Strona internetowa turnieju
Profil turnieju na oficjalnej stronie ATP
Miejsce rozgrywania turnieju: Paryż, Francja
Czas rozgrywania turnieju: 26.05.2013-09.06.2013
Drabinka: Singiel - 128 osób, Debel - 64 pary
Nawierzchnia: Clay
Pula nagród: € 10 104 000 (tyczy się wyłącznie rozgrywek męskich)
Zwycięzca singla 2012:
- Rafael Nadal (ESP)
Zwycięzcy debla 2012:
- Maks Mirny / Daniel Nestor (BLR/CAN)
Punktacja:
Zwycięzca - 2000 pkt.
Finalista - 1200 pkt.
Półfinalista - 720 pkt.
Ćwierćfinalista - 360 pkt.
Uczestnik 4. rundy - 180 pkt.
Uczestnik 3. rundy - 90 pkt.
Uczestnik 2. rundy - 45 pkt.
Uczestnik 1. rundy - 10 pkt.
Roland Garros
Dzień Matki AD2013 zbiega się w tym roku ze startem wielkoszlemowego turnieju tenisowego na kortach im. Rolanda Garrosa w Paryżu. Przez najbliższe 2 tygodnie paryski kompleks tenisowy, umiejscowiony w XVI dzielnicy francuskiej stolicy, będzie skupiał oczy fanów tenisa na całym świecie. Przez ostatnie 2 miesiące tenisiści szlifowali formę właśnie na ten turniej – turniej, który od 4 lat nosi oficjalną nazwę „French Internationals of Roland Garros”. Miejscowi nie akceptują żadnych alternatywnych określeń, a angielski termin „French Open” traktują wręcz jak obrazę.
Korty imienia francuskiego lotnika – Rolanda Garrosa, oddano do użytku w 1928 roku. Zajmują one obszar 21 akrów, na których mieści się 20 kortów oraz liczne pomieszczenia techniczne, bary, miejsca rekreacji i odpoczynku dla odwiedzających to miejsce sympatyków dyscypliny. Jednym z najbardziej znanych budynków w tym miejscu to muzeum Francuskiej Federacji Tenisowej, gdzie posiadacze biletów wstępu na korty mogą zagłębić się we wspaniałej historii nadsekwańskiego tenisa.
Tegoroczna edycja Roland Garros startuje z jeszcze wyższą pulą nagród (przekroczyła 10 milionów euro – dla samego turnieju męskiego) i jeszcze większymi oczekiwaniami sportowymi – rywalizacja Rafaela Nadala i Novaka Djokovicia ma wskoczyć na zupełnie nowy poziom. Przed rokiem Panowie stoczyli między sobą mecz o „absolutnie najwyższą stawkę” – Serb mierzył w nieklasycznego Wielkiego Szlema, Hiszpan w 7., rekordowy tytuł na Roland Garros. Po 4-setowym pojedynku lepszy okazał się popularny „Rafa” – stając się tym samym najbardziej utytułowanym tenisistą w historii walki o „Puchar Muszkieterów”.
W tym roku główni bohaterowie tenisowych salonów zagrali tylko raz, ale z psychologicznego punktu widzenia może to być kluczowa próba – w Monte Carlo Novak Djoković przełamał 8-letnią dominację Rafaela Nadala nad Lazurowym Wybrzeżem, wygrywając w 2 setach – 62 76. Kolejne turnieje wyglądały w wykonaniu lidera rozgrywek przeciętnie, Rafa z kolei nie miał tam sobie równych (kolejne tytuły w Barcelonie, Madrycie i Rzymie), co nie zmienia faktu, że w kontekście omawianej rywalizacji najczęściej porusza się właśnie to ich finałowe starcie we Monako. Djoko odrestaurował tam swoją wyższość nad Rafą (na przestrzeni 2011 i początku 2012 roku pokonał go 7 razy z rzędu – wiosną ubiegłego roku Hiszpan przełamał impas, notując serię 3 kolejnych zwycięstw), co stawia go w roli jedynego, poważnego zagrożenia dla Nadala w tym turnieju. 26-latek z Belgradu mierzy w 7. wielkoszlemowy tytuł i chce zostać 8. graczem w historii, który skompletuje wszystkie 4 tytuły z serii „Wielki Szlem”. Hiszpan zaś, w przypadku zwycięstwa, zostanie pierwszym tenisistą, który wygra ten sam turniej wielkoszlemowy 8 razy i w ciągu 9 kolejnych sezonów „zgarnie” co najmniej jedną wielkoszlemową pulę.
Rafael Nadal w Paryżu:
Bilans meczów: 52-1 (8-krotny Mistrz 2005-2008, 2010-2012)
Novak Djoković w Paryżu:
Bilans meczów: 31-8 (Finalista 2012) Wskutek 7-miesięcznej absencji Nadala (nie grał od ubiegłorocznego Wimbledonu do tegorocznych zmagań w Vina del Mar), spadł on na 5. miejsce w światowym rankingu, co stworzyło szanse dla większej ilość kombinacji przy losowaniu (spowodowane rozstawieniem). Ostatecznie dwaj najwięksi gladiatorzy zostali umieszczeni w tej samej połówce drabinki i mogą zagrać ze sobą już w półfinale. Ich wyczekiwany mecz ma być „przedwczesnym finałem”. W dolnej połówce drabinki znalazł się z kolei Roger Federer – ostatnio będący mocno „pod formą”. Korzystny układ, jaki się wytworzył, daje mu jednak spore nadzieje na naprawdę znakomity wynik nad Sekwaną, wykorzystując nieobecność Andy'ego Murraya i Juana Martina del Potro.
Kończący się sezon ceglany wypromował także kilku tenisistów, którym przepowiada się odważny marsz w górę rankingu – Ernests Gulbis, Benoit Paire, Grigor Dimitrow i nasz Jerzy Janowicz stanowią główną grupę kandydatów na „czarnego konia” Roland Garros 2013. Janowicz jest jedynym tenisistą z grona rozstawionych, który w tym roku zadebiutuje w Turnieju Głównym paryskich zmagań. W turnieju deblowym zagrają tradycyjnie Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski (są rozstawieni z ostatnim - 16. numerem) oraz Jerzy Janowicz w parze z Tomkiem Bendarkiem. Mateusz Kowalczyk powalczy w parze z Lukasem Rosolem, a Łukasz Kubot z Jeremym Chardym - takiego zatrzęsienie Polaków w drabince deblowej nie było dawno (jeśli w ogóle).
- Wątek poświęcony temu eventowi przed rokiem: klik!