Sporty motorowe

[Jacuszyn]

Ja bym go i tak przytrzymał mimo wszystko. Ok, niech pojeździ ale nie ma co na siłę się pchać na GP. Motocykl najlepszy w stawce i MŚ nie przegra tą absencją, ale to jeszcze muszą przemyśleć.

Vinales to był materiał na mistrza i sam się zastanawiałem, czy kiedyś postawi kropkę nad i. Dzisiaj tak, na pojedyncze podia i triumfy może liczyć ale regularności w tym nie będzie. Aleix jest jednak sportowo lepszy na tym etapie. Po prostu szkoda, że Espargaro wystrzelił tak późno. Bo patrząc na to jak on jeździ to aż zakrawa na skandal, że on bez tytułu zostanie, choćby w podrzędnej klasie.

Jonathan Rea i transfer? Mnie to wcale nie dziwi. W Superbike Yamaha nieco lepiej jednak stoi i niż Kawasaki i on siłą woli ciuła te zwycięstwa co jakiś czas. Toprak na Yamasze go bez problemu objeżdża. Jak dla mnie to coś w stylu tonący brzytwy się chwyta.

Gość zdominował serię swego czasu na ładnych parę lat ale pewnych rzeczy nie przeskoczył. Nie udał się angaż pełnoetatowy do MotoGP. Wiesz co w ogóle Toprak zamierza?

[Federasta20]

Toprak będzie jeździł na BMW, ściągają coraz większe postaci w ostatnich latach, ale nie przekłada się to na wyniki. Konstrukcja ciągle w tyle za rywalami. Kawasaki traci dystans, tak jak napisałeś, są wolniejsi nie tylko od Ducati, ale też od Yamahy.

Imponuje Pedrosa, nawet biorąc poprawkę, że na Misano testuje i jest wjeżdżony (podobnie z Red Bull Ringiem i Jerez). Inni z dzikusami tak nie błyszczą, zwykle zamykają stawkę. Także przy całym szacunku dla Daniego i życzeniu mu podium jutro, o ile tylko nie odbędzie się to kosztem Aleixa, nie sądzę by był taki mocny na Le Mans czy Phillip Island.

Wkrótce wyjazd do Azji, a tam wręcz tydzień po tygodniu Indonezja, Tajlandia, Malezja, dwa wyścigi na każdym obiekcie, ogromne wyzwanie kondycyjne, nawet dla takich gości.

[Jacuszyn]

Rea dawał radę na tym Kawasaki i będzie na tej Yamasze groźny. Może nie w formie na murowany tytuł ale włączy się napewno. Toprak moim zdaniem strzela sobie w kolano, ok, pieniądze będą świetne ale na rozwój kiepskie szanse. Ta kariera zdaje się nie zakończy na czele MotoGP. W sumie i tak predyspozycji nie ma za bardzo.

W ten weekend Jorge Martin sporo nadrobił do Pecco i Bagnaia może czuć oddech Hiszpana, choć on sam może się cieszyć bo po ubiegłym weekendzie mógł w ogóle nie wystartować. 36 punktów różnicy obecnie między Panami. W innych GP jednak Pecco powinien znów zwiększyć dystans ale miał rację @Federasta20 , że potrzebował tego startu.

Pedrosa świetnie dzisiaj. Już lepszy niż Marc Marquez przez cały sezon.

Ducati zgodnie z planem dzisiaj zdominowało rywalizację. Aleix Espargaro słabo niestety, o Yamasze wolę nie pisać nic, o Hondzie tym bardziej.

[Alan]

@Jacuszyn
@Federasta20
Fajnie, nie?

[Jacuszyn]

Należało się jak psu buda. Tak troszkę w cieniu Zarco, Pecco znowu przed Martinem i to o trzy pozycje - raczej możemy mieć nici jeśli chodzi o walkę do końca o MŚ. Bagnaia znów odjeżdża.

Za długo Zarco czekał, zdecydowanie za długo.

[Federasta20]

Bardzo cieszy ta wygrana Francuza, tyle razy się z nią rozmijał, tyle podiów nastukał bez właściwego triumfu, w pewnym momencie był na bardzo ostrym zakręcie jak nie mógł dogadać się z KTM-em, wtedy Avintia wyciągnęła do niego rękę, co lwia część kibiców krytykowała i chciała aby złamany Zarco pożegnał się ze stawką, tym bardziej, że sam udzielał wtedy buńczucznych wypowiedzi nieadekwatnych do formy sportowej jaką prezentował.

Martin jest fantastyczny pod względem czystej prędkości, ale znowu wychodzą kłopoty z innymi elementami ścigania, tym razem zła opona, takiego ryzyka się nie podejmuje mając przewagę szybkości. Szczerze mówiąc z tymi wszystkimi niedociągnięciami nie zasługuje na tytuł MŚ, musi jeszcze się poprawić. No tylko, że jego główny rywal glebi na potęgę, więc to samo można o nim powiedzieć. Ktokolwiek zgarnie mistrzostwo, nie będzie to genialna kampania.

Di Giannantonio prezentuje świetną formę w ostatnim czasie. Tego się nie spodziewałem. Podobnie jak tak słabej formy Aprilii i występu Vinalesa na PI, który normalnie tutaj śmiga już od debiutanckiego sezonu.

Na niedzielę zapowiadana jest wichura, więc ciężko będzie cokolwiek rozegrać.

[Kiefer]

[Federasta20]

Świetny wyścig w Austin, fantastyczne tempo Vinalesa, Acosta to przekocur, a siódmy tytuł coraz bardziej oddala się od Marqueza.

@Jacuszyn oglądał?

[Jacuszyn]

Oglądane było, ledwo mogłem usiedzieć. Świetny wyścig ale mam wrażenie, że mocno ustawiony po upadku Marqueza. Od tamtej chwili nie miałem wątpliwości, że Vinales musi to wygrać.

Ścisk się zrobił za plecami Martina i emocje w tym sezonie będą. Acosta się musi doczekać zwycięstwa w tym sezonie, nie ma innej opcji. On nie jeździ jak debiutant.

Ducati już nie dominuje, ok, prędkość maksymalna jest ale KTM i Aprilia są w stanie dotrzymać kroku. Napewno bardziej niż Yamaha i Honda xD

Marquez mógł mieć ładną zdobycz punktową, gdyby nie upadek. Tak, tytuł się oddala i wyścig potoczył się najgorzej jak mógł ale ja bym go nie skreślał. Jest potencjał w Marquezie na Ducati.