Kolarstwo

[DUN I LOVE]

Trwa prolog Giro na ES.

[Jacuszyn]

Pierwszą trójkę etapu niemalże trafiłem

[Jacuszyn]

Mamy właściwie pierwszy etap za nami, ale czas wspomnieć o zespołach, jakie uczestniczą w tegorocznym Giro.

Movistar Team

Spoiler:

Andrey Amador, Richard Carapaz, Héctor Carretero, Mikel Landa, Lluís Mas, Antonio Pedrero, José Joaquín Rojas oraz Jasha Sütterlin.

Eusebio Unzue przekonuje, że nadszedł czas Mikela Landy i to pod niego ułożony został skład na tegoroczny wyścig. Zabieg nie był planowany, bo miał on startować do spółki z Valverde, ale mistrz świata w wyniku kontuzji musiał się wycofać. Landa będzie mieć do pomocy mocny skład, który powinien go chronić w każdym terenie. W górach pracować będą zwłaszcza Carapaz i Amador. Liczę także na dobry wynik indywidualny Carapaza, ktory lubi Giro jak mało który wyścig.

AG2R La Mondiale

Spoiler:

Alexis Vuillermoz, Tony Gallopin, Hubert Dupont, Nico Denz, Nans Peters, Larry Warbasse, Francois Bidard, Ben Gastauer

Postawienie kolejny raz na Vuillermoza będzie błędem. Niby jest on nominalnym liderem, ale zespół ewidentnie nie jest ustawiony pod generalkę. Kolarzy francuskiej ekipy będziemy bardzo często widzieć w ucieczkach. Gallopin w przeszłości miło zaskakiwał. Ciekawe jak będzie tym razem.

Androni Giocattoli - Sidermec

Spoiler:

Fausto Masnada, Mattia Cattaneo, Manuel Belletti, Marco Frapporti, Francesco Gavazzi, Matteo Montaguti, Andrea Vendrame oraz Miguel Florez

Jak co roku, drużyna dowodzona przez charyzmatycznego Gianniego Savio pojedzie aktywne zawody. Wiele do udowodnienia ma Francesco Gavazzi, który mimo wielu startów w wyścigu nie wygrał w nim etapu. Będzie z pewnością szansa w pierwszym tygodniu, ale notowania włoskiego sprintera nie są wysokie. Mimo tego sądzę, że Savio nie rozczaruje się występem swoich zawodników.

Astana Pro Team

Spoiler:

Miguel Angel Lopez, Pello Bilbao, Ion Izagirre, Jan Hirt, Manuele Boaro, Dario Cataldo, Andrey Zeits, Davide Vilella.

Szefowie Astany rozdzielili Lopeza i Fuglsanga, co powinno przynieść pozytywne skutki, zwłaszcza w Giro. Do Włoch Alexandre Vinokurow wysłał bardzo mocny skład ustawiony pod kolumbijskiego wspinacza. Trzeci przed rokiem Lopez ma walczyć o najwyższe cele i każdy wynik gorszy od podium będzie traktowany jak porażka. Przy takim składzie nie może być inaczej.

Bahrain - Merida

Spoiler:

Vincenzo Nibali, Antonio Nibali, Domenico Pozzovivo, Damiano Caruso, Andrea Garosio, Grega Bole, Kristijan Koren and Valerio Agnoli.

Trzecia ekipa z ewidentnym liderem na klasyfikację generalną. Tutaj jest nim bez wątpienia Vincenzo Nibali, który po niepowodzeniach w Tour de France w poprzednim roku, postawił ponownie na Giro. Forma "Rekina z Messyny" zwyżkuje, o czym mogliśmy się przekonać na trasach ardeńskich klasyków czy niedawno zakończonego Tour of the Alps. Nibali zawsze świetnie się spisywał na "swojej" ziemii, ale także i tym razem nie zadowoli się niczym innym niż Trofeo Senza Fine i różową koszulką.

Bardiani CSF

Spoiler:

Enrico Barbin, Giovanni Carboni, Luca Covili, Mirco Maestri, Umberto Orsini, Lorenzo Rota, Manuel Senni i Paolo Simion.

Typowa mieszanka młodości z doświadczeniem. I dla jednych i dla drugich cel będzie ten sam - walka o zwycięstwo etapowe. Co roku kolarze Bardiani są nieodłącznym elementem ucieczek i nie inaczej będzie tym razem. Dziwi nieco brak Andrei Guardiniego, ale raczej przy takiej koalicji sprinterów ciężko byłoby o etap.

Bora Hansgrohe

Spoiler:

Rafał Majka (Pol), Pascal Ackermann (Ger), Cesare Benedetti (Ita), Davide Formolo (Ita), Jay McCarthy (Aus), Pawel Poljanski (Pol), Michael Schwarzmann (Ger), Rudiger Selig (Ger)

Ciekawie skonstruowany skład Bory na tegoroczne Giro. Postawiono na wariant z dwoma liderami. W górach ekipę poprowadzi Rafał Majką, na płaskim etapie Pascal Ackermann. Na swoje konto pojedzie Davide Formolo, który w dobrej formie jest w stanie walczyć o pierwszą dziesiątkę klasyfikacji generalnej. Forma Rafała przed Giro napawała optymizmem. Oby nie opuściła go do końca wyścigu!

CCC Team

Spoiler:

Jakub Mareczko, Amaro Antunes, Laurens Ten Dam, Victor de la Parte, Łukasz Owsian, Kamil Gradek, Josef Cerny, Francisco Ventoso.

Polska drużyna w zestawieniu wysłała do Włoch dwójkę Polaków. Teoretycznie i zgodnie z głosami dyrektorów sportowych celem jest walka o etap, ale obecność w składzie ekipy Amaro Antunesa czy Victora de la Parte wskazuje, że generalki też nie chcą odpuszczać. I jednego i drugiego stać na walkę o miejsce w "10". Ojcowską opieką na trasie kolegów obejmie Laurens Ten Dam. Ciekawe co chłopaki zmalują, ale szansa na etap jest dużo większa niż w ostatnich występach w Giro.

Deceunick - Quick Step

Spoiler:

Elia Viviani, Bob Jungels, Eros Capecchi, Fabio Sabatini, Florian Senechal, Pieter Serry, Mikkel Honore, James Knox

Kolejna ekipa z liderem na sprinty i klasyfikację generalną. Viviani zrozumiał, że lepiej dla niego wybierać Giro aniżeli Tour, dlatego kolejny rok z rzędu powalczy o klasyfikację punktową "u siebie". O klasyfikację generalną z pewnością powalczy Bob Jungels, znany ze swej świetnej jazdy w Giro (kończył wyścig nawet na 6 miejscu). Reszta zawodników to pomocnicy wymienionej dwójki, raczej bez szans na jazdę na własne konto.

EF Education First

Spoiler:

Sacha Modolo (Ita), Sean Bennett (USA), Matti Breschel (Den), Nathan Brown (USA), Jonathan Caicedo (Ecu), Hugh Carthy (GBr), Joe Dombrowski (USA), Tanel Kangert (Est)

Skład ekipy wskazuje, że wszelkie wysiłki powinny zostać rzucone na walkę Modolo o jak największą liczbę etapów. Nie wiem, czy tak będzie, ale sądzę, że reszta ma szansę walki o swoje. Ukłon tu w stronę zwłaszcza Tanela Kangerta, który zdobył sporo doświadczenia jako pomocnik Nibalego w poprzednich latach. Teraz czas powalczyć w górach o jak najlepsze wyniki z etapowym zwycięstwem włącznie.

Groupama - FDJ

Spoiler:

101 Arnaud Demare (Fra), Jacopo Guarnieri (Ita), Ignatas Konovalovas (Ltu), Olivier Le Gac (Fra), Tobias Ludvigsson (Swe), Valentin Madouas (Fra), Miles Scotson (Aus), Ramon Sinkeldam (Ned)

Zrażony niepowodzeniem z zeszłego roku Thibaut Pinot rzucił swoje siły na Tour de France. Nie otworzyło to drogi innym, ponieważ tym razem Marc Madiot wysłał do Włoch iście sprinterski skład, którego beneficjentem ma być Arnaud Demare. Mocna przeciwwaga dla Vivianiego w walce o jak największy licznik etapowych triumfów.

Israel Cycling Academy

Spoiler:

Davide Cimolai, Awet Gebremedhin, Guillaume Boivin, Connor Dunne, Krists Neilands, Rube Plaza, Guy Sagiv, Kristian Sbaragli.

Niby wyraźnym liderem jest tutaj Davide Cimolai i pod niego został ustawiony skład, jednakże szansę walki otrzyma praktycznie każdy. Cimolai raczej skupi się na walce o etapy, podobnie jak Neilands i Plaza. Reszta przyjechała do Włoch także z myślą o ucieczkach, ale priorytetem jest zbieranie doświadczenia. Powodzenia!

Lotto Soudal

Spoiler:

Caleb Ewan, Adam Hansen, Victor Campenaerts, Tosh van Der Sande, Jasper De Buyst, Roger Kluge, Thomas De Gendt, Jelle Vanendert

Kolejna ekipa z różnymi celami postawionymi przez kierownictwo. Zabrakło miejsca niestety dla Tomasza Marczyńskiego, który pierwotnie miał tu wystartować. Szkoda, bo można było walczyć o etap. Bez etapu nie będzie chciał wyjechać z Włoch Caleb Ewan, który ma walczyć na sprintach. Z pewnością uciekać będzie także Thomas de Gendt, znany jako "król ucieczek" w peletonie. Na czasówkach powalczy rekordzista w jeździe godzinnej - Victor Campenaerts (zwłaszcza w tej wieńczącej wyścig).

Mitchelton - Scott

Spoiler:

Simon Yates, Esteban Chavez, Mikel Nieve, Jack Bauer, Brent Bookwalter, Luke Durbridge, Lucas Hamilton, Christopher Juul-Jensen

Cel jest jasny i klarowny od początku roku - walka o zwycięstwo Simona Yatesa. Pamiętamy dobrze ubiegłoroczny wyścig, gdzie Simon dopiero pod koniec wyścigu skapitulował. Zwycięstwo w Vuelcie i doświadczenia z roku ubiegłego wiele go nauczyły. Jeden z faworytów do różowej koszulki. O to w górach mają się postarać głównie Mikel Nieve i Esteban Chaves.

Nippo Vini Fantini Faizane

Spoiler:

Marco Canola, Juan Jose Lobato, Ivan Santaromita, Nicola Bagioli, Damiano Cima, Sho Hatsuyama, Hiroki Nishimura, Giovanni Lonardi.

Brak Moreno Mosera dziwi i to bardzo, ale o skalpy etapowe, które są celem drużyny ma kto walczyć. Lobato i Santaromita to bardzo doświadczeni zawodnicy, którzy nie pozwolą sobie na pasywną jazdę. Łącznikiem między doświadczeniem a młodością będzie tutaj Marco Canola, który także pojedzie aktywnie. Dla reszty to zdecydowanie "pierwsze koty za płoty".

Dimension Data

Spoiler:

Giacomo Nizzolo, Ben O’Connor, Ryan Gibbons, Enrico Gasparotto, Scott Davies, Mark Renshaw, Danilo Wyss, Amanuel Ghebreigzabhier.

Trudno tutaj określić lidera z prawdziwego zdarzenia. Aktywnie w górach pojadą O'Connor i dwukrotny zwycięzca Amstel Gold Race - Enrico Gasparotto. Na sprinterskich finiszach powalczy Giacomo Nizzolo, który już wywiózł z Giro dwa triumfy w klasyfikacji punktowej. Tym razem jednak bardziej zadowoli go etap, którego ten solidny sprinter w swojej Ojczyźnie dotąd nie wygrał.

