Nocny WF, czyli wieczór fanboja [NBA]

[Mario]

Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Dziś nie ze swojego fotela, z tego co zaobserwowałem ma być miło, chwilami nostalgicznie, bez hejtu i głupich przytyków. Dlatego też proponuję unikać wszystkich rozmów typu LeBron vs MJ, Kobe vs LeBron, dyskutujmy o nich, o ich sukcesach, drużynach itp, ale darujmy sobie porównania.

Zacznijmy od początku. Kiedy i dzięki komu oglądacie/oglądaliście NBA?

[Michael Scott]

Od The Heatles, czyli mniej więcej od początku poprzedniej dekady.

[DUN I LOVE]

Przełom 95/96. Kolega w szkole powiedział: "w piątek o 16:05 na TVP2 skrót meczu Chicago Bulls - Orlando Magic".

[Robertinho]

Dzięki TVP i TVN. Plus oczywiście Kosmiczny mecz. I Believe I Can Fly konkretną pozycją było na "dyskotekach " w podstawówce.

[arti]

Ja tu pewnie będę najstarszy stażem. Z NBA w zasadzie od początku obecności w TVP czyli pierwsza trylogia Bulls. A tak już na maksa to jak z wieloma dyscyplinami wkreciłem się po IO. W tym przypadku mowa o Barcelonie i pierwszym DT. Pamiętam, że na mikołajki w 1992 dostałem taką fajną książkę o tamtej drużynie z życiorysami całej 12.

[Mario]

Czyli Dawid dzięki koledze, MS rozumiem, że ze względu na LeBrona, czy tak po prostu zafascynowało Cię połączenie trzech gwiazd w jednym miejscu?

[DUN I LOVE]

[arti]

Wszystkie numery miałem. Chyba w 94 się zaczęła historia. Jak na tamte czasy to MB miało świetną jakość.

[Michael Scott]

Czyli Dawid dzięki koledze, MS rozumiem, że ze względu na LeBrona, czy tak po prostu zafascynowało Cię połączenie trzech gwiazd w jednym miejscu?

Mecz Miami Heat (już nie pamiętam który) był pierwszym, jaki zobaczyłem, więc do tej drużyny mam duży sentyment. Zauroczył mnie klimat, Floryda, super stroje, LeGOAT i reszta bandy, legenda Pata Rileya - długo by wymieniać.

[Robertinho]

Brylantynowy Pat.

[Mario]

Z tym Magic Basketball jest dobra historia, niedawno była reaktywacja, wcześniej wielkie przygotowania, wielkie plany i oczekiwania, skończyło się na wydaniu kilku egzemplarzy, pożegnali się kilkoma zdaniami, a tym co prenumerowali oddali chyba tylko 30% kasy.

Ja tu pewnie będę najstarszy stażem. Z NBA w zasadzie od początku obecności w TVP czyli pierwsza trylogia Bulls

Podobnie jak większość naszych forumowiczów za MJ-em, czy może jednak przeciw?

[DUN I LOVE]

Wszystkie numery miałem. Chyba w 94 się zaczęła historia. Jak na tamte czasy to MB miało świetną jakość.

Nie wiem jak dziś wyglądają magazyny koszykarsie, ale wtedy to były wyżyny jakości jak dla mnie. Rzetelny artykuły, kilka stron ze statystykami. Mega. Do tego na pierwszej stronie zdjęcie jakiegoś koszykarza w ramce i napis: "zawodnik na zdjęciu już wie...kolejny numer MB ukaże się 27 czerwca".

Na przeciwnym biegunie Pro Basket. Super opakowany graficznie, ale mnóstwo mitów i bajkopisarstwa.

[arti]

Podobnie jak większość naszych forumowiczów za MJ-em, czy może jednak przeciw?

Chicago tak, ale na pierwszym miejscu zawsze był ten z numerem 33 . Początkowo to dziwne czasy w porównaniu do dzisiejszych. Dopiero po tej Barcelonie pojawiły się mecze z ostatnich dni i jakieś rodzynki na żywo. W 1993 już chyba całe finały z tatą oglądałem. Choć dopiero 2 trylogia już w pełni świadomie oglądana była.

[DUN I LOVE]

Z tym Magic Basketball jest dobra historia, niedawno była reaktywacja, wcześniej wielkie przygotowania, wielkie plany i oczekiwania, skończyło się na wydaniu kilku egzemplarzy, pożegnali się kilkoma zdaniami, a tym co prenumerowali oddali chyba tylko 30% kasy.

O proszę, tego nie wiedziałem. Gdzie jest info o pożegnaniu, bo jeszcze miesiąc temu internauci wypowiadali się jak o aktualnym projekcie.

[Mario]

Magazyny koszykarskie praktycznie nie istnieją, podobnie jak w przypadku innych dyscyplin. Wszystko można znaleźć w necie, tych informacji jest dużo więcej i mimo wszystko jednak lepszej jakości. Fajne czasy, ale coś jak z tymi komentatorami, których kiedyś człowiek uważał za ekspertów, a teraz...

Włodek Szaranowicz z Rysiem Łabędziem, czy może jednak Wojtek Michałowicz? Z kim stawialiście swoje pierwsze kroki w NBA?

Dawid, później Ci podrzucę albo przeszukaj e-nba w wolnej chwili.

[Nando]

Do dziś mam wszystkie numery do grudnia 1998 gdzieś na strychu

[DUN I LOVE]

Magic Basketball kiedyś wydali specjalny numer poświęcony tylko Jordanowi, co nie?

[Nando]

Numer specjalny wydali o Bykach.

[arti]

Nawet kupiłem z tego nowego MB 2 numery, ale na tableta.

[Mario]

Wrzucam, bo szybko znalazłem.