Układ sił 2019

[Federasta20]

Tylko, że chyba jego należy porównywać z innymi graczami. W przeciwieństwie do nich nie jest w stanie przenieść swoich sukcesów w best-of-3 na WS i to powinno martwić wszystkich tych, którzy pokładając w nim nadzieję.

Nadal - wybił się w Miami i Monte Carlo '05, a potwierdził to w RG i w kolejnym roku dorzucił kolejne RG + finał WM.
Djokovic - wybił się podczas amerykańskiej wiosny '07 (finał + wygrana), a kolejne 4 WS to SF, SF, F i W.
Murray - po wygraniu Toronto '08 doszedł do finału USO, a także regularnie dochodził do dalszych faz w kolejnych WS.
Del Potro - po wygraniu 4 turniejów pod rząd doszedł do QF Nowego Jorku, a potem było jeszcze lepiej.

Federer jest tutaj wyjątkiem od reguły, a i Szwajcar wyglądał mocniej w szlemach bo miał dwa QF i całą masę czwartych rund gdzie odpadał z Nalbandianem albo Haasem, a to wyższa półka niżeli przeciwnicy Zworka.

[Rroggerr]

My to wszystko wiemy. Dawid ma w sumie trochę racji tutaj, tzn. nowego rozdania nie będzie, ale jest szansa na duże przewietrzenie czołówki. Jak się nie ziści, to jakoś nie będę zaskoczony, można powtarzać te same banały, ale bardzo optymistyczna była ta końcówka sezonu i to jest fakt. Nie napiszę, że mam duże oczekiwania, bo nie mam, ostatnia dekada tenisa leczy z wszelkich oczekiwań, ale na pewno z zainteresowaniem czekam na ten sezon, bo 20-22 latków robiących finały M1000 + kilku 19-latków w ~top30 + kilku solidnych młodych grajków w szerokiej czołówce to nie było od dłuższego czasu.

A Zverev w końcu się przełamie i raczej nikt nie ma co do tego wątpliwości, pytanie brzmi czy chce być zapamiętany jak drugi Murray, czy jednak trochę bardziej ponabijać konto, bo jak będzie w miarę zdrowy to musiałby się niebawem objawić dominator pokroju Feda żeby nie urodziły się z tego Szlemy.

[DUN I LOVE]

A Zverev w końcu się przełamie i raczej nikt nie ma co do tego wątpliwości, pytanie brzmi czy chce być zapamiętany jak drugi Murray, czy jednak trochę bardziej ponabijać konto, bo jak będzie w miarę zdrowy to musiałby się niebawem objawić dominator pokroju Feda żeby nie urodziły się z tego Szlemy.

Ja jetem tak o tym przekonany, że nawet sobie nie zaprzątam głowy tymi kolejnymi wpadkami wielkoszlemowymi Niemca. Po prostu trzeba czekać aż przyjdzie ten turniej, kiedy zaskoczy.

[Mario]

To może kompromis tzn. Australię bierze ktoś z Big 4, RG dla Thiema albo Zworka, Wimbledon dla Stana, a US Open dla Portek. Biorę w ciemno.

Ten kompromis to w zasadzie kolejny sezon ATP do spłukania wiadomo gdzie. Boże uchowaj.

[no-handed backhand]

To może kompromis tzn. Australię bierze ktoś z Big 4, RG dla Thiema albo Zworka, Wimbledon dla Stana, a US Open dla Portek. Biorę w ciemno.

Jednego Szlema w następnym roku bierze ktoś spoza dwójki Nadal/Djokovic. Biorę w ciemno.

[Kiefer]

To może kompromis tzn. Australię bierze ktoś z Big 4, RG dla Thiema albo Zworka, Wimbledon dla Stana, a US Open dla Portek. Biorę w ciemno.

Jednego Szlema w następnym roku bierze ktoś spoza dwójki Nadal/Djokovic. Biorę w ciemno.

