Snooker

[DUN I LOVE]

Zabolało.

[Kiefer]

Teraz Osa ma podejście na 147

[Mario]

Co napiszecie i włączam, to akurat psują.

[Kiefer]

Co napiszecie i włączam, to akurat psują.

A idź Pan w ch...

[Del Fed]

6-7 w plecy. Walczy Klasa 92.

[Kiefer]

Trump 9-7, zaczął być lepszy od O'Sullivana.

[Del Fed]

No. Tu jest normalnie.

[Damian]

Dobry finał, dużo wysokich brejków, trochę odstający w grze defensywnej O'Sullivan i można powiedzieć niezniszczalny Trump.

Szczerze powiedziawszy nie sądziłem, że w takim stylu się tutaj zaprezentuje i chwała mu za to.

Za tydzień startuje UK i zanosi się na bardzo interesujący turniej, gdyż oprócz wspomnianej dwójki, w niezłej dyspozycji jest także Selby czy Robertson, więc czekam już z niecierpliwością na pierwszy turniej w tym sezonie z potrójnej korony.

[Del Fed]

To zadziwiające swoją drogą, że Chińczycy nie dochowali się jeszcze MŚ. To znaczy Ding nim nie został. I wydaje się, że ktoś inny stamtąd może go uprzedzić.

[Kiefer]

To zadziwiające swoją drogą, że Chińczycy nie dochowali się jeszcze MŚ. To znaczy Ding nim nie został. I wydaje się, że ktoś inny stamtąd może go uprzedzić.

Ding to miał być przyszły mistrz, ale jak zaczął płakać w trakcie nieukładajácego się meczu z OSą i chciał wyjść to raczej było wiadomo, że mentalnie nie dźwignie.

Generalnie snooker przeżywa lekki kryzys, ale wydaje się, że po Higginsie, O'Sullivanie czy Williamsie będzie miał kto wygrywać i porywać. Trump w końcu potwierdza swój gigantyczny talent, długo trzeba było czekać po tym finale MŚ 2011, co prawda przegranym, ale widać było, że ten człowiek jest genialny.

[Kamileki]

Sensacja! Nigel Bond wykopuje z UK murowanego faworyta. Mógł Trump wygrać całą koroną w jednym roku kalendarzowym, ale nie dokona tej trudnej sztuki*

*Jedynie Hendry może pochwalić się takim osiągnięciem i to dwukrotnie - w 1990 i 1996 roku.

[Del Fed]

LOL. Z tym staruszkiem i raczej nudziarzem, finalistą MŚ z 95?

[Kamileki]

LOL. Z tym staruszkiem i raczej nudziarzem, finalistą MŚ z 95?

Tak, zgadza się. Finał MŚ z 1995 to największa sukces Bonda. Stara szkoła snookera, ciężko się czasem gra z takimi zawodnikami.

[DUN I LOVE]

Z Trumpa taki dominator się zrobił?

[Kamileki]

Z Trumpa taki dominator się zrobił?

Snooker to nie tenis i 54-letni wyga może ograć numer jeden.

[Kulfon bez moniki]

Z Trumpa taki dominator się zrobił?

Snooker to nie tenis i 54-letni wyga może ograć numer jeden.

Dokładnie snooker to nie tenis, w wieku 54 lat Federer będzie się pewnie bił o nr 1 ze zbliżającymi się do 50 Nadalem i Djokovicem.

[Damian]

Swoje zagrał Bond (87% na wbiciach), jednak Judda w końcu dopadło to co nieuniknione. Nie da się wszystkiego wygrywać i kryzysowy mecz musiał nadejść.

O'Sullivan był (i jest) moim głównym faworytem do zwycięstwa w turnieju i zobaczymy co z tego wyjdzie.

[Kamileki]

Cieniutko Osa.

[DUN I LOVE]

Ile i z kim?

[Razing]

Koniec meczu
O`Sullivan 4:6 Ding
Przegrana z tak grającym Chińczykiem to żaden wstyd,
A dla Dinga ostatni dzwonek żeby sie odbuwać i jakoś uratować kariere.

Nigel Bond wygra UK Championship