Wimbledon 2012

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173710
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Arthur Ashe wygrał Wimbledon w 1975 roku i do dziś był ostatnim mistrzem tego turnieju, który wygrywał imprezę po 30 urodzinach. ;)

Roger dokonał tego dziś w wieku 30 lat i 11 miesięcy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Joao
Posty: 6485
Rejestracja: 17 lip 2011, 9:19

Re: Wimbledon 2012

Post autor: Joao »

Wracając jeszcze do malarstwa. Zbeletryzowana biografia Michała Anioła nosi tytuł Udręka i ekstaza.

Myślę, że trwające ponad dwa lata starania Federera o powrót na szczyt można określić taki mianem.
MG FCB
Posty: 1588
Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:28

Re: Wimbledon 2012

Post autor: MG FCB »

Brawo Roger, jesteś niesamowity. :padam: Upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu. :wygrana: :krol: Pokazał, że mimo 30 lat nadal potrafi rywalizować z najlepszymi i wygrywać. Teraz czekamy na następne szlemy, rozbudził apetyty Roger. :D
MTT
Best rank. #2
Zwycięstwa: Roland Garros 2013 (debel), Eastbourne 2013, Australian Open 2014
Finały: Memphis 2013, Indian Wells 2014, Indian Wells 2014 (debel), Casablanca 2014, Rzym 2014 (debel), Hamburg 2014, Wimbledon 2015 (debel)
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5824
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: Wimbledon 2012

Post autor: Wujek Toni »

Ja zgodnie z tym co obiecałem sam sobie nie oczekuję po Rogerze już absolutnie niczego. Może jak dla mnie nie wygrać pojedynczego spotkania do końca kariery, zawiesić za 2 tygodnie rakietę na kołku czy zrobić cokolwiek innego. Jest mi absolutnie wszystko jedno, a jeśli w dalszym ciągu będzie w na tyle dobrej formie, aby liczyć się w walce o szlemy- cóż, mogę tylko się cieszyć i wspierać go w tych zmaganiach.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173710
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Obrazek
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 43269
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Wimbledon 2012

Post autor: Barty »

Ale wysyp federastów. Dobijemy do 3000 postów? :D

Robertinho pisze: Aczkolwiek czasem myślę, że to takie mecze, jak ten z Benneteau, czy pamiętny z Haasem, wyrwane, wyszarpane w sytuacji granicznej, mają tak naprawdę największą wartość i właśnie umiejętność ich wygrywania różni tych najlepszych od reszty. A tak często krytykowany za słaba psychikę Federer niewątpliwie potrafi takie mecze wygrywać, a potem w kolejnych wspiąć się na najwyższy poziom.
Nie pamiętam, czy pisałem to na forum, czy na żywo z kimś o tym rozmawiałem, ale podczas meczu z Bennetau uznałem, że Fed ma podobną przypadłość, jak w RG09, kiedy również dzień po odpadnięciu Nadala, przegrywał 0-2 w setach w swoim meczu kolejnej rundy. No i szczęśliwie skończyło się podobnie. :)

I mam dokładnie takie samo zdanie, jak Robert, że sednem spraw jest wygrywanie takich stykowych meczów, którymi buduje się pewność siebie.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173710
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Barty pisze:Ale wysyp federastów. Dobijemy do 3000 postów? :D
Daj Boże 1/3 tego. Wszyscy Federaści się jednak tutaj nie zameldowali, takie odnoszę wrażenie. ;)

Barty, przedstawiłeś tę swoją teorię swego czasu na tym forum., ;)
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
FEDEER
Posty: 780
Rejestracja: 22 lip 2011, 12:02
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Wimbledon 2012

Post autor: FEDEER »

DUN I LOVE pisze:
Barty pisze:Ale wysyp federastów. Dobijemy do 3000 postów? :D
Daj Boże 1/3 tego. Wszyscy Federaści się jednak tutaj nie zameldowali, takie odnoszę wrażenie. ;)

Barty, przedstawiłeś tę swoją teorię swego czasu na tym forum., ;)
Świętujemy :piwo:
W:11:Memphis-Pekin 12:Barcelona-Monachium 14:Dubai-(IW,Miami,Wimby)-debel 16:Wimby 17: Wimby-debel
F:10:Sztokholm-Cincinnati 11:Estoril-Nicea-Halle-W.Salem-USO-debel 13:Rotterdam- Eastbourne
SF:11:K.Lumpur-Wiedeń 12:Miami 13:Montreal 16:Toronto-Pekin
QF:10:Shanghai-Bercy 11:Brisbane-Sydney-AO-San Jose-Madryt-L.A- Waszyngton-Montreal-USO-Bazyela 12:In.Wells-Rzym 13:Wimby-Hamburg-W.Salem
IO Rio debel-srebro
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173710
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Na PSE trwa powtórka finału. Murray 6-4, za chwilę 2 set! Pewnie, że obejrzę. :D
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Krzymo
Posty: 43
Rejestracja: 14 wrz 2011, 21:24

