Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
COA pisze: ↑21 kwie 2019, 15:22
Tyle gonitwy, tyle starań, żeby na koniec odstawiać takie dziadostwo. Dawać ten nowy sezon, szkoda że z Ligą Europy.
Myślisz, ze się podłożą w derbach żeby Liverpool nie wygrał mistrza? Pytam, bo niezbyt orientuje się w zażyłościach w Anglii, a doszły mnie takie słuchy.
Arsenal traci punkty, raczej nie ma więc mowy by United odpuścił w derbach.
Alan pisze: ↑21 kwie 2019, 16:22
To co, Ole następnym kołczem który nie wypełni kontraktu na Old Trafford?
E:
Podobno istnieje taka kombinacja rozstrzygnięć która sprawia, że w przyszłorocznej LM będzie miejsce dla sześciu drużyn angielskich.
Jeśli Arsenal lub Chelsea wygra Ligę Europejską a Liverpool lub Tottenham Ligę Mistrzów to tak, sześć drużyn wystąpi w przyszłorocznej LM. W sumie trzeba przyznać, że Liga Angielska znowu jest najmocniejszą ligą w Europie.
Robertinho pisze: ↑21 kwie 2019, 16:18
Wiesz, chyba zwalenie wszystkiego co zle na Mou, było za proste, tj to nie Legia, gdzie pozbycie się portugalskiego psychopaty, uwolniło zespół od reszty piłkarsko lepszy. United jest może nie tyle słabe, co niedobrane i zespół wymaga rewolucji. Jeden gol u siebie w LM, z Barcą wyglądali jak klub z niższego poziomu, teraz widzę demolka-trzeba rewolucji. Inna rzecz, że nie wiem, co się stało z duchem United. Kiedyś piłkarze grali tam sporo ponad możliwości czasem, teraz wyraźnie poniżej potencjału. Oczywiście, Sir Alex był tylko jeden, ale teraz atmosfera musi być tam wybitnie mało konstruktywna.
Gary Neville uważa podobnie:
Spoiler:
"Na przestrzeni ostatnich siedmiu lat powtarzałem, że jeśli masz chwasty w ogrodzie, to powinieneś się ich pozbyć. Trzeba się zmierzyć z podstawami funkcjonowania tego klubu (...) Nie muszę wymieniać nazwisk zawodników, którzy psują szatnię Manchesteru United. Każdego dnia widać ich w czołówkach gazet czy mediach społecznościowych. (...) Wszyscy obwiniali José Mourinho. Ostatecznie stracił jednak wiarę w ten zespół. Wyobrażam sobie, że Ole z każdym obejrzanym spotkaniem będzie stopniowo tracił wiarę w swoich piłkarzy. Oni go zawodzą i zawodzą klub"
Alan pisze: ↑21 kwie 2019, 16:22
To co, Ole następnym kołczem który nie wypełni kontraktu na Old Trafford?
E:
Podobno istnieje taka kombinacja rozstrzygnięć która sprawia, że w przyszłorocznej LM będzie miejsce dla sześciu drużyn angielskich.
Jeśli Arsenal lub Chelsea wygra Ligę Europejską a Liverpool lub Tottenham Ligę Mistrzów to tak, sześć drużyn wystąpi w przyszłorocznej LM. W sumie trzeba przyznać, że Liga Angielska znowu jest najmocniejszą ligą w Europie.
Można poznać źródło? Z tego co mi wiadomo, to limit drużyn z jednego kraju to 5. W europejskich pucharach ta liczba wynosi 7. Jeśli Arsenal bądź Chelsea wygra LE i zabraknie ich w TOP4 to będziemy mieć 5 drużyn w LM. W przypadku gdy Spurs wygrają LM, a Arsenal/Chelsea LE i nikt z nich nie znajdzie się w TOP4 to drużyna z 4. miejsca w tabeli spada do LE, nie ma opcji na 6 drużyn w LM. Dlatego w tej całej walce o LM w najgorszej sytuacji jest United, który musiałby zająć 3 miejsce by być pewnym swego. Żadnym pucharem już się nie mogą wyratować.
Walka bardzo ciekawa i będzie toczona do ostatniego meczu w sezonie, ale patrząc na ostatnie wyniki zainteresowanych, to nikt w tej LM nie chce grać.
MTT: Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel
Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Alan pisze: ↑21 kwie 2019, 16:22
To co, Ole następnym kołczem który nie wypełni kontraktu na Old Trafford?
E:
Podobno istnieje taka kombinacja rozstrzygnięć która sprawia, że w przyszłorocznej LM będzie miejsce dla sześciu drużyn angielskich.
Jeśli Arsenal lub Chelsea wygra Ligę Europejską a Liverpool lub Tottenham Ligę Mistrzów to tak, sześć drużyn wystąpi w przyszłorocznej LM. W sumie trzeba przyznać, że Liga Angielska znowu jest najmocniejszą ligą w Europie.
Można poznać źródło? Z tego co mi wiadomo, to limit drużyn z jednego kraju to 5. W europejskich pucharach ta liczba wynosi 7. Jeśli Arsenal bądź Chelsea wygra LE i zabraknie ich w TOP4 to będziemy mieć 5 drużyn w LM. W przypadku gdy Spurs wygrają LM, a Arsenal/Chelsea LE i nikt z nich nie znajdzie się w TOP4 to drużyna z 4. miejsca w tabeli spada do LE, nie ma opcji na 6 drużyn w LM. Dlatego w tej całej walce o LM w najgorszej sytuacji jest United, który musiałby zająć 3 miejsce by być pewnym swego. Żadnym pucharem już się nie mogą wyratować.
Walka bardzo ciekawa i będzie toczona do ostatniego meczu w sezonie, ale patrząc na ostatnie wyniki zainteresowanych, to nikt w tej LM nie chce grać.
Źródła Ci nie podam, ale czy aby nie było tak, że było pięć drużyn z Hiszpanii dlatego, bo Atletico Madryt wygrało LE i zrobiło miejsce którejś z drużyn, która zakończyła ligę na piątym miejscu? Kierowałem się więc logiką, ale możliwe, że sobie zaistniałą sytuację ubzdurałem.
Przyjęto zasadę, że w Champions League nie może wystąpić więcej niż pięć klubów z jednego kraju. Dlatego w przypadku, gdy zwycięzca Ligi Mistrzów uzyska awans poprzez rozgrywki ligowe, jego miejsce zajmie mistrz z ligi sklasyfikowanej na pozycji 11. (Czechy), a gdy w takiej sytuacji znajdzie się triumfator Ligi Europy, na jego miejsce wskoczy trzecia drużyna z ligi sklasyfikowanej na pozycji 5. (Francja).
*****
*** MTT Career highlights: GS:W Wimbledon '15, US Open '17 WTF: -SF '17 M 1000:W Indian Wells '14, Monte Carlo '17, F IW '16, Cincinnati '17 ATP 500:W Halle '18 F Waszyngton '16 ATP 250:W s-Hertogenbosch '14, Newport '17, Sankt Petersburg '17 F Chennai '17, F Quito '17
Debel: GS: US Open '17, '19, F US Open '15, F Wimbledon '16 M 1000:W Indian Wells '19, Rzym '19, F Miami '19
Chelsea dziś gubi punkty, tym bardziej nie ma co się zastanawiać czy United może podłożyć się City by tylko Liverpool nie zdobył tytułu. Zresztą co obchodzi takiego dajmy na to Pogbe czy mistrzem zostanie City czy Liverpool, przecież jemu to powiewa, on nie ma w swoim DNA nienawiści do the Reds, mogą ją mieć kibice, ale oni nie grają. Inna sprawa, że wątpię by United zdołało urwać punkty City.
Rozgonić to wszystko w diabły, za jednego 130 mln, za drugiego 150 (w sensie Pogbę), wyzbyć się za wszelką cenę kontraktu Sancheza, Younga na zbitą mordę, wydać z 300 mln i można coś tworzyć. Dawać tego Sancho, tego wielkoluda z Napoli, do tego dajmy na to Meuniera (Wan Bissaka też może być, ewentualnie inny Trippier) i kogoś do środka, tu akurat nie mam pomysłu ale najlepiej ze dwóch, no i jeszcze jakoś psim swędem zrobić to LM, np. wygrywając z CFC w najbliższej kolejce.
COA pisze: ↑28 kwie 2019, 18:18
No i znowu to samo, czemu do jasnej cholery nie gra Romero, skoro DDG ewidentnie myślami nie jest w bramce.
No ja nie wiem. Albo Argentyniec prezentuje się tragicznie na treningach, albo DDG przyszedł po ostatnich komprach do gabinetu Ole, zakwilił niczym kocie porzucone na deszczu i obiecał, że od teraz już będzie trzymał fason.
City widzę znów wyżebrało 1:0 i konsekwentnie idziemy w kierunku na absurd. Liga Mistrzów też raczej nie pisana Poolowi w tym sezonie. I co? Chyba w maju zacytujemy nieśmiertelną sentencje Górskiego o dobrych trenerach bez wyników.
Niesamowita ta walka w Premier League na absolutnie rekordowym pułapie punktowym. Jeżeli teraz City się wyłoży, to chyba będzie można pisać o frajerskim oddaniu tytułu?
MTT - tytuły (27) 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
Kiefer pisze: ↑29 kwie 2019, 13:22
Liverpool znowu niesamowity i znowu przegrany? Który to już raz...
Po co dorabiać do tego ideologię? City zdobędzie 1 pkt więcej i koniec tematu, czysta matematyka. To nie FIFA manager, gdzie "golisz frajerów" i zdobywasz komplet oczek. Choć w sumie, tych potencjalnych 14 zwycięskich meczów City, można pod tą kategorię podpiąć...Kosmiczny sezon w wykonaniu obu zespołów, ktoś 2gie miejsce zająć musi. Szkoda życia i nerwów na martyrologię i biadolenie "który, to już raz", "ale frajerstwo", "teraz albo nigdy" itp. błyskotki. Widocznie City było bardziej niesamowite i to powinno wyczerpywać temat.
MTT:
GS: Australian Open 2019 debel (W)
ATP 1000: Monte Carlo 2019 debel (F), Szanghaj 2019 debel(W/F), Bercy 2019 debel (F)
ATP 500: Rotterdam 2020 (W)
ATP 250: Auckland 2019 (W), Houston 2019 (F)
Davis Cup: 2018 (F)
Typer piłkarski:
LM UEFA: 2019 (W)
MŚ Rosja 2018: III miejsce
Kiefer pisze: ↑29 kwie 2019, 13:22
Liverpool znowu niesamowity i znowu przegrany? Który to już raz...
Po co dorabiać do tego ideologię? City zdobędzie 1 pkt więcej i koniec tematu, czysta matematyka. To nie FIFA manager, gdzie "golisz frajerów" i zdobywasz komplet oczek. Choć w sumie, tych potencjalnych 14 zwycięskich meczów City, można pod tą kategorię podpiąć...Kosmiczny sezon w wykonaniu obu zespołów, ktoś 2gie miejsce zająć musi. Szkoda życia i nerwów na martyrologię i biadolenie "który, to już raz", "ale frajerstwo", "teraz albo nigdy" itp. błyskotki. Widocznie City było bardziej niesamowite i to powinno wyczerpywać temat.
Trudno nie dorabiać ideologii kiedy to nie pierwszyzna, Liverpool przegrał w tym sezonie w PL 1 mecz, City chyba 3 albo 4.
No i?
W obecnym sezonie w walce o tytuł mistrzowski decydują detale, ale jeżeli ktoś woli skupiać się na szukaniu podtekstów i paraleli z przeszłością, ok - jego sprawa. Ja widzę 2 doskonale zaprogramowane drużyny, na poziomie obecnie nieosiągalnym dla innych w PL.
MTT:
GS: Australian Open 2019 debel (W)
ATP 1000: Monte Carlo 2019 debel (F), Szanghaj 2019 debel(W/F), Bercy 2019 debel (F)
ATP 500: Rotterdam 2020 (W)
ATP 250: Auckland 2019 (W), Houston 2019 (F)
Davis Cup: 2018 (F)
Typer piłkarski:
LM UEFA: 2019 (W)
MŚ Rosja 2018: III miejsce
kurcaczeudo pisze: ↑29 kwie 2019, 13:51
No i?
W obecnym sezonie w walce o tytuł mistrzowski decydują detale, ale jeżeli ktoś woli skupiać się na szukaniu podtekstów i paraleli z przeszłością, ok - jego sprawa. Ja widzę 2 doskonale zaprogramowane drużyny, na poziomie obecnie nieosiągalnym dla innych w PL.
Czy ktoś podważa klasę Liverpoolu albo City? Poza tym Liverpool jeszcze może być wielkim wygranym tego sezonu, to jeszcze jest możliwe, nie nierealne, po prostu bardziej prawdopodobne jest, że skończą jak niegdyś kończyli Hiszpanie, czyli grając pięknie, skończą jak zawsze.
'Znamiona typowego Liverpoolu', 'dla nich to nie pierwszyzna', 'skończą jak zawsze'. Dawno tylu kocopołów nie przeczytalem (choć spodziewam się za chwilę, jeszcze większej ilości podobnych iluminacji). Panowie to wnioski wyciągają pod analizę 127 lat historii klubu, czy 2 albo 3 przypadków z ostatnich lat? Oczywiście przypadków bardzo ładnie opakowanych medialnie z naklejka 'jaka piękna tragedia.
MTT:
GS: Australian Open 2019 debel (W)
ATP 1000: Monte Carlo 2019 debel (F), Szanghaj 2019 debel(W/F), Bercy 2019 debel (F)
ATP 500: Rotterdam 2020 (W)
ATP 250: Auckland 2019 (W), Houston 2019 (F)
Davis Cup: 2018 (F)
Typer piłkarski:
LM UEFA: 2019 (W)
MŚ Rosja 2018: III miejsce
Alan pisze: ↑04 maja 2019, 15:43
Finiszuje Tottenham jak czterystumetrowiec który poszedł pierwsze 200 na pełen gaz.
Z ostatnich 11 spotkań ligowych przegrali 7, jak nie wygrają meczu ostatniej kolejki to jeszcze się okaże, że nie awansują do przyszłorocznej edycji LM.