#1 - statystyki

[Barty]

Stan na dzień 12.08.2019

1. Roger Federer - 310
2. Pete Sampras - 286
3. Ivan Lendl - 270
4. Jimmy Connors - 268
5. Novak Djoković - 264
6. Rafael Nadal - 196
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

[Barty]

Stan na dzień 19.08.2019

1. Roger Federer - 310
2. Pete Sampras - 286
3. Ivan Lendl - 270
4. Jimmy Connors - 268
5. Novak Djoković - 265
6. Rafael Nadal - 196
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

[DUN I LOVE]

Po USO Novak dogoni Connorsa, 2 tygodnie później Lendla.

Target date:
1 Roger Federer 310 - 29.06.2020
2 Pete Sampras 286 - 13.01.2020
3 Ivan Lendl 270 - 23.09.2019
4 Jimmy Connors 268 - 9.09.2019

[Kamileki]

Po USO Novak dogoni Connorsa, 2 tygodnie później Lendla.

Target date:
1 Roger Federer 310 - 29.06.2020
2 Pete Sampras 286 - 13.01.2020
3 Ivan Lendl 270 - 23.09.2019
4 Jimmy Connors 268 - 9.09.2019

A dokładnie po Wimbledonie 2020 wejdzie na pierwsze miejsce Novak - o ile nie spadnie z jedynki do tego czasu. Jedynym, który może mu przeszkodzić jest Nadal.

[Barty]

Stan na dzień 26.08.2019

1. Roger Federer - 310
2. Pete Sampras - 286
3. Ivan Lendl - 270
4. Jimmy Connors - 268
5. Novak Djoković - 266
6. Rafael Nadal - 196
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

[Barty]

Stan na dzień 09.09.2019 - Novak dogonił Connorsa.

1. Roger Federer - 310
2. Pete Sampras - 286
3. Ivan Lendl - 270
4. Jimmy Connors - 268
4. Novak Djoković - 268
6. Rafael Nadal - 196
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

[Kiefer]

Rafa chce pomóc Fedowi uratować jego rekord.

[polo90]

Teoretycznie jakby Roger zaczął wszystko wygrywać to mógłby wrócić na 1 na koniec marca 2020
Może zdobyć:

1000 Szanghaj
500 Bazylea
1500 World Tour Finals
2000 AO
500 Dubai
Indian Wells 1000
Miami 1000

[Kiefer]

On już po meczu 3-4 rundy w Nowym Jorku według niektórych zgarniał US Open, WTF i pierwsze miejsce na koniec roku. Następnego dnia przegrał z Dimugiem, bo go plecy zabolały.

[Kamileki]

On już po meczu 3-4 rundy w Nowym Jorku według niektórych zgarniał US Open, WTF i pierwsze miejsce na koniec roku. Następnego dnia przegrał z Dimugiem, bo go plecy zabolały.

Nom, pisałem takie rzeczy. A z Dimugiem mógłby przegrać i bez bólu bo historia Rogera w Nowym Jorku to od wielu lat pasmo spektakularnych wtop i tego wykluczyć nie można. Na pewno ze Zworkiem w Kanadzie gorzej mu strzeliło bo tam miał ogromne problemy z serwisem i poruszaniem się. W każdym razie - WTF Fed może wygrać o ile będzie zdrów.

[Kiefer]

Wydaje mi się, że jeśli plecy miały wpływ na jego postawę choćby w 5% to bez tych problemów by już zrobił Dimuga ze straconym maks jednym setem. Tylko ja chciałam pokazać jak to wszystko szybko się zmienia, jednego, drugiego dnia jesteś w znakomitej formie, już Ci wieszają złote medale na szyi, a trzeciego coś Ciebie zaboli, przegrywasz mecz i zarazem cały sezon. No i gdzie ten Nowy Jork, gdzie ten triumf po 11 latach i numer jeden na koniec roku?

[Kamileki]

Wydaje mi się, że jeśli plecy miały wpływ na jego postawę choćby w 5% to bez tych problemów by już zrobił Dimuga ze straconym maks jednym setem. Tylko ja chciałam pokazać jak to wszystko szybko się zmienia, jednego, drugiego dnia jesteś w znakomitej formie, już Ci wieszają złote medale na szyi, a trzeciego coś Ciebie zaboli, przegrywasz mecz i zarazem cały sezon. No i gdzie ten Nowy Jork, gdzie ten triumf po 11 latach i numer jeden na koniec roku?

To prawda, że zbyt szybko człowiek feruje wyroki i sam to nierzadko czynię. Sport pokazuje, że sytuacja zmienia się bardzo szybko. Miał Djokovic być skończony, niedługo później wrócił w wielkim stylu, miał wygrać w tym roku wszystkie Szlemy, wyciągnął cudem dwa. Nadal z kolei przed Rzymem miał najsłabsze wyniki na cegle ever, a od tego czasu wygrał 4 turnieje, w tym Szlem na hardzie i Kanadę, która stała się pierwszym obronionym turniejem na tej nawierzchni. W najśmielszych oczekiwaniach nie spodziewałem się takich sukcesów Rafała po jednostronnym mordobiciu z AO. Chciałem "jedynie" żeby wyłuskał Garrosa, a zrobił wyborny sezon, a z ewentualną jedynką na koniec to już całkiem byłaby bomba.

[Barty]

Stan na dzień 16.09.2019 - Connors przegoniony!

1. Roger Federer - 310
2. Pete Sampras - 286
3. Ivan Lendl - 270
4. Novak Djoković - 269
5. Jimmy Connors - 268
6. Rafael Nadal - 196
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

[Barty]

Stan na dzień 23.09.2019 - Novak dogonił Lendla.

1. Roger Federer - 310
2. Pete Sampras - 286
3. Ivan Lendl - 270
3. Novak Djoković - 270
5. Jimmy Connors - 268
6. Rafael Nadal - 196
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80

[Kiefer]

W sumie w Nadalu nadzieja.

[lake]

Dziad po AO sam może wskoczyć na lidera więc po co ma się oglądać na połamańca?

[Kiefer]

Dziad po AO sam może wskoczyć na lidera więc po co ma się oglądać na połamańca?

Ten Dziad, któremu po dwóch dobrych meczach na US Open wręczano już puchary i numer jeden na koniec sezonu?

[lake]

Wystarczy ten który zrobił semi i finał w Euroslamie. Rafole wylecą wcześniej i kto wie.

[Kiefer]

Wystarczy ten który zrobił semi i finał w Euroslamie. Rafole wylecą wcześniej i kto wie.

Teoretycznie jest to możliwe, bo kryzys Rafole jest równie prawdopodobny jak kryzys Szwajcara, ale on już miał USO wygrać i być jedynką na koniec sezonu, a nie wiadomo czy będzie choćby trójką. Najprawdopodobniej jednak Szwajcar numerem jeden już nie zostanie, więc w kontekście rekordu objęcie przodownictwa przez Rafę na okres 20-30 tygodni znacznie zwiększa szanse Rogera na utrzymanie rekordu.

[Barty]

Stan na dzień 30.09.2019 - Djoković wyprzedził Lendla.

1. Roger Federer - 310
2. Pete Sampras - 286
3. Novak Djoković - 271
4. Ivan Lendl - 270
5. Jimmy Connors - 268
6. Rafael Nadal - 196
7. John McEnroe - 170
8. Bjorn Borg - 109
9. Andre Agassi - 101
10. Lleyton Hewitt - 80