Komentatorzy, dziennikarze, eksperci. Tenisowi i nie tylko

[Barty]

Uu, to teraz tylko czekać na nowe usprawnienia statystyk podczas najbliższych mastersów.

[Damian]

Uu, to teraz tylko czekać na nowe usprawnienia statystyk podczas najbliższych mastersów.

Wystarczy że innym komentatorami "romansuję".

[DUN I LOVE]

Damian wychodzi z podziemia.

[Nando]

Tenisowy Olimp Cię dotknął

[Fighter]

Nie pierwsza wpadka Karola na wizji:

[Kiefer]

Grubo. XD

[Nando]

Przecież migało XD

[no-handed backhand]

Swój chłop.

[Starigniter]

To jak to jest, że nikt tam poza kabiną komentatorską nie pilnuje i nie wyłączył w porę mikrofonów?

[Fighter]

Tutaj pełna wersja:

[Starigniter]

Oglądajcie/pobieracje póki dostępne

[Nando]

Pewnie na pudelka już też trafił.

[robpal]

10/10
Propsuję, że na "wizji" pan Karol mówi bardzo ładną polszczyzną

"Zaraz przepier****" no i przepier******

[Kiefer]

Ale to jest piękny komentarz.

[Nando]

[jaccol55]

Mnie nie trzeba przepraszać. Nie poczułem się urażony. Dalej pana lubię, panie Karolu.

[Robertinho]

Mnie nie trzeba przepraszać. Nie poczułem się urażony. Dalej pana lubię, panie Karolu.

Ty nie, ja nie, nikt normalny nie, ale płatki gównaśniegu rozpoczęły od razu wycie na twitterku.

Także Panie Karolu proszę się nie przejmować, ale dla własnego spokoju pilnować lepiej czy w eter nie idzie.

[Mario]

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, bo oglądałem cały mecz od pierwszej piłki, że Karol był nieświadomie na antenie właściwie od początku. Najpierw tłumaczył realizatorowi, że widzi nie ten mecz, że w tenisie nie ma zaplanowanych spotkań na konkretne godziny itp., nawet pomyślałem, że tym razem się upiekło, po czym zrobiło się kilkanaście minut ciszy i wjechał na pełnej.

Mnie to nie przeszkadza, niemniej zupełnie nie pasuje ten ton głosu do takiego słownictwa.

[robpal]

#muremzaKarolem

[Kiefer]

Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, bo oglądałem cały mecz od pierwszej piłki, że Karol był nieświadomie na antenie właściwie od początku. Najpierw tłumaczył realizatorowi, że widzi nie ten mecz, że w tenisie nie ma zaplanowanych spotkań na konkretne godziny itp., nawet pomyślałem, że tym razem się upiekło, po czym zrobiło się kilkanaście minut ciszy i wjechał na pełnej.

#muremzaKarolem

+100