Piłkarska Reprezentacja Polski

[arti]

Inna sprawa, że nie bardzo widać polskich trenerów. Stokowiec, Probierz, Bartoszek? Brzmią równie groteskowo w kontekście reprezentacji.
A zagranicy pewnie nikt się nie pali do pracy u nas.

[Robertinho]

15 min ekstra. Także jedziemy.

[Mario]

Ciężko powiedzieć, przed 2002 była chora napinka i chyba było najmniej chętnych, by ją stopować. W 2018 co bardziej ogarnięty wiedział jak to się skończy, a w 2006 jednak mocno przeciętni byliśmy i raczej maks wyjście z grupy wróżono.

[DUN I LOVE]

Magiera naturalnym następcą się wydaje.

[Żilu]

Dla mnie największym nieporozumieniem selekcjonerskim jest to, że PZPN nigdy nie dał szansy Henrykowi Kasperczakowi, skoro już tak konsekwentnie zatrudniał rodaków.

[Robertinho]

Inna sprawa, że nie bardzo widać polskich trenerów. Stokowiec, Probierz, Bartoszek? Brzmią równie groteskowo w kontekście reprezentacji.
A zagranicy pewnie nikt się nie pali do pracy u nas.

Raczej bez problemu by się wielu znalazło. Ale albo wypalonych/na oucie, albo bez doświadczenia/za słabych. Ja bym chciał jak @Mario , naprawdę konkretnego, a na to nie wywali kasy PZPN.

[arti]

Panowie, którzy pamiętają tamte czasy - Mundial 2002, 2006 czy 2018? Która historyczna klęska mając na względzie relacje między oczekiwaniami, potencjałem, a wynikiem jest najboleśniejsza?

Rosja zdecydowanie. Wcześniej nie mieliśmy jakiegokolwiek piłkarza w liczących się klubach. No i te wszechobecne WAGi tak nie wkur... dodatkowo.

[Federasta20]

Panowie, którzy pamiętają tamte czasy - Mundial 2002, 2006 czy 2018? Która historyczna klęska mając na względzie relacje między oczekiwaniami, potencjałem, a wynikiem jest najboleśniejsza?

Trudno powiedzieć. 2002 nie oglądałem, więc się nie będę wypowiadał, na pewno porażka z Ekwadorem w 06 była przykra. W 2018 też były wielkie oczekiwania niektórych, ale po kontuzji Glika to spokojnie liczyłem się z wylotem w grupie. Nawet spoglądałem na ratingi piłkarskie w fifie w naszej grupie i wcale nie wyglądaliśmy lepiej od Senegalu, o Kolumbii nie wspominając. Choć oczywiście poziom i tak gorszy od moich umiarkowanych oczekiwań.

[Lucas]

Panowie, którzy pamiętają tamte czasy - Mundial 2002, 2006 czy 2018? Która historyczna klęska mając na względzie relacje między oczekiwaniami, potencjałem, a wynikiem jest najboleśniejsza?

W 2006 było cienko, a wtedy byłem młody i naiwny i wierzyłem, więc może to, tak prywatnie. Generalnie MŚ to dla nas mega trudna impreza, leją nas nie tylko Europejczycy, ale też inne drużyny,z którymi na co dzień nie gramy. Właściwie każdy zespół jest dla nas groźny, więc nie ma co podnosić poprzeczki.

[Robertinho]

Panowie, którzy pamiętają tamte czasy - Mundial 2002, 2006 czy 2018? Która historyczna klęska mając na względzie relacje między oczekiwaniami, potencjałem, a wynikiem jest najboleśniejsza?

2002 jednak. Dwa lata temu mieliśmy zespół w dołku, przetrzebiony personalnie. 2006 za słabi. Ta Korea konkretnie nadmuchana była, powrót po latach na wielki turniej.

[Michael Scott]

Dla mnie największym nieporozumieniem selekcjonerskim jest to, że PZPN nigdy nie dał szansy Henrykowi Kasperczakowi, skoro już tak konsekwentnie zatrudniał rodaków.

Prawda, w dodatku CV Kasperczaka naprawdę imponujące jak na polskie warunki, jeden z nielicznych Polaków z sukcesami szkoleniowymi za granicą. Zamiast kolejny raz trenować Mali czy inny Senegal mógłby spróbować sił z naszą reprą np: za Fornalika, gdy w 2012 roku PZPN szukał selekcjonera.

[arti]

Inna sprawa, że nie bardzo widać polskich trenerów. Stokowiec, Probierz, Bartoszek? Brzmią równie groteskowo w kontekście reprezentacji.
A zagranicy pewnie nikt się nie pali do pracy u nas.

Raczej bez problemu by się wielu znalazło. Ale albo wypalonych/na oucie, albo bez doświadczenia/za słabych. Ja bym chciał jak @Mario , naprawdę konkretnego, a na to nie wywali kasy PZPN.

No o kasę mi chodzi. Ale nawet przy dużej pensji to mam wrażenie, że ci dobrzy trenerzy do "cudzych" kadr się nie pchają zbytnio.

[Robertinho]

Janas jako jedyny miał odwagę wyjebać towarzystwo wzajemnej adoracji i za to go zawsze będę szanować. A biorąc pod uwagę, że to zawsze był raczej równy gość i kolega zawodników, musieli naprawdę ostro go wnerwić.

[Federasta20]

A tak na szybko Panowie - wasz ranking trenerów od Engela do Brzęczka? Pomijamy już epizody Bońka i Majewskiego.

[Michael Scott]

Od Leo:

1. Beenhakker - 4+
2. Nawałka - 3+
3. Smuda - 3-
3. Brzęczek - 3-
4. Fornalik - bez oceny, bo bym musiał chyba dwóję wystawić

[DUN I LOVE]

Leo, Engel, Nawałka.

[Mario]

Beenhakker - Engel - Nawałka - Janas - Brzęczek - Smutny - nikt - zupełnie nikt - Smuda.

[arti]

Dla mnie

Nawałka
Beenhakker
Janas
Engel
Brzęczek
Fornalik
Ten "twardym ch.. robiony"

[Robertinho]

A tak na szybko Panowie - wasz ranking trenerów od Engela do Brzęczka? Pomijamy już epizody Bońka i Majewskiego.

Nawałka
Leo
...
Smuda

[hokej]

A tak na szybko Panowie - wasz ranking trenerów od Engela do Brzęczka? Pomijamy już epizody Bońka i Majewskiego.

Rumak.
A poważnie to Janas.