mtenis.com.pl

Ja nawet planuje którąś stówkę rzucić na Belga i Hiszpana.

Nowy Rok, nowy Berdych, nie boisz się?

Tomaszka niespecjalnie, ale szans całkowicie mu nie odbieram. Będzie się lepiej oglądało.

Ciekawe jak Nadal podejdzie do tego - napięty kalendarz ma w styczniu, więc możliwe, że nie będzie wypruwał sobie żył w tej pokazówce.

Widzę że TVP po pierwszym meczu wbija na hokej, więc jakby co to na Abu Dhabi Sport też transmitują.

Jak ja tęskniłem za tą patologią, pierwszy set nowego sezonu, a tu już podwójne przełamanie wypuszczone.

Goffy nawet w pokazówkach nie potrafi zachować luzu w 4 literach.

Ale szybko jest, da się oglądać.

Tym większy szacun dla Belga, jeżeli wypuści podwójnego breaka z Tsongą na szybkim hard i przegra seta.

Szkoda, że Szejkowie nie przekonali jakiegoś rokującego młodzika (pewnie nawet nie próbowali), chętnie bym sobie tutaj obejrzał np. Tiafoe albo Zvereva.

Zverev jest na Hopmanie. W poniedziałek pyka z Rysiem.

Dał radę Belg i wziął taja pierwszego seta.

E: Widzę, że wziął i drugiego.

No Berdych w gazie, faktycznie. Ciekawe co Wujek powie na taką grę Rafy.

Bajgla poproszę.

Bajgiel bajglem, ale kilka piłek co zagrał to szok. Bardzo podoba mi się szybkość tego kortu, więcej takich aren.

Jeżeli mocno wszedł w mecz, to szło się spodziewać, że w drugim secie tak łatwo już nie pójdzie. Murray - Goffin to słaba para, ewentualny pojedynek Raona z Rafą z kolei chętnie bym obejrzał.

Widzę, że superTB w tej pokazówce w deciderze. Tsonga ograł Tomasza i jego pierwszym tegorocznym osiągnięciem jest 5. miejsce w tym prestiżowym turnieju.

Od 14 półfinału, kolejno: Murray - Goffin i Nadal - Raonic.

Nowe włosy, nowa jakość tenisa.

Rafa może zostać pierwszym tenisistą w historii, który 4-krotnie wygra pokazówkę w Abu Dhabi.

Zdecydowanie coś, o czym można opowiadać wnukom.

Gofę w finale. Meczu nie widziałem, ale jakoś podskórnie czułem - patrząc na ls - że Belg ogarnie to widowisko.