Federer.

No a tak na poważnie to myślę, że szanse na zgarnięcie wszystkich Wielkich Szlemów przez duet Novak-Rafa albo tercet Novak-Rafa-Roger nie są zbyt duże. W każdym razie trochę się zdziwię jeśli ujrzymy powtórkę z ostatnich dwóch sezonów.

[Razing]

Cały czas myśle jaka będzie forma Rogera. Bo to jest tak naprawde wielka nie wiadoma. Tzn to jest oczywiste że zagra gorzej niż w 2017 ale mysle też nie zagra tak źle jak w 2018. A jakby tak to uśrednić...połówki szlemów powinny wpaść w tym roku przynajmniej 2 a czy sił starczy na jeszcze 1 Wibledon to trzeba będzie oceniać w Maju/Czerwcu. Ale zgadzam się z powyższymi wpisami jak sie jakiś Zverev nie odpali w USO to duet może zgarnąć całość. Obstawiam że na AO Niemiec też podejmie walkę tylko że jak tym razem nie wyjdzie to znowu może być dołek przez następne pół roku.

[Federasta20]

Ten kompromis to w zasadzie kolejny sezon ATP do spłukania wiadomo gdzie. Boże uchowaj.

Realistycznie patrząc to i tak byłoby bardzo dużo. Sama zmiana RG z Rafy na Thiema albo Zworka to inna galaktyka, a zobacz też kto zajmuje pierwsze trzy pozycje w rankingu i jak dużą ilość turniejów grali w porównaniu do czwartego Zvereva.

Fed broni sporo punktów na początku roku niestety. Nie mam pojęcia w jakiej będzie dyspozycji. Oby coś jeszcze ugrał.

[Kiefer]

Fed to raczej będzie zjeżdżał do bazy przypuszczam, choć może forma Paryż - WTF jest wyznacznikiem tego co będzie prezentował, jeśli tak to jeszcze nie będzie tak źle.

[Lucas]

Goran Ivanisević o Novaku Djokoviciu: Będzie najlepszy na świecie w 2019 roku

Spoiler:

Pierwszy wielki sukces w sezonie 2018 Novak Djoković odniósł na kortach Wimbledonu. Serb wygrał wielkoszlemową imprezę przy Church Road, choć nie był wymieniany w gronie faworytów. Od tego momentu zdominował rywalizację w ubiegłych rozgrywkach, które zakończył na szczycie rankingu ATP.
- Cały czas sądziłem, że wróci na szczyt. Przed turniejem przewidywałem, że Novak wygra Wimbledon. Miałem rację, choć wówczas był dopiero 21. w rankingu - mówił Goran Ivanisević, zwycięzca The Championships z 2001 roku, w rozmowie z dziennikiem "Vecernji List".

- Djoković jest Serbem, ja jestem Chorwatem. Obaj pochodzimy z Bałkanów i myślimy inaczej niż ludzie z innych regionów świata. Liczby nie są dla nas ważne. Ja wygrałem Wimbledon, gdy byłem 125. w rankingu - dodał.

Zapytany o przewidywania na nowy sezon, Chorwat powiedział: - Novak będzie najlepszy na świecie w 2019 roku, ale są gracze, którzy spróbują go złapać. Ogromne utalentowany jest Stefanos Tsitsipas i może osiągać świetne wyniki. Borna Corić, który od zawsze jest dla mnie jak młodszy brat, może zrobić duży krok naprzód. Lubię oglądać mecze Nicka Kyrgiosa i chciałbym, żeby wygrał turniej wielkoszlemowy, ale najpierw musi uporządkować swoją głowę.

Ivanisević uważa też, że Roger Federer i Rafael Nadal nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. - Federer i Nadal to jedni z najwybitniejszych tenisistów wszech czasów. Jeszcze przez kilka lat mogą być na szczycie i wcale nie będę zaskoczony, jeśli tak się stanie.

https://sportowefakty.wp.pl/tenis/79610 ... -2019-roku

[Damian]

Murray & Wawrinka Lead Stars Seeking Return To Form In 2019

Spoiler:

Former Top 5 players returning to full schedule in 2019
In 2018, two players who would eventually qualify for the Nitto ATP Finals spent the early part of the season struggling to recover from injuries. Novak Djokovic overcame a right elbow procedure and a 6-6 start to climb from No. 22 to No. 1 in the ATP Rankings. Kei Nishikori, who began the year on the ATP Challenger Tour as he returned from a wrist injury, also earned his spot at the season finale in London.
Will we see more impressive comebacks in 2019? Four former Top 5 stars who missed chunks of time in 2018 could make a major impact next year.
Andy Murray
The former World No. 1 underwent hip surgery this January, falling as low as No. 839 in the ATP Rankings in July. Murray returned in June at the Fever-Tree Championships, competing in six events before ending his season after the Shenzhen Open to fully recover for 2019.
But despite Murray understandably not roaring to the top of the sport from his first tournament back, he gave fans around the world plenty of reason for optimism heading into 2019. The former World No. 1 was perhaps most impressive at the Citi Open in Washington, D.C. In just his third tournament back from surgery — and his first on hard courts — Murray won three matches to reach the quarter-finals. But it’s not the fact that at World No. 832 he made the last eight, it’s how he did it.
Murray won three three-setters, including an impressive victory against British No. 1 Kyle Edmund. The Scot showed that his will to win is as strong as ever in the Round of 16 against Marius Copil, surviving a third-set tie-break that ended at 3:02 am before bursting into tears, showing his investment into the moment.
In his final event of 2018 in Shenzhen, Murray defeated 2017 Nitto ATP Finals runner-up and 2017 Shenzhen champion David Goffin before ultimately losing to Spanish veteran Fernando Verdasco. Murray showed that his level is still there, but it may just take matches to round into top form. So look for him to steadily improve in 2019, with perhaps one big result giving Murray all the momentum he needs.

Stan Wawrinka
The Swiss No. 2 underwent two surgeries to treat a knee cartilage injury in August 2017. But already back to No. 66 in the ATP Rankings after falling as low as No. 263 this June, Wawrinka has shown that he is well on his way to returning to his very best.
The former World No. 3 beat 2017 Nitto ATP Finals titlist Grigor Dimitrov in the first round at both Wimbledon and the US Open, winning six of the seven sets they played this year. Those were particularly strong wins as the Bulgarian had come out victorious in their previous four FedEx ATP Head2Head meetings.
Wawrinka improved towards the end of the season. Not only did he push then-World No. 1 Rafael Nadal in a tight two-setter at the Rogers Cup in Toronto, but he extended Roger Federer in the quarter-finals of the Western & Southern Open in Cincinnati, battling through a second-set tie-break to force a decider before succumbing in the all-Swiss affair.
Throughout 2018, Wawrinka has remained optimistic, saying repeatedly that he believes that eventually he will find his best tennis. And with the momentum of his first semi-final in seven months at the St. Petersburg Open in September, Wawrinka looks set to come out firing in 2019.

Jo-Wilfried Tsonga
Tsonga was forced to miss more than seven months of the 2018 season due to a knee injury. And while the Frenchman won just one of his six matches after returning in September, he showed that his game is not far off.
The former World No. 5 might have struggled to get over the hump in his return when it comes to winning matches, but five of his six clashes went to a deciding set, with all of his opponents in those meetings sitting inside the Top 65 of the ATP Rankings. The 16-time tour-level champion was competing well against some of the best players in the sport.
Tsonga has long been one of the most athletic players on the ATP Tour, and his all-around firepower will keep him in many matches early in 2019. And once he adds more wins under his belt, his confidence will continue to build.
Tsonga also has consistency on his side. While 2018 will be seen as a hiccup, the 33-year-old has proven his ability to maintain his standing towards the top of the sport, finishing inside the Top 20 of the year-end ATP Rankings in 10 consecutive seasons (2008-17). It’s safe to say that Tsonga will not be World No. 256 for long.

