Danił Miedwiediew - powrót człowieka bez właściwości?

[Robertinho]

@DUN I LOVE

[DUN I LOVE]

Dobrze zagłosowałem.

[Robertinho]

Pięknie podhodowaliśmy Daniłka, synek mtenis uratował dyscyplinę.

[DUN I LOVE]

Pięknie podhodowaliśmy Daniłka, synek mtenis uratował dyscyplinę.

Nigdy bym nie uwierzył, kiedy go pierwszy raz zobczyłem.


kurir.rs

[Nando]

Już myślałem, że to Polo zakładał ten temat.

[DUN I LOVE]

Ikoniczne celebry Daniła.

[Barty]

Ikoniczne celebry Daniła.

Nie wiedziałem, że jest tak pobożny, ze tyle mszy musi sprawować.

[DUN I LOVE]

Jest idealny.

[Barty]

Przepraszam, Danielu, że w Ciebie w tym sezonie zwątpiłem, czego efektem było pozbycie się avatara.

Nigdy więcej.

[Barty]

Jest idealny.

Cieszy, że rozumiesz pociski w swoją stronę.

[DUN I LOVE]

Patrzcie jaki kozak.

[Kamileki]

Patrzcie jaki kozak.

Spoiler:

Lol. Przecież każdy pamięta finał USO 2007 i juniorskie wydanie Novaka, Wimbledon 2013 gdzie Serb ledwo chodził po korcie po szalonym meczu z Delpo i nie chciał przedłużać więc spłynął w trzech z pupilkiem gospodarzy którzy czekali 300 lat na wygraną rodaka i Garros 2020 gdzie Nole przyjechał na turniej bez żadnego przygotowania, dodatkowo zniszczony mentalnie przez wszystkie gazety świata za niedawny zamach na sędzinę.
Daniił natomiast mierzył się z najlepszą wersją Novaka w historii, człowiekiem który miał w tym sezonie 27-0 bilans w Szlemach - to był legendarny marsz Serba do zapamiętania na wieki, wyprawa po złote runo, ogromna chęć zdobycia świętego Gralla i ostateczne uzyskanie nieśmiertelności. I co się stało? Co stało się? DANIIŁ MIEDWIEDIEW !!!

[DUN I LOVE]

Chyba już nawet forumowym fanem numer 2 nie jestem...

[Robertinho]

No jednak miks wyszedł. Ma WS Danił, Klasyka zatrzymał, ale tym razem już było zgodnie z jego przeznaczeniem, tenisa nie uratował, a fajnych graczy wywalił z turnieju.

[DUN I LOVE]

No jednak miks wyszedł. Ma WS Danił, Klasyka zatrzymał, ale tym razem już było zgodnie z jego przeznaczeniem, tenisa nie uratował, a fajnych graczy wywalił z turnieju.

Cóż, przegrał ze stanu 2-0 w setach ponad 5 godzinną orkę z 10 lat starszym rywalem, który niedawno chodził o kulach, a przed przylotem na Antypody był wycięty przez tydzień przez coronavirusa. Do tego mecz był rozgrywany na hard, w warunkach niesprzyjających Rafie, a co lepsze - przy dodatkowo wysuniętym dachu.

Niech on już wypie*dala z tego touru, żałosna imitacja mistrza WS.

[Kiefer]

Ale dobre gra dropszoty chłop.

[Kamileki]

Ludzie za bardzo dopingowali Rafę, ot i cała tajemnica porażki Daniiła:

[DUN I LOVE]

Kiefer, na sędziego też ładnie wydziera mordę.

Kamileki, pozostaje mieć nadzieję, że jutro zakończy karierę.

[Kamileki]

Kiefer, na sędziego też ładnie wydziera mordę.

Kamileki, pozostaje mieć nadzieję, że jutro zakończy karierę.

MIałem jeszcze przed finałem pisać, że coraz mniej mi się podoba Daniił - coraz więcej rzeczy mu na korcie przeszkadza, dodatkowo niektóre zachowania zaczynają przypominać to co wyczyni Novak. Różnica jest jednak zasadnicza bo Serb potrafi przyjąć na klatę wszystkie niedogodności (jakby Premier grał z Federerem na Wimbledonie czy USO to by się pewnie rozpłakał i uciekł z kortu) i prawie nigdy nie obniża swojego poziomu o kilka pięter niżej, a już na pewno nie w najważniejszych spotkaniach.

[Lucas]

Obejrzałem tę konferencję i mam mieszane uczucia. Medvedev to na pewno inteligentny i ogarnięty facet, ale jednocześnie jest dość dziwny. Podczas tego turnieju czasem prowokował publikę, miewał jakieś dziwne reakcje czy odpowiedzi. Nie starał się zjednać sobie trybun, a teraz ma żal, że go nie wspierali. Rozumiem, że mu pewne rzeczy przeszkadzały i że tenisowa publiczność bywa nieelegancka, ale to nic nowego. Danił chciałby chyba być pośrodku - czyli być tym dziwnym, mało przystępnym sobą, a jednocześnie mieć uwielbienie publiki. Tak się chyba nie da. Trzeba nauczyć się obracać to na swoją korzyść tak jak to robi Djokovic. To dobre ćwiczenie mentalne.

Poza tym przyznam się szczerze (bo zawsze staram się tak pisać), że podczas meczu nienawidziłem każdego atomu, na jaki składa się Danił Medvedev. Oznacza to, że rozumiem, że publika się wkręciła, bo sam przeżywałem to samo siedząc przed telewizorem. Czy to jest fair i dojrzałe? Pewnie nie, ale życie sportowca jest trudne. Trzeba takie rzeczy brać na klatę, grać dalej i tyle.