Australian Open 2019

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42855
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Australian Open 2019

Post autor: Barty »

Właśnie widziałem większość meczu z Genie i czekam, aż się pojawią kursy na wygranie turnieju, żeby postawić na Serenę. Jak dla mnie wygląda znacznie lepiej fizycznie niż na USO.
Z kolei drabinka jednak trudna - jeśli dobrze pamiętam, to Yastremska-Halep-Pliskova-Osaka/Svitolina/Keys-finał.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2019

Post autor: Robertinho »

Barty pisze: 17 sty 2019, 13:18 Właśnie widziałem większość meczu z Genie i czekam, aż się pojawią kursy na wygranie turnieju, żeby postawić na Serenę. Jak dla mnie wygląda znacznie lepiej fizycznie niż na USO.
Z kolei drabinka jednak trudna - jeśli dobrze pamiętam, to Yastremska-Halep-Pliskova-Osaka/Svitolina/Keys-finał.
Stówkę można puścić, albo i pięć, ale takiej rywalki jak Osaka, to Serena chyba nie miała przez 20 lat. Przede wszystkim świetnie serwuje, fakt, że Linnette to słaba rywalka, ale naprawdę mocno to wyglądało, dziś też gładko.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42855
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Australian Open 2019

Post autor: Barty »

Niby tak, ale żeby dwa razy z rzędu wyrzuciła ją ze szlema, to jakoś trudno mi sobie wyobrazić.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2019

Post autor: Robertinho »

Ktoś kiedyś wreszcie musi zacząć, więc czemy nie zawodniczka, która jest młodszą i ruchliwszą wersją? Fakt, może myślę nieco życzeniowo, ale robi wrażenie tenisa Japonki.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38894
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2019

Post autor: Kiefer »

Barty pisze: 17 sty 2019, 13:18 Właśnie widziałem większość meczu z Genie i czekam, aż się pojawią kursy na wygranie turnieju, żeby postawić na Serenę. Jak dla mnie wygląda znacznie lepiej fizycznie niż na USO.
Z kolei drabinka jednak trudna - jeśli dobrze pamiętam, to Yastremska-Halep-Pliskova-Osaka/Svitolina/Keys-finał.
Ja grałem po 5,5.

Czy wygra turniej? Szanse spore a kto może ją powstrzymać, wydaje mi się, że ze swojej połówki to przede wszystkim Osaka, podzielam więc zdanie Robertinho, z tej drugiej połówki stawiam chyba na Kerber.

A jeśli chodzi o granie na Serenę to są to pewne pieniądze, bo jak nie wygra w tym turnieju to ogarnie najprawdopodobniej już Wimbledon. Póki są tak wysokie kursy to po prostu trzeba na nią grać, kiedyś oscylowały w okolicy 2-óch.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Australian Open 2019

Post autor: Federasta20 »

Muguruza i Konta rozpoczęły mecz o 0:30. Mam nadzieję, że chorowita Garbusia poradzi sobie z brytyjską drama queen. Początek dobry, pierwszy set dla Hiszpanki.

Otworzyłem drabinkę WTA i od góry: Halep, V.Williams, S.Williams to pierwsze cztery nazwiska. Solidnie to wygląda również dalej, jak czołówka przestała przegrywać gdzie popadnie to jest sporo smakowitych kąsków.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38894
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2019

Post autor: Kiefer »

Federasta20 pisze: 17 sty 2019, 15:14 Muguruza i Konta rozpoczęły mecz o 0:30. Mam nadzieję, że chorowita Garbusia poradzi sobie z brytyjską drama queen. Początek dobry, pierwszy set dla Hiszpanki.

Otworzyłem drabinkę WTA i od góry: Halep, V.Williams, S.Williams to pierwsze cztery nazwiska. Solidnie to wygląda również dalej, jak czołówka przestała przegrywać gdzie popadnie to jest sporo smakowitych kąsków.
To są trzy nazwiska.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Australian Open 2019

Post autor: Federasta20 »

Jest jeszcze Yestremska, ale nie chciałem jej tutaj podawać, bo kompletnie nie pasuje :P

Simona przechodzi z trudem z rundy na rundę. Przynajmniej nie grała po 2 w nocy jak panie teraz.

PS. Wygrała przed chwilę (zegar w Melbourne wskazuje 3:12). Bardzo dobre spotkanie, godne tej pory w AO.
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27013
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Australian Open 2019

Post autor: Lucas »

Nie spodziewałem się, że zdążę jeszcze na jakiś mecz na żywo dziś. Nawet fajnie odbijały przez te kilka gemów, które widziałem, pokazały obie wole walki i umiejętności, nagradzając najbardziej wytrwałych australijskich fanów.

Widziałem fragmenty Sereny, pierwszy strzał (serw, return, itp) bardzo dobry, ale osobiście wydawało mi się, że im dalej w wymiany tym gorzej. Może to dlatego, że było gorąco, ale wyglądała mi na lekko ociężałą Williams. Ten zielony kostium też dość mocno uwypukla Jej hmm tylne atuty.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Mateusz
Posty: 273
Rejestracja: 26 maja 2013, 17:27

Re: Australian Open 2019

Post autor: Mateusz »

Fajny mecz Garbinie z Jo. Chyba jedno z później kończących się spotkań w historii Australian Open.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42855
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Australian Open 2019

Post autor: Barty »

Federasta20 pisze: 17 sty 2019, 16:03 Jest jeszcze Yestremska, ale nie chciałem jej tutaj podawać, bo kompletnie nie pasuje :P
Na razie nie, ale w przyszłym roku Ukrainka powinna pukać już do bram TOP10.

Coraz okropniejsze te kostiumy ma Serena, to prawda...
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Australian Open 2019

Post autor: Robertinho »

Dlatego tak hajpuję Osakę. Wreszcie ktoś, kto nie ustępuje Serenie siłowo, kto serwuje mocno, a na drugi serwis włazi w kort. A przy tym jest w stanie trzymać poziom gry. Różnica wieku jest naprawdę ogromna, więc przynajmniej ja widzę nadzieję.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Sowa
Posty: 3559
Rejestracja: 11 cze 2017, 14:38

Re: Australian Open 2019

Post autor: Sowa »

Dla mnie też Serena porusza się jednak trochę ociężale. Nie wiem też czy to sprawa niekorzystnego stroju czy naprawdę sporo jej przybyło. Mecz nie należał do bardzo wymagających a spocona jak rzadko kiedy.

Zawodniczka, która ją porządnie rozrzuci powinna sobie poradzić.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38894
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2019

Post autor: Kiefer »

Strój jest makabryczny i nie wiem gdzie ona ma oczy, on jedynie uwypukla jej mało atrakcyjne "atuty", a porusza się tak jak powinna w tym wieku z taką masą. Trochę mnie to jednak dziwi, bo tym razem miała cały okres przygotowawczy, nie było już powrotu na hura tak jak rok wcześniej, powinna więc być lepiej przygotowana, nieco bardziej wyżyłowana, no po prostu lżejsza. Tylko czy jest lepiej jak np. rok temu na US Open, tak samo czy gorzej? Trudno powiedzieć.
Awatar użytkownika
Sowa
Posty: 3559
Rejestracja: 11 cze 2017, 14:38

Re: Australian Open 2019

Post autor: Sowa »

Może organizm po ciąży powiedział stop aż takiemu żyłowaniu...
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38894
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Australian Open 2019

Post autor: Kiefer »

Nie wiem, jedyne co wiem to to, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, po prostu w to nie wierzę. Ona może AO jeszcze nie wygra, ale przecież zrobiła dwa finału WS z marszu, w końcu wygra.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171259
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Australian Open 2019

Post autor: DUN I LOVE »

Aryna. :(
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Sowa
Posty: 3559
Rejestracja: 11 cze 2017, 14:38

Re: Australian Open 2019

Post autor: Sowa »

Ktoś ogląda Caro? Co to za dziwne coś, co miała w rękach w przerwie? :D
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Australian Open 2019

Post autor: Piotrek »

Przerzuciłem się z WTA na ATP w ostatnich miesiącach, ale epicko zapowiada się ten Szlem u pań. Dzisiejsze wyniki znakomite jak dotychczas.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Australian Open 2019

Post autor: Mario »

Ciekaw jestem, co tam się wydarzyło w offseason, że Garcia w ogóle nie ma siły rażenia. Ale dopóki za wszystko odpowiada tam ten Janusz, chyba nie ma sensu szukać logicznych uzasadnień.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Barty, Lucas i 23 gości