Roland Garros 2016

[DUN I LOVE]

Gargamelowi się nie udało.

Spoiler:

Nietęga będzie mina jutro, chociaż w wywiadach pewnie dalej będzie udawał, że jest na maksa wyluzowany.

[jonathan]

Grześ, pamiętam, jak w zeszłym roku rozgoryczony pisałeś, że nie będzie nigdy żadnego Nole Slam i RG. Minął rok i jutro może być lepiej, niż byłoby 12 miesięcy temu.

Przydałaby się nowa krew. Tak z 20 osobowa kadra byłaby mocną opozycją.

Tak jak rywalizowanie na dłuższą metę z Djokoviciem to jak kopanie się z koniem, tak i jego fani tutaj nie powinni siłować się z resztą. Nie ma tu żadnej większej grupy kibiców Serba, ale za oręż weźmy to, że Novak zdecydowanie najwięcej wygrywa. Anula trafiła w dychę – niektóre wpisy to śmietnik historii. Oczywiście czasem trzeba część z nich demaskować i zwracać tym szydercom uwagę, najlepiej właśnie przy użyciu szydery. To samo tyczy się paru tzw. kapłanów ZET-u, czyli ATP w ruinie. Aż żal czytać te wywody frustratów, którzy gdzie indziej przypisują potem frustracje innym. Wtórują im ci mający swoje małe radości, gdy Djoković zepsuje smecza (podczas ćwierćfinału i Stopa wspomniał o tej grupie ludzi). To forum ma więc swój określony profil, już wcale nie na zasadzie plemiennego podziału między fanami Federera i Nadala, bo nadeszły inne czasy. Jeśli jednak jutro się uda, to może zrobicie trochę pozytywnej propagandy.

Robotę robi chyba dyspozycja Murraya, który bardzo długo szukał optymalnego sposobu na poprawę swojej gry i chyba wykombinował, że oprze swoją grę na swoim atletyzmie, a nie rzekomym geniuszu do niekonwencjonalych pojedynczych zagrań.

Już za Lendla Murray zrezygnował z tych techniczno-taktycznych pułapek, które kończyły się na tym, że sam wpadał we własne sidła. Z Wawrinką zagrał prawdopodobnie swój najbardziej kompletny mecz na kortach ziemnych. Mam wrażenie, że jedną z przyczyn sukcesów Szkota na mączce jest to, że odnalazł właściwy sposób poruszania się na tej nawierzchni.

Powiem więcej, moim zdaniem nie może sobie pozwolić nawet na wypuszczenie pierwszego seta.

Jak się okazuje, nie mógł sobie nigdy pozwolić na wypuszczenie pierwszego seta. Ani razu nie pokonał Djokovicia po takiej stracie.

Przedstawiasz kolejny odrealniony scenariusz, więc żeby dodać Ci paliwa, dołożę do tego, że poza Australią Murray wygrywał wielkoszlemowe finały z Djokoviciem.

Djoković gra o pierwsze AO-FO double od 1992 roku i oczywiście o wyczyn wielkiego Roda, może nie w jednym roku kalendarzowym (przynajmniej na razie), za to na trzech różnych nawierzchniach.

[lake]

"Urywa mi rękę. Taki jest sport, no?"

Spoiler:

[DUN I LOVE]

Djoković gra o pierwsze AO-FO double od 1992 roku i oczywiście o wyczyn wielkiego Roda, może nie w jednym roku kalendarzowym (przynajmniej na razie), za to na trzech różnych nawierzchniach.

Właśnie. Jak klasyk Lavera (3/4 szlemów na trawie) robi po dziś dzień tyle zamieszania, to co dopiero powiedzieć o [jeszcze] nieklasycznym opartym o 4 turnieje o różnym podłożu (bo jednak jest różnica między hard w Melbourne i NYC).

Jutro będziemy mieli wielką "5" w dyskusji o GOAT. Opiszę szerzej o kim myślę i dlaczego Sampras nie jest w tej debacie bez szans.

[Jacques D.]

Wół z reguły zapomina, że sam był cielęciem, szczególnie wtedy gdy się mądrzy pokazując jak bardzo jest ponad to i jak ma wyj....ne.

Ostatnio cielęciem farbowanym byłem 6 lat temu, a prawdziwym 9, więc... Nie wiem, czy się mądrze, po prostu nie mam pojęcia, co choćby i KWS Murraya zmieni co do tego, że Nadal już się w tym wszystkim nie liczy?

[lake]

Jonek, większej fanów grupy Serba nie ma nigdzie, nie tylko tutaj. FP i sezonowców nie liczę.

Aż żal czytać te wywody frustratów, którzy gdzie indziej przypisują potem frustracje innym.

Ale to zdanie idealne, doskonale nawiązuje do USO 2013. Mogę nienawidzić Djoka mogę mieć bekę z jego smeczy, mogę nawet roić o Wielkim Murku, ale nic mnie tak nie irytuję u Federastów jak to że zapominają jak to było parę lat temu i próbują wmówić Rafanom że ich tyczy się dokładnie to samo. Ale jest jedna zasadnicza różnica. Przynajmniej dla mnie. Mogę psioczyć na okoliczności i łatwość wygrywania z resztą Fabsterów, której Nadal w przeciwieństwie do Fedovica nigdy nie miał. Ale nigdy nie zaatakowałem warsztatu tenisowego Nole, w taki sposób jak robią to Federaści w stosunku do Nadala.
Przyczyna jest prosta. Nie sądzę żeby jakikolwiek fan Rafy uznawał bęcki od Nole jako szarganie świętości jak uważali fani Feda zbierającego od Rafy na każdej nawierzchni.
Zresztą jak widać nic się nie zmienia. Fala paniki po dwóch dobrych turniejach Nadala. Ciasna wtopa z Djoko w Rzymie i wycofanie z RG wystarczyły żeby go znowu pogrzebać, wychodzić z nory, betonować Rafole, mentorzyć, i zapominać że Fed nie wygrywa Szlema od czterech lat, a Nadal od dwóch.
Fani Feda zawsze byli w team Djoko w 100% z powodu zatrzymania pogoni za Fedem. Fani Rafy w team Murray co najwyżej w 70%, żeby czegoś nie zabrał/dorównał Rafie. Pozostałe 30% to znużenie totalną dominacją, która nawet nie przypomina tej Fedowej, bo Roger miał przynajmniej Rafę. Do tego Federaści budzą się nagle z ręką w nocniku, bo nagle ich Zbawca sam stał się Szatanem. I wszystko to ładnie opakowane w bycie antyZET.

[Jacques D.]

Mam tylko nadzieję, że to nie była riposta do mnie, bo jeśli zostałem uznany za Federastę, to znaczy, że czasy są jeszcze o wiele gorsze niż mi się wydawało.

[lake]

Parę cech wspólnych z nimi masz

[Emu]

Że też zawodnik, którego nie znoszę od pierwszego wejrzenia musiał tak wiele wygrać, a nie być jakimś zapychaczem w szerokim zapleczu.
Jak jeszcze nie interesowałem się tenisem, przypadkowo w 2009 trafiłem na półfinał US09. Z entuzjazmem rozpoznałem, że znam jednego z zawodników. Po czym kamera zrobiła zbliżenie na 22 letniego wówczas Serba robiącego jedną ze swoich idiotycznych min i tak o to zaczęła się uśpiona do półfinału Wimbledonu 2013 roku "przygoda". Gdybym wtedy wiedział, że to się tak skończy...
Swoją drogą znając moje usposobienie poznając Novaka na żywo mógłbym go nawet polubić, a prawie na pewno przestałby mnie irytować.

[DUN I LOVE]

Djokoviciowi tak łatwo przychodzi wygrywanie, że chyba nie zdajemy sobie sprawy jak wielkim wydarzeniem w skali historycznej będzie już samo Nole Slam.

Żeby spróbować to sobie uświadomić (mi ta grafika uświadomiła):



To tak na przywitanie w niedzielny poranek.

[Lleyton]

Chociaż ten finałowy mecz mógłby się odbyć w słoneczku.

[grzes430]

Niby dopiero drugi raz przystępuje do finału RG by zdobyć nieklasycznego szlema, a ja mam wrażenie jakby to była próba numer 5.
Nie nastawiam się za bardzo na pokonanie Murraya. Historia nauczyła mnie, że w Paryżu nie można być pewnym żadnego występu Djokovica. Ile to już razy była mowa, że to jest ten dzień, w którym mu się uda. Mamy 2016 rok, a on ciągle jest bez RG.
Jeśli wygra - fajnie, ale ja na tym zbytnio nie skorzystam. Przegra - widocznie są lepsi od niego, a ja również nic nie stracę. Takie jest moje podejście do tego meczu i powoli do każdego spotkania Novaka.

[Jacques D.]

Parę cech wspólnych z nimi masz

Ale moja niechęć do Rafy podyktowana jest powodami o wiele bardziej ideologicznymi od ich powodów.

[przemusiowa]

Zmieniłam zdanie co do zwycięzcy. Niech Szkocik dumnie wzniesie puchar żeby Novak mógł się jeszcze trochę pomęczyć

PS. Czy mogę prosić kogoś o np. sms po skończonym finale? Mam cały dzień spotkanie rodzinne bez możliwości oglądnięcia ani sprawdzenia wyniku

[Damian]

Roland Garros - plan gier na niedzielę:

Phillipe Chatrier - start o 15:

Men's singles final
[1] Novak Djoković (SRB) vs [2] Andy Murray (GBR)

[Damian]

Djokovic And Murray Play For History In Roland Garros 2016 Final

Spoiler:

Top seed Novak Djokovic and second seed Andy Murray square off for the 34th time on tour in Sunday’s Roland Garros final, but this match arguably has the biggest implications out of all their meetings.

Djokovic is aiming to complete the career Grand Slam, becoming just the eighth man – and the fourth in the Open era – to accomplish that feat. A win on Sunday would also make him just the third man to hold all four majors at once (joining Rod Laver and Don Budge). Meanwhile, Murray is looking to become the first British winner at Roland Garros since Fred Perry in 1935.

"It's obviously a very big match for both of us. Neither of us know how many more chances we'll have to win here," said Murray. "We have had some really big battles in the Slams on all the other surfaces. I'm sure it will be the same again on Sunday."

Their paths to the final couldn’t be more different. Besides an opening-set blip in his fourth-round against No. 14 seed Roberto Bautista Agut, Djokovic hasn’t dropped a set and recorded dominant scorelines in several matches. Murray had to rally from two sets down to survive his opening round against qualifier Radek Stepanek, then found himself a set away from defeat again in the second round against French wild card Mathias Bourgue. Although he’s rounded into top form as the tournament has progressed, he still had to withstand stern tests from No. 9 seed Richard Gasquet in the quarter-finals and No. 3 seed Stan Wawrinka in the semi-finals.

The World No. 1 also has more experience in Grand Slam finals, heading into his 20th major final compared to 10 for Murray. Djokovic will make his fourth appearance in the Roland Garros final (having lost in 2012, 2014 and 2015), while Murray hadn’t made a final in Paris prior to this year.

Djokovic leads their FedEx ATP Head2Head rivalry 23-10 and has won 12 of their last 14 matches. He holds a 7-2 record over Murray in Grand Slams, including a 4-2 record in Grand Slam finals. However, both of Murray’s Grand Slam wins came over Djokovic in the championship match. Their only career meeting at Roland Garros came last year, when the Serbian prevailed in a five-set semi-final.

Murray’s clay-court game has reached new levels in the last two years, though. The Brit entered the 2015 season with a 63-37 record on clay and no finals appearances. Since then, he has posted a 35-3 record and won three titles. He took Djokovic to three sets before losing their championship match last month at the ATP World Tour Masters 1000 Series event in Madrid, then avenged the loss on his birthday a week later with his first clay court victory over the Serbian in the Rome final.

"He's one of the most dedicated tennis players on tour. He always seeks to improve his game and get better," said Djokovic. "It's pretty nice that our rivalry has evolved over the years."

Having played their first match against each other when they were both 11 years old, the pair will know exactly what to expect when they take the court on Sunday. With little separating them in current form, the result may come down to who handles the occasion better.

http://www.atpworldtour.com/en/news/djo ... al-preview

[Damian]

Murray Not Satisfied With Personal Best In Paris

Spoiler:

The World No. 2 is into his first Roland Garros final, but is focused on going one round further

Andy Murray freely admits he never expected to reach the Roland Garros final, but he’s one match away from winning his first title in Paris and completing a remarkable career turnaround on clay.

The World No. 2 hadn’t reached a final on clay prior to the 2015 season, but has since won three titles, including two ATP World Tour Masters 1000 Series titles. Having entered 2015 with a 63-37 record on clay, he has gone 35-3 on the surface since then.

“Maybe I didn’t believe in myself enough,” admitted Murray. “I always thought clay was my worst surface, but getting some wins against the top players last year made me realise I could [do well]. That has changed my mentality when I go on the court. I don’t feel like I’m off-balance anymore. I can chase most balls down and it’s an easy surface for me to move on.”

Belief has been crucial for Murray these past two weeks. He was a set from defeat in his first two rounds against qualifier Radek Stepanek and wild card Mathias Bourgue before rallying to victory. He then broke a streak of three semi-final losses at Roland Garros by advancing to his first final on Friday with a four-set win over No. 3 seed and defending champion Stan Wawrinka.

“At this stage of my career, to do things I have never done before is nice,” said Murray. “That’s one of the things that motivates me. My results on clay over the past couple of years have been really special to me because I never really expected that.”

Part of his newfound success on clay comes from learning to play the same way he does on other surfaces. While Murray found himself drawn into grueling baseline rallies in the past, he is now finding ways to approach the net and end points more quickly to conserve energy.

“I tried to come forward any time I had the chance,” said Murray after his match against Wawrinka. “When the conditions are so slow, it’s not that easy to finish the point from the back of the court all the time. It’s important to finish up at the net when you can just to make a few of the points a little bit easier.”

Murray will renew the top rivalry of 2016 when he plays No. 1 seed Novak Djokovic on Sunday. Although Djokovic has won 12 of their past 14 matches, Murray convincingly won their most recent meeting in the final of the ATP World Tour Masters 1000 Series event in Rome. He can also take confidence knowing he has pushed Djokovic to the limit at Roland Garros, narrowing losing in a five-set semi-final last year.

Although Murray will leave Roland Garros having accomplished a career breakthrough regardless of what happens on Sunday, he’s not content with just achieving a personal best in Paris.

“I’m here to try and win the tournament, not make the final,” he said. ”That’s my goal.”

http://www.atpworldtour.com/en/news/rol ... ay-preview

[Anula]

Parę cech wspólnych z nimi masz

Delikatnie i dośc dyplomatycznie ujęte.

Niech wygra lepszy!
Jestem bardzo ciekawa jak Novak poradzi sobie z presją wygrania, bo uważam, że będzie ona bardzo poważną przeszkodą w tym akurat meczu. Ciekawi mnie również nastawienie Marysia, bo sądzę/ mam nadzieję, że tu powinno byc lepiej niż w innych ich spotkaniach.
Trzymam panowie kciuki za dobre widowisko.

[DUN I LOVE]

PS. Czy mogę prosić kogoś o np. sms po skończonym finale? Mam cały dzień spotkanie rodzinne bez możliwości oglądnięcia ani sprawdzenia wyniku

Masz w play? Puste konto pozwala wysyłać mi tylko do tej sieci. :D

[przemusiowa]

PS. Czy mogę prosić kogoś o np. sms po skończonym finale? Mam cały dzień spotkanie rodzinne bez możliwości oglądnięcia ani sprawdzenia wyniku

Masz w play? Puste konto pozwala wysyłać mi tylko do tej sieci. :D

Nope, T-mobile ale już nie musisz, moja mama jest tak dobra że postanowiła nawet zadzwonić jak ten horror się skończy