Puchar Konfederacji FIFA

[Mario]

Dobrze, że Brazylia wygrała, jest szansa na to, że ktoś zleje Hiszpanie w finale.

[Wujek Toni]

Piłkę oglądam sporadycznie od kilku ładnych lat, ale niektóre spotkania z tego turnieju udało mi się obejrzeć w całości i uważam, że jeśli ktoś kogoś zmasakruje, to prędzej Hiszpania Brazylię. Dominują nad Kanarkami w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła, a zamieszanie wywoływane na boisku przez Neymara to może robić wrażenie głównie na ogórkach. Jeśli La Roja awansuje, to nowy nabytek Barki zostanie przykryty do tego stopnia, że odechce mu się na pewien czas futbolu. Takie moje zdanie.

[Mario]

Ja też oglądam od święta, po prostu myślę, że Brazylia mimo wszystko ma większy potencjał od Urugwaju i większe szanse postawienia się Hiszpanom w finale.

[Lleyton]

Ja też oglądam od święta, po prostu myślę, że Brazylia mimo wszystko ma większy potencjał od Urugwaju i większe szanse postawienia się Hiszpanom w finale.

Najpierw niech wygrają z Włochami

[bogdan1978]

Ja tam uważam swoje : tak jak w koszykówce mecze wygrywa się obroną tak w piłce potencjał w ataku Brazylii z dziurawą obroną to trochę za mało na drużynę kompletną z dużo pewniejszą obroną jaką jest Hiszpania . Oczywiście nie dzieli ich tak dużo że nie może być jednak niespodzianki , a poza tym jeszcze Hiszpania musi przejść Włochów .

[MG FCB]

Brazylia zagrała nieźle w ataku, ale kiepsko w obronie. Gdyby Forlan strzelił karnego Urugwaj miałby sporą szansę na wygraną. Jeśli Hiszpania wygra z Włochami to nie wróże triumfu w finale Brazylijczykom. Chociaż będę im kibicował.

[Del Fed]

Wygrać z Włochami, to Hiszpania powinna, obrońcy którzy w Juve nie sadzą takich baboli nawet w połowie tu wyglądają, jakby grali na kacu. Nie wspomnę o tych z Milanu i otym co grają. No i jedyny CF Italii nie zagra, nie patrzyłem na przewidywalne składy, ale z Gilardino, to oni mogą sobie...

[Lleyton]

Po 45 min remisik,Włosi jak na razie lepiej grają tyle że nie przekłada się to na wynik.

[Mario]

Za chwilę karne. Kto bohaterem Buffon czy Casillas?

[DUN I LOVE]

Chyba Włosi, cosik czuję.

E: przeczucie.

Hiszpanie wytrzymali presję, strzelając jako drudzy w kolejności i ponownie zagrają w finale znaczącej imprezy.

[Mario]

Nie da się z tymi Hiszpanami wygrać w karnych, za mocni psychicznie są, a u rywali zawsze ktoś wysiądzie. Trochę analogia do Nadala, też zresztą Hiszpana.

Nadzieje w tym, że na pewno stracili sporo sił i Brazylia to wykorzysta.

[Lleyton]

Szkoda,w finale stawiam na Brazylię,a w meczu o 3 miejsce na Urugwaj.

[MG FCB]

Włosi pokonali Urugwaj po karnych wielka szkoda. Mieli Urusi przewagę w tym meczu, ale zmarnowali mnóstwo sytuacji.
To, że finał jest o 24 można tylko skomentować tylko tak.

[Lleyton]

Buffon,kibicowałem Włochom i bardzo się cieszę że zajęli 3 miejsce,jutro liczę na Hiszpanie

[DUN I LOVE]

Fred ukąsił i dobrze - Hiszpanie będą musieli wznieść się na wyższy poziom. Dadzą radę?

E:
2-0. Neyyyy!

[Mario]

Już 3-0. Brawo Brazylia, poproszę o powtórkę za rok.

[lake]

Już 3-0. Brawo Brazylia, poproszę o powtórkę za rok.

A ja mam nadzięję, że nie złamią klątwy zwycięzcy PK i liczę na powtórkę z 1950 r.

[asiek]

Oglądając ten finał przypomina się mecz Barcy z Bayernem. A ze piłkarze Blaugrany ewidentnie się kończą, Panie Del Bosque czas pozbyć się dziadkòw i postawić na nowych.

[Lleyton]

Ależ bęcki, mam nadzieję, że wróciła stara Brazylia.

[DUN I LOVE]

Ależ bęcki, mam nadzieję, że wróciła stara Brazylia.

Nie ma magików. Neymar jest świetny, ale mimo wszystko bardziej bohater mediów niż piłkarski geniusz na miarę 3 Panów R z 2002 roku.

Niemniej, brawo Brazylia, brawo Scolari.

Swoją drogą, kto dopuścił Ramosa do strzelania jedenastki?