Serena Williams

Profile tenisistek.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

@Barty a u Ciebie Serena to też większe zło niż Nadal?
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171614
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

Robertinho pisze: 13 maja 2020, 23:08 Bardzo mi przykro, ale Rafał21 podepcze brutalnie te rojenia.
Rafal31 nawet ich nie podepcze. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44348
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roast Arena

Post autor: Robertinho »

Mario pisze: 13 maja 2020, 23:06 Akurat Sereny też zdrowie nie oszczędzało, kilkanaście opuszczonych Szlemów, w tym z 10 w czasie, w którym byłaby w gronie mocnych faworytek każdego z nich, ponadto gdzieś od 2004 gra mocno okrojone sezony. Śmiesznie to zabrzmi, ale biorąc pod uwagę jak udało jej się pasożytować na słabych czasach w kobiecym tenisie w drugiej dekadzie XXI wieku, spokojnie mogłaby mieć jeszcze więcej Szlemów, gdyby wcześniej tak często nie pauzowało.

Choć wiadomo, to są uroki tak wczesnego zaczynania karier, energochłonnego stylu gry i tym podobnych spraw.
Nie no, to wiadomo, ileś tam urazów dopadło ją również w ostatnich latach, ale tu już dochodzi temat konkretnej masy mięśniowej, gdzie różne naciągnięcia trafiają się co chwila.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roast Arena

Post autor: Piotrek »

Mario pisze: 13 maja 2020, 23:00 Co do Venus jeszcze ostatnie słówko, jak dla mnie tam takiego czystego talentu do tenisa jest trochę więcej niż u Sereny, gra jednak dużo płynniej, mnie topornie, ale chyba właśnie tych cech, za które tak po Serenie jedziecie zabrakło, by to ją postrzegali jaką największą w historii.

Zadam ostatnie konkretne pytanie, później pójdziemy już w kierunku dowolnego przekazu, czy Amerykanka jest waszym zdaniem GOAT-em? Nie trzeba uzasadniać, może być krótkie tak/nie.
Nie, Graf z pole position.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

DUN I LOVE pisze: 13 maja 2020, 23:11Rafal31 nawet ich nie podepcze. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy.
W ciągu najbliższych kilkunastu lat pewnie nie, ale później? Oglądałeś Margaret Court albo Lavera dłużej niż przez jakieś kilkunastominutowe skróty? Bo ja nie, a kiedyś tam ludzie podobnie podejdą do naszych bohaterów i głównych wyznacznikiem będą liczby.

To, że wtedy my będziemy mieli to głęboko w dupie to już inna sprawa.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Piotrek pisze: 13 maja 2020, 23:12Nie, Graf z pole position.
Ale patrzysz przez porównanie obu karier do siebie, czy uważasz że najlepsza wersja Graf wygra z najlepszą Sereną?
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44348
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roast Arena

Post autor: Robertinho »



Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

To też zasługuje na uwiecznienie:



Btw, nie żebym się chwalił, ale kilkukrotnie zdarzało mi się grać będąc najzwyczajniej w świecie najebanym i serwowałem jednak dużo pewniej.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171614
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze: 13 maja 2020, 23:13Bo ja nie, a kiedyś tam ludzie podobnie podejdą do naszych bohaterów i głównych wyznacznikiem będą liczby.
Nie ma takich cyfr, które zamkną tę dyskusję. Mnie jedynie osłabia sraczka z tym rekordem i faktycznie dzięki niej pewnie młodzi fani tenisa uwierzą, że Federer rywalizuje z Rafole na równych prawach.

Rekord stanie się drugorzędną kwestią zaraz po ich odejściu. Będzie nas obchodził wtedy tyle, co dziś obchodzi wszystkich swego czasu najważniejsza statystyka we dziejach świata: h2h Nadala z Federerem.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Serena ma o tyle dobrze, że na horyzoncie raczej nie ma nikogo, kto mógłby jej rzucić wyzwanie w najbliższych latach, a o Fedzie nie będę ciągnął, bo pewnie jeszcze kiedyś zagości w tym formacie.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171614
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze: 13 maja 2020, 23:22 Serena ma o tyle dobrze, że na horyzoncie raczej nie ma nikogo, kto mógłby jej rzucić wyzwanie w najbliższych latach, a o Fedzie nie będę ciągnął, bo pewnie jeszcze kiedyś zagości w tym formacie.
Kiedy odchodził Sampras wydawało się tak samo, a rywal czaił się tuż za rogiem.

Nigdy nie wiesz jak się potoczą kariery, np. takiej Gauff.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44348
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roast Arena

Post autor: Robertinho »

Tak podsumowując, to czas leczy rany. Można strzyknąć jadem dla zasady, ale co mnie w gruncie rzeczy obchodzi Serena? Zastanawiam się zresztą, czy naprawdę jest jakiś tłum fanbojów, który masuje się co wieczór do jej wyczynów? Jest kilka pamiętnych spotkań i nie zamierzam temu zaprzeczać, ale żeby tak włączyć jakiś randomowy pogrom i jarać się z zabijania drugich serwów 130 km/h, to jakoś wątpię.

@Mario Jak mogłeś nie lubić Henin? Kwestia urody? Bo grała ładnie i miała charakterek, więc powinna pasować.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Myślę, że już i tak za dużo obrodziło tych wielokrotnych mistrzów wielkoszlemowych w ostatnim czasie. Kiedyś to chyba musi się unormować.

Ostatnią kwestią, jaką chciałbym poruszyć, to czy dla osoby niesympatyzującej z Sereną ostatnie dwa lata jej kariery są źródłem jakiejś radości, czy raczej wolelibyście, żeby po prostu zniknęła z kortów?

Co do Henin, jakoś mnie drażniła może dlatego, że dominowała w erze tasowania się pod genialnego Rogerka, a ona była dla mnie jakimś takim żeńskim odpowiednikiem Szwajcara.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171614
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Roast Arena

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze: 13 maja 2020, 23:28 Myślę, że już i tak za dużo obrodziło tych wielokrotnych mistrzów wielkoszlemowych w ostatnim czasie. Kiedyś to chyba musi się unormować.
Na jakiś czas na pewno się unormuje, ale historia uczy, że co kilka lat/dekadę ktoś rzucał wyzwania i statystyki poprawiał. Emerson poprawił Tildena, Sampras Emersona, Federer Samprasa. Oczywiście w międzyczasie niektórym się nie udawało (Borg/Laver).
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44348
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roast Arena

Post autor: Robertinho »

Mario pisze: 13 maja 2020, 23:28 Myślę, że już i tak za dużo obrodziło tych wielokrotnych mistrzów wielkoszlemowych w ostatnim czasie. Kiedyś to chyba musi się unormować.

Ostatnią kwestią, jaką chciałbym poruszyć, to czy dla osoby niesympatyzującej z Sereną ostatnie dwa lata jej kariery są źródłem jakiejś radości, czy raczej wolelibyście, żeby po prostu zniknęła z kortów?

Co do Henin, jakoś mnie drażniła może dlatego, że dominowała w erze tasowania się pod genialnego Rogerka, a ona była dla mnie jakimś takim żeńskim odpowiednikiem Szwajcara.
Mściwa satysfakcja. :P
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Trochę tak, z drugiej strony siostry William rządziły na kortach w momencie przejmowania dominacji przez new ballsów, więc jakoś tak podświadomie człowiek kojarzy Serenę z dobrymi czasami. W przeciwieństwie do JD, u mnie WTA zawsze było jednak wyraźnie z tyłu, stąd niektóre jej zachowania, czy też mocno destrukcyjny wpływ na losy wielu karier aż tak bardzo mnie nie denerwowały i też nie zapadały w pamięci.

Dlatego też, wyłączając te ostatnie wyczyny po ciąży, patrzyłem na nią raczej pozytywnie i z tych 23 Szlemów pewnie w dużej części byłem po jej stronie. Tu porównania do Nadala nie mam, któremu nie kibicowałem w żadnym finale Szlema.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 3633
Rejestracja: 24 sty 2012, 19:05

Re: Roast Arena

Post autor: Piotrek »

Mario pisze: 13 maja 2020, 23:14
Piotrek pisze: 13 maja 2020, 23:12Nie, Graf z pole position.
Ale patrzysz przez porównanie obu karier do siebie, czy uważasz że najlepsza wersja Graf wygra z najlepszą Sereną?
Chyba to pierwsze, co do drugiego - serwis Sereny by pewnie wygrał, chociaż ciężko wyrokować. Nie zastanawiałem się dawno nad tym, a jakieś sensowne wnioski wyparowały.

Generalnie dla mnie Graf grała w trudniejszej erze, więcej się działo i te rywalki były non stop z HoF i bardzo zróżnicowane (kto Niemkę tam tak męczył, Coetzer?). Serena miała swoje chwile - 99-2003, później 2012-2013, ale wielkim tenisem nie wygrywała.

A co do Venus - racja, że lepsza w odbiorze. Znakomity atletyzm (trochę dobra Stephens ją przypomina) i świetna szybkość. Pewnie na 200m byłaby w plebiscycie nr 1.
DUN I LOVE pisze: 05 sie 2021, 23:58 Praktycznie wszystkie finały w LA mi uciekły podczas tegorocznych IO. Jestem ogromnie tym zasmucony, za 3 lata już to się nie powtórzy.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

To też jest ciekawa sprawa w takich ocenach, bo co do zwycięstwa topowej Sereny raczej nie mam wątpliwości, zwłaszcza ze względu na serwis, którym ustawiłaby sobie zdecydowaną większość gemów i jakiś kryzys przy podaniu Niemki zrobiłby tu różnicę.

Przy karierach dochodzą już inne kwestie, bo te dokonania Amerykanki po trzydziestce jednak uczciwie byłoby podzielić przez 2, a grając w normalnych czasach, pewnie i w teorii była najlepsza, ale jednak za dużo było tych kontuzji, kryzysów, szukania motywacji i innych pierdół, by wszelkie dyskusje w kwestii GOAT-a kategorycznie zamykać.

Tzn. dla mnie jest, ale da się obronić inną opinię.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44348
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Roast Arena

Post autor: Robertinho »

Mario pisze: 13 maja 2020, 23:37 Trochę tak, z drugiej strony siostry William rządziły na kortach w momencie przejmowania dominacji przez new ballsów, więc jakoś tak podświadomie człowiek kojarzy Serenę z dobrymi czasami. W przeciwieństwie do JD, u mnie WTA zawsze było jednak wyraźnie z tyłu, stąd niektóre jej zachowania, czy też mocno destrukcyjny wpływ na losy wielu karier aż tak bardzo mnie nie denerwowały i też nie zapadały w pamięci.

Dlatego też, wyłączając te ostatnie wyczyny po ciąży, patrzyłem na nią raczej pozytywnie i z tych 23 Szlemów pewnie w dużej części byłem po jej stronie. Tu porównania do Nadala nie mam, któremu nie kibicowałem w żadnym finale Szlema.
Ja zacząłem jej mocno nie lubić gdzieś pod koniec pierwszej dekady tego wieku, ale konkretny hejt wjechał w połowie drugiej. Za dużo tego było, za długo trwało, winna jak w większości sportów w ostatniej dekadzie, dramatycznie słaba(czy też w tym przypadku - dramatycznie niestała w formie) konkurencja.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35185
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Roast Arena

Post autor: Mario »

Ostatnie 7 minut, panowie.

Jak ktoś chce coś dodać albo czekał ze swoim hejtem na ostatnie minuty, to serdecznie zapraszam.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości