Dubaj, Doha i inne turnieje do Indian Wells 2016

[Mario]

Też nie oglądałem, ale to już ten moment, w którym powinna sobie debla odpuścić (a już na pewno po IO).

Sytuacja podobna do tej Socka. Tu Kiki robi za Pospisila, a więc tego, który już raczej się nie ogarnie i faktycznie powinien zostać przy deblu, stąd trochę głupio kończyć tę współpracę. Ale jak zdobędą medal (mowa o paniach), może będzie łatwiej...

[Hankmoody]

Ma jeszcze czas .

Byle tylko nie została jedną z tych wiecznie młodych i utalentowanych, jak np. Paweł Brożek.

[Lucas]

No jak się będzie tak eksploatować Caroline to będzie trudno. Nikt nie zniesie takiej dawki meczów, a Francuzki miały w tym deblu znaczące wyniki, grały chyba nawet w Turnieju Mistrzyń. Nie można ciągnąć dwóch srok za ogon, bo potem zostaje się z niczym. Za dobra jest Garcia, by nie postawić na singla, rozwiązanie Mario wydaje się optymalne.

Hank, też się tego obawiam, ale myślmy pozytywnie.

[Hankmoody]

Carolina z Kiki będą grały razem do IO, czy wracaja teraz do starych partnerek?

[Mario]

Do Igrzysk, od początku roku razem grają. Nie wiem tylko co później, pewnie skorzystają z opcji występu w turnieju mistrzyń, co oznacza kontynuację gry singiel + debel na pełnych obrotach dla Caro.

[Jacques D.]

To chyba najinteligentinejszy i najłagodniej sformułowany diss na Errani jaki widziałem . Klasa .

Dobry post to post nieoczywisty.

Co do Garcii to tak, też mnie jej wiecznie niepoukładany tenis coraz bardziej irytuje, zwłaszcza w kontekście potencjału. Co do rozstrzelania Errani przez Strycovą zaś - mocno niepewne. BZS (pardon, już BS) potrafi grać piękny tenis (z taką techniką i pomysłowością - nic dziwnego), bardzo ofensywny, ale pamiętajmy też, że to jedna z bardziej chimerycznych zawodniczek - takie zachowania jakie opisał Lucas to u niej codzienność, gwałtowne wahania formy w obrębie nawet jednego meczu również. No i w finałach jest daremna, a ten będzie największym w jej karierze.

Trzeba uczciwie oddać, że miała nosa z tym Dubajem Włoszka, kolejny ceglany kurnik w jej CV zupełnie zbędny, a przy tegorocznej obsadzie szanse były i zostały wykorzystane.

[Mario]

Ja wszystko rozumiem, ale ani razu nie przełamać Errani...

[Robertinho]

Może Del Moral znowu konsultuje...

[Lucas]

ERRANI CROWNED QUEEN OF DUBAI

Spoiler:

Sara Errani crowned her return to form with a dominant victory over Barbora Strycova in the final of the Dubai Duty Free Tennis Championships.

Watch live action from Dubai & Rio de Janeiro this week on WTA Live powered by TennisTV!

A former Top 10 fixture and French Open finalist, Errani's greater big-match experience shone through as she romped to a 6-0, 6-2 victory after little more than an hour on court.

"I have no words. I'm sorry for Barbora - she's an amazing player, but I'm really happy to win this tournament. It's been a tough week for me, and I'm really happy for me, my team and my family and friends," Errani told Annabel Croft in her on-court interview.

The Italian looked in pensive mood when she stepped out on court, but hit the ground running. Perhaps sensing her opponent's own nerves, Errani won the toss and elected to receive, a decision that was rewarded by a string of unforced errors and a break to love.

With the occasion seemingly getting the better of her opponent, Errani showed no mercy, rattling through the next couple of games in the blink of an eye. When Strycova belatedly found her range, Errani was her equal, showcasing her extraordinary defensive capabilities to prevail in a 26-shot exchange and move 4-0 ahead.

After 29 one-sided minutes, Strycova surrendered the set after a couple more wild swings, and her mood darkened further when she frittered away a 30-0 lead to drop serve in the next game.

Much to the Czech's relief, she finally got on the scoreboard a few games, punching away a double-fisted volley to end the prospect of a first whitewash in a WTA final since 2014.

But whatever questions Strycova posed, Errani had an answer for, ploughing relentlessly towards the finishing line.

"She can do everything - coming to the net, drop shots - so I just had to be focused every point and be ready for what could happen," Errani added.

The only wobble for Errani, who coughed up a meager 11 unforced errors, came with the finishing line looming. A face saving last stand from Strycova saw her uncork a couple of rasping drives to save four match points, before finally finding the net to hand Errani the ninth, and biggest, title of her career.

"No, not really! I was trying to sing a bit, not to think too much," Errani said when quizzed about her calm demeanor down the home stretch. "Of course, it's tough [to win] those last points. I had match point at 5-1 and then I closed it on maybe the fifth match point. There were a lot of nerves."

At times, Strycova was the architect of her own downfall, offsetting 15 winners with 43 unforced errors. Nevertheless, she heads off to Doha for next week's Qatar Total Open, back inside the Top 40 and with wins over a couple of in-form rivals - Ana Ivanovic and Caroline Garcia - under her belt.

"For sure, well done to Sara," Strycova said. "I'm sorry for keeping it so short. I tried everything, but nothing was working.

"It was a great week and I'm happy to make the final."

In the doubles final, Chuang Chia-Jung and Darija Jurak upset No.2 seeds Garcia and Kristina Mladenovic, 6-4, 6-4.

http://www.wtatennis.com/news/article/5 ... n-of-dubai

[Lucas]

DRABINKA DOHA

[1] Angelique Kerber (GER) - BYE
Saisai Zheng (CHN) - Varvara Lepchenko (USA)
Q - [WC] Eugenie Bouchard (CAN)
Denisa Allertova (CZE) - [15] Elina Svitolina (UKR)

[12] Svetlana Kuznetsova (RUS) - Julia Goerges (GER)
Jelena Ostapenko (LAT) - Zarina Diyas (KAZ)
Kristina Mladenovic (FRA) - Barbora Strycova (CZE)
BYE - [5] Petra Kvitova (CZE)


[4] Garbine Muguruza (ESP) - BYE
Yaroslava Shvedova (KAZ) - Nao Hibino (JPN)
Timea Babos (HUN) - Madison Brengle (USA)
Tsvetana Pironkova (BUL) - [16] Sara Errani (ITA)

[10] Karolina Pliskova (CZE) - Margarita Gasparyan (RUS)
Ekaterina Makarova (RUS) - Andrea Petkovic (GER)
Coco Vandeweghe (USA) - Q
BYE - [6] Belinda Bencic (SUI)

[7] Lucie Safarova (CZE) - BYE
Lucie Hradecka (CZE) - [WC] Cagla Buyukakcay (TUR)
Daria Kasatkina (RUS) - Q
Lesia Tsurenko (UKR) - [9] Roberta Vinci (ITA)

[14] Jelena Jankovic (SRB) - Q
Sabine Lisicki (GER) - Monica Niculescu (ROU)
Q - Annika Beck (GER)
BYE - [3] Agnieszka Radwanska (POL)

[8] Carla Suarez Navarro (ESP) - BYE
Q - [WC] Fatma Al-Nabhani (OMA)
Anna Schmiedlova (SVK) - Yulia Putintseva (KAZ)
Bethanie Mattek-Sands (USA) - [11] Timea Bacsinszky (SUI)

[13] Caroline Wozniacki (DEN) - Q
Daria Gavrilova (RUS) - Misaki Doi (JPN)
Caroline Garcia (FRA) - Q
BYE - [2] Simona Halep (ROU)

[Hankmoody]

Dlaczego Pironkova gra 3 dobre mecze w sezonie? Mogłaby łupać aż miło, dziś też mecz wypuszczony.

[Lucas]

Nie ma podglądu na bocznych kortach (2, 3 i 4), nie ma oglądania Bouchard, Gasparyan i kilku innych spotkań. Trochę lipa, po kim jak po kim, ale po Katarczykach bym się nie spodziewał, stać ich na kilka dodatkowych kamer .

[Mario]

Ciekawe ile czasu zajmie Kerber powrót do normalności po australijskim sukcesie. A Bouchard tradycyjnie otwiera się drabinka i zamiast Switolina - Kerber jest Allertova - Zhang. Typowe.

[Hankmoody]

Słaby powrót Luśki.

[Lucas]

Bardzo słaby mecz zagrała Bouchard z Zhang. Chinka miała wysoki % pierwszego, nie psuła łatwych piłek i dużo przebijała, a taki rodzaj przeciwniczki jest idealną bronią przeciwko rozregulowanej Genie. Mnóstwo prostych wyrzutek, apatyczna mowa ciała po przegranym do 1 i zwieńczonym df-em tb poskutkowały tylko jednym wygranym gemem w drugiej partii. Podobno Kanadyjka ostro wczoraj trenowała po wygranym meczu, nie pomogło. Trawią ją wciąż te same tenisowe problemy i niestety to już nie jest lekkie przeziębienie, to dżuma w ostrym stadium z marnymi widokami na wyleczenie.

[COA]

Co wczoraj musiała grać ta Gawriłowa to nie mam pojęcia, skoro Wozniacka to ma problem z zagraniem innej piłki niż taka którą gra się na rozgrzewce...

[Lucas]

Dużo przełamań było w spotkaniu Dunki i Rosjanki, ale nie był to zły mecz. Ofensywne próby Wiesniny i duża ilość winnerów jaką zagrała mogły się podobać. Zwłaszcza w pierwszej partii elegancko pracował bh Rosjanki, a w trakcie całego starcia zaskakiwała skrótami i z różnym skutkiem starała się być strona dominującą.

Papa Wozniacki zwracał uwagę na nie do końca dobry ruch serwisowy Caroline i na to, że gra dużo piłek bez odpowiedniej pracy nóg. Ładnie powalczyła była liderka, ale zbyt wiele dziś podarowała rywalce, bez regularności i wytrzymywania wymian traci Caro połowę wartości, nie była tragiczna, ale do akceptowalnego poziomu też trochę brakowało. Wozniacki miała też jakieś problemy ze stopą, ale to raczej nic wielkiego. Tak czy inaczej na Jej miejscu wziąłbym wolne do amerykańskiej wiosny, a tam wybrał tylko jeden turniej. Jest zajechana Dunka, brak Jej świeżości, a przy Jej stylu to absolutnie konieczne.

[COA]

>Ładnie powalczyła była liderka.
>Grała z Vesniną.

Pick one.

[Mario]

Woźniacka mogłaby się poważniej wziąć za rozbieranie. Aktualnie idzie jej to dużo lepiej niż gra w tenisa i wszyscy by na tym zyskali.

[Jacques D.]

Woźniacka mogłaby się poważniej wziąć za rozbieranie. Aktualnie idzie jej to dużo lepiej niż gra w tenisa i wszyscy by na tym zyskali.

Słowa pełnego poparcia - pod tym względem ścisła czołówka na pewno. Jeśli chodzi o grę - chyba już kompletna rezygnacja z i tak nieudolnych prób zmiany czegokolwiek...