mtenis.com.pl

A ile było płaczu, że z grupy nie wyjdą. Korea bis mnie bardzo nie zdziwi, już fsb pracuje.

Putin przeszczęśliwy, Trump osłabia USA w Azji, Rosja zaczyna globalną imprezę i jeszcze bije 5-0 w meczu otwarcia.

Prawdziwą formę Sbornej poznamy dopiero w meczach z Urugwajem i Egiptem, ale psychicznie bardzo ich to podbuduje.

Niech zaczną grać z jakimś poważniejszym zespołem i wtedy zobaczymy.

Przynajmniej coś postrzelali, od jutra poważne granie.

Co znowu Trump osłabia?

Tak samo z putkiem, nie wchodzmy w ten bełkot o jakimś bojkocie. Oczywiście, jeśli rywale kacapii w fazie pucharowej będą mieć sraczkę, tudzież inne dziwne rzeczy się będą dziać, zmienię zdanie.

Ale słaba ta Arabia. Nie żebym się spodziewał czegoś super, ale strasznie na miękko grali. Zero agresji, presingu, żadnego pomysłu na atak pozycyjny. Będą mieli problem żeby strzelić gola w tej grupie.

Rosja zagrała dobrze, ale zapewne, gdy spotkają się z lepszym rywalem to tak łatwo nie będzie.

Loża ekspertów.

Robertinho pisze:Co znowu Trump osłabia?

Amerykańską pozycję na półwyspie koreańskim.

Mam nadzieję, że jutro Hiszpania będzie w pełni zdeterminowana by zetrzeć klęskę z 2014. Gdyby jeszcze Iran czy Maroko zmobilizowali się na Portugalię też bym nie płakał.

DUN I LOVE pisze:Loża ekspertów.

Daj spokój. Mutować będziemy tego raka na bank.

Hiszpania 2 ostatnie mundiale zaczynała od wtopy?

DUN I LOVE pisze:Hiszpania 2 ostatnie mundiale zaczynała od wtopy?

Tak. W 2010, 0:1 ze Szwajcarią, bardzo dziwny mecz.

Federasta20 pisze:

Robertinho pisze:Co znowu Trump osłabia?

Amerykańską pozycję na półwyspie koreańskim.

Aha...

No, pierwszy mecz za nami, od ostrego strzelania zaczynamy mundial.

Na szczęście potem się ogarnęli i przeszli całą drogę, łącznie z brutalną Holandią w finale.

Obyło się dzisiaj bez kontrowersji, bo 4 lata temu niezły wałek sędziowski był już na początek

Miał Listek rację - chyba najłatwiejszy do sędziowania mecz w karierze Quintany. W zasadzie bezkontaktowe pykanie.

Ładne statystyki na Arabii mogą wykręcić Suarez z Salahem.

DUN I LOVE pisze:Loża ekspertów.

Mi tam pasuje. Przynajmniej nie mądrzyli się jak np. Kołtoń.

Szkoda, że nie dali dzisiaj po 20 kolejnego meczu.

Ponoć Ramos się poszarpał z prezesem federacji.

Siedziała na nodze Czeryszewowi. Ta druga to już w ogóle bajka.

Nie oglądałem meczu otwarcia, chyba pierwszy raz w życiu