Bez przesady. Można znaleźć ludzi, którzy w najwyższej formie by ograli Novaka, ale czy znajdziemy takie zawodniczki, które by klepnęły topową Sereną? Wątpię, ja przynajmniej nie widziałem nikogo lepiej grającego w tenisa w WTA niż najlepiej dysponowana Serena. Może Justine Henin w niektórych turniejach.
GOAT - debata
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171499
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171499
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
Skromnego redaktora?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: GOAT - debata
No ale ja tego wcale nie kwestionuję i nie o tym pisałem.
Re: GOAT - debata
Tak, Borkowa mieszkała w Starej Jastrzębce tak jak moja babcia. Sama Dębica to od Tarnowa skąd pochodzę rzut beretem.
- Robertinho
- Posty: 44309
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: GOAT - debata
Strasznie męczące jest to gaotowanie tych pryków od pięciu lat. Najpierw Federer "zamknął temat", potem Nole "już bez żadnych wątpliwości", teraz Nadal "przechylił szalę". A młode pajace się przyglądają, plus regularna pomoc starym ludziom oczywiście. Najgorsze, a przede wszystkim najbardziej poniżające ten sport, pięć lat w historii męskiego tenisa za nami. A śmialiśmy się z WTA i wiekowej, ciałopozytywnej Sereny zgarniającej tytuły WS.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: GOAT - debata
Dlatego, że Nadal przechylił szalę, to nie mam złudzeń, że to przeciąganie liny jeszcze trochę potrwa. Zaraz mamy RG, następnie Wimb i najpewniej po nim 22-21, następnie USO może w postaci ochłapu dla któregoś z żenów, może. No i zaczynamy 2023, pewnie już z obecnością Djokovica, więc 22-22 i zabawy nie ma końca. Koniec końców Koko skończy pewnie na pole position, a temat już istotnie byłby zamknięty gdyby nie ustrzelił babki na USO i teraz w Australii zagrał.
Re: GOAT - debata
Masz racje Kiefer myślę jednak, ze Novaka nigdzie nie dopuszcza do żadnego szlema również nie wystąpi za rok w Australii chyba , że w końcu się zaszczepi w co bardzo wątpię.
Re: GOAT - debata
Jeśli Djokovica uparcie nie będą wpuszczać, nie będzie mógł zagrać za rok w Australii, czy teraz w Paryżu, to opieranie goatowości na Wielkich Szlemach straci najmniejszy sens. Zresztą mimo całej wspaniałości Rafy wczorajszego dnia, to całościowo zagrał najwyżej niezły mecz i naprawdę nie mam złudzeń, że ponownie zebrałby od Serba srogie baty.
No więc to 21-20 dla Hiszpana jest dla mnie mnie mocno naciągane, tak jak ten jego podwójny karierowy i cały czas uważam, że Serb jest najbliżej GOATA, a Hiszpan musi zrobić coś extra, np. Wygrać Wimbledon, najlepiej pokonując po drodze Serba, albo chociaż US Open. Zresztą nie ukrywam, będę mu w tym kibicował, niech ciśnie się z Djokovicem jak najdłużej, tak by Zworki, Daniłki i inne pajace zobaczyły figę, a nie Wielkie Szlemy.
No więc to 21-20 dla Hiszpana jest dla mnie mnie mocno naciągane, tak jak ten jego podwójny karierowy i cały czas uważam, że Serb jest najbliżej GOATA, a Hiszpan musi zrobić coś extra, np. Wygrać Wimbledon, najlepiej pokonując po drodze Serba, albo chociaż US Open. Zresztą nie ukrywam, będę mu w tym kibicował, niech ciśnie się z Djokovicem jak najdłużej, tak by Zworki, Daniłki i inne pajace zobaczyły figę, a nie Wielkie Szlemy.
Re: GOAT - debata
@DUN I LOVE, @Kiefer
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171499
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: GOAT - debata
Ktoś może. Novak Djoković.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: GOAT - debata
Pochodzi z biednej Serbii. Nie ma startu nawet.
Re: GOAT - debata
Zabawna jest ta zmiana narracji co turniej WS.
Fed wiadomo, że jest największą ikoną, a opinia publiczna nie rozlicza jego kariery tak krytycznie jak my.
Z drugiej strony Djokovic jeszcze kilka mc temu był określany GOATem i trochę to zabawne, że już nie ma startu do Rafy, który wygrał AO tylko ze względu na jego nieobecność.
Hiszpan naprawdę jeszcze musi coś dołożyć, zostać myślę jeszcze raz numerem 1, podbić trochę liczbę tych tygodni, bo 150 straty do Serba i 100 do Feda to deklasacja, a jeszcze ma potężną dziurę w postaci braku wygranej WTF. Nie wspominam o kolejnych tytułach WS, bo to jest oczywiste, że Novak swoje dorzuci.
W ogóle trudno nie odnieść wrażenia, że Novak stracił spokojnie 2 tytuły przez absolutnie czynniki zewnętrzne, a nie stricte sportowe. Tak naprawdę przy 22-20 będąc rok młodszy ten temat byłby zamknięty.
Zatem teraz Rafa atakuje RG i mam nadzieję, że ktoś powstrzyma kmiota na Wimbledonie. Nie wiem jak, ale niech ktoś to zrobi, bo zrównanie się z Samprasem byłoby skrajnie obrzydliwe.
Fed wiadomo, że jest największą ikoną, a opinia publiczna nie rozlicza jego kariery tak krytycznie jak my.
Z drugiej strony Djokovic jeszcze kilka mc temu był określany GOATem i trochę to zabawne, że już nie ma startu do Rafy, który wygrał AO tylko ze względu na jego nieobecność.
Hiszpan naprawdę jeszcze musi coś dołożyć, zostać myślę jeszcze raz numerem 1, podbić trochę liczbę tych tygodni, bo 150 straty do Serba i 100 do Feda to deklasacja, a jeszcze ma potężną dziurę w postaci braku wygranej WTF. Nie wspominam o kolejnych tytułach WS, bo to jest oczywiste, że Novak swoje dorzuci.
W ogóle trudno nie odnieść wrażenia, że Novak stracił spokojnie 2 tytuły przez absolutnie czynniki zewnętrzne, a nie stricte sportowe. Tak naprawdę przy 22-20 będąc rok młodszy ten temat byłby zamknięty.
Zatem teraz Rafa atakuje RG i mam nadzieję, że ktoś powstrzyma kmiota na Wimbledonie. Nie wiem jak, ale niech ktoś to zrobi, bo zrównanie się z Samprasem byłoby skrajnie obrzydliwe.
Re: GOAT - debata
Założenie, że Djokovic na pewno by wygrał jest dużym naciąganiem pod tezę. W USO też miał wygrać, a Danił zgasił go jak peta. Nie liczy się to co "by było", ale to co jest. A jest 21-20 i dla szerokiej publiczności niewiele więcej ma znaczenie. Novak pewnie jeszcze dorzuci, ale stan faktyczny jest taki a nie inny, a gdybanie na ten temat to w moim przekonaniu zbędna zabawa.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Re: GOAT - debata
Wiadomo, tak jest wygodnie.
Mnie szeroka publiczność kompletnie nie obchodzi, bo to tak jakbym zachwycał się wysrywami na FB i Twitterze czy też słuchał Willandera, że Fed dorzuci jeszcze spokojnie 3 szlemy.
Nie miałem problemu z patrzeniem krytycznie na tytuł Feda w AO 18 skupiając się przede wszystkim na fatalnym poziomie pozostałych i średnim Fedzie, choć oczywiście wygrał najlepszy (grali wszyscy) i łzy wzruszenia były fajne.
Sam fakt ciągłej zmiany narracji szerokiej opinii publicznej nakazuje mieć ją w głębokim poważaniu.
Mnie szeroka publiczność kompletnie nie obchodzi, bo to tak jakbym zachwycał się wysrywami na FB i Twitterze czy też słuchał Willandera, że Fed dorzuci jeszcze spokojnie 3 szlemy.
Nie miałem problemu z patrzeniem krytycznie na tytuł Feda w AO 18 skupiając się przede wszystkim na fatalnym poziomie pozostałych i średnim Fedzie, choć oczywiście wygrał najlepszy (grali wszyscy) i łzy wzruszenia były fajne.
Sam fakt ciągłej zmiany narracji szerokiej opinii publicznej nakazuje mieć ją w głębokim poważaniu.
Re: GOAT - debata
Nikt o tym nie będzie pamiętał. Gdy tytuł ląduje w rękach gracza okoliczności przestają mieć znaczenie. Reszta to ciekawostki dla nerdów albo okazja do podważenia wyniku, który nam się nie podoba.
To zwycięstwo Nadala poruszyło cały świat sportu i ma wielki ładunek symboliczny, jest czymś więcej niż cyferką w statystyce. To było wydarzenie przez wìelkie "W" i jakieś popiskiwania Serbow o tym Djokovic "by zrobił" zeszły na całkiem nieistotny, dalszy plan.
To zwycięstwo Nadala poruszyło cały świat sportu i ma wielki ładunek symboliczny, jest czymś więcej niż cyferką w statystyce. To było wydarzenie przez wìelkie "W" i jakieś popiskiwania Serbow o tym Djokovic "by zrobił" zeszły na całkiem nieistotny, dalszy plan.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Re: GOAT - debata
Ja będę pamiętał, a nie jestem Serbem.
Wiadomo, najłatwiej iść z prądem, zwłaszcza gdy nam to po prostu pasuje. Idę spać, jeszcze musiałem kilka postów walnąć, bo nie wiadomo, co przyniesie jutro.
Wiadomo, najłatwiej iść z prądem, zwłaszcza gdy nam to po prostu pasuje. Idę spać, jeszcze musiałem kilka postów walnąć, bo nie wiadomo, co przyniesie jutro.
Re: GOAT - debata
Sam idziesz z prądem... forum. Lekko licząc z piętnasty szlem z gwiazdką sympatycznego Hiszpana. A poważnie mówiac Serb sam się wykluczył niezależnie od tego jak część środowiska będzie zaklinać rzeczywistość. Co do samego powrotu dyskusji/zmiany narracji naprawdę trzeba po raz tysięczny przywołać post Wujka?
*****
***
MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17
Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
***
MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17
Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Re: GOAT - debata
Po prostu pisanie, że Nadal/Federer czy Djokovic coś "musi", żeby goście z Internetu albo dziennikarze dali jednemu czy drugiemu jakąś łatkę jest śmieszne.
Ja - odrobinę zawodowo- patrzę na ten pojedynek Nadala i Federera tak jak na pewien mit/opowieść, w którym sportowcy odpowiadają pewnym archetypom, a wydarzenia etapom opowieści albo pragnieniom publiczności, która ten mit przeżywa. W mojej opinii w tym micie jest miejsce tylko dla dwóch bohaterów, a każdy z nich miał w nim swoje ikoniczne momenty, w których dotykał swojej największej chwały, upadał i podnosił się ponownie, inspirując publiczność swoją postawą. Federer miał swój pierwszy Wimbledon, Roland Garros czy Australian Open 2017, w którym symbolicznie zmartwychwstał i dał swojej karierze jeszcze jeden etap.
Dla Nadala na pewno takimi momentami były Wimbledon 2008, Roland Garros 2017 , gdy odzyskał panowanie i właśnie to Australian Open. To było przełamanie pewnego fatum, połączone z odwróceniem wyniku z dużo młodszym rywalem. Zachowanie publiczności może nam się nie podobać, ale ona właśnie tak czuła ten spektakl, chciała zobaczyć herosa, który wygrywa podnosząc się z popiołów. Ludzie mogą się nie znać na sporcie, ale od zawsze kochają opowieści i znów dostali taką, która może im dać pozytywną energię i poczucie współuczestniczenia w wielkim - pod względem symbolicznym - spektaklu. To, że Djokovic nie brał w nim udziału nie jest już istotne. To właśnie takie momenty budują pomniki w świecie sportu i moim zdaniem to jak ten mecz wyglądał jeszcze wzmocniło to, jak Nadal jest odbierany jako ikona sportu jako całości. Po reakcjach wysyłanych już po meczu przez różnych sportowców i fanów było widać, że większość dała się temu ponieść i jest to na swój sposób piękne. Człowiek szuka w życiu chwili wzniosłości, a sport jest pewną formą przeniesienia publiczności do innego świata. Gdy mamy do czynienia z prawdziwym spektaklem, drabinki, absencje i obliczenia przestają na chwile mieć znaczenie. Oczywiście, że te dyskusje wrócą, a Djokovic pewnie przebije ten rekord, ale jego siła symboliczna jest w mojej opinii słaba. Nigdy nie będzie ikoną taką jak Federer, Nadal, Jordan czy Maradona. Diego jest tu chyba najlepszym przykładem na to jak działa mit w sporcie i jakie obrazy zostają ludziom w pamięci po latach (polecam film Sorrentino, który dotyka trochę tej tematyki). Nadal zdobywający Australian Open jest właśnie takim obrazem, którego przekaz wykracza daleko poza jakieś przepychanki statystyków. Tak się pisze historię sportu i on to zrobił. To cenniejsze niż każde trofeum, tydzień na jedynce czy inne wyliczanki.
Ja - odrobinę zawodowo- patrzę na ten pojedynek Nadala i Federera tak jak na pewien mit/opowieść, w którym sportowcy odpowiadają pewnym archetypom, a wydarzenia etapom opowieści albo pragnieniom publiczności, która ten mit przeżywa. W mojej opinii w tym micie jest miejsce tylko dla dwóch bohaterów, a każdy z nich miał w nim swoje ikoniczne momenty, w których dotykał swojej największej chwały, upadał i podnosił się ponownie, inspirując publiczność swoją postawą. Federer miał swój pierwszy Wimbledon, Roland Garros czy Australian Open 2017, w którym symbolicznie zmartwychwstał i dał swojej karierze jeszcze jeden etap.
Dla Nadala na pewno takimi momentami były Wimbledon 2008, Roland Garros 2017 , gdy odzyskał panowanie i właśnie to Australian Open. To było przełamanie pewnego fatum, połączone z odwróceniem wyniku z dużo młodszym rywalem. Zachowanie publiczności może nam się nie podobać, ale ona właśnie tak czuła ten spektakl, chciała zobaczyć herosa, który wygrywa podnosząc się z popiołów. Ludzie mogą się nie znać na sporcie, ale od zawsze kochają opowieści i znów dostali taką, która może im dać pozytywną energię i poczucie współuczestniczenia w wielkim - pod względem symbolicznym - spektaklu. To, że Djokovic nie brał w nim udziału nie jest już istotne. To właśnie takie momenty budują pomniki w świecie sportu i moim zdaniem to jak ten mecz wyglądał jeszcze wzmocniło to, jak Nadal jest odbierany jako ikona sportu jako całości. Po reakcjach wysyłanych już po meczu przez różnych sportowców i fanów było widać, że większość dała się temu ponieść i jest to na swój sposób piękne. Człowiek szuka w życiu chwili wzniosłości, a sport jest pewną formą przeniesienia publiczności do innego świata. Gdy mamy do czynienia z prawdziwym spektaklem, drabinki, absencje i obliczenia przestają na chwile mieć znaczenie. Oczywiście, że te dyskusje wrócą, a Djokovic pewnie przebije ten rekord, ale jego siła symboliczna jest w mojej opinii słaba. Nigdy nie będzie ikoną taką jak Federer, Nadal, Jordan czy Maradona. Diego jest tu chyba najlepszym przykładem na to jak działa mit w sporcie i jakie obrazy zostają ludziom w pamięci po latach (polecam film Sorrentino, który dotyka trochę tej tematyki). Nadal zdobywający Australian Open jest właśnie takim obrazem, którego przekaz wykracza daleko poza jakieś przepychanki statystyków. Tak się pisze historię sportu i on to zrobił. To cenniejsze niż każde trofeum, tydzień na jedynce czy inne wyliczanki.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Re: GOAT - debata
Jeśli mitologia to tylko:
Odyn władca, Thor następca i Loki pajac z manią wielkości.
Odyn władca, Thor następca i Loki pajac z manią wielkości.
*****
***
MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17
Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
***
MTT Career highlights:
GS: W Wimbledon '15, US Open '17
WTF: -SF '17
M 1000: W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17
ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16
ATP 250: W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17
Debel:
GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16
M 1000: W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
- Jacques D.
- Posty: 7255
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: GOAT - debata
Co do opinii publicznej i tego, jak już parę razy podkreślałem, wysoce głupkowatego tematu, zawsze będzie się ona dzieliła na dwa obozy: "romantyków" i "statystyków". Ci pierwsi, poszukujący w sporcie tego, co @Lucas opisał, czyli podniosłych, bohaterskich opowieści w mocno uproszczonej formie, zawsze będzie wynosić na piedestał Fedala. Dla drugiej Djokovic raczej pozostanie nie do pobicia, bo wynikowo najprawdopodobniej skończy jako najbardziej kompletny gracz, nawet jeśli np.tak jak teraz, będzie mu jednego tytułu do Nadala brakować.A że raczej żaden z nich nie uzyska bezpiecznej przewagi 5-6 Szlemów, ta dyskusja jeszcze długo się nie skończy.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: no-handed backhand i 43 gości