Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
- Robertinho
- Posty: 44267
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
To akurat wiedziełem, w h2h z paziami strzeliłem babola.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Suma punktów 10/10
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171281
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Podchwytliwe to było akurat, sam przez ułamek sekundy się zastanawiałem.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Spoiler:
Oznaczyłem jako spojlerDUN I LOVE pisze: ↑01 kwie 2019, 22:11 Kamil nie podpowiadaj, bo zaraz przyjdą Barty z Mario i będą się puszyć, że mają 10/10.
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2019, 22:16 przez Kamileki, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
U mnie 8/10. Nie trafiłem z rekordem sezonu i podobnie jak Robertinho z h2h. Swoją drogą trochę zaskoczył mnie ten bilans z Ferrerem, bo sądziłem, że przez całą karierę wyłożył się z nim gdzieś na clayu.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171281
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Kamil nie podpowiadaj, bo zaraz przyjdą Barty z Mario i będą się puszyć, że mają 10/10.
Wiadomo, fani Rafy znają RF lepiej niż Federaści.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
8/10, machnąłem się z najlepszym statystycznie sezonem i nie wiedziałem z kim rozegrał pierwszy mecz, choć dwójkę od razu wykluczyłem i miałem 50% szans.
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
DUN I LOVE pisze: ↑01 kwie 2019, 22:11 Kamil nie podpowiadaj, bo zaraz przyjdą Barty z Mario i będą się puszyć, że mają 10/10.
Wiadomo, fani Rafy znają RF lepiej niż Federaści.
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171281
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
To pytanie o pierwszy wygrany mecz chyba najtrudniejsze.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
Spoiler:
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Raczej tak choć jeśli ktoś nie ma pamięci do liczb to pytanie o najlepszy sezon delikatnie mówiąc proste nie było. W końcu to dość stary już rekord.
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
Spoiler:
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
MTT - OSIĄGNIĘCIA:
MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
Spoiler:
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171281
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
No i widzicie, Roger wcale nie uważa, że mógłby wygrać więcej, wręcz przeciwnie.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Tak patrzę, że ostatnio Roger nie grał żadnego turnieju przygotowawczego przed AO w 2013 roku (wcześniej w 2008). NIe jest to dobry prognostyk na ten sezon.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
A ostatnie i jedyne aż do teraz tourne po Ameryce Południowej zrobił przed sezonie 2013. No nie jest to dobry prognostyk, ale Szwajcar już chyba zwyczajnie ma świadomość, że jest na ostatniej prostej i zmienił podejście.
- Jacques D.
- Posty: 7255
- Rejestracja: 30 gru 2011, 23:02
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Powiem szczerze, że trochę mnie szokuje, jak ciężko na przestrzeni lat pracuje Federer na to, żeby pozbyć się statusu wielkiego zwycięzcy i czempiona. Nie legendy, nie ikony, bo ten będzie miał, ale właśnie zwycięzcy. Nigdy nie był synonimem siły psychicznej, ale do pewnego momentu można było to maskować tym, że Nadal jest dla niego bardzo niewygodny i w tym jest jedyny problem. Natomiast to, co zaczął robić później aż do dziś to już jakaś patologia i wygląda to tak, że gość z rekordem WS zyskał z biegiem czasu kompleks kolejnego wielkiego rywala, z którym panicznie boi się wygrać nie tylko mecz, ale nawet seta (!) Żenująco wypuszczone serwisy na mecz, w tym jeden w spotkaniu absolutnie dla niego kluczowym, zesztywnienie rąk i nóg i fatalne decyzje w każdym ważniejszym, stykowym momencie (dziś zarówno końcówka pierwszego, jak i drugiego seta), seryjnie przegrywane TB... Do tego dorzućmy jeszcze fatalnie wypuszczone wygrane z innymi rywalami (del Potro). Zawsze uważałem, że dewaluowanie czyjejś wartości tenisowej ze względu na H2H z kimś tam to debilizm, ale teraz nie ma już czego bronić - on się pod tym względem, starzejąc się, jeszcze