mtenis.com.pl

Nowe finały wzniosą konkurencyjność Pucharu Davisa na poziom równy turniejom wielkoszlemowym. To święto tenisa, festiwal - powiedział David Haggerty, prezes Międzynarodowej Federacji Tenisa (ITF), o reformie rozgrywek o Puchar Davisa.
Marcin Motyka
Marcin Motyka
27 Września 2018, 07:02
Udostępnij 0 Tweetnij Skomentuj 0

Getty Images / Julian Finney / Na zdjęciu: Puchar Davisa
Wejdź na TYPER.WP.PL, twórz własne ligi i typuj wyniki meczów!



Puchar Davisa: Argentyna i Wielka Brytania z dzikimi kartami. Rozlosowano pary kwalifikacji
- Losowanie kwalifikacji stanowi początek nowego ekscytującego rozdziału w długiej, wyróżniającej się, łączącej tradycję i innowację historii Pucharu Davisa - mówił w środę David Haggerty, prezes Międzynarodowej Federacji Tenisa (ITF). - Nie mam wątpliwości, że lutowe kwalifikacje rozbudzą u kibiców i tenisistów pasję, która od zawsze jest cechą Pucharu Davisa.
Od przyszłego roku Puchar Davisa zmieni swój kształt. Nie będzie już klasycznej formuły z meczami rozgrywanymi u siebie lub na wyjeździe w ramach Grupy Światowej. W zamian 18 najlepszych tenisowych reprezentacji świata spotka się w jednym mieście i na przestrzeni jednego tygodnia rozstrzygnie między sobą walkę o drużynowe trofeum. Za tą zmianą stoi kierowana przez hiszpańskiego piłkarza Gerarda Pique firma Kosmos.

REKLAMA

Pewne udziału w turnieju finałowym Pucharu Davisa 2019 są tegoroczni półfinaliści (Francja, Chorwacja, USA i Hiszpania) oraz Wielka Brytania i Argentyna, które otrzymały dzikie karty. Stawkę uczestników uzupełni 12 zwycięzców turnieju kwalifikacyjnego. Pary tej fazy zostały rozlosowane w środę.

Haggerty jest przekonany, że pierwszy finał Puchar Davisa, który zostanie rozegrany w dniach 18-24 listopada w Madrycie lub w Lille, będzie "wspaniałym spektaklem". - Pod względem nagród i prestiżu nowe finały wzniosą konkurencyjność Pucharu Davisa na poziom równy turniejom wielkoszlemowym. To święto tenisa, festiwal i szansa dla najlepszych drużyn oraz czołowych tenisistów, by rywalizować o trofeum - stwierdził Amerykanin.

Od przyszłego roku Puchar Davisa przejdzie rewolucję. Nie będzie już klasycznej formuły z meczami rozgrywanymi u siebie lub na wyjeździe w ramach Grupy Światowej. W zamian 18 najlepszych tenisowych reprezentacji świata spotka się w jednym mieście i na przestrzeni jednego tygodnia rozstrzygnie między sobą walkę o drużynowe trofeum.

Pierwsza edycja turnieju finałowego zostanie rozegrana w Madrycie w dniach 18-24 listopada. I choć Edmund Cho, dyrektor wykonawczy stojącej za reformą firmy Kosmos, wyraził nadzieję, że dzięki zmianom w Pucharze Davisa chętniej będą występować najlepsi, wszystko wskazuje, że stanie się zupełnie inaczej.

REKLAMA

- Bardzo w to wątpię. Ale zobaczymy, co się wydarzy. W każdym razie uważam, że to turniej stworzony nie dla mnie, lecz dla przyszłej generacji tenisistów - powiedział Roger Federer, zapytany w Szanghaju, czy wystąpi w nowym turnieju finałowym o Puchar Davisa.

W podobnym tonie wypowiedział się również Novak Djoković, który stwierdził: - W tej chwili nie jestem w 100 proc. pewny. Mam wrażenie, że data Pucharu Davisa jest zła dla najlepszych tenisistów.

Serb przypomniał, że w styczniu 2020 roku wystartują także inne reprezentacyjne rozgrywki, Drużynowy Puchar Świata, który będzie odbywać się pod auspicjami ATP. - Wybierając z tych dwóch, nadaję priorytet Drużynowemu Pucharowi Świata, bo to turniej ATP. Ale mam nadzieję, że między nami, tenisistami, odbędzie się szersza dyskusja, abyśmy zrozumieli, w jaki sposób zamierzamy podchodzić do tych turniejów. A może uda nam się doprowadzać do jednego Superpucharu Świata, czy jakkolwiek to nazwać, ponieważ byłoby to najlepsze dla naszego sportu. A teraz wygląda to tak, że będziemy mieć dwie drużynowe imprezy.

Federer i Djoković mają wątpliwości, nie ma ich natomiast Alexander Zverev. Niemiec powiedział jasno, że nie będzie grał w nowym Pucharze Davisa. - W listopadzie nie chcę już grać w tenisa - wyjaśniał. - Myślę, że wszyscy najlepsi powiedzą to samo. W roku mamy półtora miesiąca wolnego. W końcówce listopada i w grudniu. Dlatego organizowanie w listopadzie turnieju, w którym trzeba grać przez dziesięć dni, to szaleństwo, bo pod koniec roku wszyscy

Podczas przerwy na mecze reprezentacji nie próżnował Gerard Pique. Obrońca Barcelony poleciał do Szanghaju, gdzie trwa tenisowy turniej ATP. W Chinach piłkarz spotkał się z gwiazdami tej dyscypliny sportu i porozmawiał o Pucharze Davisa.
Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
13 Października 2018, 19:03
Udostępnij 18
Tweetnij
Skomentuj 0
Getty Images / Manuel Queimadelos Alonso / Na zdjęciu: Gerard Pique w barwach narodowych Hiszpanii

Wejdź na TYPER.WP.PL, twórz własne ligi i typuj wyniki meczów!

Roger Federer i Novak Djoković wątpią, czy będą grać w nowym Pucharze Davisa. Alexander Zverev już to wykluczył

W 2017 roku Gerard Pique przejął zarządzanie Pucharem Davisa (jego firma została głównym sponsorem) i zdecydował się na rewolucję. Od przyszłorocznej edycji turniej będzie wyglądał zupełnie inaczej. Znikną pasjonujące, trzydniowe spotkania pomiędzy danym reprezentacjami.

W nowej formule, pierwsza edycja Pucharu Davisa zostanie rozegrana w Madrycie w dniach 18-24 listopada 2019 roku. W trwających tydzień zawodach weźmie udział 18 drużyn. Najprawdopodobniej w Hiszpanii zabraknie jednak takich gwiazd jak Roger Federer czy Novak Djoković.

REKLAMA

To właśnie dlatego Pique poleciał do Szanghaju, by spotkać się zarówno ze Szwajcarem jak i Serbem (zagrali w półfinałach chińskiego turnieju ATP Masters 1000) i przedyskutować ewentualną zmianę terminu rozgrywania zawodów w 2020 roku. W grę wchodzi między innymi wrzesień. Być może inna data przekonałaby gwiazdy tenisa do udziału w nowym Pucharze Davisa.

Po negocjacjach Pique wróci oczywiście do Barcelony. Już w sobotę 20 października jego zespół czeka prestiżowe spotkanie u siebie z Sevillą w Primera Division.

The ITF and Kosmos Tennis today announced that the inaugural edition of the Davis Cup by BNP Paribas finals will take place on 18-24 November.

The newly-transformed competition, which will take place on a hard court at La Caja Magica in Madrid, was officially presented in the Spanish capital at the IFEMA Trade Fair Center on Wednesday by Ángel Garrido, President of the Comunidad de Madrid; Manuela Carmena, Mayor of Madrid; Gerard Piqué, Founder and President of Kosmos; and ITF Chief Operating Officer Kelly Fairweather.

In front of an auditorium that brought together a number of media and special guests, including Alejandro Blanco, President of the Spanish Olympic Committee; Mariano Soriano Lacambria, Sports General Director of the Sports Council and Miguel Díaz, President of the Royal Spanish Tennis Federation, the city officially began the countdown to the November 2019 event, when 18 nations will battle it out for the Davis Cup title.

“It is great news that an event this size is hosted in Madrid,” said world No. 1 Rafael Nadal. “Playing Davis Cup is always something very special, and even more with the atmosphere we will all see in November, with fans from all the participating countries. To me, it will always be a pleasure to represent my country in this competition. I would like to thank Madrid, once more, for its commitment to tennis.”

During Wednesday’s launch, several speakers clarified the details of the competition’s new format as well as the landmark agreement signed in Orlando, USA on 16 August between the ITF and Kosmos Tennis which saw both parties establish themselves as partners to develop the Davis Cup for the next 25 years.

The Spanish capital is set to stage the first two editions of the new Davis Cup by BNP Paribas finals in 2019 and 2020, with prize money set to reach similar levels to that of a Grand Slam tournament.

Ángel Garrido, President of the Comunidad de Madrid: “The Davis Cup finals have the potential to strengthen Madrid as a top-level sports region. There are few regions and cities who feel so passionate about sport and the values associated with it as Madrid. This new Davis Cup will leave an important legacy in the Comunidad de Madrid as home to major events. Its impact will not only be measured in terms of visitors from the rest of Spain and the world during the competition week, but also in terms of the millions of people who will talk about Madrid during 2019 and 2020."

Manuela Carmena, Mayor of Madrid said: “The Ayuntamiento de Madrid is extremely pleased and happy that the Davis Cup Steering Committee decided that Madrid would stage the first two editions of this centennial event’s renewed format, in which the best tennis nations in the world will compete. Madrid’s support for this event shows the city council’s commitment to sports and tennis in particular, underpinned by an iconic arena as La Caja Mágica and a firm determination to make this city an essential part of the world tennis calendar. This is what Madrid has demonstrated throughout these years by hosting different events, and I am confident of the high-value legacy that this competition will leave us.”

Kelly Fairweather, Chief Operating Officer of the International Tennis Federation, said: "For the first time in its history, the Davis Cup finals will take place as a week-long festival consisting of teams from 18 nations. We are delighted that these finals will take place in the city of Madrid."

Gerard Piqué, Founder and President of Kosmos said: “On behalf of Kosmos Tennis, I would like to thank the Comunidad de Madrid and the Ayuntamiento de Madrid for their impressive joint effort to bring us together here, as we officially present what will be, without doubt, one of the greatest sports events worldwide in the next few years. The path we initiated with the International Tennis Federation last August joins a city and a region that throughout their history have shown their capacity to host this kind of event. We still have months ahead of us full of work, commitment and excitement. From Kosmos Tennis we will work to make it a success at all levels.”

The revamped Davis Cup by BNP Paribas begins in February with the Qualifiers, where 24 nations will compete in a home-and-away format across 12 different countries. The 12 winning nations will progress to the finals in Madrid, joining the four countries that reached the semifinals this year (France, Croatia, United States and Spain), and two wildcards: Argentina and Great Britain.

The Davis Cup by BNP Paribas finals will take place in a group-stage format over the first four days, with the countries divided into six groups of three teams. Each tie will consist of three matches – two singles and one doubles – of best-of-three sets.

The six group winners and the two second-placed teams with the best records will qualify for the knock-out quarter-finals. The semifinals and finals will be held on Saturday and Sunday. The teams placed 5th to 16th will compete in the following year’s Qualifiers, while the teams placed 17th and 18th will be relegated to their respective Zone Groups

Albert Costa, a former Davis Cup champion with extensive experience as director of tennis tournaments and development projects, has joined Kosmos Tennis’s team as Competition Director and Davis Cup finals Tournament Director.

Costa will oversee all sporting aspects of the competition and the implementation of the new Davis Cup format in 2019, following the agreement signed by Kosmos Tennis and the ITF on 16 August at the ITF AGM in Orlando.

“We are really proud to have Albert Costa in our team to be part of our project and share with us the vision and enthusiasm to consolidate this new historic stage of the competition,” said Javier Alonso, CEO of Kosmos Tennis. “His experience as a former elite tennis player and Davis Cup captain, as well as his subsequent successful tennis projects, will provide huge impetus to the development of Kosmos Tennis’s sports capability. On behalf of the whole team, I want to give Albert our warmest welcome.”

Costa will be the second former player to join the company following Galo Blanco, Chief Competition Officer of Kosmos Tennis and member of the Davis Cup Steering Committee.

Albert Costa said: “Joining this project offers me a superb new challenge. I’m very excited that my work with Kosmos Tennis will give me the opportunity to get involved in the Davis Cup again, a competition I witnessed and enjoyed from the inside and from which I had many positive experiences. We still have a long way to go and I want to thank Kosmos Tennis for the opportunity and the trust they have placed in me at this new stage in my professional career.”

Albert Costa competed as a professional tennis player from 1992 to 2006. During his career, he won 12 titles, including 2002 Roland Garros, and was ranked in the world´s Top 10. Costa was also a member of the team that won the first Davis Cup for Spain in 2000 at Palau Sant Jordi, Barcelona, and was the captain of the Spanish team from 2009 until 2011, winning two more titles (Barcelona in 2009 and Sevilla in 2011). He is one of 18 tennis players who, throughout the 118 years of Davis Cup history, has won the title both as a player and as a captain.

Teraz trener Lucas Pouille, byłego świata nr 1 Amelie Mauresmo powinien ogłosić wkrótce, że nie będzie kumulować dwóch funkcji.
Udostępnij na Facebooku tweeter Google+ 406 udostępnień
Tenis - Puchar Davisa - Mauresmo powinien upuścić kapitana.
Mauresmo powinien opuścić kapitan.

Podobno Amélie Mauresmo, która jest zaangażowana wraz Lucas Pouillé stać trener, by wyrzekł się swojego stanowiska kapitana Davis Cup, dla których została powołana w dniu 23 czerwca. Wydaje się, że odmowa innymi graczami w zespole Francji, aby zobaczyć połączenie tych dwóch funkcji jest przyczyną tej odmowy.

n an interview to La Gazzetta dello Sport, the 2002 French Open winner Albert Costa spoke about the new Davis Cup format. Rafael Nadal committed to play the team competition event in November next year and Costa, who is the new Davis Cup Tournament Director, said: 'He loves the new format and he is from our side, but not only for the a friendship that connects us.

He is very professional and during the season he will help us trying to make players understand that the change is good.' Costa did not deny that the ATP Cup and Davis Cup may get combined: 'It's a work in progress, we are discussing with ATP, Grand Slams and ITF to try to solve problems, starting from the date.

Trust us, you will love Davis Cup.' Asked what convinced him to join the project, Costa replied: 'Everything, starting from the new format. Now everyone complain, but it has been for a while that players, who were considering this competition as dead, were asking for a change.


Now we have accepted their request. This format makes them committed just for two weeks instead of four like before. They will come to the end of the season fresher and some of them could play only the finals stage. There will be 18 Nations together, in the same city for an entire week.

The interest will be higher because fans, investors, TVS will focus on the final tournament. The tie between France and Croatia, for example, only attracted the direct interested people and a few other fans.' ALSO READ: Rafael Nadal: Worse players than David Ferrer won a Grand Slam title

Prezes Międzynarodowej Federacji Tenisowej: Reforma Pucharu Davisa wywołuje poruszenie jak brexit
David Haggerty podkreślił, że rozumie krytyczne głosy odnośnie nowego Pucharu Davisa, ale nie żałuje przeprowadzonych zmian. Prezes Międzynarodowej Federacji Tenisowej reformę porównał do brexitu.

David Haggerty mógł poczuć gniew kibiców niezadowolonych z reformy Pucharu Davisa. Prezes ITF został wygwizdany w ubiegłym miesiącu w Lille podczas finału pomiędzy Francją a Chorwacją, ostatniego rozegranego na starych zasadach (trzy dni rywalizacji, do trzech zwycięskich pojedynków, do trzech setów). Swojego rozgoryczenia zmianami nie ukrywali reprezentanci Trójkolorowych i ich kapitan.

- Mam nadzieję, że te rozgrywki będą mieć inną nazwę, bo to już nie będzie Puchar Davisa. Ci, którzy tak mówią, to kłamcy. Powiedziałem to prezesowi ITF. Ja nie jestem z ich świata. Tenis dla mnie się skończył - stwierdził bez ogródek Yannick Noah, który meczem z Chorwacją zakończył trzyletnią pracę w roli kapitana Francji.

Od przyszłego sezonu Puchar Davisa będzie miał dwa terminy. W lutym odbędzie się runda eliminacyjna, a w listopadzie rozegrany zostanie tygodniowy turniej finałowy z udziałem 18 reprezentacji. Największe gwiazdy, za wyjątkiem Rafaela Nadala, są bardzo krytycznie nastawione do nowych rozgrywek. Novak Djoković zachęcił rywali z kortu do bojkotu zasad kwalifikacji do igrzysk olimpijskich. Regulamin Międzynarodowej Federacji Tenisowej zakłada, że tenisista musi wystąpić w dwóch meczach w Pucharze Davisa w trakcie olimpiady, czyli czterolecia dzielącego igrzyska.

- Niewiele jest rzeczy w życiu, z którymi zgadza się sto procent ludzi, jeśli chodzi o podejmowane jakiekolwiek decyzje. Jeśli jesteś człowiekiem pełnym zapału, rozumiesz, że ludzie mogą się pasjonować tą samą sprawą w zupełnie odmienny sposób. Przychodzi mi na myśl porównanie do brexitu - mówił Haggerty dla portalu sbs.com.au.

- Pasja jest tym, w czym wyraża się nasz sport i to też ma w sobie Puchar Davisa, więc rozumiem, jak czują się kibice, ich emocje. Chociaż mogę tego nie pokazywać na zewnątrz, mam w sobie trochę pasji do Pucharu Davisa i aspektów emocjonalnych. Nigdy nie zrobilibyśmy niczego, co uważalibyśmy za niewłaściwą decyzję. Myślę, że w Madrycie zobaczymy świetną atmosferę i żywiołowość na trybunach - stwierdził prezes Międzynarodowej Federacji Tenisowej.

Mecze w nowym Pucharze Davisa toczyć się będą do dwóch wygranych setów oraz do trzech (luty) i dwóch zwycięskich pojedynków (listopad). Runda eliminacyjna to dwudniowa rywalizacja (sobota-niedziela). W turnieju finałowym każde spotkanie będzie rozgrywane w ciągu jednego dnia (dwa single i debel).

Sześć tygodni po pierwszej edycji nowych rozgrywek ITF odbędzie się Puchar ATP, który rozegrany zostanie w Australii. Po reformie Puchar Davisa stracił swoją unikalność i jedyna różnica między tymi drużynowymi turniejami będzie polegać na tym, że ten organizowany pod egidą ATP, oprócz pieniędzy, zaoferuje tenisistom punkty do rankingu.