ATP - przepisy gry [ew. zmiany, poprawki, propozycje]

[robpal]

Jeszcze odnośnie poprzedniego posta i dopingu: ja doskonale rozumiem, że Nadal jest na samej górze listy Fuentesa, a teraz zagrywa jak Armstrong śmiejąc się wszystkim w twarz.
A w ogóle pojechał grać do Ameryki Południowej, bo Hiszpania stamtąd ekstradycji nie przeprowadza.

[Robertinho]

Rozumiem, że mamy dwuletni ranking i zniesiono lotne kontrole antydopingowe poza turniejami, zgodnie z wolą Jaśnie Pana Rafy? Ty żyjesz w innym świecie, jeśli sądzisz, że Rafa osiągnie tym coś poza wzbudzeniem rechotu.

Cóż, tak samo było przy Madrycie. Śmichy i wytykanie paluchami, że narzeka i się usprawiedliwia.
Odnośnie dopingu, poczytaj sobie, co o nim mówi, bo masz mocno przestarzałe info. I nie jest w tym sam.

Nawierzchnia w Madrycie to nie jeden oczywistych tenisowych przepisów. W prawie dopingu to pamiętam co mówił(on i Serena, obydwoje jęczeli, jak to im źle, bo muszą informować, gdzie przebywają) a co mówi teraz, kiedy jest olbrzymia nagonka na koksiarzy, już ma trochę mniejsze znaczenie. Sprawę dwuletniego rankingu przemilczasz i słusznie, bo Rafa i Nole mają chlubniejsze karty niż ta kretynska inicjatywa.

[Robertinho]

Jeszcze odnośnie poprzedniego posta i dopingu: ja doskonale rozumiem, że Nadal jest na samej górze listy Fuentesa, a teraz zagrywa jak Armstrong śmiejąc się wszystkim w twarz.
A w ogóle pojechał grać do Ameryki Południowej, bo Hiszpania stamtąd ekstradycji nie przeprowadza.

Miałbyś trochę przyzwoitości. Podobnie Anula udająca, że nie wie o co chodzi.

http://archives.dawn.com/archives/180289

[Anula]

... W prawie dopingu to pamiętam co mówił(on i Serena, obydwoje jęczeli, jak to im źle, bo muszą informować, gdzie przebywają) a co mówi teraz, kiedy jest olbrzymia nagonka na koksiarzy, już ma trochę mniejsze znaczenie...

Wydawało mi się, że problem dotyczy godzin dokonywania tych kontroli, a nie informowania o miejscu pobytu. Cóż, może pamięć zaczyna mnie zawodzić.?
Robercie, ponawiam swoją prośbę o źródło informacji o optowaniu Nadala za zniesieniem lotnych kontroli antydopingowych między turniejami.

[robpal]

Nawierzchnia w Madrycie to nie jeden oczywistych tenisowych przepisów.

A co w tym przepisie takiego oczywistego? To, że jest, automatycznie oznacza, że jest dobry?

W prawie dopingu to pamiętam co mówił(on i Serena, obydwoje jęczeli, jak to im źle, bo muszą informować, gdzie przebywają) a co mówi teraz, kiedy jest olbrzymia nagonka na koksiarzy, już ma trochę mniejsze znaczenie.

Cóż, nie oni jedni ten system krytykowali i nie oni jedni przez lata twierdzili, że to wystarczy. Ba, nie słyszałem wcześniej słowa, żeby ktoś prosił o ostrzejsze kontrole

Sprawę dwuletniego rankingu przemilczasz i słusznie, bo Rafa i Nole mają chlubniejsze karty niż ta kretynska inicjatywa.

Przemilczam, bo nie na każdą bzdurę chce mi się odpisywać
Ranking owszem, idiotyczny, podobnie jak twierdzenie, żeby kasować turnieje na hardzie. Przez lata zawodnicy grali na betonie i jakoś jeszcze chodzą. Nie za bardzo za to rozumiem krytykowanie osoby, a nie idei. Ma czelność chcieć zmian na swoją korzyść? A to głupek...

E:

Miałbyś trochę przyzwoitości. Podobnie Anula udająca, że nie wie o co chodzi.

http://archives.dawn.com/archives/180289

Ale co ma piernik do wiatraka?

[Rodżer Anderłoter]

Akurat mastersa na mączce to oni mogą sobie nawet trzymać w szachu, bo Nadal jest największą gwiazdą na mączce i w defensywnym tenisie clayowym wiodą prym razem z Djokoviciem. Ich dodatkowym (a właściwie głównym) argumentem było jednak to, że niebieska mączka była śliska i niby stanowiła zagrożenie dla zdrowia i utrudniała poruszanie się i zapierdziel wzdłuż końcowej i to najbardziej zadecydowało, że usunięto niebieski proszek a nie to, że była szybszy niż hard z Miami ... ale jakby np. na Wimbledon powróciła ultraszybka trawa to dwójka gladiatorów stała by wtedy pod ścianą. Nie postawiliby ultimatum, że :"usuńcie tę trawę, bo jest dla mnie za szybka" tudzież "Jak WTF będzie ciągle na hardzie, to se rezerwowego Gasqueta zobaczycie a nie Nadala". Nikt by tego nie brał na poważnie dlatego Gdyby nie śliskość niebieskiej mączki nie mieliby oni oręża w walce z błękitnym clayem.

[robpal]

Gdyby nie śliskość niebieskiej mączki nie mieliby oni oręża w walce z błękitnym clayem.

Jaka śliskość? Roger twierdził, że była w porządku
Nigdy nie widziałem, żeby Nadal narzekał, że kort jest dla niego za szybki.

[Robertinho]

... W prawie dopingu to pamiętam co mówił(on i Serena, obydwoje jęczeli, jak to im źle, bo muszą informować, gdzie przebywają) a co mówi teraz, kiedy jest olbrzymia nagonka na koksiarzy, już ma trochę mniejsze znaczenie...

Wydawało mi się, że problem dotyczy godzin dokonywania tych kontroli, a nie informowania o miejscu pobytu. Cóż, może pamię zaczyna mnie zawodzić.?
Robercie, ponawiam swoją prośbę o źródło informacji o optowaniu Nadala za zniesieniem lotnych kontroli antydopingowych między turniejami.

Ooo, jednak pamiętasz. Niesamowite. I dalej będziesz udawać, że tamte wypowiedzi nie były próbami wybicia zębów kontrolom? Można i tak.

[Robertinho]

Tak Robpal, popieraj dla zasady każdą głupotę którą mówi Nadal. Nagle czas na wykonanie podania jest złym przepisem bo Rafcio zamiast mówić o swojej grze woli scedować dyskusję na tematy zastępcze.

[robpal]

Nagle czas na wykonanie podania jest złym przepisem bo Rafcio zamiast mówić o swojej grze woli scedować dyskusję na tematy zastępcze.

A gdzie napisałem, że jest złym?

[Anula]

Ooo, jednak pamiętasz. Niesamowite. I dalej będziesz udawać, że tamte wypowiedzi nie były próbami wybicia zębów kontrolom? Można i tak.

Lubię precyzję w cytowaniu wypowiedzi. Więc jeszcze raz pytam, gdzie Nadal powiedział o tym, że chce zniesienia lotnych kontroli antydopingowych między turniejami. Nie pytam o Twoją interpretację jego wypowiedzi, bo ona jest mi znana. Pytam o wypowiedź Nadala.

[Robertinho]

Tak Robpal, popieraj dla zasady każdą głupotę którą mówi Nadal. Nagle czas na wykonanie podania jest złym przepisem bo Rafcio zamiast mówić o swojej grze woli scedować dyskusję na tematy zastępcze.

A gdzie napisałem, że jest złym?

To o co się użerasz? O to, że Rafcio ma prawo mówić co chce? Pewnie, że ma. A inni mają prawo mówić, że to jest niepoważne. I żeby się skupił na grze.

[Rodżer Anderłoter]

Gdyby nie śliskość niebieskiej mączki nie mieliby oni oręża w walce z błękitnym clayem.

Jaka śliskość? Roger twierdził, że była w porządku
Nigdy nie widziałem, żeby Nadal narzekał, że kort jest dla niego za szybki.

Bo może nie musiał tyle biegać po niej ?

No właśnie o to mi chodziło, że Rafa nigdy nie narzekał i nie będzie narzekał na za szybką nawierzchnię, bo taki argument byłby strzałem w stopę ale już fakt poślizgu i stwarzania niebezpieczeństwa przez nawierzchnię jest bardziej logiczny. Z resztą gdzie on dzisiaj (kiedy wszystko prawie jest spowolnione) mógłby narzekać na za szybką nawierzchnię ?

[Robertinho]

Ooo, jednak pamiętasz. Niesamowite. I dalej będziesz udawać, że tamte wypowiedzi nie były próbami wybicia zębów kontrolom? Można i tak.

Lubię precyzję w cytowaniu wypowiedzi. Więc jeszcze raz pytam, gdzie Nadal powiedział o tym, że chce zniesienia lotnych kontroli antydopingowych między turniejami. Nie pytam o Twoją interpretację jego wypowiedzi, bo ona jest mi znana. Pytam o wypowiedź Nadala.

Liczy się sens tych wypowiedzi. Nazywaj to moja interpretacją.

[robpal]

To o co się użerasz? O to, że Rafcio ma prawo mówić co chce? Pewnie, że ma. A inni mają prawo mówić, że to jest niepoważne. I żeby się skupił na grze.

Użeram się o krytykowanie dla samej idei krytykowania. Nikt tu nie podał tak naprawdę konkretów, czemu jego postulaty są do de (za to natychmiast zostało założone, że ja się ze wszystkim święcie zgadzam ), za to można było przeczytać "to niepoważne".
Pytają go, to odpowiada. Ma powiedzieć, że wszystko jest "ok", jest bardzo "excited" i zakończyć odpowiedź? Mamy już specjalistę od tego, po co nam drugi.

Z resztą gdzie on dzisiaj (kiedy wszystko prawie jest spowolnione) mógłby narzekać na za szybką nawierzchnię ?

Nie tylko dzisiaj. Może nieuważnie śledzę wypowiedzi, ale nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek mówił coś o tym, że mu szybki kort nie pasuje. A 10 lat temu grało się na normalnych nawierzchniach (lub też zbliżonych do normalnych).

[Anula]

..
Liczy się sens tych wypowiedzi. Nazywaj to moja interpretacją.

Wolałabym, abyś zwyczajnie mógł wskazać precyzyjnie wypowiedź zawodnika, o której piszesz, zwłaszcza, że robisz to publicznie. Bo albo tak powiedział, albo nie.
Obawiam się, że nie będę mogła nazwać tego Twoją interpretacją. Istnieje na to inne słowo.

[Robertinho]

Ja tam Rob nie zakładam, że się zgadzasz, bo znam Twoje zdroworozsądkowe podejście. Ale zawsze miło popatrzeć, jak się wijesz. Co przerw, to po prostu uważam, że powinny być możliwie krótkie, a już na pewno przestrzegane co do sekundy. Zobacz, jak zmiana przepisów o medikakach cudownie "uleczyła" graczy. Jak się będzie wlepiać punkty karne, zaraz będąc się mieścić w czasie. I tyle w temacie.

[Robertinho]

..
Liczy się sens tych wypowiedzi. Nazywaj to moja interpretacją.

Wolałabym, abyś zwyczajnie mógł wskazać precyzyjnie wypowiedź zawodnika, o której piszesz, zwłaszcza, że robisz to publicznie. Bo albo tak powiedział, albo nie.
Obawiam się, że nie będę mogła nazwać tego Twoją interpretacją. Istnieje na to inne słowo.

A ja wolałbym, żebyś nie udawała biedactwa, co to nic nie wie, niczego nie rozumie i jest krzywdzoną niewinnośnią, podobnie jak Rafa, którego cały zły świat gnębi i dlatego nie mówi prawie nic o kłopotach że zdrowiem. Miej odwagę nazwać moje wypowiedzi insynuacjami, najlepiej niegodziwymi. Pociesz się, że Rafa nie jest jedyną ofiarą takich nikczemników. Niektórzy posądzani nawet procesy wygrywali. Czekam na pozew od Rafy, może Lance, Michele, albo Eufemiano doradczą mu jakiegoś dobrego prawnika.

[Anula]

A ja wolałbym, żebyś nie udawała biedactwa, co to nic nie wie, niczego nie rozumie i jest krzywdzoną niewinnośnią, podobnie jak Rafa, którego cały zły świat gnębi i dlatego nie mówi prawie nic o kłopotach że zdrowiem. Miej odwagę nazwać moje wypowiedzi insynuacjami, najlepiej niegodziwymi. Pociesz się, że Rafa nie jest jedyną ofiarą takich nikczemników. Niektórzy posądzani nawet procesy wygrywali. Czekam na pozew od Rafy, może Lance, Michele, albo Eufemiano doradczą mu jakiegoś dobrego prawnika.

Jest mi zwyczajnie przykro czytać takie słowa, bo nie wiem czym zasłużyłam sobie na takie traktowanie.
Liczyłam na to, że przyznasz, że Nadal nigdy i nigdzie nie wypowiedział słów, które mu przypisujesz.
Jeśli oczekiwałam zbyt wiele, to przepraszam.

[SebastianK]

Co Ty wymyślasz? Przepis był, jest i będzie, większość go przestrzega, Rafa coś tam chlapnął i nagle teorie o jakiejś karze? A nie pomyślałeś, że minutowa przerwa dużo bardziej pomogłaby na przykład Isnerowi i innym bazującym na podaniu? Mieliby celność pierwszego serwisu 99% i ci słabsi gracze o których tak się troszczysz, mieliby jeszcze mniejsze szanse na przełamanie.

Sprawdź co napisałem wcześniej. Zaproponowałem albo automatyczne wydłużenie albo zostawienie decyzji czy karać sędziemu. Po to aby mógł dać zawodnikom dłużej odpocząć po naprawdę długiej i męczącej wymianie a nie 4-5 piłkach.