T39: Tokio, Pekin 2024

Obrazek
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 41474
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Kiefer »

Robertinho pisze: 01 paź 2024, 19:01 Ciszę się, że odciąłem się na tyle skutecznie, żeby dopiero dziś odnotować ten cyrk. Finał w środę. hahaha
No ja właśnie przeczytałem, że Alcaraz w finale z Sinnerem, niby słyszałem, że grają, nawet mignął mi Sinner kilka razy, ale nie zdawałem sobie sprawy z czegoś takiego. :D

Nie wiem kogo tutaj pokonał Alcaraz, ale na tym etapie sezonu każdy jego finał pozytywnie zaskakuje, na oko to chyba Sinner jednak faworytem w tych warunkach.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 182973
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: DUN I LOVE »

Drugi rok z rzędu turnieje w Azji, podprowadzające pod Szanghaj, są grane od środy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Rroggerr
Posty: 10043
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Rroggerr »

Kiefer pisze: 01 paź 2024, 21:38Nie wiem kogo tutaj pokonał Alcaraz, ale na tym etapie sezonu każdy jego finał pozytywnie zaskakuje, na oko to chyba Sinner jednak faworytem w tych warunkach.
Alcaraz umierający post-US Open nie mogło trwać wiecznie, on w tym sezonie rozegrał 52 mecze, tyle to gra random z top20 na tym etapie sezonu, nie wspominając, że poza WS to mniej nakoksowany z młodzieńców zanotował 1,75 dobrego turnieju w tym sezonie, w sumie nawet z WS wyjdzie 3,75.

W momencie gdy Alcaraz szybko doszedł do tego fabsterskiego poziomu gdzie potrafi złapać formę z niczego, to ten sezon może być dobrą lekcją układania startów, Sinner już teraz ma top kalendarz, zero niepotrzebnych startów (do Pekinu można się przyczepić, ale też Paryż, Davis Cup, Laver Cup out), a za rok być może zrobi sobie nawet dłuższą przerwę po Australii, nawet na rok lub dwa. ;) Chyba jest szansa, że będą mądrzejsi od Fabsterów dekadę do przodu w układaniu startów.

Dzięki temu też chyba spora szansa, że paker będzie z entuzjastą masażu okładać się do końca sezonu. I poproszę, hard to jedyna nawierzchnia gdzie ten Sinner ma tenisowo realną przewagę.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 3179
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Nowitzki »

Podczas walki o tytuł w Tokio, Fils pokonał czterech przeciwników z czołowej dwudziestki: Taylora Fritza (7), Bena Sheltona (17), Holgera Rune (14) i Humberta (18). Ponadto wygrał z Matteo Berrettinim, który obecnie zajmuje 45. miejsce, ale znajdował się kiedyś w czołowej dziesiątce (6).

Fils jest trzecim francuskim tenisistą, który pokonał czterech zawodników z czołowej dwudziestki rankingu ATP podczas tego samego turnieju od 1990 roku.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 3179
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Nowitzki »

Kiefer pisze: 01 paź 2024, 21:38
Robertinho pisze: 01 paź 2024, 19:01 Ciszę się, że odciąłem się na tyle skutecznie, żeby dopiero dziś odnotować ten cyrk. Finał w środę. hahaha
No ja właśnie przeczytałem, że Alcaraz w finale z Sinnerem, niby słyszałem, że grają, nawet mignął mi Sinner kilka razy, ale nie zdawałem sobie sprawy z czegoś takiego. :D

Nie wiem kogo tutaj pokonał Alcaraz, ale na tym etapie sezonu każdy jego finał pozytywnie zaskakuje, na oko to chyba Sinner jednak faworytem w tych warunkach.
Z ciekawostek
Będzie to dopiero ich drugie spotkanie w finale po meczu o tytuł w Umagu w 2022 roku, który Sinner wygrał w trzech setach.
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 3179
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Nowitzki »

The 2024 Slam champions will contest the Beijing final Here we go again
Obrazek
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 19825
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: no-handed backhand »

Robertinho pisze: 01 paź 2024, 19:01 Ciszę się, że odciąłem się na tyle skutecznie, żeby dopiero dziś odnotować ten cyrk. Finał w środę. hahaha
Hehe, szkoda, że nie muszą grać w Szanghaju pierwszej rundy. Przed finałem. :lol:
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 182973
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: DUN I LOVE »

Ciekawe czy dzisiaj też będzie płakał po porażce.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 19825
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: no-handed backhand »

:D
A ja jestem ciekaw, czy dalej pisałbyś takie głupoty, gdyby forum działało normalnie.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Art
Moderator
Posty: 22917
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 182973
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: DUN I LOVE »

no-handed backhand pisze: 02 paź 2024, 11:07 :D
A ja jestem ciekaw, czy dalej pisałbyś takie głupoty, gdyby forum działało normalnie.
Działa jak działa. Ostatnie podrygi, skoro już nawet taki mecz nie jest w stanie wydobyć ludzi z zimowego snu. Tylko Rroggerr wcielił się w rolę strażaka.

Lepszy Alcaraz na początku.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Art
Moderator
Posty: 22917
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Art »

Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 182973
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: DUN I LOVE »

Crampi 5-2* w pierwszym.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 39438
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Kamileki »

Błagam Carlitos, tylko nie ze sterydziarzem.
Art
Moderator
Posty: 22917
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:25

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Art »

Przycisnął trochę Jannik i pomógł koledze wyłożyć się przy serwisie na seta.

Podanie do poprawy jednak u obu, bo mają poniżej 50% jedynki.
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 19825
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: no-handed backhand »

DUN I LOVE pisze: 02 paź 2024, 11:42
no-handed backhand pisze: 02 paź 2024, 11:07 :D
A ja jestem ciekaw, czy dalej pisałbyś takie głupoty, gdyby forum działało normalnie.
Działa jak działa. Ostatnie podrygi, skoro już nawet taki mecz nie jest w stanie wydobyć ludzi z zimowego snu. Tylko Rroggerr wcielił się w rolę strażaka.

Lepszy Alcaraz na początku.
Środek tygodnia, rano. Dajmy ludziom pracować. :D
Sam nawet podczas meczu Federer - Nadal nie mogąc oglądać nie komentowałem choćby suchych cyferek.



no dobra, nie miałem jeszcze smartfona
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 182973
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: DUN I LOVE »

Kamileki pisze: 02 paź 2024, 11:59 Błagam Carlitos, tylko nie ze sterydziarzem.
Jak mnie utopi w MTT..
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 19825
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: no-handed backhand »

Kamileki pisze: 02 paź 2024, 11:59 Błagam Carlitos, tylko nie ze sterydziarzem.
Nie miał cierpliwości czekać, aż te jego super wielkie muskuły urosną bez wspomagania co.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
Nowitzki
Posty: 3179
Rejestracja: 14 cze 2022, 19:09
Lokalizacja: Kraków

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Nowitzki »

Barty pisze: 01 paź 2024, 16:11
Nowitzki pisze: 30 wrz 2024, 17:02
Nowitzki pisze: 05 wrz 2024, 7:43 Nie ten zawodnik i statystyka ogólna, a nie tylko WS, ale z tego co czytam Sinner wygrał 14 z ostatnich 15 rozegranych tie-breaków.
16 z 17
17 z 18
Awatar użytkownika
Kamileki
Posty: 39438
Rejestracja: 26 sty 2019, 0:39

Re: T39: Tokio, Pekin 2024

Post autor: Kamileki »

no-handed backhand pisze: 02 paź 2024, 12:09
Kamileki pisze: 02 paź 2024, 11:59 Błagam Carlitos, tylko nie ze sterydziarzem.
Nie miał cierpliwości czekać, aż te jego super wielkie muskuły urosną bez wspomagania co.
Chłop już wygląda jak jedna trzecia Szwarcenegera, Clostebol zaczyna wyraźnie działać.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości