bez żadnej litości przy każdej możliwej okazji.

[Kamileki]

@DUN I LOVE No ja się przyznałem, otwierając oczy na otaczające tenisowe fakty. Zobacz, jak zróżnicowany jest obóz Goata- fani Nadala, Federera, Novaka aż po neutralnych kibicowsko odbiorców piękna samej dyscypliny. Jest Novak ponad wszelkimi podziałami, tu nie ma czego naprawiać ani przyznawać się do błędu, tylko zapraszać zagubionych tenisowych włóczykijów. Zaproszenie na szczęście jest bezterminowe, więc czasu nie zabraknie na przetworzenie faktów.

@DUN I LOVE

[DUN I LOVE]

Trwają jakieś próby obrażania mnie.

[pascal]

Zupełnie serio, mogę lubić Gaela, mogę współczuć @Mario , ale niestety obiektywnie i pedagogicznie bardzo pozytywna sprawa. Tj Djokovice tego świata powinny dojeżdżać jego Monfilsów bez żadnej litości przy każdej możliwej okazji.

I na tej samej zasadzie, wbrew oburzeniu części forum, szlem czy inne sukcesy Ruuda nie byłyby żadnym dramatem a zdrową nagrodą za włożony trud.

[no-handed backhand]

Na szczęście to nigdy się nie wydarzy, więc można odetchnąć z ulgą i bez oburzenia.

[Robertinho]

Zupełnie serio, mogę lubić Gaela, mogę współczuć @Mario , ale niestety obiektywnie i pedagogicznie bardzo pozytywna sprawa. Tj Djokovice tego świata powinny dojeżdżać jego Monfilsów bez żadnej litości przy każdej możliwej okazji.

I na tej samej zasadzie, wbrew oburzeniu części forum, szlem czy inne sukcesy Ruuda nie byłyby żadnym dramatem a zdrową nagrodą za włożony trud.

Wystarczy żeby od czasu do czasu zawstydził żenów, tego nigdy za wiele. Do WS chyba zabraknie, aczkolwiek cieszy i bawi, że ma tych finałów trzy razy więcej niż "najlepszy tenisista w historii bez Szlema".

[DUN I LOVE]

Na szczęście to nigdy się nie wydarzy, więc można odetchnąć z ulgą i bez oburzenia.

Jeżeli się wydarzy, nigdy więcej już nie obejrzę meczu tenisowego.

[Robertinho]

Na szczęście to nigdy się nie wydarzy, więc można odetchnąć z ulgą i bez oburzenia.

Jeżeli się wydarzy, nigdy więcej już nie obejrzę meczu tenisowego.

To nawet nie jest wykładka...

[DUN I LOVE]

Ja Cię znam, teraz będziesz mu kibicował z głębi serca.

[Robertinho]

Ja Cię znam, teraz będziesz mu kibicował z głębi serca.

Tak, ale wyłącznie z troski o Ciebie.

[pascal]

Ja Cię znam, teraz będziesz mu kibicował z głębi serca.

Tak, ale wyłącznie z troski o Ciebie.

Powinniśmy w takim razie zacząć też przygotowywać edukacyjną kompilację klinicznych występów Goata, jakby admina w czasie tenisowej banicji zaszła nostalgia, żeby miał zawsze pod ręką rzetelne źródło tenisowej inspiracji. Ja proponuję Doha 2016, WTF 2015, AO 2011- co byście dodali @Robertinho @Kamileki @balech ?

[DUN I LOVE]

[pascal]

...rzetelne....

To może lepiej niech Ruud się zadowoli mastersami, by nie promować tenisowej monokultury.

A poza tym @DUN I LOVE jeden z ulubionych cytatów Mourinho od Hegla: "Prawda jest całością".

[DUN I LOVE]

Świetnie się czuje w ATP250 i niech nie wychodzi ze swojej strefy komfortu.

[Barty]

Jirzi Wesoły?

[DUN I LOVE]

On nie egzystuje.

[no-handed backhand]

Jirzi Wesoły?

Min. 3 zapałki.