Re: Wimbledon 2012

Post autor: Krzymo »

Wujek Toni pisze:Ja zgodnie z tym co obiecałem sam sobie nie oczekuję po Rogerze już absolutnie niczego. Może jak dla mnie nie wygrać pojedynczego spotkania do końca kariery, zawiesić za 2 tygodnie rakietę na kołku czy zrobić cokolwiek innego. Jest mi absolutnie wszystko jedno, a jeśli w dalszym ciągu będzie w na tyle dobrej formie, aby liczyć się w walce o szlemy- cóż, mogę tylko się cieszyć i wspierać go w tych zmaganiach.
Podpisuję się pod tym całkowicie. Od dwóch lat robię tabelki w Excelu, jak będzie wyglądać czołówka rankingu po danym turnieju i na początku roku widziałem możliwość odyskania 1-go miejsca właśnie tego lata. Myślałem jednak, że to będzie po USOpen. Doczekałem się wcześniej. Murray postawił dzisiaj naprawdę twarde warunki i zagrał najlepszy mecz turnieju. Swój szlem jeszcze ugra.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173710
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Aż się nie chce wierzyć, ale (nie licząc blue clay) to pierwszy wygrany przed Feda turniej na naturalnej nawierzchni od 2009 roku. Faktycznie, długo trwała posucha.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Rodżer Anderłoter
Posty: 3860
Rejestracja: 16 maja 2012, 17:29

Re: Wimbledon 2012

Post autor: Rodżer Anderłoter »

Federer wygrał Wimbla po raz siódmy. Coś kojarzę, tylko niedokładnie pamiętam, że jakiś człowiek (który chyba już opuścił już ten łez padół) zostawił jakieś spore pieniądze, które miałyby trafić na jakiś szczytny cel jeśli Fed wyrównałby rekord Pete'a. Ktoś może zna szczegóły zagadnienia?
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173710
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Obrazek
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Wimbledon 2012

Post autor: robpal »

Brawo Roger, wymodliłeś :P
A ja muszę - zgodnie z obietnicą - zmienić avatar...
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173710
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2012

Post autor: DUN I LOVE »

Rodżer Anderłoter pisze:Federer wygrał Wimbla po raz siódmy. Coś kojarzę, tylko niedokładnie pamiętam, że jakiś człowiek (który chyba już opuścił już ten łez padół) zostawił jakieś spore pieniądze, które miałyby trafić na jakiś szczytny cel jeśli Fed wyrównałby rekord Pete'a. Ktoś może zna szczegóły zagadnienia?
Tak, na cel jednej z fundacji. Ów jegomość opuścił świat, o ile się nie mylę w drugiej połowie 2009 roku. Mam tylko wątpliwości, muszę to sprawdzić, czy nie było w tym zakładzie pewnej daty granicznej, do kiedy Federer ma wygrać 7 Wimbledonów.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Denek
Posty: 356
Rejestracja: 09 sie 2011, 0:14
Lokalizacja: Trzcianka

Re: Wimbledon 2012

Post autor: Denek »

08.07.2012 - cóż to za piękny dzień! Ciężko było sobie wyobrazić piękniejszy początek wakacji :D Król Roger wraca tam gdzie jego miejsce. Nam pozostaje cieszyć się i dziękować losowi, że dane nam jest oglądać w akcji bezapelacyjnie największego gracza w historii dyscypliny! ;)


Nie wiem jak u Was, ale u mnie król Roger wisi na ścianie. :D

Na dodatek mała ciekawostka, a mianowicie przed finałem wyszukiwarka google dla frazy "Roger Federer" znajdowała około 90 mln wyników, dzisiaj jest to 181 mln, więcej niż np. Cristiano Ronaldo, Bill Gates, ale Andy Murray ma 280 mln... :niedowierzanie:
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Wimbledon 2012

Post autor: robpal »

A najsmutniejsze jest to, że nie ma go kto z tego lidera zluzować w najbliższej przyszłości... :facepalm:
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44725
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Wimbledon 2012

Post autor: Robertinho »

robpal pisze:Brawo Roger, wymodliłeś :P
A ja muszę - zgodnie z obietnicą - zmienić avatar...
Co tym razem w menu? ^^
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Denek
Posty: 356
Rejestracja: 09 sie 2011, 0:14
Lokalizacja: Trzcianka

Re: Wimbledon 2012

Post autor: Denek »

robpal pisze:A najsmutniejsze jest to, że nie ma go kto z tego lidera zluzować w najbliższej przyszłości... :facepalm:
A to oznacza 300+, if you know what i mean*. :D

*- jeśli wiesz co mam na myśli
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173710
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wimbledon 2012

Post autor: DUN I LOVE »

robpal pisze:A najsmutniejsze jest to, że nie ma go kto z tego lidera zluzować w najbliższej przyszłości... :facepalm:
Djoko po IO, Djoko lub Fafa po USO.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości