Jestem legendą. Roger Federer: droga ku chwale.

Obrazek

Jak będzie wyglądał ostatni rozdział kariery Rogera?

Odbuduje się, powalczy o tytuł mniejszej imprezy, zagra kilka efektownych pojedynków
5
42%
Maks to dwa-trzy mecze w turnieju na przyzwoitym poziomie, będą głównie smutne porażki
1
8%
Zagra kilka spotkań i znowu dozna urazu/nie wróci na korty już jako zawodowy tenisista
6
50%
 
Liczba głosów: 12
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Roger Federer i następne wygrane turnieje

Post autor: jonathan »

Wimbledon.
MG FCB
Posty: 1588
Rejestracja: 04 kwie 2012, 20:28

Re: Roger Federer i następne wygrane turnieje

Post autor: MG FCB »

jonathan pisze:Wimbledon.
Ja też po cichu na to liczę, ale będzie ciężko. :)
MTT
Best rank. #2
Zwycięstwa: Roland Garros 2013 (debel), Eastbourne 2013, Australian Open 2014
Finały: Memphis 2013, Indian Wells 2014, Indian Wells 2014 (debel), Casablanca 2014, Rzym 2014 (debel), Hamburg 2014, Wimbledon 2015 (debel)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roger Federer

Post autor: DUN I LOVE »

Pan Karol.

Tenor bez głosu

Obrazek
Spoiler:
http://rotacjawsteczna.blog.pl/2013/07/ ... bez-glosu/
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Roger Federer

Post autor: jonathan »

Stopa jest jak zwykle niedościgniony w wydawaniu jednoznacznych sądów (także na temat Federera). Tak w ogóle - znacie kogoś innego, komu przychodzi to z równie dziecinną łatwością? Widzę, że teraz przytoczył jeszcze fragment piosenki Perfectu, żeby cały tekst brzmiał bardziej sugestywnie. Jutro tak pojadę mu na tym blogu, że podczas US Open przed mikrofonem odszczeka prawie wszystko, co tutaj napisał.
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 14863
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: Roger Federer

Post autor: jaccol55 »

jonathan pisze:Stopa jest jak zwykle niedościgniony w wydawaniu jednoznacznych sądów (..) Tak w ogóle - znacie kogoś innego, komu przychodzi to z równie dziecinną łatwością?
Tak, znamy.

Ciebie.
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Roger Federer

Post autor: jonathan »

jaccol55 pisze:Tak, znamy.

Ciebie.
Mówimy o tenisie. Czy ja kiedykolwiek przesądzałem cokolwiek odnośnie Federera albo innych zawodników, tak jak robi to Stopa?

Cóż, ja zrobię jutro swoje, a Wy dalej możecie nazywać takiego hipokrytę jak Stopa najlepszym komentatorem tenisa w Polsce.
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 14863
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: Roger Federer

Post autor: jaccol55 »

A gdzie Ty tu widzisz jakąś hipokryzję, co?

Poza tym, cóż takiego tutaj napisał, że ciśnienie tak Ci skoczyło?

Zgadzam się z jego wypowiedzią całkowicie. Wg mnie Federer też powinien poważnie zastanowić się nad emeryturą, bo w obecnej formie nie ma to sensu, ale jak chce mu się szarpać (i kibiców przy okazji też), to proszę bardzo.
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Roger Federer

Post autor: jonathan »

Co się tyczy hipokryzji Stopy, to przykładów na nią znalazłem już w jego komentarzach tysiące (finał US Open 2012 był szczytem wszystkiego).

Nie, nie skoczyło mi wcale ciśnienie, tylko na twarzy pojawił się ironiczny uśmieszek - jak zwykle po takich wypowiedziach redaktora Stopy.

Pozwól, że resztę przemyśleń zachowam dla Pana Karola.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roger Federer

Post autor: DUN I LOVE »

Nie potrafię znaleźć w tym tekście ani grama hipokryzji, nie mówiąc już, że się z większość w pełni zgadzam. Redaktor Stopa wyraził swoje obawy o przyszłość Rogera, jakimi targani są obecnie jego fani. Co do tego, że nie jest w stanie tego oglądać - 90% kibiców tenisa, którzy pamiętają optymalnie grającego Federera też ma z tym problemy.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Roger Federer

Post autor: jonathan »

Nie pozostaje mi nic innego jak zaprosić jutro wszystkich zainteresowanych na blog Karola Stopy.
Advantage
Posty: 3149
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: Roger Federer

Post autor: Advantage »

Szanuję redaktora Stopę ale myślę że wydawanie takich osądów nie leży w jego gestii. Pan Karol wyraża obawy odnośnie dyspozycji Szwajcara i przy tym sugeruje że powinien on w niedługim czasie zakończyć karierę. Zupełnie się z tym nie zgadzam, gdyż takiego mistrza jak Roger się nigdy nie skreśla - to po pierwsze a po drugie dopóki on sam ma motywację do gry, do rywalizacji na najwyższym poziomie, dopóty będzie grał. Federer sam wie najlepiej na ile go obecnie stać, bo jest to facet inteligentny i ma wokół siebie niemały sztab szkoleniowy i jeśliby twierdził iż nigdy nie uda mu się wygrać nic większego to po prostu zawiesiłby rakietę na kołku.
jonathan pisze:nazywać takiego hipokrytę jak Stopa najlepszym komentatorem tenisa w Polsce.
A znasz kogoś lepszego?
jaccol55 pisze:Wg mnie Federer też powinien poważnie zastanowić się nad emeryturą, bo w obecnej formie nie ma to sensu, ale jak chce mu się szarpać (i kibiców przy okazji też), to proszę bardzo.
Ty też wydajesz sądy i to wygląda tak jakbyś miał pewność że forma Rogera się już nie zwiększy i będzie grał do końca na tym poziomie lub nawet gorzej. Życzę Ci byś się głęboko przejechał w tych swoich teoriach.
DUN I LOVE pisze:Co do tego, że nie jest w stanie tego oglądać - 90% kibiców tenisa, którzy pamiętają optymalnie grającego Federera też ma z tym problemy.
Federera zawsze warto oglądać a jeśli ktoś nie potrafi to po prostu nie jest i nigdy nie był jego prawdziwym fanem i niech lepiej kibicuje komuś innemu kto aktualnie jest w lepszej formie.
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Roger Federer

Post autor: jonathan »

Spot on, Advantage. Chętnie dodałbym jeszcze coś do Twojej wypowiedzi, ale niestety muszę zostawić wszystko dla mojego ulubionego Karola Stopy.
Advantage pisze:A znasz kogoś lepszego?
Bohdan Tomaszewski i Dawid Celt (dla mnie absolutne odkrycie), a kiedyś jeszcze Lech Sidor.
Ostatnio zmieniony 21 lip 2013, 22:18 przez jonathan, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jaccol55
Posty: 14863
Rejestracja: 15 lip 2011, 8:59
Lokalizacja: Grochów

Re: Roger Federer

Post autor: jaccol55 »

Advantage pisze:
jaccol55 pisze:Wg mnie Federer też powinien poważnie zastanowić się nad emeryturą, bo w obecnej formie nie ma to sensu, ale jak chce mu się szarpać (i kibiców przy okazji też), to proszę bardzo.
Ty też wydajesz sądy, coś takiego mnie irytuje. To wygląda tak jakbyś miał pewność że forma Rogera się już nie zwiększy i będzie grał do końca na tym poziomie lub nawet gorzej. Życzę Ci byś się głęboko przejechał w tych swoich teoriach.
Nie wiem, czy "skreślanie", to dobre słowo w przypadku człowieka, który za chwilę będzie miał 32 lata i tyle osiągnął.

Wiem, że Federer zagra jeszcze kilka dobrych turniejów, ale jeśli ma grać 1 dobry turniej i 10 złych, to może lepiej nie ciągnąć tego na siłę? Niech Federer sam sobie odpowie na to pytanie. Chciałbym, żeby grał jak najdłużej, ale nie przy takim założeniu jak powyżej. I co Cię pewnie zaskoczy - również podzielam Twoją nadzieję, że się mocno przejadę na "tych moich teoriach" (choć ja wielkich teorii to tutaj nie widzę). Niech Federer jeszcze coś pokaże, a jak nie, to trudno, on już nie musi nic udowadniać. :]

Nie wiem, czemu macie taki system zero-jedynkowy, że jeśli ktoś wymawia głośno swoje wątpliwości na tego typu tematy, to od razy uważacie, że ten ktoś jest hipokrytą, albo źle życzy danemu zawodnikowi.
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Roger Federer

Post autor: jonathan »

jaccol55 pisze:Nie wiem, czemu macie taki system zero-jedynkowy, że jeśli ktoś wymawia głośno swoje wątpliwości na tego typu tematy, to od razy uważacie, że ten ktoś jest hipokrytą, albo źle życzy danemu zawodnikowi.
Nie, ja nie nazywam Stopy hipokrytą w oparciu o ten wpis, tylko o dziesiątki meczów, które oglądałem z jego komentarzem. Dlatego też od jakiegoś czasu ilekroć słyszę Pana Karola, żeby nie wysłuchiwać więcej tych wszystkich mądrości, jakie ma Wam do przekazania, przełączam się na brytyjski Eurosport.

Puenta będzie jutro miażdżąca.
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Roger Federer

Post autor: SebastianK »

Advantage pisze:Szanuję redaktora Stopę ale myślę że wydawanie takich osądów nie leży w jego gestii. Pan Karol wyraża obawy odnośnie dyspozycji Szwajcara i przy tym sugeruje że powinien on w niedługim czasie zakończyć karierę. Zupełnie się z tym nie zgadzam, gdyż takiego mistrza jak Roger się nigdy nie skreśla - to po pierwsze a po drugie dopóki on sam ma motywację do gry, do rywalizacji na najwyższym poziomie, dopóty będzie grał. Federer sam wie najlepiej na ile go obecnie stać, bo jest to facet inteligentny i ma wokół siebie niemały sztab szkoleniowy i jeśliby twierdził iż nigdy nie uda mu się wygrać nic większego to po prostu zawiesiłby rakietę na kołku.
jonathan pisze:nazywać takiego hipokrytę jak Stopa najlepszym komentatorem tenisa w Polsce.
A znasz kogoś lepszego?
jaccol55 pisze:Wg mnie Federer też powinien poważnie zastanowić się nad emeryturą, bo w obecnej formie nie ma to sensu, ale jak chce mu się szarpać (i kibiców przy okazji też), to proszę bardzo.
Ty też wydajesz sądy i to wygląda tak jakbyś miał pewność że forma Rogera się już nie zwiększy i będzie grał do końca na tym poziomie lub nawet gorzej. Życzę Ci byś się głęboko przejechał w tych swoich teoriach.
DUN I LOVE pisze:Co do tego, że nie jest w stanie tego oglądać - 90% kibiców tenisa, którzy pamiętają optymalnie grającego Federera też ma z tym problemy.
Federera zawsze warto oglądać a jeśli ktoś nie potrafi to po prostu nie jest i nigdy nie był jego prawdziwym fanem i niech lepiej kibicuje komuś innemu kto aktualnie jest w lepszej formie.
Karol Stopa prowadzi blog na którym wyraża swoje własne opinie. Może tam wyrażać takie sądy jakie mu się podoba - o ile nie są niezgodne z prawem i nie godzą w czyjeś dobre imię. Nijak nie można komentowanego artykułu podciągnąć pod żadną z tych kategorii.

Wiele osób interesujących się tenisem zastanawia się nad sensem dalszych występów Federera. Większość się martwi bo nie chce aby jakieś pasmo głupich porażek przysłoniło lata pięknej kariery. Nie ma w tym nic złego, że się martwią. Nie ma w tym nic złego, że radzą mu przejście na emeryturę.

To, że akurat Pan Stopa postanowił poruszyć aspekt finansowy mnie nie dziwi, wcześniej już na tm forum jako jeden z głównych powodów kontynuowania kariery przez Szwajcara podałem chęć spicia śmietanki. Broń boże nie mam tu tego za złe. Niech spija, należy mu się jak nic za te lata cudownej gry. Ale też wiem, że nie każdy musi taki stan rzeczy akceptować. Niektórzy uważają, że gdy masz pół miliarda dolarów i chwałę to nie ma sensu walczyć o następne 50 milionów w zamian za to zamazując część swej legendy.

Wszystko zależy od punktu widzenia po prostu.

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Advantage
Posty: 3149
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: Roger Federer

Post autor: Advantage »

jonathan pisze:Bohdan Tomaszewski i Dawid Celt (dla mnie absolutne odkrycie), a kiedyś jeszcze Lech Sidor.
Pan Bohdan to żywa legenda polskiego dziennikarstwa sportowego ale obecnie już nie jest wśród grona najlepszych komentatorów, co nie zmienia faktu że w Polsacie jest najlepszy. Celt do mnie przemawia, przyznam rację że bardzo dobrze wykonuje swoją pracę. Natomiast Sidora mi brakuje na antenie Eurosportu bo razem ze Stopą potrafili stworzyć świetny duet komentatorski.
jaccol55 pisze:Wiem, że Federer zagra jeszcze kilka dobrych turniejów, ale jeśli ma grać 1 dobry turniej i 10 złych, to może lepiej nie ciągnąć tego na siłę? Niech Federer sam sobie odpowie na to pytanie. Chciałbym, żeby grał jak najdłużej, ale nie przy takim założeniu jak powyżej.
Jestem zdania że Federera ciągle stać na wiele rzeczy a jakby teraz zakończył karierę bo "lepiej nie ciągnąć tego na siłę" to nigdy byśmy się nie dowiedzieli jak przełożyłoby się to na rzeczywistość. Roger najlepiej będzie wiedział kiedy ze sceny zejść a póki co cieszy się tenisem i próbuje coś zmienić by stać się lepszym graczem - zmiana rakiety najlepiej o tym świadczy. A jeśli Ty z góry założyłeś że z racji wieku i obecnej formy Roger niczym nas nie zaskoczy i będzie grał częściej gorzej niż lepiej to już Twoja sprawa.
jaccol55 pisze:I co Cię pewnie zaskoczy - również podzielam Twoją nadzieję, że się mocno przejadę na "tych moich teoriach" (choć ja wielkich teorii to tutaj nie widzę). Niech Federer jeszcze coś pokaże, a jak nie, to trudno, on już nie musi nic udowadniać. :]
Nie zaskakuje mnie to bo każdy kibic tenisowy chciałby by tak się stało. To prawda że Szwajcar nie musi nic nikomu udowadniać ale on chce ciągle grać i zwyciężać. Widzę u niego wielką chęć rywalizacji, udoskonalenia swojej gry i głód wygrania czegoś większego.
jaccol55 pisze:Nie wiem, czemu macie taki system zero-jedynkowy, że jeśli ktoś wymawia głośno swoje wątpliwości na tego typu tematy, to od razy uważacie, że ten ktoś jest hipokrytą, albo źle życzy danemu zawodnikowi.
Nie uważam w ten sposób, po prostu nie podoba mi się wysyłanie Federera na emeryturę.
SebastianK pisze:Karol Stopa prowadzi blog na którym wyraża swoje własne opinie. Może tam wyrażać takie sądy jakie mu się podoba - o ile nie są niezgodne z prawem i nie godzą w czyjeś dobre imię. Nijak nie można komentowanego artykułu podciągnąć pod żadną z tych kategorii.
Nie zmienia to faktu że poprzez ten tekst wskazuje iż Federer powinien zakończyć karierę. Nie podoba mi się to, ponadto myślę że takie pisanie o wielkim mistrzu jakim jest niewątpliwie Roger, po prostu nie przystoi.
SebastianK pisze:Wiele osób interesujących się tenisem zastanawia się nad sensem dalszych występów Federera. Większość się martwi bo nie chce aby jakieś pasmo głupich porażek przysłoniło lata pięknej kariery. Nie ma w tym nic złego, że się martwią. Nie ma w tym nic złego, że radzą mu przejście na emeryturę.
A jak myślisz dlaczego te osoby się zastanawiają nad sensem występów Szwajcara? Dlatego że już wbiły sobie do głowy głupi osąd że Federer się kończy i może być tylko gorzej. Jeśli dla Ciebie ewentualne seryjne przegrane Helweta na tym etapie kariery miałyby przysłonić jego dotychczasowe osiągnięcia to brak mi słów. W ogóle nie wiem jak można uważać się za kibica kogokolwiek i życzyć mu przejścia na emeryturę gdy nie idzie i jest pewien kryzys. Według mnie takie podejście jest niegodne bycia fanem Federera.
SebastianK pisze:Niektórzy uważają, że gdy masz pół miliarda dolarów i chwałę to nie ma sensu walczyć o następne 50 milionów w zamian za to zamazując część swej legendy.
Do tego fragmentu nawet nie wiem jak się sensownie odnieść. Jeśli uważasz że Roger gra obecnie tylko i wyłącznie dla pieniędzy to ja to odbieram jako zniewagę wobec jego osoby. W życiu nawet nie pomyślałbym o nim w takich kategoriach. On gra bo kocha rywalizację i nie chce spocząć na laurach mimo tak wspaniałych osiągnięć. Zresztą pisałem o tym wcześniej w tym poście.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35180
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roger Federer

Post autor: Mario »

jonathan pisze:
Advantage pisze:A znasz kogoś lepszego?
Bohdan Tomaszewski i Dawid Celt (dla mnie absolutne odkrycie), a kiedyś jeszcze Lech Sidor.
Seniora ratuje sędziwy wiek, dawne zasługi dla tenisa i nie tylko oraz żenujący poziom kolegów i koleżanki (!) przed wylaniem wiadra pomyj z mojej strony. Pomimo wielkiego szacunku to co pan Bohdan czasami wyrabia przed mikrofonem jest delikatnie mówiąc żenujące. Niestety, ale Stopa jest obecnie najlepszym komentatorem w Polsce, bo owszem bywa cholernie denerwujący, ale w przeciwieństwie do reszty jego komentarz niesie (czasami) jakieś wartości merytoryczne. Sidora bardzo mi brakuje, bo dla mnie był absolutnym numerem 1.

Zgadzam się z opinią, że Karol na blogu może, a nawet powinien wyrażać swoje zdania, inna sprawa to fakt, że nasz kochany komentator swoje przemyślenia na 100% wygłosi podczas najbliższych transmisji,a to już tak dobre nie jest.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Roger Federer

Post autor: SebastianK »

Do tego fragmentu nawet nie wiem jak się sensownie odnieść. Jeśli uważasz że Roger gra obecnie tylko i wyłącznie dla pieniędzy to ja to odbieram jako zniewagę wobec jego osoby. W życiu nawet nie pomyślałbym o nim w takich kategoriach. On gra bo kocha rywalizację i nie chce spocząć na laurach mimo tak wspaniałych osiągnięć. Zresztą pisałem o tym wcześniej w tym poście.
Nigdzie nie napisałem, że gra tylko i wyłącznie dla pieniędzy. Ale też bawi mnie twierdzenie, że nie jest to jeden z decydujących czynników. Tym bardziej, że fakty mówią same za siebie. Tournee w zimie z pewnością miało na celu propagowanie tenisa i budowanie formy do rywalizacji :) A w tym roku będzie następne.

Trzeba na to patrzeć trzeźwym okiem. Szwajcar lubi pieniądze i one go "w grze trzymają". Oczywiście to nie jest jedyny czynnik - bo na pewno chce jeszcze coś tam wygrać, jakieś rekordy wyśrubować.

Nie wiem czemu stwierdzenie faktów ma obrażać czy być zniewagą.

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Awatar użytkownika
Juan
Posty: 228
Rejestracja: 01 sie 2011, 23:47
Lokalizacja: Szczecin

Re: Roger Federer

Post autor: Juan »

Niestety red. Stopa ma rację, Roger od dłuższego czasu oszukuje sam siebie, mam nadzieję (bo cóż innego zostało), że zmiana sprzętu może pomóc na krótką metę, ale nie będzie rewolucją jakościową, która pozwoli stanąć Szwajcarowi na nogi i wrócić na szczyt. To po prostu wydaje się nieprawdopodobne. Choć Federer jest - jak na swój wiek - dość sprawny, to jednak nie aż tak sprawny jak choćby Agassi, który nota bene okupił swoją kortową sprawność ciężkimi dolegliwościami fizycznymi. Tak naprawdę nie wiemy, czy Rogerowi też coś nie dolega, może jego psychiczna odporność na ból jest zbyt mała, aby zmusić się do jeszcze większego wysiłku. Wysiłku tak naprawdę bezcelowego, bo oprócz obecnego TOP 4, gra w tourze co najmniej kilkunastu zawodników przewyższających go parametrami wydolnościowymi. Zmiana rakiety to ostatnia deska ratunku, która da mu wprawdzie trochę więcej siły, ale odbierze czar bajecznych uderzeń, czyli to co jest de facto siłą napędową jego tenisa. Bez tego atutu trudno mi sobie wyobrazić oglądanie jego spotkań z wypiekami na twarzy.
STAN THE MAN!
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: Roger Federer

Post autor: jonathan »

Dla tych, którzy z zasady nie wchodzą na onet:
Spoiler:
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 80 gości