Kolarstwo

[Sempere]

Talansky odjechał zdecydowanie Kwiatkowkiemu i Polak ostatecznie zajmie 11. miejsce.

Tytuł sir'a można odebrać? Założmy, że Wigo i Froome'a wpadną na dopingu to dalej będą serami? Toż to by była hańba dla Zjednoczonego Królestwa.

[Mario]

Dzisiaj (właściwie wczoraj) zakończył się TdF, wyścig jak wyścig, generalnie kolarstwo mnie nie ciekawi, ale jakoś przyzwyczaiłem się do słuchania panów komentatorów i ciężko będzie się odzwyczaić, jeszcze raz wielkie brawa, panowie.

[Robertinho]

Tour de France. Pantani i Ullrich jechali w 1998 roku na dopingu

Zwycięzca kolarskiego Tour de France w 1998 roku Włoch Marco Pantani i drugi Niemiec Jan Ullrich stosowali w tym wyścigu niedozwolone środki wspomagające, wynika z opublikowanego w środę raportu komisji śledczej francuskiego Senatu na temat dopingu w sporcie.

Raport liczy 237 stron i nie zawiera nazwisk sportowców przyłapanych na dopingu, ale po numerach identyfikacyjnych prób można ustalić personalia zawodników. Wiadomo, że nieżyjący już Pantani, a także Ullrich stosowali EPO. Dziennikarze zidentyfikowali także Niemców Erika Zabela i Jensa Heppnera, Włochów Mario Cipolliniego, Andreę Tafiego, Nicolę Minalego i Fabio Sacchiego, Hiszpana Abrahama Olano, jego rodaków Markosa Serrano i Manuela Beltraniego, Duńczyka Bo Hamburgera, Amerykanina Kevina Livingstone'a, Holendra Jeroena Blijlevensa i Francuzów Laurenta Jalaberta, Jacky'ego Duranda oraz Laurenta Desbiensa.

Dzień wcześniej dziennik "Le Monde" poinformował na swojej stronie internetowej, że EPO brał także trzeci w tamtym wyścigu Amerykanin Bobby Julich. Raport jednak tego nie potwierdza.

Komisja śledcza dotarła do próbek pobranych podczas tamtego wyścigu i ponownie analizowanych w 2004 roku, gdy istniała już precyzyjna metoda wykrywania poprawiającego wydolność organizmu EPO. Przesłuchano w sumie 84 osoby, które składały zeznania pod przysięgą.

Francuscy senatorowie wielokrotnie zapewniali, że są gotowi przerwać zmowę milczenia na ten temat. Wyniki swoich prac mieli przedstawić podczas Tour de France, ale ostatecznie raport został opublikowany w trzecim dniu po zakończeniu jubileuszowej, setnej edycji Wielkiej Pętli.

W połowie maja, w dniu przesłuchania czołowego francuskiego kolarza Laurenta Jalaberta, członkowie komisji ogłosili, że znają nazwiska dopingowiczów i są gotowi je ujawnić. 25 czerwca dziennik "L'Equipe" podał, że jednym z zawodników korzystających z EPO był właśnie Jalabert. Senatorowie nie potwierdzili ani nie zdementowali tej informacji, ale sam zainteresowany zrezygnował z funkcji konsultanta radiowo-telewizyjnego wyścigów kolarskich, aby - jak stwierdził - "nie psuć święta, jakim jest setna edycja Tour de France".

Przeciwko ujawnieniu nazwisk zawodników stosujących doping występowała rodzina Pantaniego. Sprzeciwiało się temu również Stowarzyszenie Kolarzy Zawodowych, wysuwając argument, że publikacja listy będzie "oskarżeniem o doping bez żadnego środka obrony". Stowarzyszenie podkreśliło bowiem, że przeprowadzenie kontrekspertyzy, do czego prawo ma każdy sportowiec podejrzany o doping, nie jest możliwe, ponieważ próbki B już nie istnieją.

W Tour de France w 1998 roku startował jeden polski kolarz - Dariusz Baranowski, który zajął w klasyfikacji generalnej wysokie, 12. miejsce.

Także kolejne edycje Wielkiej Pętli nie były wolne od dopingu. Do jego stosowania przyznał się w styczniu Amerykanin Lance Armstrong, który w ubiegłym roku został dożywotnio zdyskwalifikowany i pozbawiony siedmiu zwycięstw w tym najbardziej prestiżowym wyścigu na świecie (1999-2005).

Z powodu afery dopingowej odebrano także zwycięstwo w TdF (2010) Hiszpanowi Alberto Contadorowi. Nowym triumfatorem wyścigu ogłoszono Luksemburczyka Andy'ego Schlecka.

