Liga Mistrzów 20/21

[Kiefer]

Teraz spojrzałem, że Aguero znowu kontuzjowany, jak się zaczął sypać w połowie poprzedniego sezonu, tak nie może skończyć.

[no-handed backhand]

Neymar do zmiany.

Powtórka z wczoraj wjechała?

Chyba Neymar=Salah jeśli dobrze czytam mózg Bezręcznego.

Dobrze czytasz co?

[Michael Scott]

Real fizycznie niedomaga i to widać na pierwszy rzut oka. Ogólnie mecz słaby, usypiający, nie licząc kilku spektakularnie obronionych strzałów Liverpoolu i spartaczonych okazji. Gra w trybie ekonomicznym może być zrozumiała zważywszy na to, ile meczów w nogach ma trzon tej ekipy, ale może się równie dobrze obrócić przeciwko nim w drugiej połowie.
Mam nadzieję, że wykorzystają choć jedną kontrę i zamkną temat awansu.

[DUN I LOVE]

Gol dla przegrywów.

[Nando]

City wpakowało gola.

[DUN I LOVE]

Chyba się wyszumiał Liverpool. Znając życie skończy się 0-1. Real pod koniec wciśnie farfocla z niczego.

[Kiefer]

Mnóstwo szczęścia z tym karnym.

Nudy masakryczne dziś, dopóki Liverpool nie strzeli gola na 1-0 to tak będzie.

[Kulfon bez moniki]

Ciekawe czemu zszedł Kabak, a został Phillips z zółtą kartką.

[DUN I LOVE]

Rusza Liverpool do ataku i przewaga Realu 7-2 na ich połowie.

[Kulfon bez moniki]

Salah sprzed 3 lat miałby dzisiaj hattricka.

[jaccol55]

Co za niemoc obu zespołów w Liverpoolu.

[Robertinho]

Dyskusyjne widowisko. A okazji nie brakuje.

[Kiefer]

Salah sprzed 3 lat miałby dzisiaj hattricka.

No właśnie chciałem napisać, swoje niby dalej strzela, ale tak naprawdę to spory zjazd zaliczył po tym najlepszym swoim sezonie.

Dyskusyjne widowisko. A okazji nie brakuje.

Człowiek widział dużo gorsze mecze, ale temperatury brakuje.

[Nando]

City załatwiło awans.

[DUN I LOVE]

Katalońskie przegrywy zebrały w czapkę, ale Atletico i Real (oba kluby post prime) to już za wysokie progi dla Liverpoolu Kloppa.

City chyba zabiło dwumecz.

[Robertinho]

Katalońskie przegrywy zebrały w czapkę, ale Atletico i Real (oba kluby post prime) to już za wysokie progi dla Liverpoolu Kloppa.

City chyba zabiło dwumecz.

Nie na darmo taktycznie pochwaliłem ich krytykę.

[DUN I LOVE]

Real martwy, zajechany, obolały, zmęczony, krwawi, cierpi, nie da rady grać w piłkę, jest bliski eutanazji.

Przypomina się narracja o krytycznym stanie zdrowia Rafy Nadala podczas RG.

[Kulfon bez moniki]

Były jakieś tam sytuację i ta setka z początku, ale to zdecydowanie za mało. Pozostało kibicować PSG. Rafa osłodzi w czerwcu.

[Robertinho]

Real martwy, zajechany, obolały, zmęczony, krwawi, cierpi, nie da rady grać w piłkę, jest bliski eutanazji.

Przypomina się narracja o krytycznym stanie zdrowia Rafy Nadala podczas RG.

Liver przede wszystkim jest od dawna nie zły, a tragiczny.

[Kiefer]

Dlatego nie ma sensu tego porównywać, dwa lata temu grali pewnie ze dwa razy lepiej.