Team Ineos

Spoiler:

Paweł Siwakow, Tao Geoghegan Hart, Edward Dunbar, Salvatore Puccio, Sebastian Henao, Christian Knees, Jhonatan Narvaez, Ivan Sosa

Aż nazbyt widoczny jest tutaj brak Egana Bernala. Młody Kolumbijczyk złamał obojczyk i ekipa musiała przygotować plan "B". Widać, że drużyna awizowana trochę na szybko, ale nie można powiedzieć, że to ekipa słaba. Mamy tu najsilniejszych podczas ostatniego Tour of the Alps - Geogheana Harta i Pawła Sivakova. Mamy tu także nowy nabytek - Ivana Sosę, zdolnego walczyć o wysokie cele już teraz. Młodzież bardzo dużo może wyciągnąć z tego wyścigu i Team Ineos nie będzie jechał w roli statystów.

Team Jumbo - Visma

Spoiler:

Primoż Roglić, Antwan Tolhoek, Robert Gesink, Laurens de Plus, Paul Martens, Tom Leezer, Jos van Emden, Koen Bouwan.

Kolejna z ekip, gdzie cel jest jeden ponad wszystko inne. Liderem jest tutaj Primoz Roglic, który ma walczyć o najwyższe cele. Mowa tu nawet o zwycięstwie w całej imprezie. Etap pierwszy już wygrał. Słoweniec niesamowicie się rozwija i jak dla mnie jest to murowany kandydat do podium, o ile wytrzyma trudy trzytygodniowego ścigania, bo tygodniówki już są jego domeną. Patrząc na wyczyny podczas Tour de France, o wytrzymałość możemy być jednak spokojni.

Katusha - Alpecin

Spoiler:

Ilnur Zakarin, Enric Battaglin, Daniel Navarro, Jenthe Biermans, Marco Haller, Reto Hollenstein, Vyacheslav Kuznetsov, Dimitriy Strakhov.

Wyniki osiągane przez Ilnura Zakarina w ostatnim czasie nie napawają jakimś szczególnym optymizmem, ale Rosjanin udowodnił już nieraz, że potrafi przygotować formę na trzytygodniowe ściganie, nawet jeśli nie osiąga w sezonie dobrych wyników. Moim zdaniem jest nieco niedoceniany przez obserwatorów. W ekipie liczą na to, że udowodni im, że się mylą, choć wsparcie dosyć słabe. DAniel Navarro i Enrico Battaglin to troszkę mało na góry trzeciego tygodnia, ale Zakarina nawet w tej formie stać na walkę o miejsce w dziesiątce.

Team Sunweb

Spoiler:

Jan Bakelants (BEL), Tom Dumoulin (NED), Chad Haga (USA), Chris Hamilton (AUS), Jai Hindley (AUS), Sam Oomen (NED), Robert Power (AUS), Louis Vervaeke (BEL).

O tym, że Tom Dumoulin czuje się we Włoszech jak ryba w wodzie świadczą najlepiej wyniki, jakie tam osiągał. Pierwszy przed dwoma laty i drugi przed rokiem będzie chciał nawiązać zwłaszcza do edycji sprzed dwóch lat. To główny cel ekipy, która nie będzie rozczarowana miejscem na podium, ale wypadnięciem poza nie już tak. Motyl z Maastricht Udowodnił już, że jest w stanie wytrzymać góry trzeciego tygodnia. Mądra jazda znów może doprowadzić go na szczyt. Na szczęście dla niego, w pełni sił i zdrowia jest Sam Oomen, dziewiąty przed rokiem.

Trek - Segafredo

Spoiler:

Bauke Mollema, Gianluca Brambilla, Giulio Ciccone, Matteo Moschetti, Wll Clarke, Nicola Conci, Michael Gogl, Markel Irizar.

Spoglądając na skład ekipy, naprzód wysuwa się nominalny lider - Bauke Mollema. Holender to przy braku pecha niemal murowany kandydat do pierwszej dziesiątki, ale bez zbytniej presji na wynik. Nie będzie odpuszczania generalki, ale ekipa ma sprawiać wrażenie walecznej i być widoczna właściwie w każdym polu. W przypadku korzystnego dla Mollemy przebiegu imprezy, taktyka zostanie zmieniona i większość drużyny zostanie oddelegowana do pomocy Holendrowi. Na płaskich etapach ciekawi mnie dyspozycja Moschettiego, który pierwsze szlify zbierał w akademii Alberto Contadora.

