Układ sił 2021

[DUN I LOVE]

Czy myślicie, że - pomijając cegłę - może to być taki odpowiednik roku 2003, gdzie stary mistrz podniósł jednego szlema (wtedy Agassi na AO), a nowe twarze pozyczyły na rok po jednym z pozostałych 3 pucharów?

AO - Miedwiediew
RG - Nadal
Wimbledon - Zverev
USO - Thiem

Coś mi jednak nie gra tutaj i wydaje mi się, że jednak Novak weźmie ten Wimbledon. No ale w pozostałych turniejach może być ciekawiej po obiecującej końcówce tego pseudo-sezonu 2020.

Jak wy widzicie układ sił w 20-21?

[Kiefer]

Myślę, że 2-2 to bardzo prawdopodobna wersja.

[CajraX]

Dun jak zwykle zapomniałeś o naszym milusińskim Rogerku

[DUN I LOVE]

Dun jak zwykle zapomniałeś o naszym milusińskim Rogerku

W sensie?

[Kiefer]

Dun jak zwykle zapomniałeś o naszym milusińskim Rogerku

W sensie?

W sensie, w jakimś finale może wystąpić by go pięknie przerżnąć.

[CajraX]

O to to to. Trochę optymizmu

[DUN I LOVE]

Pewnie powstanie jeszcze temat o życzeniach i oczekiwaniach fanów.

[Alan]

Dun jak zwykle zapomniałeś o naszym milusińskim Rogerku

Są jakieś granice absurdu. Nie ma szans by Stefan Karwowski był ciagle konkurencyjny w szlemach.

[LokalnyEkspert]

Niewątpliwym pozytywem jest to, że zaczyna powoli pojawiać się coraz więcej klientów, którzy są w stanie wygrzebać wszystkie rodzyny z tyłka Pana skromnego i pokornego.

AO - Thiem
RG - Thiem
Wimbledon - nie mam pojęcia, pewnie Thiem
USO - Thiem

[DUN I LOVE]

Też myślę, że to jest ten tytan odporności i umiejętności gry o najwyższe cele, że wpadnie mu Klasyk.

[CajraX]

Skoro raki przez 20 lat nie były w stanie zdobyć klasyka, to ja się pytam kto musiałby nadejść, by tego dokonać? Chyba jakiś syn Zeusa.

[Michael Scott]

Rafa weźmie jednego, Novak weźmie przynajmniej jednego, Roger to niewiadoma, więc pozostawiam bez komentarza.

W drugim szeregu Danił, Thiem i Zverev, jednemu z nich na pewno coś się skapnie, stawiam na US. Wim/AO dla Novaka (pesymistyczny wariant), RG rzecz jasna dla Rafy. Jak mam przewidywać, to stawiam, że Thiem nie dorzuci drugiego WS-a do swojego CV w 2021 roku, prędzej niemiecko-rosyjskie kondominium zgarnie dziewiczy skalp.

[Barty]

Jakieś takie głupie przeczucie mam, że ta końcówka roku to był już w końcu ten przełomowy moment, który zapowiada zmianę warty. Oczywiście mam świadomość, że już kilka takich pseudo-momentów można było w mniejszych turniejach zauważyć w ostatnich (10) latach, ale jakoś jestem wyjątkowo pozytywnie nastawiony do przyszłego roku pod kątem zmierzchu Fabsterów.

W związku z tym uważam, że możemy wreszcie zobaczyć sezon bez szlema dla Djokovica, gdyż trzy lewy padną łupem ludzi z drugiego szeregu. Wiem, brzmi jak abstrakcja i nie podam Wam konkretnych argumentów, bo ich nie posiadam, ale komu zabronią marzyć?
Oczywiście oddanie RG przez Nadala wymaga cudu i na to jeszcze nie liczę, ale może chociaż w 2022 już coś się zmieni i tam.

Piszę do w kontrze do opinii większości, którzy to od dłuższego czasu przepowiadają Djokovicowi spokojne wygranie jeszcze kilku szlemów, ale zobaczymy, może akurat przyfarcę. A na tym skorzysta prawie cały świat tenisowy.

[Kamileki]

Piszę do w kontrze do opinii większości, którzy to od dłuższego czasu przepowiadają Djokovicowi spokojne wygranie jeszcze kilku szlemów, ale zobaczymy, może akurat przyfarcę. A na tym skorzysta prawie cały świat tenisowy.

Bardzo pozytywne wibracje Barty, ale w mojej zalęknionej wyobraźni widzę jeszcze minimum 5 od Koko

[DUN I LOVE]

Co do całkowitej zmiany warty to tym razem będę ostrożniejszy, ale trudno sobie wyobrazić, aby jeszcze przyszedł sezon w którym Rafole/Fabsterzy biorą 100% szlemów.

Wydaje się, że obniżka ich lotów przy jednoczesnym wzroście jakości Thiema, Zworka czy przede wszystkim magika z Rosji musi doprowadzić wkrótce do nowych nazwisk na liście zwycięzców WS.

[Robertinho]

Z Serbem do końca nie wiadomo, czy taka ordynarna słabosilność to aby nie punkt odbicia do wysokiej formy. Ale ja trzymam się swojej opinii. Kowid to nie przeziębienie, a tenis to nie piłka, gdzie ktoś pomoże na boisku. A Novak ma już swoje lata, także jeśli młodzież będzie w formie dochodzić do wysokich rund WS, może mieć ciężko Djoko.

[DUN I LOVE]

Bardzo pozytywne wibracje Barty, ale w mojej zalęknionej wyobraźni widzę jeszcze minimum 5 od Koko

Obejrzyj sobie zanim pojedziesz po autograf.

[Kamileki]

Co do całkowitej zmiany warty to tym razem będę ostrożniejszy, ale trudno sobie wyobrazić, aby jeszcze przyszedł sezon w którym Rafole/Fabsterzy biorą 100% szlemów.

Wydaje się, że obniżka ich lotów przy jednoczesnym wzroście jakości Thiema, Zworka czy przede wszystkim magika z Rosji musi doprowadzić wkrótce do nowych nazwisk na liście zwycięzców WS.

Thiem już poziomu nie podniesie, może jedynie mentalnie przestać dawać ciała. Ale dwóch carów z Rosji, a także Cipas powinni zacząć wyrzucać staruszków ze Szlemów. Sinner być może od 2022 też.

Z Serbem do końca nie wiadomo, czy taka ordynarna słabosilność to aby nie punkt odbicia do wysokiej formy. Ale ja trzymam się swojej opinii. Kowid to nie przeziębienie, a tenis to nie piłka, gdzie ktoś pomoże na boisku. A Novak ma już swoje lata, także jeśli młodzież będzie w formie dochodzić do wysokich rund WS, może mieć ciężko Djoko.

Lata nie mają nic do rzeczy, tak chudy jak maratończyk Koko może orać z baselinu długimi fragmentami i wytrzymywać fizyczne trudy spotkań jeszcze przez 5 lat. Ale kowid daje jakieś nadzieję.

[DUN I LOVE]

Nie podniesie, ale jakiegoś szlema powinien jeszcze dorzucić Dominic.

[Kiefer]

Jeszcze z 2 dorzuci spokojnie.