Tomas Berdych
Berdych did not compete after the Fever-Tree Championships in June due to a back injury. And while the Czech — who had finished 12 consecutive seasons (2006-17) inside the Top 20 of the year-end ATP Rankings — will be disappointed to have fallen as low as World No. 77, there’s no reason to believe the former World No. 4 will not be able to bounce back.
Berdych began 2018 on a high note, reaching the quarter-finals at the Australian Open, losing to eventual champion Federer. But in that event, Berdych defeated Juan Martin del Potro and Fabio Fognini, two of the season’s biggest standouts. Del Potro won his maiden ATP Tour Masters 1000 title less than two months later in Indian Wells, and Fognini would capture three titles.
Berdych is scheduled to return to action in Doha, where he reached the final in 2015 and the semi-finals in 2016-17. The Czech star is also entered in the Australian Open.

https://www.atptour.com/en/news/murray- ... rm-in-2019

[DUN I LOVE]

Podobno Rafa się przejechał w wywiadzie po generacji uselessów, chwaląc przy tym wchodzących NextGenów.

Zaczerpnąłem z MTF.

[Lleyton]

Federer Pursues 100th Title, Bryan Chases 500th Week At No. 1 In 2019

Spoiler:

Nadal can earn his 950th win among many potential 2019 milestones

In 2018, Novak Djokovic completed his Career Golden Masters, John Isner struck his 10,000th ace, Roger Federer became the oldest No. 1 in ATP Rankings history (since 1973) at 36 and much more. Here are some of the milestones out there for ATP Tour stars to reach in 2019:

Titles
- Federer continues his pursuit of title No. 100, after earning his 99th in Basel. The Swiss fell just short of the century mark when he reached the semi-finals in both Paris and London.

- Federer can also capture his 10th trophy in Halle and Basel. He’d become just the second player to win 10 titles at a single event, joining Rafael Nadal, who has done so at three tournaments.

- Nadal, who owns 11 victories at Monte-Carlo, Barcelona and Roland Garros, can become the first player to lift a trophy 12 times at a single event.

- Djokovic, who was victorious four times in 2018, is just three titles from becoming the sixth player to win 75 titles. The Serbian has earned three championships or more in 10 of the past 12 years.

- Mike Bryan, who finished at the top of the ATP Doubles Rankings for the 10th time in 2018, currently owns 121 tour-level doubles titles, 116 of which have come with brother Bob Bryan. While the twin brothers are No. 1 and No. 2, respectively, in that category, Mike Bryan can become the first player to win 125 titles in the discipline. He has captured at least four championships in a season 16 times.

- Andy Murray is looking to make a strong comeback in 2019, and what better way to do it than winning his 50th title? He currently sits with 45, but he has claimed five titles or more in a year four times previously.

- Juan Martin del Potro can become just the third Argentine to capture 25 titles. He needs to lift three trophies in 2019, a feat he has accomplished four times (2008-09, 2012-13).

- Marin Cilic (18 titles) has only captured four crowns in a season once before (2014). But if he manages to do so again, he will tie Goran Ivanisevic (22) for the most titles won by a Croatian.

Match Wins
- Nadal (918-189) can move past Guillermo Vilas (948-290) and become just the fourth player to crack the 950-wins mark. Ivan Lendl sits in third place with 1,068 victories (1,068-242).

- Djokovic (836-175) needs just 14 victories to become the seventh player to earn 850 wins. If the World No. 1 triumphs 46 times in 2019, he will pass Ilie Nastase (837-312), Andre Agassi (870-274) and John McEnroe (881-198) to move to the No. 6 spot.

- Murray (662-189) won seven matches in 2018, missing much of the year due to injury. But if the former World No. 1 bounces back, he can become the fifth active player (Federer, Nadal, Djokovic, Ferrer) to claim 700 wins.

- Tomas Berdych needs 12 wins to tie and 13 victories to pass Bjorn Borg for 20th place.

- Three players can reach the 500-wins mark in 2019: Stan Wawrinka (482-279), Cilic (479-252) and Feliciano Lopez (473-430). In 2018, Fernando Verdasco and Richard Gasquet hit the milestone, while recently retired Mikhail Youzhny fell just short at 499.

- Nicolas Almagro (397-278), John Isner (393-242) and Kei Nishikori (374-242) can all earn their 400th tour-level victories. Almagro would become the 14th Spaniard, Isner the 19th American and Nishikori would be the first Japanese.

- Jeremy Chardy (248-253), Roberto Bautista Agut (245-150), Ernests Gulbis (235-217), David Goffin (229-144) and Dominic Thiem (225-129) could all reach 250 wins.

Rankings Milestones
- Mike Bryan, who sits atop the ATP Doubles Rankings (479 weeks as of the week of 31 December), can become the first player to reach 500 weeks as World No. 1. If the American remains at No. 1, he can accomplish the feat as soon as 27 May.

- Djokovic can reach 250 weeks atop the ATP Rankings the week of 6 May. If the Serbian maintains top spot, he can pass Jimmy Connors (268 weeks) and Ivan Lendl (270) in 2019 to reach third place in weeks atop the ATP Rankings. He would trail just Federer (310) and Pete Sampras (286).

- If Nadal wrestles No. 1 back from Djokovic, he can reach 200 weeks on top of tennis’ mountain. The Spaniard has spent 196 weeks as World No. 1.

- Federer can finish inside the year-end Top 50 for the 20th consecutive year. The 37-year-old has finished 18 straight seasons inside the Top 20.

- Nadal can finish inside the year-end Top 10 for the 15th consecutive year (Federer had 14 straight from 2002-15).

- Murray, who currently sits at No. 257 in the ATP Rankings, can finish in the year-end Top 10 for the 10th time.

Did You Know?
Ivo Karlovic turns 40 on 28 February, and he will try to become the first 40-year-old to finish inside the Top 100 of the ATP Rankings since Jimmy Connors in 1992. Karlovic just missed out as a 39-year-old, finishing 2018 at No. 101. The Croatian became the oldest tour-level semi-finalist since a 40-year-old Connors at 1992 San Francisco in Houston this year.
More stories like this in:

Milestones
2019
Roger Federer
Mike Bryan
Player Features

https://www.atptour.com/en/news/federer ... es-in-2019

[grzes430]

[DUN I LOVE]

Patrzę na te rutynowe roboty Tsitsipasa, Chaczanowa, Miedwiediewa czy Shapo i wydaje mi się, że wreszcie poważni ludzie zaczynają aspirować do roli zbawców.

[Rroggerr]

Jednak poczekałbym na te III rundy.

[Mario]

Nie no, dajmy się Dawidowi cieszyć, że next clowny wreszcie w miarę komfortowo odprawiły randomów, od których są 300 razy lepsi.

[Robertinho]

Biorąc pod uwagę występ Zworka, którym się właśnie delektuję, radziłbym wstrzymać konie optymizmu.

[Federasta20]

Dawid, tylko nie bądź zszokowany jak w ćwiartkach ujrzysz Federera, Djokovicia, Nadala, Cilicia, Raonicia, Nishikoriego, a nawet Seppiego. Byłbym zaskoczony takim obrotem sytuacji mimo wszystko, ale tak +- 5 z nich pewnie tam się znajdzie, może zamiast Włocha będzie Dimitrov, a Keia zastąpi Fog albo jakiś Agut

Dzisiaj poważny sprawdzian przed Cipasem, Karenem i Tiafoe. Zobaczymy co pokażą.

[DUN I LOVE]

Jednak poczekałbym na te III rundy.

No.