Turnieje Masters-1000

[Michael Scott]

Odpowiadając na pytanie: w ostatnich latach Madryt, ale to chyba głównie ze względu na moje uczucia do Hiszpanii i tamtejszej społeczności. Hamburg zaniedbano niestety.

[DUN I LOVE]

Co powiecie o Rzymie? Niewiele tu o tym turnieju do tej pory, a podobno super impreza. Jeden z najpiękniejszych kortów świata:

[CajraX]

Nic Ci o nim nie powiem, przez jednego Pana, który zniechęcił mnie do oglądania cegły

[Kamileki]

Klimatyczny turniej ze świetną, żywiołową włoską publiką i bajeczną kortową scenerią. Szkoda, że rozgrywany niedługo przed Szlemem od kilku ładnych lat. Kiedyś był grany nieco wcześniej.

[DUN I LOVE]

Nic Ci o nim nie powiem, przez jednego Pana, który zniechęcił mnie do oglądania cegły

Tutaj akurat dwóch podzieliło łupy. 9-4 prowadzi Rafa z Novakiem. Być może najbardziej zabetonowany turniej M-1000 w ostatnich latach. Tylko Zworek i Murray się wyłamali.

Cały Fed:

[Michael Scott]

Rzym to obok Monte Carlo chyba najbardziej przypomina mi RG.

We Włoszech ładnie sobie poczyniał Djoković, po 2011 roku był zdecydowanie najgroźniejszym rywalem Króla na tej nawierzchni. Oczywiście biorąc pod uwagę BO3. Zwłaszcza te dwie pierwsze porażki z 2011 i 2014 były bolesne.

[Kamileki]

Nic Ci o nim nie powiem, przez jednego Pana, który zniechęcił mnie do oglądania cegły

[DUN I LOVE]

Klimatyczny turniej ze świetną, żywiołową włoską publiką i bajeczną kortową scenerią. Szkoda, że rozgrywany niedługo przed Szlemem od kilku ładnych lat. Kiedyś był grany nieco wcześniej.

O tej porze, co teraz Madryt.

Najpierw był Rzym, później Hamburg, tydzień przerwy i RG.

[Kiefer]

Generalnie jeśli chodzi o scenerię to Indian Wells, Miami (no może teraz już nie), Monte-Carlo, Rzym i Cincinnati zdecydowanie się wyróżniają.

Paryż bym na śmietnik wypieprzył.

[Michael Scott]

[DUN I LOVE]

Paryż bym na śmietnik wypieprzył.

Nie bluźnij, nikt Ci takiej atmosfery nie zagwarantuje, szczególnie w jesienne wieczory.

[Kamileki]

Co Ty tu dajesz.

[CajraX]

@Kamileki
Ale powiedz, lubisz cegłę tylko głównie ze względu na Nadala, czy specyfikę gry na tej nawierzchni?

[Kamileki]

@Kamileki
Ale powiedz, lubisz cegłę tylko głównie ze względu na Nadala, czy specyfikę gry na tej nawierzchni?

Lubię długie wymiany więc nie tylko Nadal.

[Michael Scott]

Paryż bym na śmietnik wypieprzył.

Otóż to. Zero klimatu w porównaniu do niektórych mniejszych turniejów, a do takiego IW, Monte Carlo, Cincy czy Rzymu to nawet nie ma startu.

Paryż ma już szlema, nie lepiej zamiast indoor Mastersa w tym mieście dać Mastersa gdzieś indziej albo wypromować którąś z pięćsetek?

W Queen's mogliby grać 1000 na trawie.

[DUN I LOVE]

Co Ty tu dajesz.

Racja, Rzym 16 lepszy.

Jeżeli chodzi o tę rywalizację w masterach na cegle to chyba najlepsza indywidualna postawa to Djoko z Madrytu11:

[Michael Scott]

Co Ty tu dajesz.

Jestem dziś w złym humorze.

[DUN I LOVE]

Bercy zostało obrzydzone przez dominację Novaka, ale co to za bajki o braku klimatu? Akurat tenis w europejskiej hali zawsze miał go wręcz w nadmiarze.

[Kamileki]

Jestem dziś w złym humorze.

[DUN I LOVE]

To zdjęcie w tym temacie musi się pojawić.