uwstecznił i dziś wygląda na tenisistę, który absolutnie mentalnie nie dorósł do miana, do którego aspiruje. Wiem, Ameryki nie odkryłem, ale robi na mnie mimo wszystko wrażenie to, że RF sam niemalże prosi się o upadek z piedestału. Jego dawna wartość tenisowa już jest regularnie podważana przez mądrych inaczej i absolutnie nie zdziwi mnie, jeśli, wobec w zasadzie już nieuchronnego pobicia jego rekordu przez obydwu konkurentów, Federer skończy w powszechnej świadomości jako ikona, ale taka, która więcej przegrała niż wygrała, żerowała na słabej konkurencji (to już wiele razy było), a realni przeciwnicy pokazali jej miejsce w szeregu - i tenisowo, i mentalnie. Może dziś w obliczu narracji o epickich bojach z Millmanem i Sandgrenem jest to trudne do wyobrażenia, ale Sampras też był kiedyś półbogiem - a dziś w powszechnej świadomości jest tenisistą z archaicznym stylem i dziurawym repertuarem, który współczesnym herosom mógłby buty pastować.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171281
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Świetnie wyraziłeś moje myśli z ostatnich miesięcy, Przemek.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
Mam identyczne odczucia, kropka w kropkę. Kocham Federera, ale dziś już po raz kolejny do mnie dotarło, że on absolutnie nie zasługuje na to, by być nazywany największym tenisistą wszech czasów, z taką psychiką, z tyloma przewalonymi meczami, które powinien wygrać, no po prostu nie zasługuje na to, by dzierżyć palmę pierwszeństwa w tenisie. Dla mnie zawsze pozostanie najlepszy pod względem gry, talentu, no i emocji jakie mi dostarczał (tych dobrych emocji, o złych wolę nie pamiętać), ale już dawno pogodziłam się z faktem, że będzie tym trzecim, po Nadalu i Djokoviciu. Niech i tak będzie, trudno. Samprasa również nie przestałam uwielbiać, chociaż od dawna już nikt go nie nazywa GOAT-emJacques D. pisze: ↑30 sty 2020, 19:12 Powiem szczerze, że trochę mnie szokuje, jak ciężko na przestrzeni lat pracuje Federer na to, żeby pozbyć się statusu wielkiego zwycięzcy i czempiona. Nie legendy, nie ikony, bo ten będzie miał, ale właśnie zwycięzcy. Nigdy nie był synonimem siły psychicznej, ale do pewnego momentu można było to maskować tym, że Nadal jest dla niego bardzo niewygodny i w tym jest jedyny problem. Natomiast to, co zaczął robić później aż do dziś to już jakaś patologia i wygląda to tak, że gość z rekordem WS zyskał z biegiem czasu kompleks kolejnego wielkiego rywala, z którym panicznie boi się wygrać nie tylko mecz, ale nawet seta (!) Żenująco wypuszczone serwisy na mecz, w tym jeden w spotkaniu absolutnie dla niego kluczowym, zesztywnienie rąk i nóg i fatalne decyzje w każdym ważniejszym, stykowym momencie (dziś zarówno końcówka pierwszego, jak i drugiego seta), seryjnie przegrywane TB... Do tego dorzućmy jeszcze fatalnie wypuszczone wygrane z innymi rywalami (del Potro). Zawsze uważałem, że dewaluowanie czyjejś wartości tenisowej ze względu na H2H z kimś tam to debilizm, ale teraz nie ma już czego bronić - on się pod tym względem, starzejąc się, jeszcze uwstecznił i dziś wygląda na tenisistę, który absolutnie mentalnie nie dorósł do miana, do którego aspiruje. Wiem, Ameryki nie odkryłem, ale robi na mnie mimo wszystko wrażenie to, że RF sam niemalże prosi się o upadek z piedestału. Jego dawna wartość tenisowa już jest regularnie podważana przez mądrych inaczej i absolutnie nie zdziwi mnie, jeśli, wobec w zasadzie już nieuchronnego pobicia jego rekordu przez obydwu konkurentów, Federer skończy w powszechnej świadomości jako ikona, ale taka, która więcej przegrała niż wygrała, żerowała na słabej konkurencji (to już wiele razy było), a realni przeciwnicy pokazali jej miejsce w szeregu - i tenisowo, i mentalnie. Może dziś w obliczu narracji o epickich bojach z Millmanem i Sandgrenem jest to trudne do wyobrażenia, ale Sampras też był kiedyś półbogiem - a dziś w powszechnej świadomości jest tenisistą z archaicznym stylem i dziurawym repertuarem, który współczesnym herosom mógłby buty pastować.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171281
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.
A gość był skałą. Chyba jeszcze mocniejszy psychicznie niż Djoković.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 75 gości