Liga Mistrzów 2011/2012

Dla sympatyków futbolu.
MG FCB
Posty: 1588
Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:28

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: MG FCB »

Witam jestem nowy. Liczę dzisiaj na Benfikę a jakie są wasze typy.
MTT
Best rank. #2
Zwycięstwa: Roland Garros 2013 (debel), Eastbourne 2013, Australian Open 2014
Finały: Memphis 2013, Indian Wells 2014, Indian Wells 2014 (debel), Casablanca 2014, Rzym 2014 (debel), Hamburg 2014, Wimbledon 2015 (debel)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173536
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: DUN I LOVE »

Wszyscy widzicie i słyszycie gwizdek na korzyść Barcy (uefowska mafia, złodzieje, wszystko ustawione), a żaden z Was nie ma odwagi albo zwyczajnie nie jest mu na rękę poruszyć decyzje niekorzystne dla Katalończyków (wtedy jest wszystko oczywiste, sędziowie się mylą, tak bywa, na tym polega piłka itd). Podałem już przykład z dwumeczu Milanu z Barcą, powtarzać się nie będę, bo w irytujący mnie sposób go pomijacie, a gdyby tam sędzia dobrze gwizdnął, to rewanż na CN nie miałby żadnego znaczenia.

Słówko o Mourinho, którego teorie zaczęły nabierać sensu. Zgadzanie się z nim to popieranie agresji i znamion przestępstwa w piłce nożnej. Czy przypadkiem nie przez Jego 'wywody" Anders Frisk schodził do szatni z rozwalonym łukiem brwiowym? Czy nie przez to dostawał od nawiedzonych wyznawców Jose listy z pogróżkami? Czy wreszcie nie przez to zakończył karierę, będąc jednym z najbardziej cenionych sędziów piłkarskich w Europie? Do tego ta niebywała hipokryzja. Jose zbudował swoją karierę na wspaniałych wynikach w Europie. Oba w dużej mierze zawdzięcza błędom sędziego. W 2004 roku fala kradzieży na Old Trafford (w szczególności prawidłowy gol Scholesa na 2-0), oczywiście nie tak koląca w oczy, jak holowanie Barcy do finału w 2009, ale równie oczywista dla ludzi, którzy widzą w piłce i oglądanym meczu coś więcej niż czystej wody hejterstwo do Barcelony. Rok 2010 - okradziono...Barcelonę. Milito strzela w Mediolanie z półmetrowego spalonego, a w rewanżu gol Bojana zostaje uznany za nieprawidłowo zdobyty. Wtedy Wielki Mou ani słowem się nie zająknął o pracy sędziów. Barcelona też i za tę swoją 'postawę' teraz płaci. Kreują się na niepokalanych, a są normalnymi ludźmi, którzy mają prawo do słabszych zachowań. Mógłby Guardiola powiedzieć co myśli o pracy sędziów, ale tego nie robi - szkoda. Wolałbym chyba jednak wojną na noże niż wizerunek najbardziej pozytywnej postaci we współczesnym futbolu, na który tak łatwo hejterom splunąć.

Szeva, Nesta zachował się w tej sytuacji jak amator. Ciąganie za koszulkę w Europie jest normą, ale czynienie tego na oczach sędziego, w sytuacji, kiedy Busquets nie ma prawa dojść do piłki, świadczy o wyjątkowo głupim zachowaniu tego legendarnego obrońcy (w mojej ocenie jednego z najlepszych środkowych w historii).

