Kiefer pisze: ↑15 kwie 2020, 15:19
Ten gol Figo to po najbardziej przypałowym rykoszecie jaki widziałem.
Nic dziwnego, to pokolenie Becksa, Lamparda, to najbardziej pechowa drużyna w historii piłki, ale piękna do oglądania. Ile oni dali pięknych meczów to łeb mały, szkoda tylko że chyba wszystkie przegrali.
'98 okradzeni przez sędziego w 1/8 z Argentyną. Z dupy gwizdnięty faul przy bramce Campbella na 3:2.
'00 dwa piękne mecze z Portugalią i Rumunią, oba oczywiście przegrane.
'02 złoto przegrane w 1/4 z Brazylią po szmacie Seamana, co mu Roni wrzucił za kołnierz z 40 metrów.
'04 znowu okradzeni, znowu Campbell i nieuznana bramka w 90+4 minucie w 1/4 z Portugalią.
'06 znowu okradzeni przez pasiaków. Niepodyktowany karny za ewidentną rękę Nuno Valente, a potem wyżebrana w Barcelońskim stylu czerwona kartka dla Rooneya. Co prawda słuszna, ale pasiak nie był pewien, płacz Ronaldo zadecydował.
'10 mecz z Niemcami w 1/8 nieuznany gol Lamparda na 2:2 z Niemcami, gdzie piłka była 2 metry za linią.