ATP w czasach zarazy

[DUN I LOVE]

Nie będzie moim zdaniem grania w tym roku.

[Barty]

Jak jeden szlem będzie w tym roku rozegrany, to będzie dobrze.

[DUN I LOVE]

Nie wyobrażam sobie, aby gdziekolwiek ludzie się zgromadzili w takiej skali w Europie 2020. Prędzej Chińczycy zagrają swoje w Azji IMO.

[bogas1985]

Jak jeden szlem będzie w tym roku rozegrany, to będzie dobrze.

Czyli juz jest. Australia zaliczona

[Kiefer]

W sumie podzielam opinię Dawida, ciężko będzie ruszyć z graniem w tym roku, a skoro odwołali Euro i IO, to pewnie to samo dotknie Wimbledon, który jest grany w lipcu. Pewnie z tym US Open będą się na razie wstrzymywali, bo to jednak pięć miesięcy, sporo czasu, może da się w przeciągu 2-3 miesięcy całkowicie to wyplewić.

RG to już osobliwa kwestia, chcieli być sprytniejsi od innych, ten turniej zawsze kojarzy mi się z czymś najgorszym.

[DUN I LOVE]

Jeżeli szczyt pandemii jeszcze przed nami, to nikt w Nowym Jorku pod koniec sierpnia nie zorganizuje takiej imprezy (przecież tam sytuacja jest dramatyczna).

Moim zdaniem sezon zostanie odwołany i wrócimy do gry w styczniu 2021 w Australii.

[Mario]

Mocno optymistyczna wersja, 2025 bym obstawiał.

[Kiefer]

Mocno optymistyczna wersja, 2025 bym obstawiał.

Może chociaż rekord zostanie dzięki koronie zachowany.

[Del Fed]

Tenis. Sebastien Grosjean wątpi w wznowienie rozgrywek w czerwcu. Uważa, że sezon powinien zostać przedłużony

Spoiler:

Sebastien Grosjean wątpi, że tenisowe rozgrywki zostaną wznowione w czerwcu. W związku z tym kapitan reprezentacji Francji w Pucharze Davisa uważa, iż sezon powinien zostać wydłużony do grudnia.
Z powodu pandemii koronawirusa tenisowe rozgrywki zostały zatrzymane do 7 czerwca. Jednak pojawia się wiele głosów, że wznowienie rywalizacji w tym terminie nie będzie możliwe. Tak stwierdzili chociażby Janko Tipsarević czy John Millman. Do grona sceptyków dołączył również Sebastien Grosjean.
- Nie wiem, kiedy sezon zostanie wznowiony. Na razie należy zadbać o zdrowie i zostać w domu. Tenisiści powinni starać się utrzymywać aktywność fizyczną, wykonując jakieś małe programy treningowe, oraz zachować pogodę ducha - mówił Grosjean w wywiadzie dla stacji BeIN Sports France.
- Turnieje Masters 1000 w Indian Wells, Miami, Rzymie i w Madrycie zostały odwołane. Rolanda Garrosa przełożono na inny termin, a działacze All England Clubu mają nadzieję, że Wimbledon zostanie rozegrany w planowym terminie - przedstawił obecną sytuację Francuz.

Zgodnie z kalendarzem, sezon 2020 w głównym cyklu ma dobiec końca 29 listopada finałem Pucharu Davisa. Jednak kapitan reprezentacji Francji uważa, że w związku z zaistniałą sytuacją rozgrywki powinny zostać przedłużone.

- Możemy rozważyć przedłużenie sezonu i zakończenie go w grudniu. A priorytet należy przyznać turniejom wielkoszlemowym i ATP Masters 1000 - powiedział były czwarty tenisista rankingu i czterokrotny wielkoszlemowy półfinalista.

https://sportowefakty.wp.pl/tenis/87653 ... ze-sezon-p

[DUN I LOVE]

Stary wyszedł na spacer.

[arti]

[DUN I LOVE]

Craig Tiley i Amelie Mauresmo sceptycznie podchodzą do wznowienia sezonu 2020.

[Kamileki]

[Del Fed]

Koronawirus. Amelie Mauresmo uważa, że tenisiści w tym roku nie wrócą do gry. "Będziemy musieli postawić kreskę"

Spoiler:

Amelie Mauresmo, dwukrotna mistrzyni wielkoszlemowa i była liderka rankingu WTA, uważa, że wznowienie rywalizacji tenisistów w 2020 roku jest niemożliwe. - Myślę, że będziemy musieli postawić kreskę, jeśli chodzi o tenisowy sezon 2020 - stwierdziła.
Pandemia koronawirusa zatrzymała rywalizację tenisistów. Zawieszenie rozgrywek na wszystkich szczeblach zostało przedłużone co najmniej do 13 lipca. Pojawia się przy tym coraz więcej opinii, że sezon 2020 w ogóle nie zostanie wznowiony.
W dokończenie tegorocznych rozgrywek mocno wątpi m.in. Craig Tiley. - Tenis opiera się na podróżowaniu po świecie i uważam, że będzie to prawdopodobnie ostatnia rzecz, która wróci - powiedział szef Tennis Australia. Podobnego zdania jest też Amelie Mauresmo.

- Myślę, że będziemy musieli postawić kreskę, jeśli chodzi o tenisowy sezon 2020 - stwierdziła mistrzyni wielkoszlemowych Australian Open i Wimbledonu z 2006 roku, była liderka rankingu WTA, obecnie trenerka Lucasa Pouille'a, cytowana przez portal ubitennis.net.

Francuzka, podobnie jak Tiley, zwróciła uwagę na globalny aspekt tej dyscypliny sportu. - Międzynarodowy cykl to tenisiści i tenisistki wszystkich narodowości, ich sztaby trenerskie oraz kibice i ludzie z całego świata, którzy ożywiają te wydarzenia - wyjaśniła.

- Brak szczepionki równa się brak tenisa - dodała.

https://sportowefakty.wp.pl/tenis/87697 ... -gry-bedzi

[arti]

[Damian]

Koronawirus. Nie będzie turniejów tenisowych bez publiczności. Działacz ATP i WTA: Wątpię, że na to przystaną

Spoiler:

Gerard Tsobanian, członek zarządów ATP i WTA, stwierdził, że mało prawdopodobne jest, by turnieje tenisowe odbywały się bez udziału publiczności. - Gra bez kibiców jest opcją, ale wątpię, że organizatorzy na to przystaną - powiedział.
Marcin Motyka
Marcin Motyka
04 Kwietnia 2020, 08:40
Australian Open 2020
PAP/EPA / MICHAEL DODGE / Australian Open 2020



Tenis. Lucas Pouille o restrykcjach w związku z koronawirusem. "Sport należy odłożyć, dopóki nie będzie bezpiecznie"
Z powodu pandemii koronawirusa na początku marca zatrzymano tenisowe rozgrywki. Tenisiści mają wrócić do rywalizacji 14 lipca, lecz w opinii wielu fachowców jest to bardzo optymistyczny scenariusz. Przeważają głosy, że przerwa potrwa jeszcze dłużej bądź iż cały sezon 2020 jest już stracony.
- Martwię się o przyszłość - przyznał Gerard Tsobanian, członek zarządów ATP i WTA, w rozmowie z dziennikiem "L'Equipe". - Jest tak wiele znaków zapytania. Minie wiele czasu, zanim tenis powróci do normalności.


Jednym z pomysłów jest rozgrywanie turniejów bez udziału publiczności. Tsobanian, który jest dyrektorem generalnym prestiżowej imprezy w Madrycie, uważa, że nie znajdzie to akceptacji u tenisowych władz.

- Gra bez kibiców jest opcją, ale wątpię, że organizatorzy na to przystaną. Nie widzę turniejów odbywających się za zamkniętymi drzwiami - ocenił Francuz o ormiańskich korzeniach.

https://sportowefakty.wp.pl/tenis/87728 ... atp-i-wta-

[Żilu]

Koronawirus. Boris Becker przekonany, że sezon 2020 nie jest stracony. "W tym roku będziemy grać w tenisa"

Spoiler:

Boris Becker nie podziela sceptycznych głosów, jakoby sezon 2020 w tenisowych rozgrywkach był już stracony. - Powinniśmy skończyć z tym całym fatum i mrokiem. Oczywiście, że w tym roku będziemy grać w tenisa - stwierdził Niemiec.

Z powodu pandemii koronawirusa zawieszenie rozgrywek tenisowych zostało przedłużone do 13 lipca. Coraz więcej obserwatorów tenisowych zmagań uważa jednak, że ze względu na globalny charakter całej dyscypliny sportu, tenisiści w tym roku już nie wrócą do rywalizacji.
Tak sądzi chociażby Amelie Mauresmo. - Myślę, że będziemy musieli postawić kreskę, jeśli chodzi o tenisowy sezon 2020. Międzynarodowy cykl to tenisiści i tenisistki wszystkich narodowości, ich sztaby trenerskie oraz kibice i ludzie z całego świata, którzy ożywiają te wydarzenia - stwierdziła Francuzka.

Ze zdaniem byłej liderki rankingu WTA nie zgadza się Boris Becker. Słynny Niemiec jest jednym z niewielu optymistów. Jest przekonany, że w tym roku tenisiści pojawią się na kortach całego świata.

https://sportowefakty.wp.pl/tenis/87712 ... tym-roku-b

[Del Fed]

Koronawirus. Bruno Soares o sytuacji tenisistów. "Nie wiemy, kiedy wrócimy. Gracze potrzebują pieniędzy, cierpią"

Spoiler:

Bruno Soares wyjawił, że zawieszenie rozgrywek ma negatywny wpływ na tenisistów. Gracze nie wiedzą, kiedy wrócą do rywalizacji, nie mogę występować, przez co nie zarabiają pieniędzy. Ci z niższych pozycji znajdują się w coraz trudniejszej sytuacji
2020 nie jest dobrym rokiem dla świata tenisa. Styczniowe turnieje w Australii odbywały się w cieniu pożarów, które niszczyły kontynent. Z kolei teraz z powodu pandemii koronawirusa rozgrywki zostały zawieszone do połowy lipca.
- To szalony rok dla naszej dyscypliny - przyznał Bruno Soares w wywiadzie dla "La Nacion". - Zaczęliśmy od gigantycznych problemów w Australii, a teraz jest jeszcze gorszy moment. Jako tenisiści mamy duży problem. Nasz sport jest całkowicie zglobalizowany. Ligi piłkarskie czy NBA będą mogły wrócić, jeśli dane kraje uporają się z pandemią. Ale, żeby powrócił tenis, cały świat będzie musiał poradzić sobie z koronawirusem. Dlatego tenis będzie jednym z ostatnich sportów, jaki wznowi rozgrywki.
Tenisiści są w tej chwili w trudnym położeniu. Nie mogą występować, przez co nie zarabiają pieniędzy. Brazylijczyk należy do Rady Zawodników ATP, której szefem jest Novak Djoković, i wyjawił, że pomiędzy graczami i działaczami toczą się rozmowy, jak poradzić sobie z tą sytuacją.
- Jest o czym rozmawiać. Przy zawieszonych rozgrywkach jest problem z takimi sprawami jak ranking, kalendarz czy określanie rekordów. Zdecydowana większość tenisistów potrzebuje comiesięcznego wynagrodzenia. Są tacy, którzy poradzą sobie przez pół roku bez występów, ale większa część tenisistów - nie. To trudne i myślimy, co można z tym zrobić - powiedział.

- Problem polega na tym, że nie wiadomo, kiedy wrócimy - kontynuował. - Jeśli w sierpniu lub później, stracimy dużo, prawie pół roku. Dlatego wśród tenisistów ze 150., 200. czy 500. miejsca w rankingu jest duża obawa. Jako Rada Zawodników ATP mamy grupę na WhatsAppie. Djoković jest bardzo aktywny, ale inni tenisiści też są zaangażowani. Ja również czuję się odpowiedzialny, bo reprezentuję deblistów, a w obecnej sytuacji wielu ma trudności i mocno cierpią.Dwukrotny mistrz wielkoszlemowy w deblu ma nadzieję, że obecny sezon nie jest jeszcze stracony. - Obecnie nie ma planów, by anulować sezon. Choć sądzę, że powrót do gry w tym roku może być niemożliwy, uważam, że nie ma potrzeby, by odwoływać turnieje zaplanowane np. na październik. Wszystko będzie zależeć od sytuacji na świecie. Jeżeli we wrześniu świat będzie wolny od pandemii, bezsensowne będzie niewykorzystanie tych miesięcy. Teraz jednak jak nigdy dotąd potrzebujemy współpracy.

- ATP ma wiele opcji. Zawsze znajdzie się ktoś, komu coś nie będzie pasować, ale musimy działać tak, by było sprawiedliwie. Kiedy wrócimy, najważniejsze będzie stworzenie takich samych możliwości dla pierwszego i 700. tenisisty świata. Nie może być tak, że powiemy: "Rozegramy turnieje Masters 1000, a potem zobaczymy, co z pozostałymi". Musimy stworzyć taką samą szansę dla wszystkich na szczeblach ATP, ATP Challenger i Futures - dodał Soares.

https://sportowefakty.wp.pl/tenis/87728 ... -gracze-po

[Barty]

No lekko nie ma, jak zwykle byle kopacz z ławki rezerwowej drugoligowego Płomienia Łubowo jest teraz w lepszej sytuacji niż 150-ty tenisista świata, już nie mówiąc o deblistach.

[Kamileki]