Montreal&Cincinnati 2018

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27013
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Lucas »

Ee tam. Mnie się własnie podoba :D. By być sprawiedliwym podkreślę, że te woleje Garcii to też najwyższa półka. Ból jest taki, że trzeba jeszcze tak poprowadzić punkt, by dało się go tak wykończyć.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Federasta20 »

Barty pisze:Tak patrzę na ranking Pań i z 5-ciu pierwszych zawodniczek - Halep, Wozniacki, Stephens, Kerber i Svitolina - w zasadzie każdą można by określić mianem (w większym bądź mniejszym stopniu) defensorki. Ciekawe, kto w najbliższym czasie da radę wspiąć się na szczyt z ofensywnych kobiet, typu Kvitova, Ostapenko czy Pliskova.
Muguruza, jak zatrudni sztab lekarzy. Niestety.

Lucas - Halep jest OK :ok: Niech wygrywa.
Ostatnio zmieniony 11 sie 2018, 2:03 przez Federasta20, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42856
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Barty »

Lucas pisze: Barty za ten Twój ofensywny zestaw podziękuje w całosci :D.
Ja też nie jestem ich fanem, jedynie Kvitova jest spoko. ;)

Rumunka pewnie zmierza do półfinału. Patrząc w przód ciekawe, jak sobie poradzi ze specyficznym tenisem Barty, widzę, że nigdy nie grały ze sobą.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Mario »

Znając życie, jutro zagra taki swój gównomecz na poziomie 7-26 w W-UE, co często jej się zdarza po kozackich występach.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42856
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Barty »

Fed20 - Muguruza wygląda w tym roku fatalnie technicznie, nie wiem, czy tam tylko o zdrowie chodzi.

Mario - zauważyłeś, że od kiedy tatko przyszedł przy stanie 5/4 w pierwszym secie, udało się wygrać całego jednego gema? :D
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Mario »

Dziś to co najwyżej pecha przyniósł. Nie wiem, co się stało z Halep, ale aż za dobrze gra.

Szkoda Francuzki, bo jak generalnie cały sezon ma mocno przeciętny, tak tu mogła zrobić coś więcej.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27013
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Lucas »

Trochę srogo wygląda to 6-1, ale weszła na naprawdę dobre obroty Simona, więc znikąd to się nie wzięło. Bardzo fajny występ Rumunki.

Mario mam takie pytanie. Ty swego czasu oglądałeś sporo tego debla Garcia/ Mladenovic. Zastanawia mnie jak w tej parze wygladało serwowanie, bo grajac singla obie Panie mają czasem sklonnosci do produkowania dosc dużych ilosci df-ow.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Mario »

Garcia raczej nie ma skłonności do produkowania podwójnych, tzn. nie przypominam sobie, by kiedykolwiek przekroczyła dychę, a te które robi to z reguły efekt ryzyka, rozkojarzenia itp. Mladenovic z jakiegoś powodu gra w deblu (wyłączając ten chwilowy wybryk) dużo pewnie niż w singlu, więc i serwis rzadziej szwankuje.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42856
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Barty »

Elise wciąż ma siły i gra na mega poziomie, elegancko. :ok:
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Robertinho »

Widzę, że tropikalne noce dają we znaki, skoro aż WTA oglądane było. :D Dajesz Sloane.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27013
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Lucas »

Teraz włączyłem, ale po 4 gemach widzę że Simona dalej w trybie dominatorki. Bardzo ładnie i efektownie gra Rumunka.

Edit: Szybko poszło, bardzo konkretny drugi set Halep. Może nadinterpretuję, ale wydaje mi się, że dłuższą i mocniejszą piłką gra Simona, kilka razy bardzo mocno odrzuciła Barty grając fh, to były praktycznie winnery, nawet jeśli jakiś bąk wracał i trzeba było dobić. Ten gem, który mistrzyni RG wygrała z 0:40 też bardzo ciekawy, nie zadrżała ręka Simonie, kilka razy grała ryzykownie liderka rankingu i na tym korzystała. Dodał Jej chyba pewności ten Szlem, i wczoraj i dziś grała tak, że nie było na co marudzić.

Barty dochodziła do głosu tylko wtedy jak udało Jej się zagrać po linii z fh. Jedynka Jej słabo funkcjonowała więc było bardzo ciężko, wszystko oddawała Halep i nie bała się przejmować inicjatywy. Jeśli do tego dołożyć dużo błędów własnych to wychodzi właśnie takie 6-1.

Finał Stephens- Halep to byłoby coś fajnego z mojego punktu widzenia, niech się więc dzieje w tym drugim semi i niech skończy się pozytywnie dla Sloane :).
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 126391
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Damian »

Cincinnati
OUT Venus Williams (prawe kolano)


MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27013
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Lucas »

Sama się przelamała Svitolina na początek. Dobra pozycja startowa dla Sloane.

Ed: Raczej nie było warto poświecić nocki na ten mecz. Sloane zagrała bardzo przeciętnie, sporo błędów popełniała, tylko ostatni gem wyglądał z Jej strony bardzo efektownie. Było kilka intensywnych wymian w tym spotkaniu, ale to zdecydowanie za mało biorąc pod uwagę renomę obu Pan.

Mam chyba pecha w życiu, bo ten osławiony geniusz Eliny nie chce się objawić, gdy akurat patrzę :P. Dwa razy dobrze poszła do przodu Ukrainka, wygrała kilka bh, a poza tym dość przeciętne serwowanie, pusz i brak inicjatywy. Tak naprawdę powinna ugrać jeszcze mniej gemów, tylko Sloane się od czasu do czasu dostosowywała i psuła.

Nie ma dwóch takich samych meczów, ale dziś dużo lepiej wypadła Halep. Stephens ma ten swój ładny forhand i dobrze biega, ale podanie mało stabilne i trochę za dużo wyrzutek. Zobaczymy w jakiej dyspozycji dnia będą jutro finalistki, ale koniecznie musi się poprawić SS, jeśli chce zdobyć trofeum.
Ostatnio zmieniony 12 sie 2018, 1:59 przez Lucas, łącznie zmieniany 1 raz.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Mario »

Jak ktoś ma się przeciwstawić takiej Halep, to właśnie tak grająca Sloane. Powinien być ciekawy finał.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Robertinho »

Przydałoby się wygrać na hard.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38894
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Kiefer »

Zabrzmi to dziwnie, ale oglądam finał w Montrealu, nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że grają w nim baby.

Stephens prowadzi 6:5, przegrywała 1:4, bardzo dużo walki i wymian na wyniszczenie.
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27013
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Lucas »

Bardzo intensywnie grają Panie. Dobre widowisko mimo kilku dziwnych pomyłek Halep. Sprawiedliwy tb pierwszego seta teraz.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Robertinho »

Nie ma nigdzie w tv?
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: Federasta20 »

Supertennis. Halep obroniła dwie setowe i doprowadziła do TB, ale Stephens ma teraz dwie kolejne szanse.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Montreal&Cincinnati 2018

Post autor: robpal »

Dobrze grają, choć Halep zostawia po sobie na razie lepsze wrażenie.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości