mtenis.com.pl

Cristiano Ronaldo po pięciu latach przerwy znowu ze Złotą Piłką!


www.dailymail.co.uk

Rozbeczał się jakby (a zresztą daruję sobie chamskie porównanie)... Żeby nie było w rywalizacji Messi vs Ronaldo jestem za Portugalczykiem.

Należała mi się.

Mateusz, Tobie?

Messi i tak już swoje wygrał, patrząc na te zdjęcie. Nie mam na myśli tego garnituru absolutnie.

Mi też , ale jemu bardziej.

I niech ktoś mi powie, że gąski nie lecą na hajs i sławę.

Wujek Toni pisze:I niech ktoś mi powie, że gąski nie lecą na hajs i sławę.

Ponoć się znają z piaskownicy.

Nie wiem , ile jest prawdy o konfilkcie Lewandowskiego z Błaszczykowskim i Piszczkiem , ale Kuba jako kapitan naszej reprezentacji umieścił Lewandowskiego na trzecim miejscu w głosowaniu na najlepszego piłkarza roku 2013.

Wreszcie. Brawo Cris.

DUN I LOVE pisze: Ponoć się znają z piaskownicy.

Pewnie z tej, w której znalazł swój zakurzony kontrakt z Turkish Airlines.

Szkoda, że Cristiano wygrał.

No cóż, mimo że średnio za nim przepadam, absolutnie mu się należało, mam nadzieję że wraz z Portugalią na MŚ wyjdą z grupy.

Tytuł obroniony - CR7 z trzecią ZP w karierze.

Złota Piłka we właściwych rękach!
http://www.weszlo.com/2015/01/12/zlota- ... ch-rekach/

https://mtc.cdn.vine.co/r/videos/223091 ... OWipWGSERG

)))))))

Swoją drogą, dlaczego Simeone nie dostał ZP dla trenera? Loew jasne, wykonał dobrą robotę, ale piłka rozbija się o tą klubową. Cholo praktycznie z niczego stworzył drużynę, której boi się cała Europa. Miał o wiele ciężej niż Carlo i Loew razem wzięci. Dla mnie ZP za trenerkę należała się Diego i kropka.

Że słucham? Piłka rozbija się tylko o klubową? Mistrzostwa Świata to najważniejsza piłkarska impreza globu i chyba druga po letnich IO.

DUN I LOVE pisze:... i chyba druga po letnich IO.

Yyyyy....żart ? Nie obrażaj Euro.

Piłka reprezentacyjna to inny rodzaj rzemiosła. Moim zdaniem dobre rezultaty na jednym polu nie implikują sukcesów na drugim. Trener może sprawdzić się w piłce reprezentacyjnej, a w klubowej nie i na odwrót.

DUN I LOVE pisze:Że słucham? Piłka rozbija się tylko o klubową? Mistrzostwa Świata to najważniejsza piłkarska impreza globu i chyba druga po letnich IO.

W klubie zawodnicy spędzają najwięcej czasu i najwięcej czasu grają właśnie w klubach. Stamtąd biorą przygotowania i szkolenia itp. Na zgrupowania jadą 2 razy w miesiącu (?), MŚ trwają wycinek czasu, IO też. Bez piłki klubowej nie byłoby pozostałych. Nie na darmo FIFA od jakiegoś czasu płaci odszkodowania klubom za kontuzje wynikłe podczas zgrupowań i imprez.

Rodżer Anderłoter pisze:Moim zdaniem dobre rezultaty na jednym polu nie implikują sukcesów na drugim. Trener może sprawdzić się w piłce reprezentacyjnej, a w klubowej nie i na odwrót.

Pewnie, że tak. Mourinho kiedyś powiedział, że on jak weźmie reprezentację to tylko wtedy, gdy nie będzie miał już sił prowadzić klubu.

TadX pisze:W klubie zawodnicy spędzają najwięcej czasu i najwięcej czasu grają właśnie w klubach. Stamtąd biorą przygotowania i szkolenia itp. Na zgrupowania jadą 2 razy w miesiącu (?), MŚ trwają wycinek czasu, IO też. Bez piłki klubowej nie byłoby pozostałych. Nie na darmo FIFA od jakiegoś czasu płaci odszkodowania klubom za kontuzje wynikłe podczas zgrupowań i imprez.

Tenisiści też się szkolą, sparują i przygotowują się w klubach i co z tego wynika? Każdy patrzy na Szlemy, które trwają wycinek czasu. Zresztą, tutaj w ogóle nie ma o czym dyskutować - w roku mundialowym najlepszym trenerem jest selekcjoner Mistrzów Świata, a nie Mistrzów Hiszpanii. Bądźmy poważni.

IO to taki wycinek czasu, do którego połowa sportowców globu przygotowuje się 4 lata i traktuje jak najważniejszy start w karierze.