Finał WS, którego NIE oglądałeś...

[DUN I LOVE]

Coś czuję, że za 10 lat będziemy robili listę obejrzanych finałów - o ile forum nie zdąży upaść z racji zmniejszonego zainteresowania.

Milion postów do końca 2024 i można się zwijać.

[no-handed backhand]

A modem The Djoker?

I Kamilos.

[Kiefer]

Coś czuję, że za 10 lat będziemy robili listę obejrzanych finałów - o ile forum nie zdąży upaść z racji zmniejszonego zainteresowania.

Milion postów do końca 2024 i można się zwijać.

Dasz radę dobić do miliona w 3,5 roku? Szanuję ambicję, widać, że urodziłeś się w porządnych czasach.

[DUN I LOVE]

Trzeba wjeżdżać na pełnej albo wcale.

[Starigniter]

W sumie do tej pory szkoda mi finału Roland Garros 2015.
Tego dnia wracałem pociągiem z domu do miasta studenckiego i specjalnie wybrałem niedzielę, bo myślałem, że Novak łatwo wygra, będzie nudny mecz i coś tam jeszcze. I to był jednak duży błąd.

[Kiefer]

Chyba najlepszy, stojący na najwyższym poziomie finał od dawna. Tak coś człowiek czuł tego Wawrinkę, bo był w kozackiej formie, ale jakoś nie przyszło do głowy by postawić.

[Starigniter]

Stachu "mocna łapa i głowa" Wawrinka był autorem sensacji i właśnie m. in. tego mi szkoda.

Nie będę ukrywał, że te 6 lat temu nie lubiłem za bardzo Novaka, bo za mocno zagrażał Rogerowi, a w tamtą niedzielę Serb był faworytem i walczył o zdobycie zdobycie Karierowego Wielkiego Szlema. I patrząc na highlights poziom rzeczywiście był naprawdę dobry.

[Kiefer]

Wtedy człowiek się nawet tym ekscytował, ale wychodzi na to, że robota Stacha i tak poszła na marne i Novak dopiął swego.

Jestem przekonany, że podczas tamtego turnieju i samego finału Djokovic był lepiej dysponowany niż ostatnio i Wawrinka z obecnej wersji zrobiłby konkretną marmoladę (choć 6 lat temu wygrał i tak dosyć przekonująco), ale niestety jest jak jest.

[LokalnyEkspert]

Wszystkie w których wygrywał Grzebodup.

[DUN I LOVE]

W sumie to wróciłem ostatnio do domu jakieś 4,5 gema za wcześnie.

[Nando]

W sumie to wróciłem ostatnio do domu jakieś 4,5 gema za wcześnie.

Nadrabiasz liczbę postów, której nie wyprodukowałeś podczas 2 tygodnia Garrosa?

[DUN I LOVE]

W sumie to wróciłem ostatnio do domu jakieś 4,5 gema za wcześnie.

Nadrabiasz liczbę postów, której nie wyprodukowałeś podczas 2 tygodnia Garrosa?

Szukałem tematu Q&A, żeby przenieść posty i przy okazji zahaczyłem o wykopki.