Sportowe podsumowanie 2022 cz. I [odcinek WF]
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Negatywne przeżycie. Mówiąc zdrowszy mam na myśli to jak paskudnie graliśmy i te aferki, które zaczęły wychodzić na wierzch już po turnieju. Naprawdę nie czułeś zażenowania tym wszystkim?
Ostatnio zmieniony 16 sty 2023, 22:30 przez Kiefer, łącznie zmieniany 1 raz.
- Robertinho
- Posty: 44653
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Ja mam do bólu demagogiczną odpowiedź. Otóż spokojnie jestem w stanie sobie wyobrazić, że nie teraz, ale za 10-20 lat, kiedy nastąpią raczej nieuchronne deindustrializacja i depopulacja Polski, skończy się parasol USA itp, władze przejmą tu jakieś popłuczyny po Sol-polu i Konfie, wyprowadzą kraj z UE(jeśli będzie z czego) i zrobią tu jakieś Gilead z prawem zbliżonym do szariatu, a może i do spółki z Arabami. I co, mam wtedy jako Polak być wszędzie w zachodnim świecie człowiekiem drugiej kategorii?
Karanie Rosjan(nie tylko w sporcie) za ich rząd, to moim zdaniem fatalny i bardzo niebezpieczny precedens, którego skutki jeszcze wyjdą bokiem naszemu kręgowi kulturowemu, że się tak szumnie wyrażę.
Ostatnio zmieniony 16 sty 2023, 22:31 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173387
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Mi tam się podobało, przed meczem z Argentyną nie mogłem usiedzieć z ekscytacji.
Skoro jesteśmy gdzieś tam przy wiośnie, to muszę wspomnieć o tym. Coś pięknego:
Skoro jesteśmy gdzieś tam przy wiośnie, to muszę wspomnieć o tym. Coś pięknego:
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
- Posty: 9045
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Ale wtedy Ochoa by nie skompletował mundialowej trylogii, kiedy obronił karnego nasz talizmana
Doszliście który nasz orzeł prosił Argentyńczyków aby nie atakowali?
Nic dziwnego, w końcu ważyły się losy awansu samych ArgentyńczykówDUN I LOVE pisze: ↑16 sty 2023, 22:30 Mi tam się podobało, przed meczem z Argentyną nie mogłem usiedzieć z ekscytacji.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173387
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Federasta20 pisze: ↑16 sty 2023, 22:32Nic dziwnego, w końcu ważyły się losy awansu samych ArgentyńczykówDUN I LOVE pisze: ↑16 sty 2023, 22:30 Mi tam się podobało, przed meczem z Argentyną nie mogłem usiedzieć z ekscytacji.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 44653
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Nie, chyba najpierw narodziny Gargantuicznego. Jeden z nielicznych plusów dla mnie ubiegłego roku w sporcie, więc musi być wspomniany.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173387
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Wiadomo było, że pójdzie w górę, ale chyba nikt się nie spodziewał, że zrobi to tak szybko i w wieku 19 lat osiągnie szczyt.Robertinho pisze: ↑16 sty 2023, 22:34 Nie, chyba najpierw narodziny Gargantuicznego. Jeden z nielicznych plusów dla mnie ubiegłego roku w sporcie, więc musi być wspomniany.
@Kiefer, teraz Twoja rola, żeby wspomnieć o okolicznościach.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 44653
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Dla mnie to jest jakiś Orwell, nie mówiąc o tym, że jest tu sugestia, że pozbawienie pracy kilkuset w sumie osób, ma jakieś znaczenie dla wojny, czy też Putina i jego projektu.DUN I LOVE pisze: ↑16 sty 2023, 22:23+1.
Moja postawa Robert ma niewiele wspólnego z tego typu racjonalnymi przesłankami. Czuję podskórnie, że wielu z nich jednak popiera walkę o Wielką Rosję i jak się nie upie*doli palców wszystkim, to dalej będziemy mieli ich na plecach.
Podkreślam - mój punkt widzenia oparty głównie na przeczuciu. Nie wiem co tam naprawdę się w tych głowach dzieje.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Stawiam tezę, że tam cały czas gdzieś z tyłu głowy była strata ojca, może podczas IO te wspomnienia się nasilały, bardzo chciała pojechać dla niego i nie udźwignęła tego.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173387
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
W sumie powinni wiosną oddać im republiki wraz z Krymem i wtedy byśmy szybko wrócili do normalnego życia. Na pewno Twoje taktyka bardziej by pomogła Putlerowi w realizacji jego projektu, nie przeczę.Robertinho pisze: ↑16 sty 2023, 22:36Dla mnie to jest jakiś Orwell, nie mówiąc o tym, że jest tu sugestia, że pozbawienie pracy kilkuset w sumie osób, ma jakieś znaczenie dla wojny, czy też Putina i jego projektu.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 44653
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Niesamowity wjazd, nakręciłem się też dość konkretnie. Szkoda Paryża, jestem w zasadzie pewien, że byłby groźniejszy dla Rafy, bo męczy się z rówieśnikami Carlitos, ale ewidentnie za punkt honoru uważa złomowanie tych dwóch trucheł.DUN I LOVE pisze: ↑16 sty 2023, 22:35Wiadomo było, że pójdzie w górę, ale chyba nikt się nie spodziewał, że zrobi to tak szybko i w wieku 19 lat osiągnie szczyt.Robertinho pisze: ↑16 sty 2023, 22:34 Nie, chyba najpierw narodziny Gargantuicznego. Jeden z nielicznych plusów dla mnie ubiegłego roku w sporcie, więc musi być wspomniany.
@Kiefer, teraz Twoja rola, żeby wspomnieć o okolicznościach.
@Jacuszyn Giro?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Życzę mu żeby okoliczności tych pierwszych sukcesów tj. tytułu na USO i zostania numerem 1 były tylko jakąś tam ciekawostką, a nie głównym powodem dla którego to się w ogóle wydarzyło.DUN I LOVE pisze: ↑16 sty 2023, 22:35Wiadomo było, że pójdzie w górę, ale chyba nikt się nie spodziewał, że zrobi to tak szybko i w wieku 19 lat osiągnie szczyt.Robertinho pisze: ↑16 sty 2023, 22:34 Nie, chyba najpierw narodziny Gargantuicznego. Jeden z nielicznych plusów dla mnie ubiegłego roku w sporcie, więc musi być wspomniany.
@Kiefer, teraz Twoja rola, żeby wspomnieć o okolicznościach.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173387
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
No tutaj Zverev okazał się Zjebevem i wszystko popsuł. Włącznie z samym sobą.Robertinho pisze: ↑16 sty 2023, 22:39Niesamowity wjazd, nakręciłem się też dość konkretnie. Szkoda Paryża, jestem w zasadzie pewien, że byłby groźniejszy dla Rafy, bo męczy się z rówieśnikami Carlitos, ale ewidentnie za punkt honoru uważa złomowanie tych dwóch trucheł.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
- Posty: 9045
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Oj tak, tu nie ma zresztą co się rozpisywać, tylko wrócić do madryckiego runu i się nim zachwycać.DUN I LOVE pisze: ↑16 sty 2023, 22:35 Wiadomo było, że pójdzie w górę, ale chyba nikt się nie spodziewał, że zrobi to tak szybko i w wieku 19 lat osiągnie szczyt.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173387
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Szkoda tylko, że (póki co) na tym madryckim runie się skończyło, jeżeli chodzi o pacyfikowanie Rafole.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Byle go kontuzje nie nękały , bo na razie cienko z tym.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173387
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Robertinho
- Posty: 44653
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Nie rozumiem kompletnie takiego podejścia, rodem z powstania warszawskiego, tj albo się poddajemy, albo walczymy bez względu na wszystko. Odeprzeć zagrożenie obalenia rządu i zajęcia kraju to był fundament. Obecna sytuacja, tj zmienianie Ukrainy w postapokaliptyczną kupę gruzu, ma być sukcesem/calem samym w sobie? Bo te wszystkie ofensywy i sukcesy w nich nie zatrzymują tego procesu.DUN I LOVE pisze: ↑16 sty 2023, 22:38W sumie powinni wiosną oddać im republiki wraz z Krymem i wtedy byśmy szybko wrócili do normalnego życia. Na pewno Twoje taktyka bardziej by pomogła Putlerowi w realizacji jego projektu, nie przeczę.Robertinho pisze: ↑16 sty 2023, 22:36Dla mnie to jest jakiś Orwell, nie mówiąc o tym, że jest tu sugestia, że pozbawienie pracy kilkuset w sumie osób, ma jakieś znaczenie dla wojny, czy też Putina i jego projektu.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 173387
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
Dużo większe będą koszty, jeżeli oddamy teraz Rosji to, czego oczekuje. Kupa gruzu z Ukrainy i tak będzie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- Robertinho
- Posty: 44653
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Nocny WF, czyli wieczór fanboja
To z kolei pozytywne zaskoczenie, naprawdę nie sądziłem, że tak szybko się uda kolejny raz. Chyba pogra jeszcze Ronnie i poprawi co się da.DUN I LOVE pisze: ↑16 sty 2023, 22:30 Mi tam się podobało, przed meczem z Argentyną nie mogłem usiedzieć z ekscytacji.
Skoro jesteśmy gdzieś tam przy wiośnie, to muszę wspomnieć o tym. Coś pięknego:
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości