Sympatie tenisistów

[przemusiowa]

Człowieka nie ma trochę, a tu taki news

[jonathan]

Kvitova to duża kobieta. Ja co prawda w takich nie gustuję i nigdy nie powiedziałbym, że na początku każdego meczu powinno dawać się jej seta przewagi ze względu na urodę, ale jakiś tam swój urok pewnie ma. Byle Radek się na nim poznał.

[DUN I LOVE]

Co prawda, to prawda.

Spoiler:

[Sempere]

Mi się nie podoba ta dziewczyna Stachowskiego.

[jonathan]

Mi się nie podoba ta dziewczyna Stachowskiego.

A wiesz, że mnie też. Czyżbyśmy mieli podobny gust?

[Jacques D.]

Mi się nie podoba ta dziewczyna Stachowskiego.

A wiesz, że mnie też. Czyżbyśmy mieli podobny gust?

A już myślałem, że tylko gustu tenisowego muszę Ci współczuć...

[Sempere]

A już myślałem, że tylko gustu tenisowego muszę Ci współczuć...

Nie wiem skąd taki post. Nie podoba mi się też żona Ljubicia i Zwonariowa, które tobie przypadły do gustu i nie robię z tego takiego problemu. Piszesz ładnie, że trzeba szanować inne poglądy, ale tego niestety w praktyce nie stosujesz. Nie musisz się martwić, mam tak samo. Mam nadzieję, że kiedyś się tego wyzbędę, czego i tobie życzę.

[SebastianK]

Myślę, że jednak nie chodziło o Ciebie

[jonathan]

A już myślałem, że tylko gustu tenisowego muszę Ci współczuć...

Hehe, rzuciłem nazwisko jednej przeuroczej gwiazdy porno na forum i powiedziałem, że nie podoba mi się dziewczyna/żona Stachowskiego, a Ty chcesz od razu oceniać mój gust? Zresztą jak pośledziłbyś kilka moich wpisów w Hyde Parku (rozumiem - wcale nie muszą Cię one obchodzić), to zorientowałbyś się, że podoba mi się wiele kobiet.

Federer, Murray, Djoković - czego masz mi tu niby współczuć? Jeden to geniusz, drugi gra dziś z największą swobodą na świecie, a nad trzecim Senior Tomaszewski (tak, zaraz napiszesz, że co ma jego opinia do jakiejkolwiek wiarygodności) rozpływa się czasem równie mocno jak nad Rogerem.

Zresztą, czy ktoś taki jak Ty nie powinien przypadkiem wiedzieć, że o gustach się nie dyskutuje?

[Sempere]

Myślę, że jednak nie chodziło o Ciebie

Pewnie nie, ale moderator nie powinien tak pisać. Niestety tutaj większość modów posiada osobowośc autorytarną, nieznoszącą sprzeciwu. Ja taki sam jestem, ale przynajmniej nie wstydzę się tego przyznać i staram się zmienić. Smutno mi, że niektórzy ludzie w ogóle nie zauważają swoich wad.

[SebastianK]

Myślę, że jednak nie chodziło o Ciebie

Pewnie nie, ale moderator nie powinien tak pisać. Niestety tutaj większość modów posiada osobowośc autorytarną, nieznoszącą sprzeciwu. Ja taki sam jestem, ale przynajmniej nie wstydzę się tego przyznać i staram się zmienić. Smutno mi, że niektórzy ludzie w ogóle nie zauważają swoich wad.

Nauczą się To przychodzi z wiekiem. Jak miałem dwadzieściakilka lat miałem trochę jak Oni. Ale z czasem się to zmieniło.

Zresztą akurat Jaques, moim zdaniem, jest typem człowieka do którego argumenty drugiej strony jednak docierają A tu chodziło tylko o podkreślenie różnicy

[Sempere]

Dobra, być może zbyt dosłownie potraktowałem ten post. Niemniej też napisałem, iż nie podoba mi się żona Stachowskiego i stwierdzenie Jacquesa w jakiś sposób się do mnie odnosiło.

