F1

Pozostałe dyscypliny sportu.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171253
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: F1

Post autor: DUN I LOVE »

Kolejny rok betonu i rywalizacji Lewis vs Sebix?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

Nie wiem, nie jestem wróżka Zenobia - jak se włączysz kwale o GP Australii 2019, to będziesz wiedział. :P

Poważnie, zależy wszystko od tego: jaki Honda silnik zbuduje Red Bullowi, czy po rozbudowie infrastruktury Renault, zrobi w końcu solidny krok naprzód i jakie będą reperkusje końcowe kłopotów Mercedesa, chodzi o oszukiwanie na ekologicznych silnikach jak Volkswagen niedawno i to się na F1 w teorii też może jakoś odbić.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: F1

Post autor: Federasta20 »

Niebiosa nienawidzą Ferrari. Singapur rok temu, teraz trzeci wyścig z rzędu niwelują przewagę Ferrari. Akurat tutaj Mercedes był blisko, możliwe, że Hamilton i tak by wygrał, jutro trzeba się odegrać.

Force India drugi rząd :o Szkoda, że za długo na tych miejscach nie będą, bo na sucho tracą 2s.

Rosną szanse Kubicy na powrót. Stroll ma mieć przymiarkę fotela we wtorek.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

Kimi na PP jutro na Monzy, ale AMuS twierdzi, że jednak Leclerc w Ferrari na 2019 rok, po miesiącach zapewnień, że Kimi pozostanie. Zobaczymy.
Fajnie by było, gdyby jutro sobie wygrał, lecz na 99 procent nie wygra. Jest plus 17 w klasyfikacji kierowców, jutro może być raptem plus 7 dla Hamiltona i przewaga sprzętowa po stronie Ferrari, więc trudno się spodziewać innej opcji w niedzielę niż Vettel na P1.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: F1

Post autor: Federasta20 »

Proszę Cię Kimi, wygraj to. Potem można rzucić całą szalę na Vettela, tak jak to Mercedes planuje zrobić po Monzy.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

Ale dobry wyścig.
Ale mnie Mercedes zwiódł czekaniem z PIT-em, myślałem, że czekają na deszcz, a oni czekali na wingmana Bottasa, za którym RAI zniszczył opony. Kimi zniszczył też opony, goniąc za Hamiltonem przed PIT-em Lewisa i redukując stratę z 22 na 18 sekund, więc możliwe, że i ludzi z Ferrari też Mercedes zwiódł.

Hamilton bardzo twardy atak na pierwszym okrążeniu, ale VET znowu nie ogarnął ciśnienia. Rosberg uważa, że to wina rodaka. Szkoda Kimiego anyway, kara dla Verstappena (plus 5 sekund do czasu wyścigu), nie wiem, czy nie przesadzona.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: F1

Post autor: Federasta20 »

Niepotrzebnie uwierzyłem. Nie wiem co się musi stać, aby beton (Hamilton, Vettel, wcześniej Rosberg) przestali wygrywać. Ileż to razy Bottas ma szansę to ma pecha, Kimi robi chore serie podiów bez wygranej, o RBR walczącym z najlepszymi ciągle się mówi, a przybiera to formę Wawrinki, by potem sprowadzić nas na ziemię w kolejnych rundach. Reszty nie ma co komentować, walczą tylko ze sobą.

No i rzecz najistotniejsza - w większości przypadków, w tym w kluczowych momentach, zwycięsko wychodzi ten sam człowiek. I niestety nie jest to zawodnik Ferrari. Ta posucha będzie trwać wiecznie.
Del Fed pisze:Szkoda Kimiego anyway, kara dla Verstappena (plus 5 sekund do czasu wyścigu), nie wiem, czy nie przesadzona.
Wypchnął go z toru, sędziowie nie mieli innego wyjścia. Nie obwiniałbym nikogo za 1 okr, czasem się zdarza, choć też odnoszę wrażenie, że Vettel mógł to lepiej ogarnąć.

Aha, team orders już od Monzy w Mercedesie :ok: Ale tak, wyścig bardzo ciekawy.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

Federasta 20 pisze: Aha, team orders już od Monzy w Mercedesie
A co, w Ferrari byłoby inaczej? Doprawdy nie sądzę. No i nie od Monzy, ale wcześniej Bottas został skrzydłowym. Gdy już i tak stracił szanse na cokolwiek (obiektywnie w wyniku pecha). Zresztą mnie się zdaje, że Fin za długo w Mercedesie nie pojeździ i Ocon w 2020 na jego miejsce przyjdzie. Toto Francuza lubi i trzeba po sprawie z Wehrleinem pokazać, że juniorski program ma się dobrze.

