Reprezentacja Polski na EURO 2020

[Federasta20]

Lewy niby też swoje zrobił, ale tylko on wie jak trafić w poprzeczkę z metra.

Jóźwiak go popchnął przy dobitce

Także krótko - Lewy w końcu zagrał na miarę swoich umiejętności na dużym turnieju, trzy bramki z czego jedna świetna i druga bardzo dobra. Glik drugim naszym najlepszym zawodnikiem, trudno się o coś większego przyczepić. Jeszcze Szczęsny zagrał w miarę OK, były zawahania i może mógł coś lepiej zrobić przy pierwszej bramce (choć nie jestem przekonany), ale suma sumarum nie ma się czego wstydzić. Pozostali? Źle i bardzo źle. Jedna dobra akcja na pięć złych.

[jaccol55]

Boniek niedługo odchodzi. Pytanie, co zrobi nowy prezes PZPN.

[DUN I LOVE]

Boniek niedługo odchodzi. Pytanie, co zrobi nowy prezes PZPN.

Mówi się, że tylko Kulesza może przedwcześnie Sousie podziękować.

[jaccol55]

IMO, finansowo nie opłaca się go zwalniać. Niech dogra do końca eliminacji MŚ i najwyżej odejdzie bez żadnej dodatkowej odprawy.

[jaccol55]

Mój faworyt:

[hokej]

Nie wiem na kiego grzyba nam kolejny przedstawiciel polskiej myśli szkoleniowej wychowany na podręczniku z lat 70-tych. Zmiana trenera tak krótko przed turniejem to idiotyzm godny ryżego, ale przynajmniej człowiek usiłuje nauczyć naszych kopaczy czegoś bliższego XXI wieku.

Laga na Lewego plus pięciu obrońców poskutkowałaby może remisem ze Słowacją i pięknymi wpierdolami z pozostałymi.

Konkluzja - zmuście Sousę żeby przestał być wirtualnym trenerem czytaj bywał czasem w Polsce i dajcie mu czas. Może nie będzie spektakularnych wyników, ale przynajmniej na kadrę będzie można patrzeć bez szczękościsku.

[DUN I LOVE]

Laga na Lewego plus pięciu obrońców poskutkowałaby może remisem ze Słowacją i pięknymi wpierdolami z pozostałymi.

Konkluzja - zmuście Sousę żeby przestał być wirtualnym trenerem czytaj bywał czasem w Polsce i dajcie mu czas. Może nie będzie spektakularnych wyników, ale przynajmniej na kadrę będzie można patrzeć bez szczękościsku.

+1.

[Robertinho]

Laga na Lewego plus pięciu obrońców poskutkowałaby może remisem ze Słowacją i pięknymi wpierdolami z pozostałymi.

Konkluzja - zmuście Sousę żeby przestał być wirtualnym trenerem czytaj bywał czasem w Polsce i dajcie mu czas. Może nie będzie spektakularnych wyników, ale przynajmniej na kadrę będzie można patrzeć bez szczękościsku.

+1.

Za bardzo to wszystko upraszczamy.

Z jednej strony na pewno trzeba grać w piłkę - skoro Węgrzy mogli cisnąć Niemców, Francuzów i Portugalczyków, to zgadzam się, że niedopuszczalne jest, żeby Austria sobie z nami klepała, a z lepszymi zespołami był problem z zagraniem czegoś sensownie na połowie rywala. To jedno.

Drugie zaś, jestem w zasadzie pewny, że ze swoją paskudną i słabą piłką, zespół Brzęczka by wywalczył więcej punktów i gdyby Euro odbyło się zgodnie z planem w 2020 roku, by z grupy Polska mogła wyjść. Zespoły jak Polska muszą grać na zero z tyłu, a nie tracić średnio dwa gole na mecz, koniec i kropka.

Ale po trzecie, po tym co się działo w ubiegłym roku, mam tu na myśli styl, wyniki, książkę pani Małgorzaty, akcję Lewego, i to, żę Brzęczek został już nie człowiekiem memem, ale narodową spluwaczką, nie było wyjścia, nie mógł na Euro 2021 kadry poprowadzić. Atmosfera byłaby toksyczno-absurdalna, ktoś by w końcu zapytał "czy pan wie panie trenerze, że naród uważa pana za debila?", trzeba to było przerwać.

No i po czwarte, fatalny moment, trzeba było działać jesienią. Do tego jeszcze niewiarygodny pech, tracimy za Sousy bramki po totalnie z tyłka sytuacjach, do tego kontuzji doznają Milik i Piątek, co tak naprawdę udupia nas już przed turniejem, a po pierwszym meczu byliśmy na outcie i każdy to wiedział, pozostało jak to Polacy, bohatersko dać z siebie wszystko bez żadnego efektu. Plus oczywiście nasz trener, który zachowuje się na razi dość egzotycznie.

tl;dr: było nie zatrudniać Brzęczka, a jeśli, to wylać go najpóźniej jesienią ubiegłego. Zawalił końcówkę prezesury Boniek i niestety, ludzie zapamiętają to, a nie jak wyczyścił szambo po Lacie i ogólnie ogarnął PZPN.

[DUN I LOVE]

tl;dr: było nie zatrudniać Brzęczka, a jeśli, to wylać go najpóźniej jesienią ubiegłego. Zawalił końcówkę prezesury Boniek i niestety, ludzie zapamiętają to, a nie jak wyczyścił szambo po Lacie i ogólnie ogarnął PZPN.

Oczywiście, że zawalił, ale ja jednak będę pamiętał to jak posprzątał ten chlew.

[LokalnyEkspert]

Laga na Lewego plus pięciu obrońców poskutkowałaby może remisem ze Słowacją i pięknymi wpierdolami z pozostałymi.

Konkluzja - zmuście Sousę żeby przestał być wirtualnym trenerem czytaj bywał czasem w Polsce i dajcie mu czas. Może nie będzie spektakularnych wyników, ale przynajmniej na kadrę będzie można patrzeć bez szczękościsku.

+1.

+2

[Robertinho]

tl;dr: było nie zatrudniać Brzęczka, a jeśli, to wylać go najpóźniej jesienią ubiegłego. Zawalił końcówkę prezesury Boniek i niestety, ludzie zapamiętają to, a nie jak wyczyścił szambo po Lacie i ogólnie ogarnął PZPN.

Oczywiście, że zawalił, ale ja jednak będę pamiętał to jak posprzątał ten chlew.

Ja też, ale odbiór będzie taki, że kadra przegrywa, winien Boniek, a w dodatku nie lubią go ani TVPiS(poglądy), ani TVN(Kołodziejczyk ma jakąś niezdrową obsesję). W każdym razie na pewno zasług nie wolno zapomnieć.

[bogas1985]

Nie łam się Robert, za rok mundial.

Na ktory nie pojedziemy.

Taki jest stan naszej kadry i naszej pilki. Dobrze ze Euro jest z 24 zespolami bo moze co jakis czas bedziemy jezdzic. Na mundial szybko nie pojedziemy (mimo 48 druzyn tylko 16 z Europy)

Zagraniczny trener niczego nie zmieni To nie praca w klubie gdzie masz czas cos wypracowac. A u nas nie ma z czego rzezbic. Lewy, Glik na plus. Reszta katastrofa na czele z Jozwiakiem i Puchaczem.

Najgorsze jest to ze nie ma punktu zaczepienia na przyszlosc. Takich Kozlowskich w Europie jest setki a my traktujemy go jak zbawce na przyszlosc.

[DUN I LOVE]

Zagraniczny trener niczego nie zmieni To nie praca w klubie gdzie masz czas cos wypracowac. A u nas nie ma z czego rzezbic. Lewy, Glik na plus. Reszta katastrofa na czele z Jozwiakiem i Puchaczem.

Najgorsze jest to ze nie ma punktu zaczepienia na przyszlosc. Takich Kozlowskich w Europie jest setki a my traktujemy go jak zbawce na przyszlosc.

Świetnie napisane i się zgadzam z każdym słowem, chociaż uważam, że Glik to też jest już druga strona rzeki, ale lepszych stoperów niż spadkowicz z Serie A nie mamy.

[Kamileki]

[bogas1985]

Dodam jeszcze, ze wszystkie bramki stracilismy po FATALNYCH bledach indywidualnych. To nie byly wypracowane akcje rywali tylko jakis sabotaz. Z ty 6 straconych bramek zadna w normalnej druzynie nie powinna miec miejsca.

[Kamileki]

[Nando]

[Mario]

Lewy niby też swoje zrobił, ale tylko on wie jak trafić w poprzeczkę z metra.

Jóźwiak go popchnął przy dobitce

Rozumiem, że ten wpis miał żartobliwy charakter.

[Kiefer]

Bądźmy poważni, ja wiem, że ciężko wytłumaczyć to pudło, bo przecież nie da się brakiem umiejętności, ale szukać na siłę czynników z zewnątrz też nie ma sensu. No stało się, takie gole jak na 1-2 również mu się raczej nie zdarzają, a tym razem wyszło idealnie.

[Robertinho]

Nie ma co bronić Lewego, proste pudło, bywa. Ogólnie turniej indywidualnie na plus, wyciągnięcie tego wozu z kamieni z grupy to byłby już nie mały, a całkiem spory piłkarski cud. Fajne są te porównania z Messim, Argentyną i finałem Mundialu, gdzie naprawdę tam był mocarny skład, a za słabe ogniwo uchodził napastnik, który latami grał w Realu Madryt i został rekordzistą Serie A w liczbie bramek w jednym sezonie.

Problem jest w dwóch golach traconych na mecz i tym, że brakowało poza Lewym i Zielińskim jakości z przodu, na Puchaczu się Europy nie podbije. Nie chcę się powtarzać, ale kontuzje dwóch z trzech napastników to naprawdę pech, z tą Słowacją byłaby inna siła ognia nawet przy podjechanych zawodnikach. Szkoda, kolejny stracony turniej.