Anglia - Premier League cz. I

[Kiefer]

Chelsea świetnie ostatnio - jak LFC się jutro postara, The Blues utrzymają pozycję wicelidera.

Leicester też jest w gazie i w sumie bym ustrzegł od lekceważenia ich, podobnie właśnie jak Chelsea.

8-9 punktów przewagi Liverpoolu to byłoby naprawdę dużo, ale to byłaby raptem 1/3 drogi dopiero za nimi, do tytułu Mistrzowskiego jeszcze daleko.

[DUN I LOVE]

Jakieś typy na dziś? Ja wnoszę o 2-2.

[Kulfon bez moniki]

3:1

[Piotrek]

4-0 z Hattrickiem Mane.

[Kiefer]

Grubo idziecie, moim zdaniem Liverpool nie odstaje od City tak jak wskazuje na to przewaga punktowa, wiele spotkań wyszarpanych, średnio przekonujących, bilans bramkowy zresztą zdecydowanie jest po stronie City. No zobaczymy, remis z zaciśniętymi zębami Klopp może zaakceptuje, ale porażki na pewno nie, z kolei 8-9 punktów przewagi to będzie olbrzymi handicap. No nie ukrywam czekam z niecierpliwością na ten mecz, zdecydowanie bardziej niż na Fed-Thiem.

[Emu]

Niebywała kradzież na City...

[Kulfon bez moniki]

Klasyka, dwie kontry i City na kolanach, na wiosnę w Lidze Mistrzów będzie powtórka z rozrywki.
Choć karny powinien być, ale wiadomo było że nie cofnie, podobnie było w meczu United- Liverpool tylko że United skorzystali. To jest absurd, bo w takiej sytuacji powinien być gwizdek i sprawdzanie, i wtedy albo karny, albo piłka dla Liverpoolu, a nie że mecz się toczy dalej i jak łaskawie ogarną sytuacje po 5 minutach to cofają do tego miejsca gdzie popełnili błąd.

[Kiefer]

Niezły początek

[Emu]

Nie podobają mi się okoliczności w jakich się to obydwa, ale gratuluje mtenisowym kibicom LIverpoolu mistrzostwa.

[Kiefer]

Jeśli tam był jakiś błąd arbitra to faktycznie szkoda, czekam na studio i powtórki, bo niestety zostałem spóźniony na mecz o 15 minut. Dobrze jednak się to ogląda, będą jeszcze gole.

[Kulfon bez moniki]

Ręka obrońcy była na 100%, tylko że pierwszy ręką chyba zagrał Silva.

[DUN I LOVE]

Można iść dalej spać.

[Kiefer]

Tutaj powinien być po prostu wolny dla Liverpoolu po ręce Silvy, nie powinno być kontry po której padł gol na 1:0. Nie dyktował bym natomiast karnego dla City, byłaby to zbyt duża korzyść po przypadkowej ręce.

Mecz jest bardzo dobry, City jeszcze nie przegrało i widać, że stać ich na gole, oczywiście Liverpool z kontry może ich jeszcze bardziej wyjaśnić, ale iloma bramkami przegrają nie ma większego znaczenia.

[Emu]

Ręka obrońcy była na 100%, tylko że pierwszy ręką chyba zagrał Silva.

Właśnie też mnie doszły takie słuchy, masz może link?

[Kulfon bez moniki]

Ręka obrońcy była na 100%, tylko że pierwszy ręką chyba zagrał Silva.

Właśnie też mnie doszły takie słuchy, masz może link?

W TV oglądam, więc nie chce mi się teraz szukać. Ewidentnie Silva grał ręką, była nastrzelona, ale w ataku to bez znaczenia, nawet przypadkowe jest gwizdane na korzyść obrońców. Co nie zmienia faktu, że powinien Liverpool w takim razie zaczynać od wolnego.

[Kulfon bez moniki]

A mam.

[Kiefer]

Widząc takie sytuacje to właściwie nie ogarniam co za spece są ma tym Varze.

[Emu]

Wszystko jasne w takim razie. Szkoda, że od razu w tv nie pokazali to bym sobie ciśnienia nie podnosił.

[Kiefer]

Po meczu chyba.

[DUN I LOVE]

To jest TEN sezon.