Kolarstwo

[Jacuszyn]

https://sport.rp.pl/kolarstwo/art417802 ... e-zakazany

Inhalacje CO zakazane.

W domowym zaciszu tak, w gabinetach lekarskich nie, więc żadna to zmiana i UCI znów się ośmieszyła, choć pod rządami Lappartienta zdarza się to rzadziej niż za poprzedników.



Co tam się odwaliło?!

Organizatorzy dali d po całości i jeszcze pozbawili Gannę zwycięstwa etapowego, choć ten niczemu nie był winny. Na pocieszenie łaskawie pozwolą mu jechać jutro w żółtej koszulce bo sponsor by się obraził

[Jacuszyn]

Forma "Big 4" na tą chwilę:

Pogacar - mocarz, przedwczoraj bez problemu wygrał etap w UAE Tour, dzisiaj jechał w ucieczce dnia (100km), o dyspozycję nie ma się co martwić i nadal jest mocarna
Vingegaard - niby mocny ale bardzo niemrawy. W tym Algarve niby jak narazie jest tam gdzie ma być ale objechał go wczoraj Almeida i choć także ruszył do ataku to jednak to nie to co rok temu. Zobaczymy jak w Katalonii pójdzie i na górskiej czasówce.
Roglić - od lat spokojnie wchodzi w sezon i chociaż stracił 3 sekundy do Vingegaarda to zaimponował bardziej niż Duńczyk. Jego przygotowania do Giro są w dobrym miejscu.
Evenepoel - trenuje i w tym tygodniu zwiększył intensywność treningów.

[Jacuszyn]

Wrócił Vingegaard. Wygrał czasówkę w Algarve i cały wyścig. Roglić kiepsko dziś, choć bez niespodzianki jak na luty.

[Robertinho]

Jest czytane.

[Jacuszyn]

Jest czytane.

Cieszę się, bo trochę tu będe spamował w temacie

Już za 1,5 tygodnia Jonas wraca do etapówek. Pojedzie w Paryż - Nicea, potem tydzień przerwy i Katalonia (tam będzie też Roglić). Potem Duńczyk nie ściga się do Delfinatu

Częściej będziemy oglądać Pogacara, dla którego UAE Tour był ostatnią etapówką przed czerwcem. Na Delfinat także jedzie, więc dopiero tam zobaczymy pojedynek dwóch największych. Do końca kwietnia Pogacar pojedzie 8 klasyków (będzie 9 jeśli jednak pojedzie Roubaix, gdzie mocno trenował parę tygodni temu).

[Art]

[Jacuszyn]

Szkoda, że nie ITT. Drużynówka to przeżytek jednak jest jak na dzisiejsze standardy. No chyba, że w takiej formie jak jest w Paryż - Nicea rozgrywana.

E: teraz doczytałem, że tak jak w PN rozgrywana, więc świetny będzie to etap. Fajnie to w Paryż - Nicea się sprawdza..

[Jacuszyn]

La Gazetta dello Sport dotarła do przecieku. Tadej ma opuścić E3 i Gandawa - Wevelgem i zamiast tego jechać Roubaix.

Potwierdzony też jest start w Vuelcie.

[Art]

Tadej nawet obolały i pokiereszowany po upadku nie miał za bardzo konkurencji na Strade Bianche. To już jego trzecia wygrana więc będzie miał sektor szutru swojego imienia na trasie.

[Jacuszyn]

Pidcock za to wyraźnie odżył. Dobrze mu zrobiło odejście z Ineos Grenadiers.

Dla Tadeja celem nadrzędnym wiosną jest SanRemo i od tego startu będzie zależał dalszy kalendarz.

[Robertinho]

Na ile km do mety ten upadek był?

[Jacuszyn]

50. Tadej się pozbierał i ruszył w pogoń ale Pidcock zwolnił i czekał.

[Robertinho]

Dzięki, już obczajone.

[Jacuszyn]

Dzięki, już obczajone.

Poza szlifami nic mu się nie stało. Tadej potwierdził, że nic mu nie jest, teraz ciśnie bekę że zachował się jak amator bo jechał setki razy tam.

Trzymam kciuki za 2 tygodnie. Wierzę, że to to SanRemo i ten rok.

[Jacuszyn]

Ponurym żartem w tym roku jest trasa Tirreno, dlatego najlepsi wybrali Paryż - Nicea. Tam ciekawe rzeczy się dzieją.

Po drużynowej czasówce, którą wygrała Visma, na prowadzenie wychodzi Matteo Jorgenson. Vingegaard zapowiadał przed wyścigiem, że nie będzie miał problemu z pracą na rzecz kolegi. Ciekawe jak to wyjdzie. Raczej to Jonas sięgnie tu po wygraną ale Matteo będzie miał zgodę na walkę. Jeśli wytrzyma, wyścig jest jego. Jonas raczej nogę przepali bo priorytetem jest Tour.

w Tirreno największe szanse ma Ayuso na triumf. Drugi na otwarcie w ITT jest przecież świetnym góralem. Sam wspomniał ostatnio, że Tirreno to żadne przygotowanie do Giro i niestety ma rację. Skopali trasę po całości organizatorzy.

Tadej trenuje na takich samych obciążeniach jak ostatnio, więc na Strade nic mu się nie stało. Drużyna jednak mocno odradza mu Roubaix bo boją się w teamie, że występ może przypłacić kontuzją. Nadal nie zmieniam jednak zdania, że jeśli SanRemo Tadej wygra, to Roubaix pojedzie już w tym roku.

[Jacuszyn]

Tak sobie wygląda budowanie formy przez Vingegaarda. Dzisiaj ograny przez Almeidę. Forma niby jest, lidera w Paryż - Nicea ma, jeździ aktywnie ale to nie jest ta jazda z lat 2022-23 (jeszcze nie). Pogacar dzisiaj by go objechał na spokoju. Nie ma Duńczyk tej nogi w górach, która by mu pozwalała odsadzić każdego.

Nie podobało mi się jego tłumaczenie dzisiejszej porażki. Narzekał, że zimno, że warunki nie takie. Każdy miał takie same i to żadna wymówka. Zwycięstwo spokojnie dowiezie i pewnie jeden lub dwa etapy tu Jonas zgarnie ale forma jeszcze ewidentnie nie ta. W czerwcu będzie lepsza.

[Jacuszyn]

@Robertinho leżał dziś Vingegaard i coś forma szwankuje, 25 sekund stracił do Jorgensona i być może będzie musiał od jutra na niego pracować.

E: będzie out z wyścigu prawdopodobnie. Dużo się mówi o złamanej ręce a to oznacza miesiąc bez roweru.

[Robertinho]

@Robertinho leżał dziś Vingegaard i coś forma szwankuje, 25 sekund stracił do Jorgensona i być może będzie musiał od jutra na niego pracować.

Plaga te upadki. Coś czytałem ostatnio, że kolarze żądają poprawy bezpieczeństwa(opony, stabilność rowerów), ale nikt nie wierzy, że coś się zmieni, bo chcą firmy sprzedawać jak najszybszy sprzęt. Musi dojść do tragedii, żeby coś się zmieniło?

[Jacuszyn]

Tylko pytanie co UCI może zrobić więcej. Wprowadzono protokół pogodowy, zaostrzono przepisy odnośnie pozycji na rowerze na zjazdach. Ponadto ograniczono liczebność drużyn na wyścigach, wprowadzono dosyć drastyczne kary za niebezpieczną jazdę. Motocykle owszem, przeszkadzają ale nie są winne każdej kraksie. Kolarze często sami nakręcają tę spiralę, bo sami jadą na full gas. Inna sprawa, że większość jest w ciągłym treningu i oni spędzają na rowerze 300 dni w roku. To naprawdę sporo by dostosować się do jazdy na rowerze.

[Jacuszyn]

Roglić nie kończy w tym sezonie kariery. Przedłużył ponoć kontrakt o rok z RB Borą.

Vingegaard nie wykurował się po kraksie z Paryż - Nicea. Nie jedzie w Dookoła Katalonii. Najbliższy planowany start to Dauphine w czerwcu dopiero, chyba, że coś pojedzie wcześniej zamiast Katalonii ale na to się nie zanosi.