UAE Team Emirates

Spoiler:

Fernando Gaviria, Valerio Conti, Juan Sebastian Molano, Simone Consonni, Marco Marcato, Tom Bohli, Diego Ulissi, Jan Polanc.

Giuseppe Saronni odpuszcza generalkę w tegorocznym Giro. Brzmi jak żart, ale żartem nie jest. Drużyna ustawiona jest zdecydowanie pod Fernando Gavirię, który ma walczyć na sprinterskich finiszach. Kolumbijczykowi będzie podporządkowany każdy z wyjątkiem Jana Polanca i Diego Ulissiego. Ta dwójka została oddelegowana do walki w trudniejszym terenie. Ich celem będzie co najwyżej zwycięstwo etapowe.

[DUN I LOVE]

Mój nowy pracodawca (Giant Polska) jest jednym ze sponsorów CCC Teamu.

[Jacuszyn]

Mój nowy pracodawca (Giant Polska) jest jednym ze sponsorów CCC Teamu.

Ty ich przekonałeś, żeby porzucili Dumoulina?

[DUN I LOVE]

Nie, nawet nie wiedziałem, że już tam nie jeździ. Był jednak w książce, którą dostałem na wejściu.

Jacek, kiedy pierwszy etap górski?

[Jacuszyn]

Nie, nawet nie wiedziałem, że już tam nie jeździ. Był jednak w książce, którą dostałem na wejściu.

Chodziło mi bardziej, że Giant porzucił Sunweb.

Jacek, kiedy pierwszy etap górski?

W pierwszym tygodniu to raczej ścianki, na których też może się wiele zdarzyć. Prawdziwe kolosy w drugim tygodniu (od 12 etapu).

Trasa:

https://naszosie.pl/giro-d-italia-mapy/

[Jacuszyn]

Giro bez Dumoulina.

[DUN I LOVE]

Co się stało?

[Jacuszyn]

Wynik wczorajszej kraksy, podczas której stłukł sobie kolano. Do końca nie było wiadomo, czy przystąpi do dzisiejszego etapu. Przystąpił, ale po kilku kilometrach dał sobie spokój. Kontuzja nie jest na tyle poważna, by pozbawić go startu w Tour de France.

[jaccol55]

Walka ze śniegiem na Giro. Nieźle.

https://eurosport.tvn24.pl/kolarstwo,12 ... -8jqZRUkys

[DUN I LOVE]

Czarek Benedetti najlepszy na dzisiejszym etapie! W sumie dziś się dowiedziałem o tym człowieku, ale cudownie się oglądało tę piękną radość. Brawo!

[Jacuszyn]

Czarek Benedetti najlepszy na dzisiejszym etapie! W sumie dziś się dowiedziałem o tym człowieku, ale cudownie się oglądało tę piękną radość. Brawo!

Najlepsze jest to, że w Polsce to postać o wiele bardziej znana niż we włoskim środowisku kolarskim.

Majka jak narazie jedzie najlepszy swój Wielki Tour od 3 lat. Jest tam gdzie być powinien. Etapy jutrzejsze i sobotni powiedzą nam sporo o formie Rafała.

[DUN I LOVE]

Dziś meta na szczycie góry. Kto nie ogląda, ma śmietnik w sercu.

http://www.giroditalia.it/eng/live/live-stage-13-2019/

[Jacuszyn]

Dziś meta na szczycie góry. Kto nie ogląda, ma śmietnik w sercu.

http://www.giroditalia.it/eng/live/live-stage-13-2019/

Lub oglądał z odtworzenia, jak ja

[DUN I LOVE]

Przepięknie Carapaz. Drogo dorzucił dziś do pieca.

[Jacuszyn]

Majka już odpadł. Mocno współpracują Bahrain, Movistar i Astana, żeby zgubić Roglica. Ponad minuta zapasu nad nim, Mollemą i Yatesem już jest.

[Jacuszyn]

Ogląda ktoś Giro dziś?

[Rroggerr]

Owszem, ale chyba zbyt duże dystanse między podjazdami żeby coś naprawdę fajnego się wydarzyło.

[DUN I LOVE]

Włączyłem. Roglić opadł, Carapaz zdaje się kontrolować sytuację.