To jest niebywałe. Dochodzi do sytuacji, w której sędzia jest przekupiony, bo gwiżdże w myśl przepisów.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MG FCB
Posty: 1588
Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:28

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: MG FCB »

Zdecydowanie zgadzam się z Dunem zawsze nikt nie zauważa krzywdzenia Barcy tylko błąd na korzyść Barcelony. A po za tym teraz sędzia nie do końca jestem pewien czy słusznie podyktował karnego dla Chelsea.
MTT
Best rank. #2
Zwycięstwa: Roland Garros 2013 (debel), Eastbourne 2013, Australian Open 2014
Finały: Memphis 2013, Indian Wells 2014, Indian Wells 2014 (debel), Casablanca 2014, Rzym 2014 (debel), Hamburg 2014, Wimbledon 2015 (debel)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173536
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: DUN I LOVE »

MG FCB pisze:A po za tym teraz sędzia nie do końca jestem pewien czy słusznie podyktował karnego dla Chelsea.
W mojej opinii słusznie. Javi Garcia nie był w ogóle zainteresowany piłką, tylko uniemożliwieniem kontynuacji dojścia do futbolówki Cole'owi.

Podoba mi się gra Aimara. Niespełniony do końca talent, ale dzisiaj cały czas podłącza się pod grę. Prawdziwy lider Benfiki.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MG FCB
Posty: 1588
Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:28

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: MG FCB »

Ja też bardzo lubię patrzeć na jego akcje dwójkowe z Gaitanem może karny powinien być ale mimo wszystko sędzia psuje widowisko i raczej nie zostanę fanem tego sędziego.
MTT
Best rank. #2
Zwycięstwa: Roland Garros 2013 (debel), Eastbourne 2013, Australian Open 2014
Finały: Memphis 2013, Indian Wells 2014, Indian Wells 2014 (debel), Casablanca 2014, Rzym 2014 (debel), Hamburg 2014, Wimbledon 2015 (debel)
sheva
Posty: 2774
Rejestracja: 02 sie 2011, 17:20

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: sheva »

DUN I LOVE pisze:
Szeva, Nesta zachował się w tej sytuacji jak amator. Ciąganie za koszulkę w Europie jest normą, ale czynienie tego na oczach sędziego, w sytuacji, kiedy Busquets nie ma prawa dojść do piłki, świadczy o wyjątkowo głupim zachowaniu tego legendarnego obrońcy (w mojej ocenie jednego z najlepszych środkowych w historii).
No tak zachowanie Nesty to głupota do potęgi jest to fakt niezaprzeczalny.

Nie chciałbym się wdawać w kibicowskie przepychanki, bo to do niczego dobrego nie prowadzi, ale wspomnę jeszcze o tym, że w dzisiejszym pomeczowym studiu w Polsacie Wojtek Kowalczyk (jak wiemy wielki fan Barcy) powiedział, że karnego nie było.
Daleki jestem też od stwierdzenia, że przez tą kontrowersyjną jedenastkę Milan nie awansował, obiektywnie patrząc na dwumecz to Barca była lepsza, ale i tak niesmak po tym meczu pozostanie na bardzo długo.
http://www.sportowefakty.pl/tenis

MTT Rank -4 (High Rank -2)

W: Winston-Salem '14 Newport '14 Brisbane '14 Shanghai '13 Beijing '13 Wimbledon '12 Rome '12 Madrid '12 Basel '11 Dubai '11 Sydney '11 Kuala Lumpur '10
F: Bercy'14 AO '14 Eastbourne '12 Barcelona '12 Munich '12 Beijing '11 Bercy '09
SF: Barcelona '14 Stockholm '13 Paris-Bercy '12 Toronto '12 Vienna '11 LA '11 Valencia '10 Moscow '10 Hamburg '10 Belgrade '10 Brisbane '10
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173536
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: DUN I LOVE »

Kowal zajął stanowisko bezpośrednio po meczu:
http://www.weszlo.com/blog/2/761
Na fanpage'u Weszło na Fb napisali, że się obraził po meczu, że Barca nie wygrała 5-0 po 5 rajdach Messiego. :D

Ja się w żadnym wypadku nie chcę przepychać na sympatie kibicowskie. Cały czas chodzi mi tylko o pewne powtarzające się sytuacje. Wspomniałeś, że sędzia swego czasu skrzywidzł Arsenal, dająć naciąganą żółtą dla Van Persiego. Wczoraj w podobnej sytuacji znalazła się Benfika, gdzie Maxi Perreira dostał niezasłużenie jedną z dwóch żółtych kartek. Nie widzę oburzenia, dlaczego? Przecież gdyby taka sama sytuacja spotkała Ambrosiniego, to teorie o priorytetach UEF-Y zostałyby tutaj mocno uwypuklone. Sędziowie popełniają mniejsze lub większe błędy w każdym meczu, ale jak nie gra Barca, to to tak nie przeszkadza, co? :P

Znakomite strzelanie urządził sobie Real wczoraj. Kapitalne bramki Kaki i CR7. Di Maria też przytomnie, ale nie wiem, co robił bramkarz APOELU na 11 metrze.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15351
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: Lleyton »

I stało się, Chelsea w półfinale. Wczoraj zagraliśmy trochę przeciętnie, myślę że jest to spowodowane dużą ilością spotkań w tak krótkim czasie. Barcelona będzie faworytem tego dwumeczu ale w futbolu nie ma rzeczy niemożliwych, myślę też że Real ogra Bayern ale zobaczymy.
MTT.
Tytuły(24):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024.
Przegrane Finały(30))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2.
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7514
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: grzes430 »

Brawo Meireles. The blues nie grali na 100%. Teraz muszą skoncentrować się przede wszystkim na lidze, dodatkowo dochodzi mecz z Tottenhamem w 1/2 FA Cup no i 1/2 z Barceloną.
Oby Chelsea zemściła się za 2009 rok bo tego kibice Barcelony zbytnio nie chcą pamiętać. I tutaj DUN musisz się ze mną zgodzić, że chociażby ten mecz pokazuje tą "przewagę" w postaci sędziów. Oczywiście mogą zdarzać się błędy sędziów w obie strony, ale nie nagminnie jak ostatnimi latami.
Co do karnego w meczu z Milanem. Dochodzę do wniosku, że sędziowanie w europejskich pucharach faworyzuje drużyny grające bardzo technicznie czyli kraje Hiszpanii, Portugalii przede wszystkim. Ta sytuacja w (jak dla mnie najlepszej) lidze angielskiej przeszłaby bez echa. Tam takie przepychanki są na porządku dziennym i w jednym meczu jest ich co najmniej kilka. Bardzo rzadko w takich spornych sytuacjach są przyznawane rzuty karne. Co najwyżej przywoła sędzia zawodników, upomni i nakaże powtórzyć korner. Dlatego też w tym sezonie angielskie kluby kompletnie sobie nie poradziły, ponieważ w LM i LE nie ma miejsca na twardą grę do której są tak bardzo przyzwyczajeni.
Uważam, że porównywanie faulu na Cole'u do tej przepychanki w meczu Barcelony jest nie na miejscu. Na Stamford Bridge akcja trwała i praktycznie Anglik wychodził na 1v1 z bramkarzem, w Hiszpanii był stały fragment gry gdzie piłkarze szukają wolnej przestrzeni i kilka takich par trzyma się wzajemnie za koszulki.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173536
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: DUN I LOVE »

grzes430 pisze:Oby Chelsea zemściła się za 2009 rok bo tego kibice Barcelony zbytnio nie chcą pamiętać. I tutaj DUN musisz się ze mną zgodzić, że chociażby ten mecz pokazuje tą "przewagę" w postaci sędziów. Oczywiście mogą zdarzać się błędy sędziów w obie strony, ale nie nagminnie jak ostatnimi latami.
Ale ja tego nie neguję, Ovrebo w oczywisty sposób okradł Chelsea z 2-3 rzutów karnych, ale nie bądźmy ślepi na to co działo się po drugiej stronie rzeki - za co wyrzucił z boiska Abidala? Czy arbiter 'faworyzujący" Barcę, dałby w spornej sytuacji czerwony kartonik dla ich obrońcy, przy tak niekorzystnym wyniku dla pupilków UEFY? :P Panowie...:] Poza tym, był jeszcze mecz na CN, gdzie sędzia nie podyktował karnego Barcie, oszczędził też Ballacka, który powinien zostać wyrzucony z boiska. Nie przeszkadza mi wypominanie błędów, na których korzysta Barcelona, ale patrzmy na wszystkie kontrowersyjne decyzje sędziów, nie tylko na te wybiórcze, które podchodzą pod nasze gusta.

Co do błędów, to moim zdaniem wpływają na ich częstotliwość dwa główne czynniki:
1) szybkość gry, a ta jest chyba zasadniczo szybsza niż jeszcze parę lat temu, szczególnie w sytuacjach, gdzie piłkarze przemieszczają się z defensywy do ataku.
2) presja na sędziach - ta wydaje mi się nieporównywalna do tego co było dawniej. W futbolu rządzą gigantyczne pieniądze, krzyżują się interesy wielu ludzi, tu jest dużo łatwiej zjechać sędziego na konferencji niż przyznać, że samemu się zawiniło, np rozgrywając słaby mecz. Wracając do 2009 roku - popularne było linczowanie Ovrebo, a na skuteczność Drogby (zmarnował przecież dwie 'patelnie' stojąc 10 metrów przed bramką Valdesa) nikt słowem nie pisnął. Didier by strzelił, byłoby pozamiatane. Barca tamtego dnia grała fatalnie, a gol Iniesty to błąd obrońców - to Essien wtedy nie trafił w piłkę?

Słówko o wczorajszym meczu. Chelsea zagrała podobnie w końcówce do pamiętnego meczu z Barceloną. Grali 11 na 10 i dali się zepchnąć do momentami rozpaczliwej defensywy. Jeden mały błąd i mielibyśmy podobną sytuację do tej sprzed 3 lat. Nie wiem z czego to wynika, czy oni nie potrafią przetrzymać piłki? Przez pół godziny drugiej połowy grali modelowo, a później wszystko siadło. Mieli ten walor, że Meireles modelowo wyprowadził kontrę.

Półfinały zapowiadają się znakomicie, mam nadzieję, że wynagrodzą kibicom dosyć przeciętny poziom meczów ćwierćfinałowych.

E:
Chyba jednak wszyscy plują:
http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna ... sluzylismy
MTT Titles/Finals
Spoiler:
MG FCB
Posty: 1588
Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:28

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: MG FCB »

Jestem dumny z postawy Benfiki i też jestem zdania że sędzia ukradł im półfinał ponieważ czerwona kartka była niezasłużona. Chealsea zagrała kolejny kiepski mecz i Barcelona w półfinale nie da im szans. :ok:
MTT
Best rank. #2
Zwycięstwa: Roland Garros 2013 (debel), Eastbourne 2013, Australian Open 2014
Finały: Memphis 2013, Indian Wells 2014, Indian Wells 2014 (debel), Casablanca 2014, Rzym 2014 (debel), Hamburg 2014, Wimbledon 2015 (debel)
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7514
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: grzes430 »

Racja, jak po meczu Hiddink podkreślił, że prócz nie podyktowanych karnych mieli również szanse z gry na bramki i tego nie wykorzystali. Essien wtedy zawalił totalnie.
Tak czy inaczej ciągle nie wiem, dlaczego nie wprowadzono powtórek video? W sytuacjach spornych typu ręka w polu karnym czy nie? Faul w polu karnym czy przed linią 16 metra? Wiele by pomogło, a wtedy pretensje mogliby mieć tylko do siebie.

Końcówki w wykonaniu Londyńczyków? To nie pierwszy i ostatni raz zastój w grze. Ostatnio drzemka była w lidze z Aston Villa gdy stracili 2 bramki. Koncentracja szczególnie w tym sezonie zawodzi.
Liczę na fascynujące półfinały i oby wygrali lepsi bez udziału sędziów.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173536
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: DUN I LOVE »

grzes430 pisze:Tak czy inaczej ciągle nie wiem, dlaczego nie wprowadzono powtórek video? W sytuacjach spornych typu ręka w polu karnym czy nie? Faul w polu karnym czy przed linią 16 metra? Wiele by pomogło, a wtedy pretensje mogliby mieć tylko do siebie.
Moim zdaniem to by trochę zabiło urok futbolu. Sędziowie mając do użytku video, mieliby też czas na chłodną analizę i podjęcie decyzji. Wtedy większość stosowałaby się do przepisów (z tego są przecież rozliczani) i takich karnych, jak ten na Busquetsie, byłoby kilka razy więcej, po 3-4 w meczu myślę.

Piłką żyjemy od wielu lat, domyślam się, że przez większość naszego życia. To jest gra błędów, nie tylko piłkarzy, trenerów, ale i sędziów. Miejmy to na uwadze, takie wydanie tej dyscypliny pokochaliśmy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
asiek
Posty: 621
Rejestracja: 19 lip 2011, 22:08

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: asiek »

1/4 dwumeczu za nami i mam nadzieje, ze czarne sny się nie ziszczą. Słabiutko chłopaki Mou na razie. Ale trzeba też zaznaczyć, że Bawarczycy niczym nie przypominaja zespołu z meczy przeciw Mainz czy BVB.
Awatar użytkownika
Jacuszyn
Posty: 10235
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: Jacuszyn »

Bayern dziś wygrał. Nie ukrywam, że porażki Realu mnie cieszą, ale jestem zdania, iż to drużyna Jose Mourinho awansuje do finału LM. Bayern jeśli myślał o awansie to nie mógł sobie pozwolić na stratę gola.

Mimo wszystko gratuluję postawy w dzisiejszym meczu. Fakt, że Real przegrał spowoduje, że rewanż będzie ciekawym widowiskiem.
MTT:
Singles W(19): Kuala Lumpur 09, Memphis 10, Eastbourne 10, World Tour Finals 10, Cincinnati 12, Auckland 14, Sydney 16, Quito 17, Buenos Aires 17, Halle 17, Umag 17, Auckland 18, Eastbourne 19, Geneva 22, Auckland 23, Washington 23, Paris 23, Miami 24, Rome 24
Singles F(15): Metz 09, Basel 09, Johannesburg 10, Stuttgart 10, Toronto 10, Valencia 10, San Jose 11, Buenos Aires 16, Miami 17, Tokyo 17, IO Tokyo 20, Tokyo 23, Montpellier 24, Buenos Aires 24, Monte Carlo 24
Doubles W (5): Roland Garros 11, US Open 11, Monte Carlo 23, Toronto 23, World Tour Finals 23
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7514
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: grzes430 »

No tak, liga hiszpańska uważana prze wielu najlepszą ligą świata (dla mnie to wielka bzdura), lider tych rozgrywek, który podobno jest u szczytu formy przegrywa z viceliderem ligi niemieckiej, który tą formę ostatnio gdzieś zagubił. Cieszy mnie wygrana Bayernu. Jeszcze poproszę jutro jakieś 2-0 w Londynie i finał niemiecko-angielski w zasięgu.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
Jacuszyn
Posty: 10235
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: Jacuszyn »

grzes430 pisze:No tak, liga hiszpańska uważana prze wielu najlepszą ligą świata (dla mnie to wielka bzdura)
Poziomem przewyższa angielską, ale ten temat nie jest na pisanie o tym.

Co do pojedynku w Londynie, to mam nadzieję na wywiezienie stamtąd przez Barcę dwubramkowej zaliczki, choć napewno to będzie ciężka przeprawa, jak to zwykle w półfinałach LM dla Dumy Katalonii.
MTT:
Singles W(19): Kuala Lumpur 09, Memphis 10, Eastbourne 10, World Tour Finals 10, Cincinnati 12, Auckland 14, Sydney 16, Quito 17, Buenos Aires 17, Halle 17, Umag 17, Auckland 18, Eastbourne 19, Geneva 22, Auckland 23, Washington 23, Paris 23, Miami 24, Rome 24
Singles F(15): Metz 09, Basel 09, Johannesburg 10, Stuttgart 10, Toronto 10, Valencia 10, San Jose 11, Buenos Aires 16, Miami 17, Tokyo 17, IO Tokyo 20, Tokyo 23, Montpellier 24, Buenos Aires 24, Monte Carlo 24
Doubles W (5): Roland Garros 11, US Open 11, Monte Carlo 23, Toronto 23, World Tour Finals 23
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173536
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: DUN I LOVE »

Beznadziejny mecz. Real po wyrównaniu chyba zaczął myśleć o GD, a Bayern nie potrafił tego należycie wykorzystać. Niemiecki klub też pod formą, uważam, że dzisiaj wygrali dzięki wielkiej woli walki i niesamowitej motywacji, jaką jest finał LM na swoim stadionie.

W rewanżu stawiam na Real.

E:
grzes430 pisze:No tak, liga hiszpańska uważana prze wielu najlepszą ligą świata (dla mnie to wielka bzdura), lider tych rozgrywek, który podobno jest u szczytu formy przegrywa z viceliderem ligi niemieckiej, który tą formę ostatnio gdzieś zagubił. Cieszy mnie wygrana Bayernu. Jeszcze poproszę jutro jakieś 2-0 w Londynie i finał niemiecko-angielski w zasięgu.
Grzesiu, w jakiej formie jest Real? :P Chyba nie oglądasz zbyt uważnie la Ligi. ;) Ostatnie mecze mieli koszmarne, a męczarnie z niemal zdegradowanym Sportingiem Gijon dobitnie oddały obecną dyspozycję Królewskich.

Co do rozgrywek ligowych. Każda liga ma swoją wartość. Nie wiem, czy na tym poziomie można cokolwiek porównywać. Raz jedni przytoczą przykład z Twojej powyższe wypowiedzi, ale za drugim razem ktoś wróci wspomnieniami do finałów Barca - MU (Mistrz Anglii wypadł na tle Barcy bardzo blado) czy do ostatniego dwumeczu Bilbao - MU (lider Premier League przegrywa oba mecze w Lidze Europy z siódmą siłą La Liga). Rok temu Real w dwumeczu zdeklasował Tottenham, kilka tygodni temu Barcelona ośmieszyła Leverkusen. To wszystko to najwyższy europejski poziom - o wyniku bardzo często decyduje dyspozycja dnia i szczęście, co tu dużo kryć. Bez szczęścia nikt nigdy niczego w piłce nie wygrał. Za dużo przypadku jest w tej dyscyplinie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
asiek
Posty: 621
Rejestracja: 19 lip 2011, 22:08

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: asiek »

Beznadziejnie zagrał Real. Chciałbym to sobie tłumaczyć jak Dun ale dla mnie to wyglądało ciut inaczej. Bayern zdominował, nie wiedzieć czemu patrząc na za składy srodek pola, Królewscy zaczęli się imać rajdòw bądź długich piłek co wychodziło fatalnie.Głupie błędy Ramosa i Coentrao. Wynik z zestawieniu z grą dobry ale czarno widzę przyszłość. Chyba, że to trik Mou na Barce. Pokazali jak łatwo potrafią dać się zdominować a w sobote zobaczymy calkiem inny Real. :)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 173536
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Liga Mistrzów 2011/2012

Post autor: DUN I LOVE »

Tak sobie myślę, że termin GD jest chyba najgorszym z możliwych dla walki o finał LM. Bayern odpuści ligę, Chelsea też pewnie zagra na pół gwizdka w weekend, a Barca z Realem będą na maxa spinać się w GD. W tygodniu rewanże. Tym razem ta rotacja gier wtorek-środa, środa-wtorek niekorzystna dla Blaugrany. Trzy bardzo ważne i bardzo trudne mecze zagrają systemem środa-sobota-wtorek.

Hiszpańska Federacja, w trosce o swoje kluby w Europie, powinna ustawiać GD mniej więcej w środku rundy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Kiefer i 5 gości