Jeśli chodzi o wiek, to niekoniecznie ludzie z biegiem czasu stają się lepsi. Znam osobę, która ma ponad 60 lat i dalej uważa, że zawsze ma rację. Zresztą przykłady można by mnożyć. Z 2 strony znowu właczyło się u mnie krytykowanie, muszę skupić się na zmianach w sobie. Ogólnie te chwasty osobowościowe trudno jest wyrwać, szczególnie jak się ma już trochę lat. Bardzo to ciężko mi idzie, może innym łatwiej.

Doceniam ciekawe zainteresowania Jacquesa, inteligencję i znajomość tenisa. Piszę teraz zupełnie szczerze. Wydaje mi się, że jednak czasem trudno mu przychodzi zaaceptowanie innego punktu widzenia. Tylko tyle, być może się mylę i źle interpretuję jego posty.

[Robertinho]

Mnie ta żona Sergeia też się średnio podoba, chyba miała za dużo tapety i to dlatego.

[Jacques D.]

A już myślałem, że tylko gustu tenisowego muszę Ci współczuć...

Hehe, rzuciłem nazwisko jednej przeuroczej gwiazdy porno na forum i powiedziałem, że nie podoba mi się dziewczyna/żona Stachowskiego, a Ty chcesz od razu oceniać mój gust? Zresztą jak pośledziłbyś kilka moich wpisów w Hyde Parku (rozumiem - wcale nie muszą Cię one obchodzić), to zorientowałbyś się, że podoba mi się wiele kobiet.

Federer, Murray, Djoković - czego masz mi tu niby współczuć? Jeden to geniusz, drugi gra dziś z największą swobodą na świecie, a nad trzecim Senior Tomaszewski (tak, zaraz napiszesz, że co ma jego opinia do jakiejkolwiek wiarygodności) rozpływa się czasem równie mocno jak nad Rogerem.

Zresztą, czy ktoś taki jak Ty nie powinien przypadkiem wiedzieć, że o gustach się nie dyskutuje?

No wiesz jonathanie, myślałem, że akurat ktoś z taką liczbą personalnych wjazdów na koncie powinien sobie bezstresowo dawać radę z takimi uwagami. Zwłaszcza, że wjazd na czyjś gust nie równa się wjazdowi na tę osobę.

Wiesz, w Twoim przypadku gust to w ogóle kontrowersyjna sprawa. No bo co można o nim powiedzieć, skoro piszesz bez przerwy o 4 zawodnikach, w tym jednego hejtujesz, pozostałych uwielbiasz albo za to, że go leją albo za ilość tytułów na ich koncie, o ich stylu gry np. pisząc nieproporcjonalnie mniej...

Sempere, wyluzuj. Cała dyskusja ma ton raczej pół-poważny i moja uwaga była do niego adekwatna. Na problem "innych gustów" zaś, czytając non stop o geniuszu Pisi grającej jak Martina zdążyłem się już uodpornić.

Ale my i autorytarne moderowanie. Oj, mało chyba jeszcze widzieliście, zwłaszcza w Internecie.

[Sempere]

Jacques, postaram się wyluzuwać, ale też jeszcze więcej pracy włożyć w stawanie się lepszym człowiekiem. Za kilka lat powinno mi się udać. Znowu może trochę przesadzam, ale i to się ta poprawić.

[Mario]

Przyłączam się do grupy krytyków. Szału dziewczyna nie robi, taka sobie klasa średnia.

[Robertinho]

Jeszcze jeden post zupełnie nie na temat i poleje się krew.

[jonathan]

Przyłączam się do grupy krytyków. Szału dziewczyna nie robi, taka sobie klasa średnia.

Mario, powiedz Jacquesowi, że wcale nie mam takiego złego gustu.

Jeszcze jeden post zupełnie nie na temat i poleje się krew.

Musiałem być pierwszy.

[Robertinho]

Powiedzmy, że trochę jeszcze pierwsza część wpisu go dotyczy. Aha, co z tym Radziem i jego nową damą? Potwierdziło się?

[Mario]

Dla mnie wśród tych wszystkich żon/dziewczyn tenisistów ta pani jest numerem 1:

Spoiler:

Mario, powiedz Jacquesowi, że wcale nie mam takiego złego gustu.

Potwierdzam, nie jest tak źle.

Aha, co z tym Radziem i jego nową damą? Potwierdziło się?

Chyba tak.