Post
autor: DUN I LOVE » 14 mar 2018, 23:26
Del Fed pisze:Moim zdaniem, według mnie Roger na Wimbledonie 15 nic aż tak wielkiego nie grał, oprócz świetnego dnia na serwisie w SF. To, że obecny RF ma wahania formy jest rzeczą naturalną, a i tak po USO 17 rozegrał kilka znakomitych spotkań,
Dawno tak bardzo się z Tobą nie zgadzałem.
Wiadomo, że z Djoko 2015 Fed miałby ciepło, ale zdecydowanie miałby większe szanse w finałach. Jak sobie przypomnę jak on grał kluczowe punkty/mecze wtedy (np. finał USO), a jak je gra po powrocie, to jest to przepaść. Tenisowo pewnie robił większe wrażenie ponad 2,5 roku temu w Cincy, ale fizycznie/mentalnie teraz jest jednak poziom wyżej. Oglądam jego mecze i widzę znowu człowieka przekonanego o tym, że jest najlepszym graczem świata.
No i też nie zapominajmy, że nie da się grać cały czas na maksa, szczególnie w formule turnieju (a każdy z nas w takich grał, np. na małego w piłkę) czasami trzeba po prostu swoje przerzeźbić, szczególnie jak ma się świadomość, że jest się lepszym od rywali o klasę.
A na koniec wszystko można sprowadzić do twierdzenia:
Barty pisze:To porównywanie formy to wszystko relatywizowanie. Każdy może mieć inne zdanie, bo nie da się tego odpowiednio zmierzyć ze względu na rożne warunki brzegowe.
MTT - tytuły (19)
2019 (2) Australian Open, Doha
2017 (1) Cincinnati M1000
2016 (1) Sankt Petersburg
2015 (1) Rotterdam
2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj
2012 (1) Toronto M1000
2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose
2010 (2) Wiedeń, Rotterdam
2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne
2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (21)
2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia
2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000
2016 (2) Newport, Rotterdam
2015 (1) Halle
2014 (1) Tokio
2013 (2) Basel, Kuala Lumpur
2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000
2010 (2) Basel, Marsylia
2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000
2008 (1) WTF