Dla mnie Hamilton jest po prostu lepszym kierowcą od Vettela, no i tyle. Choć Niemiec wciąż ma szanse jak padać nie będzie. Ferrari ma trochę szybsze auto w większości przypadków aktualnie. Moim zdaniem VER robił gorsze rzeczy i kary nie było jak choćby, gdy się zderzył z Ricciardo, a miejsca dziś trochę zostawił, dla mnie bardziej RA dziś, ale ok.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
Jacuszyn
Posty: 9931
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:51
Lokalizacja: Kraków

Re: F1

Post autor: Jacuszyn »

Vettel to musiałby głowę ogarnąć, ale nie jest zdaje się w stanie. Kolejny raz Vettel udowodnił, że jest gorszym kierowcą od Hamiltona i że to Brytyjczyk zasługuje swoją jazdą na tytuł.

Ferrari powinno stawiać na innego konia, aniżeli Vettel. Pali się psychicznie strasznie.
MTT:
Singles W(18): Kuala Lumpur 09, Memphis 10, Eastbourne 10, World Tour Finals 10, Cincinnati 12, Auckland 14, Sydney 16, Quito 17, Buenos Aires 17, Halle 17, Umag 17, Auckland 18, Eastbourne 19, Geneva 22, Auckland 23, Washington 23, Paris 23, Miami 24
Singles F(15): Metz 09, Basel 09, Johannesburg 10, Stuttgart 10, Toronto 10, Valencia 10, San Jose 11, Buenos Aires 16, Miami 17, Tokyo 17, IO Tokyo 20, Tokyo 23, Montpellier 24, Buenos Aires 24, Monte Carlo 24
Doubles W (5): Roland Garros 11, US Open 11, Monte Carlo 23, Toronto 23, World Tour Finals 23
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

Też mi się tak zdaje: Baku, GP Niemiec, no i dzisiaj. No, to są te detale.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: F1

Post autor: Federasta20 »

Francja jeszcze, rok temu incydent w Baku za który powinien dostać czarną flagę, wcześniej wyzywanie dyrektora wyścigu, w dodatku już trzy razy zderzył się z Kimim na starcie. Nie przypominam kiedy ostatnio przed jego przyjściem były kolizje w Ferrari na 1 okrążeniu. Pewnie bardzo dawno temu.

Macie rację z Vettelem, wszystkie obserwacje z czasów RBR się potwierdzają. Świetny, może nawet najlepszy kierowca, kiedy wszystkie mu idzie, ale bardzo niska odporność na presję jak na sportowca tego pokroju. To właśnie miał Schumacher, wszystkie zalety Vettela + zimna krew i kalkulacja.

Alonso > Hamilton > Vettel. Fakt, że pierwsza dwójka poważnie walczyła z nim o tytuły w erze V8 już wtedy poddawał w wątpliwość "świetność" Niemca. Wystarczyło, że RB był o jeden krok z przodu, a nie o trzy i taki Alonso prawie mu wyrwał tytuł w wyraźnie słabszym Ferrari. Wtedy Seb mógł sobie pozwolić na gubienie punktów, bo Newey robił świetne auta, a jedyny zbliżony (McLaren z 2012) był awaryjny.
Jacuszyn pisze:Ferrari powinno stawiać na innego konia, aniżeli Vettel.
Leclerc, trzeba wszystko zrobić aby gość był liderem Ferrari najpóźniej w 2021. Mercedes ma Hamiltona, który nie wiem czy będzie jeszcze się ścigał po 2020, a w obstawie Ocon co pisze Del Fed. RB ma Maxa i jeszcze Gasly, a Renault postawiło na Ricciardo, także nie można spocząć na laurach. Bardzo ciekawe czasy mogą być przed nami, oby i Tifosi mieli sporo radości.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171253
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: F1

Post autor: DUN I LOVE »

Podrzuci ktoś czołówkę klasyfikacji generalnej?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

1. = Lewis Hamilton 256
2. = Sebastian Vettel 226
3. = Kimi Raikkonen 164
4. = Valtteri Bottas 159
5. = Max Verstappen 130

Linka nie daję, bo Renault nakablowało na Haasa i Grosjeanowi odbiorą chyba dzisiejszy urobek punktowy, czyli Siergiej będzie miał 1 pkt. Swój dziewiczy! A Williams dziś całe 3, czyli w sumie aż 7!
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171253
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: F1

Post autor: DUN I LOVE »

Ciężko będzie złapać Lewego.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

Ja wiem, niby tak, lecz wystarczy, że Ferrari przestanie sobie przeszkadzać, to jest jedna awaria, ale też trochę wyścigów zostało, po 2 Hamilton zawsze popełnić błąd, jednak szczególnie Niemcy mogą się VET odbić czakawką.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: F1

Post autor: Federasta20 »

Wszystko jest otwarte jeszcze, niewykluczone, że Red Bull będzie w stanie powalczyć w Singapurze i już można ładnie zredukować stratę. To dobry tor dla Vettela, a Mercedes może przeżywać tam ciężkie chwile.

Szkoda tego wyniku Romka, ale kolejny już raz pokazał, że nie jest takim niedorajdą jak jest ostatnio przedstawiany. Jak Kimi odejdzie z rodziny Scuderii to spokojnie mógłby pozostać, a na wakat Leclerca przechodzi Giovinazzi. Tu trzeba czekać na oficjalne wieści, bo ciągle zmienia się atmosfera wokół drugiego fotela Ferrari.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

Federasta 20 pisze: Szkoda tego wyniku Romka, ale kolejny już raz pokazał, że nie jest takim niedorajdą jak jest ostatnio przedstawiany.
Psychika mu siadła jak na początku w F1, aczkolwiek Haas jest też 4 autem w stawce, więc można by napisać, że wreszcie robi dobrą robotę, bo powinni mieć nad Renault wyraźną przewagę, nawet mimo feralnej Australii.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: F1

Post autor: Federasta20 »

Tak niestety jest z Grosjeanem. Najpierw trzeba dowozić punkty do mety, a z tym Haas ma problem, jak znowu przepada im duża zdobycz. Narzeka się na marnowanie wyników Ferrari i Mercedes, a tymczasem Haas bije ich na głowę, zresztą od samego początku mają problem z wykorzystywaniem potencjału.

Jak widzisz składy na 2019? Teraz mówi się o Leclerku w Ferrari i na zwolnione miejsce przyszedłby Giovinazzi, a Ericsson i kierowcy Haasa raczej utrzymali posady, chyba, że będą chcieli wsadzić Kimiego na pożegnalny rok do Saubera. Ocon niestety będzie musiał się ewakuować z FI do McLarena/Williamsa. Także dużo się dzieje, właśnie ogłosili iż Vandoorne odchodzi z Maka. Kubica na peryferiach rynku, jeszcze kolejny Rusek się włączył do gry.

Norris zadebiutuje w McLarenie! Nie chcą jednak wyrzucić programu juniorskiego na śmieci, za to ten Mercedesa dostaje kolejny cios. Oconowi pozostanie Williams, zakładam, że Perez jednak zostanie z FI, skoro już się zaangażował w ratowanie zespołu. Dla nas promocja Norrisa to zła wiadomość, bo przejście Pereza by odblokowało ew. transfer Roberta do FI. Także najlepiej to nie wygląda.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: F1

Post autor: Del Fed »

Federasta 20 pisze: Także najlepiej to nie wygląda.
Wygląda to źle. Może jakieś wyścigi będą koniec końców w 2018, ale jak się uprą w FI, żeby gonić Mclarena to różnie może być. I jeszcze nie wiadomo, co ma Ocon ew. Perez w kontrakcie, czy można go w miarę łatwo rozwiązać.

Zostały miejsca w FI, Haasie (jeśli LEC pójdzie do Ferrari, niewykluczone, że GRO zostanie) oraz Williamsie. (możliwe, że dla Markiełowa, w końcu dziurę budżetową trzeba łatać) A w Sauberze zapewne wyląduje Giovanazzi.
Z jednej strony dobry i młody Ocon może przezimować 2019 nawet w Formule E czy innej serii, z drugiej strony Kwiat najpierw jest wywalany z RBR do STR, siada mu psychika, tak że wywalają go w ogóle z F1, po czym Marko łasi się do Rosjanina, żeby on wrócił, bo w programie Red Bulla nie ma kto jeździć. To jest ta polityka F1, to z racjonalnym oglądem, często ma niewiele wspólnego.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: F1

Post autor: Federasta20 »

Red Bull miał nadmiar juniorów, więc tych nie będących Sebami czy Maxami brutalnie usuwali, a teraz gdy im brakuje to błagają ich na kolanach by wrócili. Będą jaja jak w STR wylądują Hartley (wyrzucony w 2010) i Kwiat :D

Taki scenariusz to tragedia dla Mercedesa i programu juniorskiego, jak dla mnie będą się starali wstawić Ocona do Williams (Francuz mówił po Q na Spa, że nie ma miejsca dla niego w 2019 w FI), jeszcze jest ten Russell z F2 co wygrywa z Norrisem. Przecież Williams nie musi być tak słaby za rok. Dwóch Rosjan to trochę za grubo IMO.

Polecam główny (sobotni) wyścig F2 z Monzy. Fantastyczne widowisko.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości