Serena Williams

Profile tenisistek.
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 37276
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: Roast Arena

Post autor: Kamileki »

Serena GOAT. Hejterzy walcie się na ryj. Spadam na film.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2020, 22:11 przez Kamileki, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 127300
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Roast Arena

Post autor: Damian »

kto nie ma zdania
Nigdy specjalnie nie ruszało mnie kto wygra w meczach z udziałem Williams. Pogodziłem się z faktem, że warunki fizyczne Amerykanki powodowały ze z większością tenisistek na starcie miała przewagę, co w większości przypadków potwierdziła na korcie. Oczywiście nie samą siłą się wygrywa, gdyż do tego dochodzi wiele aspektów technicznych, które opanowała do perfekcji.
Mario pisze: 13 maja 2020, 22:03 Zdarzył się sezon, w którym obejrzane było więcej niż 10 meczów?
Nie.


MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 172923
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

Sławek, spadło moje zainteresowanie WTA w ostatnich latach, ale najważniejsze mecze oglądam.

Brawo, Kamil.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Roast Arena

Post autor: Del Fed »



Za takie teksty idzie wyłapać w papę na dzielni, a Nadal zostałby rozsmarowany na blacie kuchennym.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35244
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Tak w ramach ciekawostki, wiecie jak rozpoczęła się kariera Sereny w WTA? Od prawie złożonego pozwu na organizację za to, że nie pozwolili jej zagrać w jakimś turnieju w wieku czternastu lat. :lol:

Jeśli ja ją za coś nie lubię, pomijając ten ostatni etap kariery, ale tu z urzędu hejtuję wszystkich starych mistrzów próbujących żerować na słabości touru, zatruwając przy tym życie normalnym kibicom, to właśnie za to cyniczne wykorzystywanie poprawności politycznej i robienie z siebie ofiary za każdym razem, gdy coś nie idzie/jej to na rękę.
MTT bilans finałów (18-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44552
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roast Arena

Post autor: Robertinho »

Jeden z najgorszych sportowych raków, jakiego byłem świadkiem. A obiektywnie pewnie najgorszy, obok terroryzującego peleton, zastraszającego świadków i łamiącego kariery dziennikarzom Armstronga.

Im bardziej sobie przypominam te wszystkie ohydne widowiska z jej udziałem, to gwałcenie przerażonej Szarapowej, to psucie turniejów życia kilku(nastu) dziewczynom, te wszystkie zniszczone przez nią kariery, te pokazy agresji, chamstwa i manipulacji... szczerze mówić tracę ochotę nawet na hejtowanie. Obrzydliwa postać.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2020, 22:16 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 172923
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

Od finału USO99 widzę ją tylko w różowych okularach.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roast Arena

Post autor: Piotrek »

To co piszesz, to bardziej hejt na papę Richarda. Z argumentu rasizmu uczynił poezję.

W Serenie najbardziej żałosna jest chyba hipokryzja - kantuje jak leci, a potem pieprzy, że nie może, bo jest matką. :D Tenis do oglądania rzadko, bo albo gra słabo, albo wyłącza rywalki.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35244
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Przecież gwałcenie przerażonej Szarapowej to akurat rzecz, za którą wszyscy powinni być jej dozgonnie wdzięczni. Podobnie jak za to, że nie dopuściła do wygranego Szlema przez Radwańską oraz ośmieszała tę całą czołówkę z czasów Polki raz za razem.

Z serii ciekawostek dodam jeszcze, że papa Williams wystrugał co najmniej dwanaścioro dzieciaków. Tego akurat nie wiedziałem przed dzisiejszym researchem.
MTT bilans finałów (18-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44552
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roast Arena

Post autor: Robertinho »

Patrząc obiektywnie, to naprawdę żałosne są następujące aspekty: dramy na pokaz i robienie z rywalek swoich suczek. To poddaństwo Woźniacki było jedną z bardziej żałosnych rzeczy, jakie widziałem w sporcie.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 172923
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 13 maja 2020, 22:21 Patrząc obiektywnie, to naprawdę żałosne są następujące aspekty: dramy na pokaz i robienie z rywalek swoich suczek. To poddaństwo Woźniacki było jedną z bardziej żałosnych rzeczy, jakie widziałem w sporcie.
Będzie Wieczór Fanboja Sereny?
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35244
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Tu akurat pełna zgoda, te cyrki na korcie, jakieś obrażanie się na cały świat, płacze, nagle wrzaski i inne pokazy buractwa. Nie wiem na ile w tym wyrachowania, a na ile po prostu niestabilności emocjonalnej?

To byłoby moje kolejne pytanie. Czy i na ile sztuczną osobą jest Serena Williams? Plus pytanie dodatkowe - jak bardzo to wpływa na postrzeganie jej przez was?
MTT bilans finałów (18-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 127300
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Roast Arena

Post autor: Damian »

Mario pisze: 13 maja 2020, 22:18Podobnie jak za to, że nie dopuściła do wygranego Szlema przez Radwańską oraz ośmieszała tę całą czołówkę z czasów Polki raz za razem.
Tutaj właśnie mam odwrotnie. Wygrany szlem przez reprezentanta Polski, który być może nieco ożywiłby środowisko tenisowe w Polsce.
Mario pisze: 13 maja 2020, 22:18Z serii ciekawostek dodam jeszcze, że papa Williams wystrugał co najmniej dwanaścioro dzieciaków. Tego akurat nie wiedziałem przed dzisiejszym researchem.
Też nie, przynajmniej nie zapadło mi w pamięci.


MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 172923
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

100% emocji i problemy z jej kontrolą. Bywa.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Roast Arena

Post autor: Del Fed »

@Robertinho
To Ty Juana Monaco nie widziałeś? Przecież tam prawie dochodziło do scen.

Najbardziej żałosne jest robienie z siebie ofiary na każdym kroku, patrz podjudzanie przygłupiej nowojorskiej publiki. To wszystko w sosie pod nazwą " wykorzystuję swój status, bo mogę, kto mi zabroni i tak ciągnę te rozgrywki".
Ostatnio zmieniony 13 maja 2020, 22:27 przez Del Fed, łącznie zmieniany 1 raz.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44552
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roast Arena

Post autor: Robertinho »

Mario pisze: 13 maja 2020, 22:18 Przecież gwałcenie przerażonej Szarapowej to akurat rzecz, za którą wszyscy powinni być jej dozgonnie wdzięczni. Podobnie jak za to, że nie dopuściła do wygranego Szlema przez Radwańską oraz ośmieszała tę całą czołówkę z czasów Polki raz za razem.
A dajże spokój. Z perspektywy czasu postawa absolutnie debilna, a z punktu wiedzenia fana WTA niewyobrażalnie szkodliwa.

Największa zbrodni - bez dwóch zdań semi Wimbledonu 2009. Autentyczna krzywda i przekreślenie czyjejś kariery.
Ostatnio zmieniony 13 maja 2020, 22:27 przez Robertinho, łącznie zmieniany 1 raz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35244
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

DUN I LOVE pisze: 13 maja 2020, 22:24100% emocji i problemy z jej kontrolą. Bywa.
Wiem, że to być może zbyt trudne, ale czy jesteś w stanie na chwilę zdjąć tę maskę i udzielić jakiejś normalnej odpowiedzi? Nie jestem złośliwy, naprawdę chciałbym się czegoś dowiedzieć. Tym bardziej, że jesteśmy w hyde parku i nikt niezarejestrowany tego nie przeczyta, więc wizerunek fanboja Sereny pozostanie nienaruszony.
MTT bilans finałów (18-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 172923
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

Nie jestem w stanie, bo nie znam laski i szczerze mówiąc ten jej wizerunek koło wiadomo czego mi lata.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35244
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Robertinho pisze: 13 maja 2020, 22:26Z perspektywy czasu postawa absolutnie debilna, a z punktu wiedzenia fana WTA niewyobrażalnie szkodliwa.
Z tym się zgadzam, na swoje usprawiedliwienie dodam, że w tamtych czasach* byłem bardzo proATP i jedyne na czym mi zależało w WTA, to niedopuszczenie Agniesi do największych sukcesów. Ewentualnie naiwnie liczyłem na jakiś zryw Any

*chodzi mi głównie o 2012-13, nawet 2010-13 niech będzie.

Inna sprawa, że ja naprawdę mocno nie lubiłem Justine Henin, więc ta Serena była przeze mnie raczej zawsze lubiana. Później miałem do niej mnóstwo zastrzeżeń, ale może przez jakiś sentyment starałem się ją wspierać.
MTT bilans finałów (18-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: Roast Arena

Post autor: Del Fed »

Mario pisze: 13 maja 2020, 22:23 To byłoby moje kolejne pytanie. Czy i na ile sztuczną osobą jest Serena Williams? Plus pytanie dodatkowe - jak bardzo to wpływa na postrzeganie jej przez was?
Mi się kojarzy bardzo sztucznie, jak wygrywa to wszystko ok i do rany przyłóż, jak przegrywa to tej samej rywalce, oczy gotowa próbować wydrapać, gdy się zeźli.

Venus to przy siostrze ostoja klasy.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości