mtenis.com.pl

Jako hejter numer jeden Anglika, muszę przyznać, że trafianie w łyse głowy Cole'a i York'a było dość zasadniczym elementem taktyki MU w tym okresie. Na pewno jego wkładu w tamten sezon nie sposób umniejszać.

Rodżer Anderłoter pisze:Przedmówca podał przykład meczu finałowego i do tego się odniosłem. Jak chcesz mogę przytoczyć inne przykłady zagrań Beckhama (ale gdzieś za 3h godziny, bo teraz wychodzę) z innych meczów tamtej edycji LM.

Tak , wrzucił wtedy piekne dwie piły Yorkowi w w cwiartce z Interem, wrzucił te 2 rogi w finale, wrzucił po korku Royowi na Stadio del Alpi, ale gdyby w finale zagrał Roy z Rudym to Basler z Efenbergiem by Ich nie zgwałcili w środku pola.

To wcale nie determinowałoby, że końcowy wynik byłby znacznie inny. Pewnie większość meczu toczyło by się w środku pola i opierało się na dążeniu do uzyskania dominacji w tej strefie. Z dużym prawdopodobieństwem przebieg meczu byłby podobny do MU-Chelsea kilka lat później i spokojnie mógłby zakończyć się rozstrzygnięciem w karnych, a tak to Ferguson musiał zaryzykować i wpuścić Scheringhama i Solksjaera, bo na przejęcie inicjatywy i na uzyskanie stabilności w środku pola nie mógł liczyć.

Czy drugim z tej trójki lepszych od Beckhama w rzutach wolnych był Sinisa Mihajlovic ?

Rodżer Anderłoter pisze:Czy drugim z tej trójki lepszych od Beckhama w rzutach wolnych był Sinisa Mihajlovic ?

Tak.

A trzecim ktoś z dwójki Hierro, Rivaldo ?

Nie.

Żaden z wymienionych nie strzelał wolnych lepiej niż Beckham, ale jeśli tym trzecim ma być Carlos, to beka.

Batigol na wysokim 37 miejscu, a Crespo nie ma wcale? Nie do zaakceptowania.

https://weszlo.com/2020/04/18/top-100-n ... -historii/

Nie wiedziałem gdzie to wkleić, ale chyba do tego tematu pasuje najbardziej, także łopata w dłoń i niniejszym odkopuję.

Co mtenis.com.pl sądzi o takim rankingu?

Ta lista jest tak długa, że w połowie skończył mi się scroll w myszce...

Nie znam połowy graczy.

jaccol55 pisze: ↑18 kwie 2020, 15:43 Ta lista jest tak długa, że w połowie skończył mi się scroll w myszce...

Ale trzeba im oddać, że w całej śmieszności poszczególnych pozycji w tym rankingu całkiem nieźle i sensownie opisali każdego piłkarza. Fajnie się to czyta.

DUN I LOVE pisze: ↑18 kwie 2020, 15:48 Nie znam połowy graczy.

No fakt, jest trochę piłkarzy wyciągniętych z muzeum, ale żeby aż połowa?

No jeżeli chodzi o historię, to chyba lista powinna dotyczyć wszystkich piłkarzy, którzy kiedykolwiek grali w piłkę.

DUN I LOVE pisze: ↑18 kwie 2020, 15:59 No jeżeli chodzi o historię, to chyba lista powinna dotyczyć wszystkich piłkarzy, którzy kiedykolwiek grali w piłkę.

Brakuje ci jakiegoś eksponatu z archiwum?

Nie znam archiwum.

Ronaldo mógł być trochę wyżej w sumie. Generalnie jednak ranking jak ranking. Ciekawostka.

Zidane na 13 to też dziwna sprawa. Seedorf dopiero na 100? Roberto Carlos na 74?

Generalnie całą pierwszą czwórkę bym zrekonstruował

Kilku ważnych nazwisk brakuje - gdzie są: Raul, Boniek/Wilimowski/Lewy/Deyna (jednego Polaka mogli wstawić do setki), Figo, Del Piero, Beckham? Casillas, Drogba czy Van Nistelrooy, Shearer? LOL, przynajmniej połowa z nich powinna być wepchnięta do tej setki.

Trochę za nisko Zidane i Ronado, to jednak były największe jednostki swoich czasów i pewnie top 5 na tamten moment, a od tamtej pory łyknęła ich raptem dwójka.

Mimo wszystko jako fan Ronaldo jestem ukontentowany, że wszyscy go widzą bardzo wysoko, ile on tam czasu potrzebował by zbudować swoją legendę? Sezony 96/97 i 97/98 plus mundiale we Francji i w Korei/Japonii.

Trochę zabawnie wygląda Roberto Carlos na którymś tam odległym miejscu kiedy jest prawdopodobnie najwybitniejszym piłkarzem w historii na swojej pozycji.

Bez przesady z tym Beckhamem. Spokojnie w historii było 100 lepszych graczy.

Moim zdaniem Suarez i Eto'o też mogliby być wyżej, ale jak napisałem - nie widziałem połowy graczy z tej listy.

DUN I LOVE pisze: ↑18 kwie 2020, 16:30 Bez przesady z tym Beckhamem. Spokojnie w historii było 100 lepszych graczy.

No nie wiem. Obecność na liście takiego Rossiego, któremu wyszedł jeden sezon w karierze, a statystyki jak na napastnika ma naprawdę słabiutkie a brak nawet takiego Beckhama (ale też kilkunastu innych ważnych nazwisk) to kuriozum.

Moim zdaniem Suarez i Eto'o też mogliby być wyżej, ale jak napisałem - nie widziałem połowy graczy z tej listy.

No przecież Suarez jest na 44 miejscu, jak dla mnie to dość wysoko.

Skoro jest Eto'o to czemu nie ma np: Zlatana?

Widzę, że brakuje też m.in Szewczenko czy Robbena.