Tour de Dopage, czyli EPO w termosie i przy szosie

TdF z 1998 roku przeszło do historii jako "Tour de Dopage", czyli "Wyścig dopingu". Zaczęło się od wielkiej afery na francuskiej granicy. Policja zatrzymała samochód grupy Festina, prowadzony przez belgijskiego masażystę Willy'ego Voeta.

http://www.sport.pl/kolarstwo/1,64993,1 ... oxSportTxt

Badać, wykrywać, dyskwalifikować.

[DUN I LOVE]

Ładnie - szkoda, że nie ma odpowiedzialności karnej za takie coś - byłbym jak najbardziej za.

[Sempere]

Trzeba zaczać klasyfikować te starsze Toury metodą zaproponowaną przez Wyrzykowskiego i Jarońskiego. Pierwsze miesce dać ostatniemu, drugie przedostaniemu i tak dalej.

[Robertinho]

Prawdziwe góry na Tour de Pologne. Dzisiaj Madonna di Campiglio, a jutro Passo Pordoi.

[asiek]

Niebywała obsada w tym roku. Wiggo ma wiele do udowodnienie, choč ciekaw jestem czy świetnie czujący się w Polsce kolumbijsski duet ze Sky będzie chhcial na niego jechać. Niballi zaczyna u siebie w domu, w Trentino toteż może mu zależeć na dobrym występie, jednak z drugiej strony może pracować na Kangerta, w ramach wynagrodzenia za świetną robotę odwaloną na Giro. Dalej Rafał Majka. Otoczony niestety niezbyt mocną ekipą. Nie ma Petrova, ktòra wspaniale ciągnął we Włoszech. Rafałowi widać noga kręci, bo był drugi kilknaście dni temu na kròlewkim, alpejskim etapie na wyścigu w Szwajcarii. Groźny będzie na pewno Pozzovivo z AG2R oraz gromada Kolumbijczykòw: Annacona z Lampre (ciężko mi sobie wyobrazić, by Niemiec był w stanie liderować w tym teamie) oraz ci z drużyny Columbia: Atapuma czy Duarte.

W tym roku mamy niewielu sprinterów, więc na płaskich etapach może nie być komu gonić stąd przewiduje niespodzianki i może jakiemuś Polaczkowi uda się zgarnąć etap po ucieczce

[Joao]

Ładnie - szkoda, że nie ma odpowiedzialności karnej za takie coś - byłbym jak najbardziej za.

To Armstrong chyba by dożywocie dostał

[Sempere]

Fatalna była realizacja transmisji z włoskich etapów TdP. Pokazywać peleton tylko z helikoptera, nie przypominam sobie wyścigu transmitowanego w tak bezsensowny sposób.

Wprawdzie przed nami jeszcze Bukowina, ale i tak wszystko rozstrzygnie czasówka. Bardzo dobry pomysł, żeby zakończyć nasz narodowy wyścig właśnie w ten sposób.

[asiek]

Fatalna była realizacja transmisji z włoskich etapów TdP. Pokazywać peleton tylko z helikoptera, nie przypominam sobie wyścigu transmitowanego w tak bezsensowny sposób.

Peleton z helikoptera lepszy niż jego brak

To jest kompletna amatorszczyzna. Szło mi na nerwy, zwłaszcza na drugim etapie, gdy nieustannie przez 5 minut pokazywano uciekających Riblona i Rohreggera ( końcowy rezultat rozstrzygnął się szybko) a tym czasem zapewne wiele ciekawiej było w peletonie. Niemal całe Passo Pardoi oglądane z punktu widzenie uciekinierów i tym samym realizator zniszczył całą przyjemność oglądanie interesującej wspinaczki.

Generalnie to mógłbym mieć wiele zarzutów do spraw organizacyjnych. Na plus zasługuje jedynie oprawa medialna, bo robienie czegoś wielkiego z czegoś co tak naprawdę jest słabe to niemała sztuka a przeciętny widz to z łatwością łyka.

[Sempere]

Niech te Saxo Banki ładnie popracują i uda się zwiększyć przewagę przed czasówką.

E: Dopiero niedawno dowiedziałem się, że jednak Majka nie jest liderem. W takim razie trzeba znowu wyjść na przodownictwo w wyścigu.

[Saboteur]

Nie znam się bardzo dobrze na kolarstwie, odrobić 20s na czasówce jest w realnym zasięgu Majki?

[Sempere]

Nie mogę doczekać się już Vuelty. Szkoda tylko, że relacje z etapów znowu są takie krótkie. W tamtym roku nie pokazali decydującego ataku Contadora, wnioski niestety nie zostały wyciągnięte. Oby jakość przekazu była lepsza, bo w tamtym roku HD to było tylko z nazwy.

Podoba mi się, że Eurosport transmituje coraz więcej mniej znanych wyścigów. Wprawdzie często są często słabo obsadzone, ale niektórzy oglądają kolarstwo też dla krajobrazów. Ostatnio sobie nagrałem Arctic Race of Norway, a teraz Tour of Fjords. Dzisiaj w Eurosporcie zaczyna się US Pro Cycling Challenge. Pokazują chyba więcej kolarstwa niż Rai Sport 2.

[Robertinho]

Dziś rusza Vuelta, nie wiem, kto startuje, wiem, że na trasie jest Angliru.

[Sempere]

Co tam Angliru, 11 etapów na podjazdach mi się bardziej podoba. Z 2 strony jak tu walczyć z dopingiem przy tak trudnym wyścigu? W każdym razie dzisiaj pierwsza meta na wzniesieniu.

[Sempere]

Dzisiaj wreszcie na poważnie rozpoczyna się Vuelta. Zobaczymy jak koks Riisa się sprawdzi w trudniejszym terenie. Co zrobi Horner, oto jest pytanie? Ma zaprawionych w bojach ludzi (stary dobry niezawodny Zubeldia i młody Kiserlovski). I wreszcie pytanie dnia, czy Henao się posili przed podjazdem? Mnie ta Vuelta bardziej interesi od machania rakietą za oceanem.

[DUN I LOVE]

Sempere, zapodaj czołówkę generalki i powiedz mi: który dziś etap?

[Sempere]

Proszę bardzo, generalka.

1 Vincenzo Nibali (Ita) Astana Pro Team 27:29:35
2 Christopher Horner (USA) RadioShack Leopard 00:03
3 Nicolas Roche (Irl) Team Saxo-Tinkoff 00:08
4 Haimar Zubeldia Agirre (Spa) RadioShack Leopard 00:16
5 Alejandro Valverde Belmonte (Spa) Movistar Team 00:21
6 Robert Kiserlovski (Cro) RadioShack Leopard 00:26
7 Rigoberto Uran Uran (Col) Sky Procycling 00:28
8 Daniel Moreno Fernandez (Spa) Katusha 00:31
9 Rafał Majka (Pol) Team Saxo-Tinkoff 00:38
10 Roman Kreuziger (Cze) Team Saxo-Tinkoff 00:42

11 Bartosz Huzarski (Pol) Team NetApp-Endura 00:45
12 Ivan Santaromita (Ita) BMC Racing Team 00:46
13 Bauke Mollema (Ned) Belkin Pro Cycling Team 00:48
14 Leopold Konig (Cze) Team NetApp-Endura
15 Eros Capecchi (Ita) Movistar Team 00:52
16 Joaquim Rodriguez Oliver (Spa) Katusha 00:53
17 Chris Anker Sörensen (Den) Team Saxo-Tinkoff 00:55
18 Yannick Eijssen (Bel) BMC Racing Team 00:59
19 Diego Ulissi (Ita) Lampre-Merida 01:10
20 Laurens Ten Dam (Ned) Belkin Pro Cycling Team 01:12

Dzisiaj jest 8. etap.

http://forums.rowery.org/portal.php?article=2

Cała trasa.

http://www.pro-cycling.org/vuelta/index ... oria=trasa

Dokładne profile górek to sobie sprawdź na stronie Vuelty.

[Jacuszyn]

Ja oczywiście całym sercem jestem za Alejandro i liczę, że dziś nadrobi kilka sekund. Osobiście na podium widzę Valverde, Rodrigueza i Nibalego i każdy inny scenariusz będzie dla mnie niespodzianką.

Dziś możemy, choć nie musimy poznać odpowiedzi na pytanie kto jest w jakiej formie. Raczej straci dziś Horner, dla którego i tak już ta Vuelta jest udana. Henao jedzie ten wyścig jakby przyczajony, nie widać go wcale. Może to zwiastun słabej formy lub oczekiwania na dzisiejszy etap. Dziś wyścigu nikt nie wygra, ale wyścig ktoś niewątpliwie przegra.

W bardzo dobrej sytuacji jest Saxo. Mają 3 kolarzy w czołówce i mogą manewrować jak chcą. Ponoć Kreuziger jedzie treningowo, to zostaje 2. To i tak daje duże możliwości manewru. Stawiam mimo wszystko, że będą jechać na Nicolasa.

Więcej nie pisze, bo potem będzie, że nabijam posty

[Sempere]

W poniedziałek będzie rzeźnia, zrobi się ektremalnie stromo i zobaczymy, kto jest na prawdę mocny. Podoba mi się jazda Majki, jeździ bardzo mądrze i nie marnotrawi niepotrzebnie energii. Mam nadzieję, że Riis dalej lubi taktykę dwóch fortepianów i na trasie okaże się, kto jest lepszy. Czekam na prawdziwe góry, na razie to tak przygrywka.